Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile srednio mozna odlozyc przy ponizszych zarobkach

Polecane posty

Gość gość

Okolo 1100-1200 funtow miesicznie na osobe. Bezdzietnq para chcaca przyleciec do Londynu i odlozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Londynie, nawet bez dziecka, oboje zarabiajac taka kwote netto (czyli minimalna pensja w UK), nie odlozycie. Chyba ze bedziecie u kogos mieszkac za darmo (watpie), lub cisnac sie w 6 osob na mieskzaniu dwupokojowym w 5 strefie ... jeszcze zalezy, jakiej jakosci zywnosc bedziecie kupwoac. czy bedziecie kupowac nowe rzeczy, ciuchy , chodzic do kina itd. czy "dziadowac". dlaczego akurat Londyn? tego nie pojmuje. Sa inne spore miasta w UK. I w niektorych z nich jest duzo pracy, a nawet jak byscie zarabiali te £2300-£2400 netto na was dwoje.miesic, to wynajmiecie spokojnie 1 bed mieszkanie (po polsku dwupokojowe, tu nie ma jednopokojowych w zasadzie) , to za takei mieskzanie z oplatami typu council tax prad gaz internet, zaplacicie miesiecznie max £900/ miesiac. wyzywienie dosc dobre, nie mowie ze jakies "posh" produkty,ale tez nie byle g**no, dla dwojki na miesiac to jakos £600.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 10:11 oczywiscie, ze mozna wynajac poza Londynem taniej niz te £900 z rachunkami, ale tez znacznie drozej. tak samo mozna pewnie zmiescic sie w £450-500 z wyzywieniem dla dwojki - nzma rodzine ktora ma dwoje dzieci I wydaja na jedzenie I tzw. "chemie" okolo £800-850 I nadziwic sie nie moga ,ze ja z mezem I jednym dziekciem wydajemy ok. £900-950/mies. na jedzenie oraz chemie. czyli £100-150 wiecej od nich na trzy osoby niz oni na cztery ... inna psrawa, ze oni maja dzieci ponizej 10 lat a ja nastolatka ktory non stop glodny je I syfu mu przeciez jesc niedam lecz wartosciowe jedzenie. nie zamierzam zapychac rozsnacego mlodego czlowieka bialym chlebem, l choc to tez lubi zjesc, ale tez czesto tunczyk, indyk, wolowina, ekologiczne jajka, duzo dobrej jakosci warzyw itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odkładam miesięcznie conajmniej 1.000£ ale mieszkam w Manchester i tutaj mieszkania są tańsze niż w Londynie. Jak mieszkałam w PL to brakowało mi na jedzenie w połowie miesiąca i miałam ciągle za mało pieniędzy. Boże jak ja się cieszę że wyjechałam z tego rozpaczliwego kraiku jakim jest PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś nie gadaj bzdur, singiel tyle nie odlozy - chyba ze mieszkasz z 4 innymi osobami albo zarabiasz na reke 3,000 w co baaaardzo watpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic i jeszcze ledwo Wam wystarczy na utrzymanie! Moi znajomi maja swietne prace, po 30 tys rocznie, co daje im prawie 2 tys miesiecznie netto sporo z nich jest samych, a i tak mowia, ze cudow za to nie ma. Od razu uprzedzam, nie maja nalogow itd., zyja w wynajetych pokojach, bo za byle kawalerke trzeba zaplacic 1200-1300. Dla mnie to wegetacja. Londyn to chyba jedno z najgorszych miejsc w jakim mozna mieszkac. Poziom zycia jest kiepski i jest po prostu za drogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oprócz Londynu są jeszcze inne miasta w których można dobrze zarobić i zaoszczędzić kasę bez większego wysiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nic i jeszcze ledwo Wam wystarczy na utrzymanie! Moi znajomi maja swietne prace, po 30 tys rocznie, co daje im prawie 2 tys miesiecznie netto sporo z nich jest samych, a i tak mowia, ze cudow za to nie ma. Od razu uprzedzam, nie maja nalogow itd., zyja w wynajetych pokojach, bo za byle kawalerke trzeba zaplacic 1200-1300. ---------- no wlaśnie, nic dodać nic ująć. Mój mąż ma 34 tysiące funtów rocznie, pensja do ręki to 2030 netto. ale tu, gdzie my mieszkamy, można wynając spokojnie mieszkanie 2 bed, spory livingroom i 2 łazienki, za 850 na miesiąc lub mniej. (Ja zarabiam sporo mniej, ale razem mamy 3400 więc naprawdę fajne życie, mamy też dziecko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykonując tą samą pracę w PL co w UK zdechlibyście z głodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska to feudalny kraj i tragicznà przeszlościà i równie tragicznà przyszłościá.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie odłożysz przynajmniej 1.000£/mc to nie ma sensu jechać do UK, bo i po co? Ja bym tutaj nie siedziała gdybym nie odkładała tyle co miesiąc. A tak to mam niezłą sumkę już po roku pracy i mogę sobie za to spokojnie żyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś wiesz, nie kazdy tu "siedzi". wielu tutaj zyje. nie musi odkaldac. odkalda, przy okazji, bo moze. ja do Polski nie zamierzam wracac. Predzej zmienilabym kraj, np na Kanade lub Skandynawskie kraje, niz Polska. oo, nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarabiac £1000 i odkladac £1000. Powiedz jak to zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj - też się chętnie dowiem! my dwoje razem zarabiamy ok £2800 netto na miesiąc i odkładamy średnio £900. nie mamy dziecka, mieszkamy sami w 1 bed flat, ale nie w Londynie. A ta pisze że odkłada sama £1000? musi nieźle zarabiać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odkladam przynajmniej £1k miesiecznie w Lonynie. Mam dosc sporo kasy i nie mieszkam z chlopakiem (aktualnie jestesmy w innych krajach). Jak to robie? Mam dobra prace , wyksztalcenie i nie wydaje na pierdoly. Nie wyobrazam sobie zarabiac ponizej £2.5k na osobe. To nie zycie. A o odkladaniu nie ma mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś no to wyobraź sobie, że pensja typu 1,500 funtow -1,900 funtow na osobę w takim Perth czy Inverness to fajna pensja. powyżej 2 tysięcy netto na osobę - zarąbista pensja. podejrzewam, że w Edynburgu czy Glasgow też jak najbardziej są to OK pieniądze tak ,da się odlożyć. są też dobre wymagające różnych umiejętności zawody z pensjami poniżej 2,500 netto, uwierz mi, są !! oczywiscie, jak ktos wykonuje te zawody juz 5 lat czy więcej, to osiąga coraz lepsze i lepsze zarobki, a nie jedzie na 2k całe życie. według danych typu zapotrzebowanie rynku, rozwijająca się branża, umiejetności i pensje, za jakies 5-6 lat mój partner spokojnie będzie miał 2,850-3,000 funtów na rękę sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja do Polski nie zamierzam wracac x Bo nic nie umiesz i jestes garomyjem w anglii nieudolna swinio na wygnaniu. Gnij tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja do Polski nie zamierzam wracac x Bo nic nie umiesz i jestes garomyjem w anglii nieudolna swinio na wygnaniu. Gnij tam. nie gniję, lecz żyję pełnią życia; pracuję w biurze pomagającym załatwić pierwszy w życiu duży kredyt więc nie jestem "garomyjem" (i nie znam nikogo kto ma taka pracę w sumie...); pozdraiwam pa zadław się swoją żółcią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"duży kredyt" czyli zakładanie innym petli na szyje do konca zycia :D i jeszcze sie tym chwali buahahhahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeszcze zabawniejsze sama się może co najwyżej obejść smakiem bo nikt jej przy takich zarobkach kredytu nie da :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@14:06 ja pisalam o zarobkach w Londynie. Wiadomo, ze w innych miastach to nawet za minimalna pozyjesz. I nie rozumiem za bardzo dlaczego piszesz o przyszlej pensji swojego partnera. Napisz o sobie i czy sama moglabys sie utrzymac za swoja obecna pensje w miejscu ktorym mieszkasz. Wiadomo, ze w Londynie nie dalabys rady, ale mowie o jakis wioskach chociaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet w Londyni wiele osob zarabia np. 30k rocznie czyli ok.1900 netto miesiecznie. To juz jest pensja uwazana za naprawde niezla...Tylko wezmy teraz pod uwage np.ceny mieszkan...A przeciez cale mnostwo osob pracuje za jeszcze mniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30k rocznie czyli ok.1900 netto miesiecznie. /// rowne 30k rocznie to 1800 netto,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem sensu wyjeżdzania do UK. W Polsce mam 5 tys. netto + premię ok. 1700 zł. Dodatkowo za każdy nowy kontrakt dostaję 2 % zysku, co daje dodatkowe 4-5 tys. miesięcznie. W stosunku do znajomych zarabiam jednak mniej. Czyli w Polsce zarabia się więcej niż w UK? Bzdury. Nie wierzę, że pensja 2 tys. funtów to normalna pensja. Chyba za 1/2 etatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Nie rozumiem sensu wyjeżdzania do UK. W Polsce mam 5 tys. netto + premię ok. 1700 zł. Dodatkowo za każdy nowy kontrakt dostaję 2 % zysku, co daje dodatkowe 4-5 tys. miesięcznie. W stosunku do znajomych zarabiam jednak mniej. Czyli w Polsce zarabia się więcej niż w UK? Bzdury. Nie wierzę, że pensja 2 tys. funtów to normalna pensja. Chyba za 1/2 etatu //////// 2 tysiace funtow netto za CALY ETAT to pensja powyzej sredniej krajowej w UK. 2,000 za pol etatu rownaloby sie 4,000 