Gość gość Napisano Listopad 26, 2018 Dziewczyny od 2 miesięcy spotykam sie z facetem, który był w związku 6 lat. Poznaliśmy się przypadkiem na imprezie firmowej łączonych oddziałów(on inny oddział). Nasz kontakt sie rozwijał. Ja odkryłam, ze ma dziewczynę więc trzymałam go na dystans. Mówił, ze nie spotykają się odkąd mnie poznał bo mu zawrocilam w głowie, a im od dawna sie nie układa. wkońcu po miesiącu pojechał do niej i rozstali się podobbo w zgodzie. Dałam mu warunek, że albo w jedną stronę albo w drugą bo nie będę tą drugą. Wybrał mnie. Jednak teraz męczę sie w tej relacji bo on twierdzi,ze narazie chce to powoli rozwijac bo nie wskoczy w kolejny zwiazek po tylu latach(ok rozumiem rodzina, była mogą glupio gadać ze skoczył z kwiatka na kwiatek) jednak wiecie był sex a dla kobiety to zawsze znaczy troche wiecej. Ostatnio po spotkaniu na pozegnanie powiedzialam mu, ze to było nasze ostatnie spotkanie bo widzę po sobie, ze za bardzo się angazuje.. jednak on nie chce urywac tego i ciągle podtrzymuje kontakt twierdzi, ze mam sie nie spieszyć bo nie wyjdzie.. sama nie wiem co o tym myśleć :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach