Gość qkartka Napisano Luty 14, 2019 Fatsecret a moze otreby?, ja rano na czczo pije sok z cytryny z ciepla woda (podobno pomaga, ja pije zeby po prostu wiecej pic to mam motywacje taką;), i tez podobno pomaga: wspinanie sie na palce i opuszczanie energicznie calym ciezarem ciala na piety, tak wiesz spadasz na piety z impetem 20x - boso), potem na sniadanie jem maly nat jogurt z 15g ok 2 czubate lyzki otrab pszennych, ale takie zwykle bez dodatkow itp/ Nie mam problemow, co to ja wiesz ile jem, a kiedys przy takiej kalorycznosci to lazilam raz na tydz. i to w sumie uwazalam za norme - malo jesz = malo srasz. Nie no powaznie, tak to dziala - no ogolnie:) Przyjrzyj sie diecie co jesz, czy po prostu masz czym - mysle ze te 2 lyzki otrab wystarcza do reszty, cokolwek jesz. Dodatkowo pomagają sytuacje kiedy sie boisz, nie wiem idziesz do stomat. itd itp, nie mowie zeby takie sytuacje wywolywac specjalnie, co to, to nie:) ale napiszę Ci, ze ja np. przed kazdym bieganiem (a biegam min. 12km i to bez przerw), to jest to takie obciazenie dla mojego org. ze po prostu bezposr. przed biegiem (tak sie boi tego wysilku) ze zaliczam toalete i juz:) Mysle ze otreby dadza jednak rade, tylko wyczai czy same, czy z woda, czy jogurtem itp czy rano czy kiedy - kwestia dopasowania chyba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwojki Napisano Luty 14, 2019 Fatsecret kurcze slabo, mnie ta woda z cytryną nic nie rusza, ale np zauwazylam ze jak zaczelam pic ta pokrzywe to chodze dwa razy dziennie teraz, a bylo raz lub wcale. Współczuję Ci bardzo i mam nadzieję, że się w koncu ruszy, a jak już nic Ci nie pomoze to zrób sobie mala lewatywe z ciepłej wody. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fatsecret 2 Napisano Luty 14, 2019 Qkartko bardzo dziękuję za rady, na pewno spróbuję i pewnie dziś jeszcze kupię, bo czaję się na otręby od bardzo dawna ale po drodze były też inne ciekawe rzeczy na półkach i dlatego to tyle trwa, żeby kupić w końcu :) otręby pszenne, tak? czy jakieś inne kupić? no właśnie ja już wariuję, pamiętam że kiedyś jadłam bardzo mało, a problemów w toalecie nie miałam, później jadłam znacznie więcej i wtedy już miałam i wspomagałam się tabletkami, bo nie dało się tak żyć, to strasznie frustrujące. Niesamowite z tym bieganiem - w życiu bym na to nie wpadła, że organizm się tak może bać i reagować w ten sposób! :) ale to dobrze :) odnośnie dentysty, to nie wiem dlaczego, ale ja tam lubię chodzić i od małego nie miałam większego problemu :D cały czas od 20 lat chodzę do tego samego gabinetu stomatologicznego, przywykłam do dentystki i dentysty, choć za często na szczęście chodzić nie muszę, ale to i tak jak wyjście po bułki :D ale sens w tym, że mam znaleźć coś, czego się bać... hm... ciekawe, czy to u mnie działa :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fatsecret 2 Napisano Luty 14, 2019 Mama dwójki ja wczoraj sobie nawet do tej wody z cytryną dodałam siemię lniane i wypiłam ze smakiem, byleby mi przeszło... i nic. Pokrzywę też piję, to jest moczopędne i właśnie jedyne co, to sikam często... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona Napisano Luty 14, 2019 Na zaparcia jem chleb ciemny ze śliwka i po 3 ech dniach jedząc 3-4 kromki dziennie zaczęłam chodzić do ubikacji 1-2 razy dziennie , bez reklamy polecam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fatsecret 2 Napisano Luty 14, 2019 Dziewczyny, chyba trochę mi dało ponarzekanie, bo miałam w końcu wizytę w toalecie :) nie jestem jakoś mega zadowolona, ale może małymi kroczkami wrócimy na swoje tory :) kupię te otręby dziś, na pewno nie zaszkodzą :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nalka7 