Jestem bardzo biedny, na nic mnie nie stać.

A z czego on ma odłożyć? Z tych 750 zł? :o

No lipa ale nikt za.niego nie odlozy i nie zacznie więcej zarabiać. Najlepiej jakby wyjechał za granicę, całkiem sporo jest uczciwych firm, które opłacają zakwaterowanie i wyplacaja normalnie pieniądze bez żadnych ukrytych kosztów. Wiem, bo sama współpracuje z tymi firmami i ludźmi i niezadowoleni są tylko Ci, którzy pojechali obijac się w pracy (nie mylić z wyzyskiem i praca po 13 godzin dziennie świątek piątek i niedziela). Przykro, że znajomy zawalił i policzyli Ci za opony, z tego co się orientuję to kary umowne mogą być i są zgodne prawem Ale tutaj widzę, że trochę naciagneli fakty, bo powinieneś dostać do wglądu protokół szkody i opinię jakiegoś znawcy z datą zakupy opon, przebiegu, firmy i jakości by móc się ustosunkować do tego i ja bym się odwoływala.

sama zwiałam z dpd bo to syf, tam tylko przewoźnicy się dorabiają milionów, a pracownicy etatowi i kurierzy również są d...mani w doope

Byłem właśnie u rodziców, porozmawiałem z nimi, wytłumaczyłem jaka jest sytuacja i powiedzieli mi że mam do nich się przeprowadzić. Dla baby u której wynajmuję pokój powiedziałem, że się wyprowadzam i jutro ze swoimi gratami po robocie wracam do rodziców. Cóż mogę powiedzieć, poniosłem porażkę w "dorosłym życiu". Odkuję się trochę finansowo i zacznę wszystko jeszcze raz. Nie sądziłem, że aż tylu ludzi ten temat zainteresuje. Chciałbym wszystkim podziękować za słowa otuchy i próbę pomocy. Dziękuję i pozdrawiam! ;)

Przygłup jesteś niedorobiony to się dajesz dymac. Pomyśl gdybyś nie pozwolił sobą pomiatac jak cwel i frajer to nikt by cie nie rolowal.

Szef zrobił Cię w huja. W zyciu nie zgodziłabym się na to, że z wypłaty odciągnie mi na nowe opony.

Tego ze wracasz do rodziców nie traktuj jak porażkę niewiadomo jakich rozmiarów,różnie w życiu bywa,ciesz się ze ich masz i ze możesz na jakiś czas wrócić,odłożysz trochę pieniędzy,może jeszcze raz spróbujesz wyjechać za granice do pracy,jest naprawdę wiele uczciwych firm,z mojego otoczenia więcej ludzi wyjeżdża niż nie i sobie chwalą,poczytaj,popytaj wśród znajomych może ktoś ma jakieś namiary na fajna prace,może rodzice coś podpowiedzą,pomogą,nie załamuj się,wszystko sie ułoży

a idz z takim odkladaniem sie nie odlozy bo i tak na rachunki idzie albo jedzenie czy ubrania

Ja też się z tym nie zgadzam. Jutro mu powiem, że ma czas do końca tygodnia na wypłacenie mi reszty pieniędzy, jeżeli nie to inspekcja pracy się nim zajmie i w zębach mi kase przyniesie. Pajac kupił jakąś chińszczyznę za pare złotych na allegro, w dodatku to były zimówki na których się w lecie jeździło w tych upałach i frajer zdziwiony, że już bieżnika nie ma! Jak sam to skąpi dziad ale za czyjeś to kupił z wysokiej półki.

@gość dziś Oczywiście, że nie traktuję tego jako porażki tylko jako solidną lekcje życia. Dobrej nocy wszystkim. :)

Niezły przygłup z ciebie. Znam takich jak ty. Na kulturalną imprezę wieczorową przyszedłbyś w krótkich spodenkach do wfu.