Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak usypialyscie noworodka

Polecane posty

Gość gość

Witam, Moja Ewa ma prawie 4 tyg. Wcześniej wiadome, spała cały czas, zasypiała przy cycki. Dzisiaj już np rano jak wstanie zje, i już do spaceru do 11 nie widzi się jej spać, lub się zdrzemnie z pol godzinki. Bywa tak że widzę że jest spiaca, przymyka oczka na jakieś 2 minuty, potem otwiera i już nie śpi. Rozumiem że będzie spała coraz mniej, mam czasem jednak problem żeby zasnęła. Jakimi sposobami usypiacie swoje niemowlaki/noworodki? Nie płacze że jej źle, że głodna czy cokolwiek ale nie chce zasnąć, przymyka oczy a zaraz otwiera i tak w kółko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba logiczne ze hustasz w wozku albo usypiasz na rekach i spiewasz. Ja usypiam syna w wozku i spiewam mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4,5 tygodnia to skok rozwojowy, więc normalne, że mogą być problemy z zasypianiem. Ja wtedy przytulałam, potem wszystko wraca do normy (do następnego skoku ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwykle zasypialy w tym wieku kp albo w chuscie. W wózku czasem ale jak były ciasno zawiniete i wybujane na spacerze. Dla takiego malca chusta byla lepsza, dziecko blisko mamy, czulo sie bezpieczne i tez kp w chuscie jak zglodnialo. Syn bardzo lubil, córka mniej ale przyzwyczaila się i po kilku probach tez lubila bardzo spacery w chuscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn jako noworodek prawie nie spał, chyba, że na rękach. To był koszmar. Im był starszy tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja daje mu relanium i mam problem z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swoich chłopaków po karmieniu odkładalam do łóżeczka bez zbędnego gadania czy lulania i sami zasypiali ale to są śpiochy do dzisiaj więc może było mi łatwiej :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie- od samego początku odkladalam do łóżeczka czy wózka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojego dziecka nie usypialam w dzien wcale. Chciala to spala a nie to nie. Aaa jedynie spala w wozku jak wychodzilysmy na spacer gdzies tak w srodku dnia lub o 14. A na noc dawalam mleko i ona juz przysypiala, przewinelam idlozylam do lozeczka i wychodzilam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×