2 Napisano Luty 14, 2019 fatsecret - kochana, jeśli nie działa herbatka z senesem (co u mnie się zdarzało również) to zaparz 2 naraz, i odstaw pod przykryciem. Postaraj się ją wypić dosyć gorącą (żeby nie parzyło, ale też żeby czuć było że bardzo ciepłe). Tak mówię na następny raz, czasami 1 to za mało by to ogarnęła. Powiem Ci że mój dziadek też miał problemy to nic na niego nie działało, z tego co pamiętam babcia dawała mu śliwki chyba z sokiem z ogórków kiszonych, ale efekty mizerne. Ale u mnie jest to samo - żaden kefir, śliwki, ogórki kiszone czy lody nie działają na mnie. Najróżniejsze mieszanki i nic. Jednak moje jelita aktualnie pracują wzorowo. Także nie mam się czym martwić. Mama dwójki - To ja Ci powiem, że miałam gorzej - surowa marchewka, ogórek zwykły, sałata (rzodkiewka, kalafior - czego nie miałam w lodówce) do tego jogurt naturalny i żeby przeżyć to dałam trochę sosu hot spice i powiem tyle - ohyda! Sos z jogurtem zrobił się kwaśno-słony, nie dało się zjeść i do tego surowa marchewka - feeee! Nienawidzę najbardziej na świecie.... za to ugotowana w zupie to niebo w gębie eh. Kochane moje dziś kolejny dzień zmagań. Dosyć późno zjadłam śniadanie bo wstać z wyra nie mogłam.. do tego jedzonko chłopakowi robiłam do pracy - bułka z pastą czosnkową i ogórkiem kiszonym i bułka z sałatą, serem, wędliną, ogórkiem zielonym i sosem meksykańskim no i do tego kabanosy oddzielnie. Dodatkowo wziął sobie rogala 7day'sa więc jakoś wytrzyma do końca pracy, a jak wróci obiecałam mu że hamburgery będą na niego czekać. Dodatkowo mnie zaskoczył - z rana był w sklepie i kupił mi takiego duużego pluszaka pieska - taki mięciutki. Żeby mi wynagrodzić to, że nie będzie go prawie cały dzień. No i ogólnie to tyle. Ja dopijam kawkę własnie.... Miłego dnia dziewuchy i cudownych walentynek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość qkartka Napisano Luty 14, 2019 pszenne albo orkiszowe bo maja najmniej kcal, owsiane i zytnie juz ciut wiecej, zreszta wazne zeby to same otreby byly, nie zadne kombinowane z zurawina czy sliwka suszona, czy granulowane jablkowe itd itd - normalnie same suche wióry maja byc:) no wlasnie co tak stresuje..., he he mnie ten dentysta akurat tez nie:), Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość qkartka Napisano Luty 14, 2019 co do senesu - to uwaga!!! na mnie podzialal kiedys po 3 dniach i to tak: ze pierwszy i ostatni raz go wzielam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nalka7 2 Napisano Luty 14, 2019 qkartka - kochana co organizm to inne działanie. Nigdy nie słyszałam by po 3 dniach zadziałał, ale zgadzam się z tym - bóle brzucha (jak dobrze przeczyści) to coś okropnego, ale! ulga jak się załatwisz nie do opisania. Oczywiście gdzieś po 2-3 turach, bo ledwo co wyjdziesz z kibelka i zaraz znów brzuch napiera (ale już słabiej). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martyna252 0 Napisano Luty 14, 2019 Fatsecret na mnie jedna herbata sensu też nie działa, zazwyczaj sobie robię z 2 torebek i jest ok otręby jem pszenne i owsiane, mieszam je i dodaje do jogurtu. Potem pije dużo wody. Siemię lniane też pije. Otręby w smaku mi nie podchodzą, wolę już tą owsianke z rana. Sama miałam kiedyś ponad 2 tygodniowe zaparcie przy rzucaniu palenia i wiem co czujesz. Ja dzisiaj robię chińskie na walentynkowy obiad. Kaloryczne ale cóż, to nasze ulubione danie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ajena 0 Napisano Luty 14, 2019 Witam. Mam 930 kcal. Na sniadanie mialam kanapki z szynka, a na drugie byl makowiec drozdzowy i kabanos. teraz, czyli o godz. 14 znow kanapki z szynka i druga kawa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość qkartka Napisano Luty 14, 2019 jessssu makowiec drozdzowy.......... no to juz mnie zalatwilas;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
I_can 71 Napisano Luty 14, 2019 dzien dobry :-) Gosc mama dwojki - od poniedzialku zaczelam robic dluzsze spacer, dlatego wyszlo mi tyle krokow :) Dzis tez juz bylam na zakupach, zapakowalam mala i poszlam kupic skladniki na moje walentynkowe ciacho ;) Ja mam zegarek, ktory m. i. liczy mi kroki.. bardzo polecam. ja dopiero usiadlam na pupie, zrobilam ciasto, obiad, teraz musze odpoczac. No i spacer , jak pisalam wyzej tez zaliczylam. Ah, i zwazylam sie dzis. Na wadze niewiele sie zmienilo (ale jeszcze do tej pory jadlam czesto niezdrowo- tylko wlaczylam wiecej ruchu) .. ale okazuje sie, ze z tluszczu stracilam 0,8 % a nabralam miesni 0,7 %. Moze to niewiele, ale jak bedzie taka poprawa nawet co tydzien, to do lata zrzuce moj tluszczyk :P Przynajmniej tak mysle :P Za 10 dni zmierze sie, zobaczymy czy beda jakies roznice w cm (mierzylam sie jakies 2 tyg. temu) Zycze wam wszystkim milych Walentynek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwojki Napisano Luty 14, 2019 Fatsecret cieszymy się razem z Tobą . Nalka ja ogólnie lubie sobie pochrupac surowa marchewke, ale jak pilam smoothie z marchewka to też nie za ciekawie.. Powiem Wam, ze tak sobie sie pomierzylam i az nie mogę uwierzyć ile cm zeszlo juz. W poniedziałek zmierze się tak dokładnie po wazeniu i Wam napisze. Ja właśnie robie obiadek, wszystko to co wczoraj wiec nie pisze. Porobilam trochę brzuszkow i tanczylam dziś sobie duzo:). A wody dziś juz prawie 3 litry wypilam, a gdzie tu dalej.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zołza40 0 Napisano Luty 14, 2019 Cześć kobitki Ajenka no ja tu dalej na soczkach ledwo zipie ,a ty sobie makowce zajadasz !!! Oj ciężkie to życie na diecie hehe. Ale na sobotę robię tort dla młodej to też sobie nie odmówię tego słodkiego szaleństwa . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ajena 0 Napisano Luty 14, 2019 Qkartko sle nas duzo. Fajnie. Pamietasz jak ciaglysmy to forum tylko we dwie?? Na szczescie to sie zmienilo.Makowiec drozdzowy, wcale go nie pochwalam, jem co mi dadza. Zaby uzyskac choc troche na sile musialam zjesg dodatkowo 2 kabanosy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zołza40 0 Napisano Luty 14, 2019 (edytowany) I_can te soki to taki trzy dniowy eksperyment , ale pierwszy i ostatni raz hehe ! Mama dwójki to znaczy że dietę masz dobrze dobrana jeżeli są takie fajne efekty . Edytowano Luty 14, 2019 przez zołza40 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwojki Napisano Luty 14, 2019 I_can ja mam aplikacje na telefon i mi starczy, tyle kasy idzie na to diete, ze na gadzety mi szkoda wole sobie ciuszki pokupowac jak troche zrzuce. Ile mała ma? A jaka masz wage co to mierzy? Bo patrzylam ostatnio i się zastanawiam trochę nad zakupem, ale chyba balabym się trochę ile tego tłuszczu tam jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ajena 0 Napisano Luty 14, 2019 Dorotko nalezy ci sie tort jak najbardziej. Pewnie bedziesz miec super efekt w przeciwienstwie do mnie hehe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zołza40 0 Napisano Luty 14, 2019 No zobaczymy co ta waga mi w sobotę pokarze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość qkartka Napisano Luty 14, 2019 Ajenka pamietam, pamietam... szkoda tylko ze Edzia nie wraca... a kabanosy tyle kcal mają!, nawet te drobiowe, tak niewinnie paskudy wygladają, a sklad i kalorycznosc masakra! ja dla dzieci - bo one przepadaja za nimi - probowalam znalezc jakies w miare bez chemii ale to niemozliwe, samemu trza by bylo suszyc kielbase, czy co:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
