Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ojciec zabil dziecko, bo pan kurator do tego doprowadzil...

Polecane posty

Gość gość
już biblijna opowieść o Salomonie rozwiązuje problem , jak ocenić, czy ktos kocha dziecko naprawdę: Król Salomon siedzi na tronie OPOWIEŚĆ 63 Mądry król Salomon SALOMON został królem, gdy miał kilkanaście lat. Bardzo kochał Jehowę i trzymał się dobrych rad swojego ojca, Dawida. Jehowa był z niego zadowolony, dlatego pewnej nocy zapytał go we śnie: ‛Salomonie, co chciałbyś ode mnie dostać?’ Wtedy Salomon odpowiedział: ‛Jehowo, Boże mój, jestem jeszcze młody i nie wiem, jak rządzić. Proszę, daj mi mądrość, żebym umiał panować nad Twoim ludem’. Jehowie bardzo spodobała się ta odpowiedź. Rzekł więc: ‛Ponieważ poprosiłeś mnie o mądrość, a nie o długie życie czy bogactwo, dam ci mądrość, jakiej nie miał żaden człowiek. A oprócz tego dam ci to, o co nie prosiłeś — bogactwo i sławę’. Niedługo po tym do Salomona przyszły dwie kobiety, które miały wielki kłopot. Jedna z nich zaczęła opowiadać: ‛Mieszkamy obie w tym samym domu. Niedawno urodziłam syna, a po dwóch dniach ta kobieta też urodziła syna. Ale pewnej nocy, gdy spałam, jej dziecko umarło. Wtedy ona wzięła je i położyła przy mnie, a moje zabrała. Kiedy się obudziłam, poznałam, że ten nieżywy chłopiec nie jest mój’. Jednak druga kobieta mówiła coś innego: ‛Nieprawda! Mój synek żyje, a jej umarł’. Pierwsza kobieta odpowiedziała: ‛Kłamiesz! To twój syn umarł, a mój żyje!’ I tak cały czas się kłóciły. Co zrobił Salomon? Rozkazał przynieść miecz i polecił: ‛Rozetnijcie to żywe dziecko na dwie części i dajcie każdej kobiecie po połowie’. ‛Nie, nie zabijajcie go!’ — krzyknęła prawdziwa matka. ‛Już lepiej dajcie je tej kobiecie!’ Ale tamta mówiła: ‛Tnijcie! Niech nie będzie ani moje, ani jej’. Wtedy król powiedział: ‛Nie róbcie mu krzywdy! Oddajcie je tej pierwszej kobiecie. To ona jest jego matką’. Prawdziwa matka kochała swoje dziecko, dlatego była gotowa oddać je komuś innemu, żeby tylko je uratować. Salomon wiedział, że tak będzie. Kiedy ludzie usłyszeli, jak rozwiązał ten problem, cieszyli się, że mają takiego mądrego króla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:13 i miej tu dzieci,bo dzieci to takie "wielkie szczęście"... Zaopiekuja się na starość :D bezdzietna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dzieci nie ma się po to, by opiekowały się rodzicem na tzw. starość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jak się ma tego typu spraw w sadzie to trzeba być b silnym zeby się nie załamać. Pewnie ten kurator był chamem, coś mu nagadał, itp. Kuratora mozna miec z byle powodu, nie oglądacie tv, jakiś nieletni miał za przejścia czerwonym swietle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie mial kuratora. Kyrator byl obecny tylko przy kontaktach z dziećmi, znawczynie prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurator oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To byli moi dawni niedalecy sąsiedzi, nie wiem co odbywało się w ich domu, ale ojciec dzieci był bardziej dla nich matką. Mama dzieci bardziej beztroska, rozrywkowa. Plotek nie będę powtarzać, ale to żonę Tomka stawiały w gorszym świetle[moje wrażenia również]. Takiej tragedii jednak nikt się nie spodziewał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama dzieci bardziej beztroska, rozrywkowa. x ale przynajmniej bez tendencji do mordowania. To juz lepszy jej luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet był swirem po prostu jakos córki nie porywał jak mieszkal z synem, nie chodzil za matka córka, nie sterczał pod domem. on darzył chorą miłoscia tego dzieciaka. a to co zrobił to uciekł ze swoim kochanym dzieckiem na tamten swiat, jakby by normalny to nie planowalby zabójstwa swojego i dziecka. zabrał dzieciakowi zycie , tu nie ma usprawiedliwienia. matka grala nie wporzadku ale on za bardzo naciskał, i oni obydwoje w to brnęli. matka dala mu widzenia dwa w miesiącu, ale ze porywal dziecko to dostal zakaz zbliżania, proste, tez bym tak zrobila, a jak to nie pomogło ten znów uprowadzal syna poza wyznaczonymi widzeniami równa się kurator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×