netto/miesiac za caly etat - czyli ok. 75,000 funtow brutto na rok - to bardoz duzo. I choc trudno ci uwierzyc, to pzoa Londynem 2,000 funtow netto to bardzo fajna pensja. Tu (poza cenami mieszkan) koszty zycia sa nizsze niz w Polsce; chleb, jajka, mieso, paliwo, itd itp sa tansze. bo np litr paliwa to max 1,50 funta. chleb od 1 do 2,50 funtow. jajka duze ekologiczne 6 sztuk to 2-2,50 funtow. a stawka minimalna to 7,80 czy jakos tak na godzine (srednia stawka krajowa to ok. 13,50 na godzin). taki przyklad: para z dzieckiem, nie Londyn lecz miasto 200,000-400,000 mieszkancow. razem zarabiaja 3,000 funtow netto. z racji sochodow na dizekco nie maja dodatkow, tzn maja 82 funty na miesiac ale to ma prawie kazdy. za mieszkanie, wszelkie rachunki oplaty zaplaca miesiecznie max 1300-1400. zostaje 1600. na jedzenie I tzw chemie wydadza 900 lub mniej, zalezy od ludzi. ile moga odlozyc lub wydac? 700 na miesiac. to cos jak odlozenie bez odmawiania sobie I bez zycia z dlugopisem I kartka, ok 2,000 zlotych w takim Poznaniu. malo/ majac diecko/ nei sadze, zwlaszcza ze wiem, ze w Polce nadal mnostwo ludzi zarabia 1,600 zl netto... za caly etat. poza tym, duzo ludzi przyjechalo tu lata temu I tu zyje, mieszka, bo jest tu inaczej. zupelnie inna mentalnosc. ludzi latwiej stac na wiele rzeczy. dlatego wielu Polakow tu zostalo, nawet jak zarabiaja znacznie ponizej 2,000 netto. serio, nie rozumiem, ludzie w Polsce mysla ze w UK to sie nie wiadomo jaka kase zarabia ... moja znajoma myslala, ze 4,000 funtow na miesiac to niby standard haha. NAPRAWDE, POZA LONDYNEM 2,000 FUNTOW NA REKE TO JEST DOBRA PENSJA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, ze w Londynie nie dalabys rady, ale mowie o jakis wioskach chociaz. /// to Uk to tlyko albo Londyn, albo wioski?? :o Ok, rozumiem, Londyn to 7 milionow ludzi ,ale przeciez w Uk jest sporo duzych miast, takich po pol miliona ludnosci czy wiecej, cyz takich po 200-300 tysiecy ludnosci, tam jest sporo pracy roznego rodzaju I nie tlyko zam inimalna, oj nie, a zycie (mieszkania, komunikacja miejska) tam jest tansze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam nikogo, kto pracowałby za 1600 zł, choć są zakłady, które dalej płacą minimalną + resztę w kopertę. Wychodzi na to, że w Polsce żyje się lepiej niż w UK, z wyjątkiem problematycznego rządu. Pensje porównywalne, przy niższych kosztach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@12:23 super. Tylko nikogo nie obchodzi Ile bedzie zarabial twoj partner w przyszlosci. Nie ma to jak chwalic sie nie swoimi zarobkami (nawet nie obecnymi, tylko w przyszlosci :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychodzi na to, że w Polsce żyje się lepiej niż w UK, z wyjątkiem problematycznego rządu. Pensje porównywalne, przy niższych kosztach. // no to jesli Tobie sie podoba, to spoko. ja wole zyc w kraju, ktory tez ma zryty rzad, ale nie az tak jak w Polsce; poza tym, wPolsce ludzie sa zawistni, wscibscy, sa w wiekszosci rasistami I ksenofobami, homofobami itd - nie, dizekuje za takie zycie. wole zyc wsrod tolerancyjnych ludzi - mimo ze sama jestem biala hetero ale mimo wszystko ... poza tym, jesli jestes tu na forum, to na pewno rzucvaja ci sie czasem w oczy tematy jak oszczedzac na wodzie ipradzie, jak przezyc za tyle I tlye... Podobno cala wschodnai Polska to zarobki rzedu 2,000 netto I ponizej I NIC OSOBNO do reki, jak ty sugerujesz. ja wiem ,ze sa w Polsce osoby zarabiajace bardzo duzo ale tez takie zarabijace bardzo mao. znam kobiete 40letnia zarabiajaca 11,000 zlotych netto na miesiac iznam kobiete 50letnia zarabiajaca 1800 zl netto na miesiac..., i nie da sie zaprzeczyc, w UK jest po prostu latwiej przezyc za pensje minimalna lub bliska minimalnej. po czy mto wnioskuje? po standardize zycia moim, a moich znajoimych w Polsce - gdy ja mam ok 1,400 funtow netto, a oni 2,000 zl netto... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pensje porównywalne, przy niższych kosztach. /// normalnie, zart roku - nizsze koszty w Polsce?? to zrobmy tak, 2,000 funtow to niech bedzie 2,000 zlotych. czyli 1:1 w UK 6 jajek 2- 2,50 funta - w Polsce...? w UK litra paliwa ok. 1,20 funta - w Polsce...? w UK kostka masla 1,50 funta - w Polsce...? w UK 500g wolowiny ok 6 funtow - w Polsce ...? w UK 1 awokado 1 funt, w Polsce ...? spojrz na to tak ... I wyjda ci te "nizsze koszty"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×