Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie stać mnie na Mikołaja dla dzieci?

Polecane posty

Gość gość
Do buta starcza prezenty za 50zl na święta można coś większego kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja mieszkam za granica i powiem ci ze śmiać mi się chce jak czytam: niech mąż pojedzie za granice. My mieszkamy cała rodzina za granica a i tak jest bardzo ciężko. Podatki wysokie, wszystko drogie jak cholera, czynsz zabiera prawie cała jedna wypłatę, ubezpieczenia i opłaty tez są okropne. xxx W związku z powyższym na kilka lat powinien jechać wyłącznie mąż, a rodzina pozostaje w PL. Inaczej to dzieci tylko generują koszty, bo dla nich pokój dzielony z kilkoma innymi osobami zamienia się na wynajem mieszkania, wszystko jest droższe niż w kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Książki i coś słodkiego. Kwota jak dla mnie duża, nie wydaję tyle na prezenty dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" wszystko jest droższe niż w kraju" Bzdura. W stosunku do zarobków wszystko tańsze niż w Polsce. Chyba, że dla kogoś "zagranica" to Ukraina :D Też mieszkamy na "Zachodzie", nie narzekamy, w Polsce nie byłoby nas stać na połowę takiego poziomu życia jak tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś " wszystko jest droższe niż w kraju" Bzdura xxx Słowo klucz - jak się zarabia. a 2 dzieci za granicą nie zarabia, więc chemia, wyżywienie etc. jest dla nich tańsza w kraju a nie dajmy na to w Niemczech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Moje dzieci też nie zarabiają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@14:07 Właśnie, więc taniej wyszłoby gdybyś została z nimi w kraju :) Jeżeli macie mieszkanie własnościowe, przysługuje Wam dodatkowo 500+ i Ty też pracujesz to mąż ma opcje obniżyć swój standard życia za granicą i więcej Wam by zostało kaski. To byłby stan przejściowy na 3-4 lata. No chyba, że jesteś ze ściany wschodniej gdzie ogólnie nie ma dobrze płatnej pracy, albo żadnej to można zaryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co wysyłać faceta za granice? Po co rozwalać rodzinę ? U nas jest duzo pracy . Jak autorka pójdzie do pracy to wpadnie dodatkowe min 1600 zł .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okrada biorąc zasiłki i nie pracując! 500plus powinno być jako dodatek WYLACZNIE DLA PRACUJACYCH!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale po co ja bym miała zostawać z nimi w kraju? W kraju nie zarobiłabym połowy tego, co tu, mieszkanie mielibyśmy pewnie o połowę mniejsze (a co najmniej o 1/3), gorsza opieka zdrowotna (bo albo kolejki albo wszystko prywatnie), brak miejsc w żłobkach i przedszkolach (a jak już to za kupę kasy) itp. itd. Mam rodzinę, znajomych co pozostawali, widzę jak to wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Ale po co ja bym miała zostawać z nimi w kraju? W kraju nie zarobiłabym połowy tego, co tu, mieszkanie mielibyśmy pewnie o połowę mniejsze (a co najmniej o 1/3), gorsza opieka zdrowotna (bo albo kolejki albo wszystko prywatnie), brak miejsc w żłobkach i przedszkolach (a jak już to za kupę kasy) itp. itd. Mam rodzinę, znajomych co pozostawali, widzę jak to wygląda... xxx A to trzeba było od razu zaznaczyć, że mieszkasz na prowincji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 na Mikołaja to kupa forsy, ja w tym roku kupię czekoladę, chociaż nic nie powinno dostać. Zrobiłam remont kupiłam nowe meble nie stać mnie na Mikołaja tym b że muszę buty dziecku kupić zimowe bo patrzę zima jest a on w pół butach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jeśli w Polsce Łódź a tu 150 000 miasto to prowincja, to tak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci na Mikolaja dostana jak co roku czekoladowe mikolaje. Wiekszy prezent pod choinke. Dla mnie to normalne (nie chodzi o to ze nas nie stac).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochani ale ja dostaje tylko na jedno 500+ ( na pierwsze jesteśmy za bogaci).Z tego jest oplata za przedszkole,szkolka pilkarska syna i raz a tygodniu na basen chodzą.Krótek i butow nie kupowalam w żarze tylko w tańszych sklepach typu hurtownia.A ze jestem po operacji kręgosłupa to ciężko mi tak z marszu znaleźć jakąś biurową pracę.Bo fizyczna jest i chętnie bym poszła ale lekarz powiedział ze skoncze na wózku jak obciaze kregoslup!Dzięki za namiary na lidla jutro sprawdze tą grę u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:54 to szybko patrzysz ze jest zima a Twoje dziecko w półbutach. Masakra. Co za bezmózgi w tym kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co ze chodzi w pół butach to nie są jakieś byle jakie buty ale idealnie nadają się i na zimę o ile nie ma śniegu do łydki. Boszzz co za bezmozgi w tym kraju widzą gałami pół buty z Lidla chyba tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wy żyliscie w czasach przed 500 plus:o czyli ledwo 2 lata temu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas tydzień temu się oziebilo a wczesniej tempperetura nie spadała poniżej 10 stopni jeśli ty przy +10C wkladasz dziecku zimowe buty to gratuluje mu Durnej matki!Wiec rozumiem autorkę polska to wschód zachód północ południe to ze u Was jest -5 C nie znaczy ze wszędzie w Polsce tak jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci jakieś drobiazgi w bucie dostaną, główny prezent pod choinkę. Dzieci w wieku 8 i 10 lat. Chcemy ich uczulić na potrzeby innych - głównie mieszkańców naszej społeczności. Już 3 rok z rzędu dzieci przygotowują drobne prezenciki dla naszych emerytowanych mieszkańców. Komponują stroiki, kartki z własnoręcznie wykonane, a my, rodzice trochę dobra konsumpcyjnego dołączamy. Dzieci są bardziej ucieszone tym, że mogą zostać sw. Mikołajem, niż tym, że ich but w tym dniu napełni się. Powtórka w wigilię nastapi. Tym razem z opłatkiem i gałązką jemioły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby jak wy czytacie? jakie półbuty?? kurtek i butów jest napisane tylko z literówką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopóki temperatura nie spadła Poniżej zera to sama Dziecku zakładałam ocieplane wysokie adidasy za kostkę. Ale Twój post jest śmieszny ze pora pomyśleć teraz jak Już prawie grudzień o butach zimowych jak Już wszędzie w kraju były minusowe temperatury i się nie tłumacz ze mieskaaz na północnym zachodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam Wam książeczki tego Wydawnictwa https://www.wydawnictwomd.pl/ W swojej ofercie mają tanie kolorowanki, książeczki edukacyjne, encyklopedie dla dzieci, wycinanki, bajki i wiele innych. Zajrzyjcie na zakładkę z kartonówkami, idealnymi dla maluchów!!! https://www.wydawnictwomd.pl/k21,ksiazeczki-kartonowe-male.html POLECAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111111211121222
500+ poszło na kurtki i buty zimowe...Świetnie! Czyli jakbyś nie dostała tych 500zl to byś dzieciom nie kupila kurtek ani butów?! Chodzilyby boso? Ludzie te 500 plus to jest dodatkowa kasa , np po to aby odkładać dla dziecka na język angielski czy jakieś hobby jej będzie miało. A kupić kurtkę i buty to jest obowiązek rodzica.Kiedyś nie było 500 Plus i jakoś ludzie kupowali buty.Można kupić w lumpie,można na ile, wystarczy tylko chcieć! Nie musi to być Nowa rzecz ze sklepu.A 100 zł na prezenty to jest dużo! Ja córce kupiłam puzzle za 230zl, czyli jakbyś tak zrobiła to masz jeszcze 80zl można za to kupić wielką pake słodyczy! Wystarczy tylko chcieć! A jeżeli nadal uważasz że masz za mało pieniędzy to dlaczego nie pójdziesz gdzieś dorobić? Jest pełno ogłoszeń w sklepach ze szukają do pracy nawet na pół etatu jak nie masz czasu żeby cały dzień w pracy spędzić...wystarczy tylko chcieć, widocznie autorko nie chcesz i Ci wcale na tym nie zależy...wolisz tylko pomarudzic żeby inni się litowali nas Tobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111111211121222
Zrobiłam literówkę( piszę z tel) kupiłam puzzle za 20 zł ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111111211121222
Zresztą jak to mówią, bez pracy nie ma klaczy,.Mój mąż wyjechał za granicę aby nam się lepiej żyło.Jesteśmy ze sobą na odległość, widzimy się 3 dni w tyg jak jest w Polsce.Ale trudno, coś za coś.Wolimy aby naszym dzieciom niczego nie brakowało abym nie musiała biadolic ze muszę wydać kasę na kurtki i buty.Badzmy odpowiedzialni za swoje dzieci! Zawsze możemy coś zmienić, podjąć pracę, wyjechać za granicę, jest dużo możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111111211121222
Kolaczy a nie klaczy ☺nienawidzę pisać z telefonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 zł na dwa prezenty? Moje dziecko miało wczoraj urodziny i musiałam kupić prezent za 20 zł. Na Mikołaja kupię chyba czekoladę tylko. Mąż złamał nogę, nie ma pracy konkretnie fizycznej, ale po części jest ona taka, a umowa była na zlecenie. Żyjemy z mojej marnej pensji od miesiąca, tydzień temu dopiero mąż dostał pracę zdalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość111111211121222 dziś a ty pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×