Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poza urodą nie mam nic

Polecane posty

Gość HSP
2 godziny temu, Gość a to pech i uj napisał:

nie wiem o co chodzi z tym hsp,tzn bardzo wrazliwa osoba, ale co z tego tak naprawde, to jakas kolejna modna formulka, z ktora fajnie sie identyfikowac, 

Ja osobiście uważam,  że terminologia jest potrzebna i pomaga : -) Pozwala zrzucić z siebie ten ciężar poczucia bycia innym,  odetchnąć z ulgą,  że ma to swoje określenie,  nasze zachowanie jest normalne i jest więcej takich osób :  ) 

Ja zanim poznałam określenie  " introwertyk",  "HSP" - miałam okropne kompleksy,  że nie robię tego co większość -  nie imprezuje,  jestem spokojna,  męczy mnie dłuższy kontakt z ludźmi, jestem znacznie szybciej wykończona rozmową z innymi - te określenia pozwoliły mi odetchnąć i się zaakceptować

 

2 godziny temu, Gość a to pech i uj napisał:

a jak to powiesz w towarzystwie ze ja jestem taka/taki hsp to spojrza jak na idiote i tyle. 

Jasne,  źe nie rozgłaszam nikomu,  że jestem WWO,  czy tam HSP,  bo wiekszosc ludzi nie ma o tym bladego pojęcia,  to bardziej dla siebie informacja,  pomagająca poznać siebie i swoje zachowania, zrozumiec siebie i zaakceptowac - tylko moi bliscy o tym wiedzą,  nikogo obcego nie muszę o tym informować : -) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllliX

Idź do pracy i jednocześnie rób szkołę, poza tym wyjdź do ludzi, poznasz nowe osoby, a wszystko się ułoży, nabierzesz chęci do życia, tkwisz w marazmie,  zacznij próbować żyć, bo z tego co widzę to tego się boisz. Powodzenia! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa

Nie przejmuj sie i nie myśl o sobie źle,  jesteś wartościową osobą!  Musisz popracować nad samooceną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola

Chętnie bym się z Tobą zamieniła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iloni
Dnia 6.01.2019 o 09:02, Gość Pola napisał:

Chętnie bym się z Tobą zamieniła. 

Nie sądzę byś chciała być na miejscu autorki. Czemu chciałabyś być na jej miejscu? Co ona ma, czego Ty chcesz i czego Ty mieć nie możesz będąc sobą?

Ja jestem podobna do autorki (może z wyjątkiem wykształcenia, bo jestem po studiach) i ciężko mi się żyje - nie mogę znaleźć pracy, nie umiem się przebić, nigdy nie byłam w związku (nawet nie odczuwam takiej potrzeby), nie lubię poznawać nowych ludzi, rodzina od zawsze dawała mi znać, że różnie się zarówno sobą jak i trybem życia, który prowadzę i bym coś ze sobą zrobiła, bo ludzie w moim wieku są inni i na innym etapie niż ja. Nigdy nie randkowałam (nie interesowało mnie to, odrzucałam wszelkie zaloty, nigdy nie byłam zakochana - co najwyżej zauroczona, ale w momencie bliższego poznania danego faceta czar pryskał - mam wrażenie, że żyję marzeniami i nie wiem czego chcę)  i mimo, że wiem, iż szczęścia mi te rzeczy nie dadzą, to również jak autorka czuję wyobcowanie - od kiedy tylko istnieję. Chciałabym być taka jak wszyscy. Nie wiem co ze mną nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dacie ludziom żyć

niech każdy żyje jak chce, nie każdy musi być biznesmenem i milionerem, dajcie luzu ludzie. Róbcie to co wam pasuje a otoczenie olewajcie. Jak wam pasuje po studiach praca w markecie to pracujcie w markecie, nie widze problemu z tym. A studia dziś ma prawie każdy głąb, więc studia to raczej żadne osiągnięcie.

Nie każdego zadowala praca i jakieś sukcesy. Pozatym po każdym zostaje tylko tablica z danymi na cmentarzu, więc na cholere ta pogoń i ambicje?? Lepiej być luzakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajdndnxjdnsnns

Ale z was meczybuły,  ja p******* Nie dziwie sie żeście same i taki żywot prowadzicie.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aha
3 godziny temu, Gość dacie ludziom żyć napisał:

niech każdy żyje jak chce, nie każdy musi być biznesmenem i milionerem, dajcie luzu ludzie. Róbcie to co wam pasuje a otoczenie olewajcie. Jak wam pasuje po studiach praca w markecie to pracujcie w markecie, nie widze problemu z tym. A studia dziś ma prawie każdy głąb, więc studia to raczej żadne osiągnięcie.

Nie każdego zadowala praca i jakieś sukcesy. Pozatym po każdym zostaje tylko tablica z danymi na cmentarzu, więc na cholere ta pogoń i ambicje?? Lepiej być luzakiem.

dziewczyna nie skończyła szkoly i jest na utrzymaniu rodziców, kompletnie nie radzi sobie w życiu 

Rada: żyj jak chcesz,  w życiu trzeba być luzakiem

 

😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Gość Ajdndnxjdnsnns za to tacy jak ty sa zawsze najmadrzejsi i najlepsi w wysysaniu energii do zycia, az sa wyczerpani, to przydatna umiejetnosc w dzisiejszym swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

*Az inni są wyczerpani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajdndnxjdnsnns
10 godzin temu, Gość gosc napisał:

*Az inni są wyczerpani

To wy wysysacie energię z ludzi, ja pierdziele. Cały post przesiąknięty takimi wypowiedziami,  że na waszym miejscu dawno już samobója strzelił,  bo na żywo pewniescie takie same.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ahha

Post haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten pusty świat

autorka ma krwa problemy 1go świata.... z braku problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhhh
20 godzin temu, Gość ten pusty świat napisał:

autorka ma krwa problemy 1go świata.... z braku problemów

Dlaczego umniejszacie czyjeś problemy:/ to kwestia bardzo względna i to co dla ciebie może być błahe dla kogoś innego może już nie być i może sobie z tym nie radzić. Tym bardziej,że autorka ma podstawy i nie są to rzeczy obiektywnie małe. 

Pewnie jesteś jedną z tych osób, co wyznają zasadę, że wszystko rodzi się z braku problemów i nadmiaru czasu? Masz depresję? i brak ci chęci do życia?  - Do roboty!  Przejdzie ci. Za dobrze masz! Za dużo wolnego czasu! Masz nerwice? nie radzisz sobie z stresem? -  Nie przeżywaj,  sieroto. Wiesz jak źle i z jakimi problemami zmagają się inni?! A ty wymyślasz...  - no spoko. To połowiczna prawda. Tylko że to tak nie działa,  bo takie osoby naprawdę sobie nie wymyślają i bardzo to wszystko przeżywają i mogą sobie nie radzić. Trochę empatii. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hejka to ja

Autorko, to i tak lepsze, niż gdyby można było powiedzieć o Tobie: poza fajnym charakterem nie mam nic, tzn. żadnej urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solita

Ja też mam urodę i studia ponadto. Zawsze się dobrze uczyłam i byłam zdolna, a mimo to ludzie mnie źle traktowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiks

autorko, jesteś tu jeszcze? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko

halo halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×