Brak gorączki przy infekcjach i chorobach u 1,5 rocznego dziecka.

Witam, mam taki problem(?) mój syn nigdy nie miał gorączki. Ma 1,5 roku i właśnie jest chory. Kilka dni temu dostał kataru, potem zaczął trochę kaszlec. Leczyłam go w domu inhalacjami, syropem z cebuli, nparem z lipy i nasivinem na noc. Kaszel jednak nie dawał mi spokoju i poszłam z synem do lekarza, a ten mi na to, że dziecko ma zapalenie oskrzeli. Zajrzał jeszcze do uszu i dodatkowo obustronne zapalenie uszu. Ja w szoku. Syn nie miał gorączki, zachowywał się normalnie, jadł i pił też normalnie. Kiedyś też już miał z dwa razy katar, ale zawsze tak samo, bez gorączki. Nie gorączkował nawet przy ząbkowaniu, ani po szczepieniach. Czy któraś mama miała tak ze swoim dzieckiem? Martwi mnie to, że organizm mojego syna "nie broni się", bo jak wiadomo, gorączka to sygnał, że organizm walczy z jakimś wirusem czy stanem zapalnym.

Moja córka tak przechodziła choroby, bez gorączki. Nie chorowała specjalnie duży mimo iż jej organizm niby się nie bronił. Choroby przechodziła łagodnie raczej dopóki nie poszła do przedszkola, a do przedszkola poszła jak miała 4 lata i wtedy chorowała zawsze z gorączką.

Przy lekkim przeziębieniu wcale nie musi być gorączki, ale jej brak przy poważniejszych chorobach też by mnie niepokoił, to może być objaw jakiegoś zaburzenia odporności (nie musi!). http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C414185%2Cprof-kozak-brak-goraczki-przez-kilka-lat-zwieksza-znaczaco-ryzyko-nowotworu.html

Moja córka obecnie 6 latka nawet przy ospie nie gorączkowala. Temperaturę ok 38-39 miała raz w swoim życiu kiedy przechodziła ZUM wtedy tez trafiliśmy do szpitala.