Asymetria piersi

Mam jedną pierś w rozmiarze 65C, a drugia to chyba 65A albo nawet mniej... Jestem tym załamana. Nie mogę kupić biustonosza, wstydzę się iść przez to na plażę, a co dopiero rozebrać przed kimś. Pierś 65C zaakceptowałabym, bo coś tam jest, ale co z tego skoro drugiej nie ma? Mam 21 lat i mam już dosc. Chciałabym przeszczepić sobie tłuszcz do tej jednej piersi, ale po pierwsze to wyszłoby bardzo dużo pieniędzy, po drugie jestem szczupła i chyba nigdzie nie mam nadmiaru tłuszczu, więc nie wiem skąd możnaby przeszczepic. Czasami mam dość życia przez to, gdy kupuje biustonosz a jedna miseczka zawsze jest pusta, to płakać mi się chce. Co ja mam zrobić? Żadnej ładnej bluzki z dekoltem nie mogę ubrać, kupić biustonosza. Kupuję biustonosze na większą pierś i kupuje takie bluzki zeby nie było widać, że jedna miseczka odstaje, ehh.. nawet push upy nie pomagają, bo w tej piersi nawet nie ma co wypchać :( pomóżcie mi, co mam robic? To jest moje ciało i jak inne moje kompleksy potrafię jakoś zaakceptować, to tej piersi nie. Boję się przez to zbliżenia, boję się że jak będę kogoś miała i ten ktoś zobaczy, ze nie mam jednej piersi, to ucieknie. Jest tyle kobiet z normalnym biustem. Najgorzej jest gdy jest ciepło :( nie chce do końca życia się męczyć, a nie wiem czy dałabym radę tez wszczepić implanty, mieć coś obcego w sobie. Poza tym zanim zarobię to minie dużo czasu... Co ja mam zrobic? Strasznie mi ciężko z tym :(

Jak długo tak masz??? Do onkologa :o

Od zawsze tak mam, chyba takie geny. :(

Tez tak ma i co? kazda kobieta ma asymetrie czy tego chce czy nie. i w zadne pierololonto typu "a ja nie mam" nie wierz, bo zaden czlowiek nie jest w 100% symetryczny.

Ale nie aż taką asymetrię, żeby jedną miała C, a drugą A. Trzeba sie przebadać na obecność nowotworu, ewentualnie dlaczego ta druga nie rośnie. Chyba że temat wymyślił facet - idiota, wtedy trzeba się przebadać na głowę.

gość dziś Jak długo tak masz??? Do onkologa pechowiec.gif x Onkolog to powinien ci na "musk" pomoc. on ma gowno do ludzkiej natury

No własnie na mózg to ty potrzebujesz pomocy na cito. I wytrzeźwiej zanim pobijesz swój kolejny rekord głupoty, imbecylu z gównem zamiast mózgu.

gość dziś Chyba ty jestes chorym facetem. 2 rozmiary to MAŁO i jest NORMĄ.

nie pieprzcie, że to norma, ja też tak mam i nigdy nie widziałam, żeby inne dziewczyny miały taki problem... duża asymetria to rzadkość!

Medycyna estetyczna. Niech Ci wstawią implant tam, gdzie piersi brak.

I co, nigdy nic z tym nie zrobiłaś??? Ale pytasz na kafe, gdzie nie możemy cię zobaczyć ani zdiagnozować, bo chyba mało lekarzy tu przychodzi i nie wystawia się diagnozy przez internet :o

Ja też sie nie spotkałam z aż taką asymetrią. To nie jest norma. Teoria o facecie - imbecylu aktualna.

Dziwne, bo ginekolodzy chorem podtrzymuja, ze jest to NORMA. a chirurg plastyczny czy onkolog wmowi ci wszystko byleby tylko zbic na tobie hajs za dodatkowe badania.

Pytaj na kafe, bo męczy mnie to psychicznie. Nie widzę rozwiazania... Moja mama też ma asymetrię piersi, ale nie aż taka. Nie wiem co zrobić, naprawdę :(

A ja się spotykam z asymetria na codzień. Jestem brafitterką. Każda z nas ma nierówne piersi - zacznijmy od tego. 2 rozmiary różnicy obserwuje naprawdę często. Mogę dac Ci małą radę, zawsze wybieraj stanik z modułowaną miseczką, czyli taką w której możesz wyciągnąć poduszeczkę. Wybieraj rozmiar stanika na większą pierś. Zawsze. I przekładaj tą poduszeczkę z większej miski do tej mniejszej. Wizualnie różnica zostanie wyrównana. Asymetria jest czymś normalnym ale jeśli tak bardzo jest to dla Ciebie problemtyczne to pozostaje klinika chirurgii plastycznej. Miej świadomosc że nie jesteś sama :)