Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy przedszkole ma prawo zażądać informacje czy dziecko było szczepione

Polecane posty

Gość gość
22:34przetasuj myslenie, znam mamuske ktora nie szczepi "bo nie" dziecko mialo ostry kaszel, goraczke pod 40 stopni, a ona z nim do lekarza nie pojdzie bo jej zaszczepia. O ile przy kilkuletnim dziecku mozna powalczyc z choroba w domu, to ten maluszek mial 3 miesiace. Naczytala sie w necie bzdur i sie boi. Znam tez mamuske ktora ma dziecko z autyzmem, drugie dziecko szczepione i zdrowe, trzeciego nie zaszczepi bo autyzm. Tym czasem mit o autyzmie juz dawno zostal obalony, a badania ktore rzekomo potwierdzaly autyzm jako nastepstwo szczepien, byl proba wyludzenia odszkodowania , a lekarz ktory je opublikowal stracil prawo wykonywania zawodu. Antyszczepionkowcy nadal podaja badania jako zrodlo, mimo ze sam lekarz przyznal ze manipulowal slowami tak by nasunac pewnosc twierdzenia, nie napisal jednak wprost, temu nie poszedl siedziec , za probe wyludzenia. Badania te w ogole sponsorowalo jakies stowarzyszenie zrzeszajace rodzicow dzieci z autyzmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie dzieci nieszczepione powinny polecieć na księżyc razem z niedorozwiniętymi rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwna jesteś. Chyba nie wierzysz, że kiedykolwiek świat uslyszy, że niektóre szczepienia powodują autyzm lub inne przykre historie. Chociaż wyroki sądów i odszkodowania za granicą już były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze, niech głupi rodzice nie szczepią... niech będzie epidemia i żeby ich dzieci miały jak najcięższe powikłania. Jak kilkoro dzieci umrze to pojdą po rozum do głowy. Niech umierają dla zasady. Co to za głupia moda na eko-sreko, na nieszczepienie i na inne głupie wymysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy się niczego nie nauczycie, niczego nie poczytacie tylko pleciecie jak oszlomki! Szczepienie nie gwarantuje niezachorowania ale daje organizmowi większe szanse na przetrwanie bez jakichkolwiek powikłań gdy zetknie się z chorobą. Nieszczepione dzieci bazują na odporności zbiorowej i dlatego jest jak jest ale luki się tworzą i niedługo coś huknie! W innych krajach szczepienia są dobrowolne-owszem. Np Skandynawia-wszczeialnosc jest 99% DOBROWOLNA. Tam rodzice są ŚWIADOMI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz uslyszal , bodajze w 98 roku i po kolejnych 20 latach liczne badania wykluczyly ta teze, a autor pracy natemat autyzmu piszczepiennego stracil prawo wykonywania zawodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następnie został oczyszczony z zarzutów i przywrócono mu prawo do wykonywania zawodu. Cała sprawa z Wakefildem dot.tego, że nie uzyskał zgody komisji bioetycznej do przeprowadzenia badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
32:16 zrodlo daj? Skad masz informacje ze zostal oczyszczony, nawet wikipedia pisze ze byly i pozbawiony praw. Czy zas piane bijesz na potrzeby swojej ( i nie tylko swojej) chorej wyobrazni? Andrew Wakefield nie zostal oczyszczony z zarzutow ,tylko wyemigrowal do USA gdzie nadal moze stawiac DR przed nazwiskiem! Ba za publikacje owego artykulu zgarnal gruba kase! Przeklamal rzeczywistosc i w jego pracy znalazly sie rozne niescislosci. Chocby to ze matka dziecka podala ze pierwsze niepokojace objawy u dziecka zauwazyla 6 miesiecy po podaniu szczepionki, ten zapisal 6 dni.Swoj***adania oparl na 10 dzieci , przy czym w dokumentacji medycznej dwoch z nich, jeszcxe przed podaniem szczepionki zapisano niepokojace objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruba
Dzieci nieszczepione powinny byc wykluczone ze srodowiska. Rodzice nie powinni miec prawa przyprowadzac taie dziecko do lekarza. Jak zachoruje,powinni poczekac w domu na smierc dziecka i nie panikowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla takich rodziców powinni wymyślić szepionkę na głupotę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wakefield został uniewinniony przez sąd najwyższy brytyjski. Wszystko można znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uniewinniono go w 2012 r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uniewinniono Walker-Smith , tez zamieszanego w sprawe, ale mial inne zarzuty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie na takich przeklamaniach - bo nazwisko nie polskie, bo tez na W oparta jest cala ta akcja z autyzmem poszeczepiennym. Podobnie jak cala praca Wakefield'a. Rozpowzechniacie falszywe informacje , a biedni oglupieni rodzice wierza, bo nie dotra do tych wlasciwych informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj x Ale to kiepski pomysł, bo zagrożone będą te dzieci, które zgodnie z kalendarzem szczepień jeszcze nie "dorosły" do danej szczepionki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim mieście już trzeba pokazywać kartę szczepień dziecka. Chciałam zapisać syna do żłobka i dyrektorka poprosiła o to. Jakiś czas temu może 5/6 miesięcy dzieci nieszczepione zostały usunięte z przedszkoli. Rodzice byli tak zbulwersowani, że zaczęli chodzić do burmistrza i wtedy dyrektorzy zaczęli na to reagować. Nie zamierzam krytykować matek,ktore nie szczepia swoich dzieci,ani obrażać ich jak osoby w tym poście bo to nie ma sensu skoro i tak przez to zdania nie zmienią. Fakt jest taki,ze nie powinny uczęszczać do przedszkoli,sama bałabym się o swoje dziecko. Tylko jak słyszę,ze wraca odra to nóż się w kieszeni otwiera. Ta choroba powinna być dawno zapomniana i opowiadana w historiach przez naszych dziadków a nie opowiadana przez dzieci w szkole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja koleżanka we wrześniu dała córeczkę czteroletnią do przedszkola po raz pierwszy. Pani powiedziała że do końca roku musi zaszczepić dziecko przeciwko ospie, bo takie są wymagania aby dziecko mogło kontynuować przedszkole.Ona pwiedziała że córka rok temu przechodziła ospę więc ma odporność ,ale to ich nie interesuje, mimo tego musi zaszczepić dziecko na swój koszt:O chore ,bo nie jest to szczepienie obowiązkowe a w tym przedszkolu jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:49 niekoniecznie to co czytałaś i słuchałaś w telewizji jest prawdą,mogło być tak że lekarz który miał opublikować wyniki badań które potwierdzały związek szczepionek z autyzmem został przekupiony przez koncern farmaceutyczny zkilkoma milionami dolarów ,nie przyjęłabyś takiej propozycji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:03 A wiesz dlaczego w Skandynawii wyszczepialność jest tak duża? bo szczepi się dzieci po ukończeniu 3 miesiąca życia i nie ma tylu szczepień co w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaszczepić dziecko i pokaż że jest zaszczepione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jesteście podatni na medialny szał. A odkopaliście dane o zachorowalności na choroby zakaźne z ostatnich 30-40 lat? Nie jest to trudne do znalezienia (choć wymaga chwili) i nie wiele się tu zmienia. Przełom był przy wprowadzeniu szczepień a tak to dalej zachorowalność jest na podobnym poziomie. Wacha się ale jest ciągle w podobnej okolicy. Tak na odre jak i na inne choroby. Także od wielu lat nic się nie zmienia ale media robią swoje. Nie jestem przeciwnikiem szczepień. Mnie raczej przeraża ilość i jakość szczepionek, a raczej to, że na wątpliwości rodzica, lekarze reagują nieco nerwowo, że ogólnie jest wokół nich nerwowo. Jeśli nie ma czego ukryć, to po co takie afery? Nie wierze w autyzm ale jak nie mogę wziąć zwykłem aspiryny bo mam uczulenie, to skąd pewność, że po szczepionce nic się nie wydarzy? Nikt mi nie da pewności, że moje dziecko nie będzie miało jakiejś alergii czy nadwrażliwości na jakąś substancje. Pamiętam, że jedna koleżanka wiecznie po szczepieniach musiała mieć jakieś wizyty dodatkowe, ciągle coś się jej działo z tym miejscem po wkuciu. Myślę, że dociekanie i drążenie tematu nie jest niczym złym. Ale brakuje rzetelnych informacji. I to dzieci nieszczepione są w zagrożeniu. Więc dziwie się, że ktoś posyła dziecko do zbiorowisk wirusów, bez szczepień i mu to nie przeszkadza. Ale fakt, że to tylko i wyłącznie rodzic naraża swoje dzieci. Dzieciom szczepionym nic nie będzie więc nie ma co robić afery i zamykać dzieci nieszczepionych. Tylko nieszczepionym może kontakt zaszkodzić. Zwłaszcza, że po szczepionkach żywych, zaraża się otoczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×