Okazało się, że ona już to robiła

Witam was drogie Panie, Piszę do was bo mam problem. Wczoraj moja dziewczyna powiedziała mi, że kiedyś miała chłopaka, z którym kochała się codziennie i jak były 3 dni przerwy między stosunkami to było "święto". Wiedziałem, że nie jest już dziewicą ale nie sądziłem, że aż tak często to robiła. Powiedziała mi jeszcze, że przy mnie czuje jakąś blokadę bo czuje, że to jest prawdziwa miłość i jakoś tak nie może. Już nie chodzi mi o to, że nie chce ze mną tego robić bo to jest akurat dla mnie najmniej istotne. Przytłacza mnie ta sytuacja . Nie wiem co robić, w głowie mam mętlik i jakoś nie czuje się za dobrze z tą informacją :/ Dodam, że ja mam 19 lat a ona w grudniu ma 18 i jestem prawiczkiem.

Ja to jednak mam szczęście. Trafiłem na śliczną dziewicę. Nie chciałbym przeżywać takich dylematów jakie ma autor.

A byłeś gnoju w niedziele w kościele?

gość dziś Poszukaj sobie podobnych w rodzinie.

nie musisz chodzić do kościoła żeby wiedzieć co cię gnębi, nie zadawaj sie z tym czymś nie jesteś tego wart

Miły, jeśli kochasz swoją dziewczynę, to jej historia nie powinna mieć dla ciebie znaczenia. Ośmiel ją tak, żeby nie miała blokady, a potem cieszcie się przyjemnościami jakie daje seks. Pamiętaj, że może ona cię sporo nauczyć ;)

Pamiętaj jedno lepiej być prawiczkiem ni nie okiełznaną kurwą...

Chłopie wylecz się z tego "białorycerstwa" wcześniej pruła się codziennie a z Tobą ma blokadę?

Trafiles na szmate i tyle.

Ale Ci zazdroszczę, też bym chciał taką. Codziennie lizałbym jej stópki, robił minetkę jakby się zgodziła i wypytywał o najdrobniejsze szczegóły jej seksu z innym/i.

A więc dziewczyna robi cię w uja i sprawdza czy w końcu sie od niej odpapierkujesz :D

Pomijając kilku prymitywów powyżej, masz tu już dobre odpowiedzi - jeśli to się sprawdza, jej historia nie powinna cię dziwić. I owszem - jak już zaczniecie współżyć, może cię trochę nauczyć. Jednak lepiej, żeby w łóżku choć jedno wiedziało, o co chodzi. ;)

Kopa w d..pe lapucie. Gdyby była choć odrobine inteligentna nigdy nie powiedziałaby tobie w ten sposób o byłym i bzykaniu z nim. To jakiś gamoń ta twoja ciućwa.

To nie mydło, się nie wymydli.

gość dziś Kopa w d..pe lapucie. Gdyby była choć odrobine inteligentna nigdy nie powiedziałaby tobie w ten sposób o byłym i bzykaniu z nim. To jakiś gamoń ta twoja ciućwa. x a później się zastanawiacie dlaczego kobiety kłamią o swojej przeszłość seksualnej :D

Jeśli byłaby szmatą, to bzykałaby się z autorem i innymi bez oporów, a ona romantyczką jest, bo tylko z miłości uprawia seks :P