Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam meza a chyba sie zauroczylam

Polecane posty

Gość gość

Proszę pomóżcie i przemowcie mi do rozsądku. Jestem dość szczęśliwa w małżeństwie, mamy, dom, stabilna sytuacje finansowa, trochę wciągnęła nas rutyna ale to chyba normalne gdy się dużo pracuje. Ostatnio w pracy dołączył do naszego zespołu młody chłopak, może tak Ok 25 lat, może mlodszy może starszy trudno określić, wyglada w każdym razie młodo. Jest niesamowicie przystojny. Czarne włosy, niebieskie oczy, miły uśmiech. Widzimy się tak Ok. Godzinę dziennie i pracujemy wspólnie. Ostatnio zaczął pytać czy jestem wolna itp, generalnie dał mi do zrozumienia ze wpadłam mu w oko. Powiedziałam ze mam męża. Ale szczerze nie gdy wracam do domu nie potrafię przestać o nim myśleć. Zaczęłam bardziej dbać o siebie i lepiej ubierać się do pracy, przykładam większa wagę do makijażu. Wiem ze to głupie i nie chce niszczyć nigdy w życiu mojego małżeństwa ale zauważyłam ze robię wszystko żeby przypadkiem spotkać tego chłopaka w pracy, wymienić uśmiech, w domu tez ciagle o nim myśle. Błagam sprowadzcie mnie na ziemie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogarnij się. Romanse zawsze kończą się źle. Chłopak pewnie ma ochotę cię w******* a po zapomni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze zacznij się starać dla męża, a nie dla jakiegoś małolata w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dobrze masz w związku, zbyt duże poczucie stabilności, za dużo pieniędzy i ci odbija. Zawsze powtarzam, że kobiety nie wolno zbytnio rozpieszczać, kobieta nie może mieć za dobrze i nie może czuć się w 100% pewna swojego związku, bo gdy tak będzie to szybko zaczyna babie odbijać palma, czego przykładem jest autorka. Dla mężczyzn rada jest taka, by nigdy się nie żenić, bo gdy weźmiesz ślub to wszystko się zaczyna sypać. Gdy ślubu nie ma, to kobieta wie, że musi się starać, bo nie ma poczucia pełnej stabilności - i o to właśnie chodzi! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja wiem ze romanse przeważnie zle się kończą. Wiem to wszystko i jestem świadoma ale coś w środku ciągnie mnie do tego chłopaka. Nie wiem jak o nim zapomnieć? Najgorsze jest to ze wcześniej traktowałam go jak innych współpracowników dopóki nie zaczął dawac mi do zrozumienia ze wpadłam mu w oko. