Często odwiedzacie rodziców

Jak często odwiedzacie rodziców i rodzeństwo ?

Codziennie

Codziennie to albo mieszkacie razem albo nie pracujecie i nic innego do roboty nie macie. My z mężem pracujemy teściowie i rodzice również widujemy się średnio raz na 3 miesiące jak jedna i druga strona akurat ma czas . Mieszkamy od siebie ok 10-15 minut pieszo.

Raz na 2 tygodnie lub rzadziej. Oboje pracujemy, moi rodzice pracują, teściowie też więc nie ma czasu na ciągłe odwiedziny. Zresztą nawet nie czujemy takiej potrzeby. O czym można rozmawiać widujac się z kimś codziennie?

Raz na dwa tygodnie, ale za to moi wpadają codziennie, teściowie też często, mam małe dzieci, więc im łatwiej, a i coś ogarną, jedzenie przywiozą, zrobią zakupy pobawią się z dziećmi.

to ja z wyżej. Ja urodziłam niedawno drugie dziecko. Mąż pracuje, ja macierzyński. Moja mama i teściowa nie pracują (nie muszą), a teść i mój tata własna działalność, stabilna, więc mogą sobie wyjść kiedy chcą i nas odwiedzić, coś przywieźć, posiedzieć jak musimy iść do lekarza.

Raz na dwa miesiące.

Praktycznie w każda niedziele . Jedziemy po śniadaniu i jesteśmy tam do wieczora .Jesteśmy ja maz i nasza córka . Brat z zona i synem . Moja mam jest na emeryturze ,reszta z nas pracuje . .

Kilka razy w roku na cmentarzu :(

To ja z 13:28 Nie mieszkamy razem. Ja nie pracuje jestem ż dzieckiem w domu a moja mama na rencie. Z mama mieszka mój brat który pracuje na 3 zmiany i tata który jest na zwolnieniu lekarskim . Mamy do siebie ok 500m

Codziennie, a czasami 2 razy dziennie.

Codziennie, bo albo mama albo teściowa opiekuje się wnukiem, na którego tak nalegały. No to mają obowiązki :) Ja musiałam wrócić do pracy po 2 latach.

dwa razy na rok, zwykle wiosna/lato I Zima ale nie na swieta. zazwyczaj jest to 5-7 dni. dzieli nas prawie tysiac km.

14:42 współczuję.... Twojemu mężowi, bratowej i matce, która całą niedzielę dokarmia tłum ludzi. Kiedyś musiałam tak marnować wolny czas u teściów. Na szczęście, to już minelo.