I_can 71 Napisano Luty 14, 2019 (edytowany) o widze, ze tu moja imienniczka jest :P zolza a ten soki to sama sobie wymyslasz, czy masz jakas specjalna rozpiske? mama dwojki moja mlodsza corka ma 2, 5 roku, starsza ...10 :P maz chcialby jeszcze jedna ..:O a powiem Ci, ze moja wage mam juz od wielu lat..omron karada scan, pokazuje ci ile wazysz, ile % ciala to tluscz, ile % miesnie, ile kalorii podstawowych cialo zuzywa do podstawowych funkcji ( u mnie to zawsze ok 1400 kcal)..wiec wiesz, ze tyle MUSISZ zjesc. :) ( to minimum kcal na dzien) Edytowano Luty 14, 2019 przez I_can Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zołza40 0 Napisano Luty 14, 2019 Kupiłam gotowce w lidlu , pakowane po 5sztuk . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
I_can 71 Napisano Luty 14, 2019 10 minut temu, Gość qkartka napisał: Ajenka pamietam, pamietam... szkoda tylko ze Edzia nie wraca... a kabanosy tyle kcal mają!, nawet te drobiowe, tak niewinnie paskudy wygladają, a sklad i kalorycznosc masakra! ja dla dzieci - bo one przepadaja za nimi - probowalam znalezc jakies w miare bez chemii ale to niemozliwe, samemu trza by bylo suszyc kielbase, czy co:) boze, uwielbiam kabanosy.. taka jajecznica..i cebulka i kabanoskiem ..mmmniam :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nalka7 2 Napisano Luty 14, 2019 qkartka - kabanosy drobiowe z serem dla chłopaka dziś były do pracy.. taki ''dodatek'' do kanapek. Ale ja na diecie rozpisanej też mam kabanosy, chyba 2 czy 3 razy w ciągu 2 tygodni, po 1-2 sztuki. Ja mam 3 dni pod rząd super kolacje. Dziś zapiekanka z ziemniakami, serem, wędliną, jutro sałatka ryżowa z kurczakiem, ogórkiem kiszonym i przyprawami, a pojutrze jajecznica z cebulką i chlebkiem...... mmmmmmmm Obiady też niczego sobie, aczkolwiek dzisiaj akurat słaby - kasza jęczmienna (fuu!) do tego fasolka szparagowa jajko sadzone i zupka. A jutro ziemniak, mizeria, pulpecik. No i szklanka zupy. Ja zaraz idę robić jedzonko - bułka pszenna, wędlinka, sałata, ogórek. A dzisiaj jak chłopak przyniósł ze sklepu takie ciepłe to tak pięknie pachniały!! Ahhh... Wyostrzył mi się chyba zmysł zapachu, nigdy nie zwracałam na to szczególnie uwagi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zołza40 0 Napisano Luty 14, 2019 Nalka zapowiada ci się super jedzonko :) Ja jestem tak makabrycznie głodna ze nie wiem jak ten dzień dziś do końca przetrwam !!! Jeszcze zostały mi dwa soki do wypicia . Pocieszam się że do śniadania (normalnego ) pozostało tylko 18 godzin :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwojki Napisano Luty 14, 2019 Nalka ja man jajecznice dopiero za tydzień w piatek i to akurat w ten dzień co się nie powtarza. Śniadania i drugie śniadania sa w sumie spoko, obiady raczej tez, ale te kolacje na ogol porażka. I_can ja tez jak widzę kobiete w ciazy to zaraz czuje instynkt, ale jak dzieci daja mi popalić to już pamiętam czemu nie chce mieć trzeciego dziecka . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mama dwojki Napisano Luty 14, 2019 Zolza juz tyle wytrzymalas, ze na pewno dasz rade:) i jutro powiedz czy coś z wagi ubylo i czy przy posilku czujesz, ze masz mniej miejsca w żołądku:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ajena 0 Napisano Luty 14, 2019 Qkartko u mnie tez syn nakupil tego kabanosa, a szczerz watpie czzzzy sprawdza sklad. Kupuje to co lubi i zostaje a my zjadamy po nim zakupy z lodowki. Syn chudy taki, podal sie na szczescie z tym doooo ojca hehe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach