Synek w szpitalu

Drogie mamy może macie takie doświadczenie leżę z trzymiesiecznym synkiem w szpitalu ma zapalenie oskrzeli. W domu mam starszego synka 17 miesięcy ktory również ma zapalenie tylko z intencją radzi sobie lepiej tylko ze wymiotuje jest zasmarkany i placzliwy . Moje pytanie czy mogę w takiej sytuacji wymieniać się z mężem na noc w szpitalu bo tamten tez tęskni. W dzień się wymieniamy on jest na urlopie to jadę się wykąpać i wracam.

oczywiście to nawet wskazane, oboje jesteście rodzicami i macie takie same pawa i obowiązki wobec dzieci

Pewnie ze możesz chociaz to może zalezy od szpitala. Ja leżałam z córką 6 mies na to samo i na noc też jakiś tata przychodził tylko inne mamy były niezadowolona za bardzo z tego faktu.

Zapytaj na oddziale. W szpitalu, w którym leżałam z synem, mogliśmy się zmieniać.

Szkoda tego starszego przecież to też jest maluch i to chyba on bardziej tęskni za mama niż młodsze dziecko.

Powinna być taka możliwość napewno w dzień może kto inny posiedzieć przy dziecku w szpitalu np babcia i Ty jedziesz na kąpiel i do drugiego syna. Na noc u nas można było się wymieniać ale tylko jak sala była osobna.

Bez przesady. Pytać się pielęgniarek? Itd. No sory jeszcze mało nam nfz z wypłat odbiera? Oczywiście że możesz się wymienić z mężem a nawet musisz. W tamtym tygodniu córka była w szpitalu. Maz wymieniał się ze swoją mama. Ja musiałam by w domu z 6 mśc bo ciągle cyc i cyc butelki nie chce. Nikt nikogo nie pytał o zdanie a jeśli by coś się komuś nie podobało mąż na pewno by się nie dał. Czy zvtakimi malcami trzeba być w szpitalu?

Spędziłam dużo czasu z niemowlęciem w szpitalu i wymienialam się z mężem i teściową. Zwłaszcza, jak się przeziębilam i nie moglam być z dzieckiem. Nikt nie zwracał uwagi na to, kto jest z dzieckiem. Ważne było, że ktoś w ogóle jest. U nas to były tygodnie i poważna choroba.Starsze dziecko było w domu z tatą lub z dziadkami.

Nie rozumiem w ogóle pytania, przy dziecku ma prawo być ktokolwiek bliski- tata, mama, babcia, wujek, nie ma tu sprecyzowane kto ma czuwać przy pacjencie. Opieka z waszej strony to nie tylko ogromne wsparcie dla dziecka, ale też i pomoc dla pielęgniarek, bo to nieraz rodzice przebierają, zmieniają opatrunki, smarują, przewijają, karmią. Wiadomo że na noc tylko jedna osoba, ale bez przesady z pytaniem kogokolwiek czy tata może być z własnym dzieckiem.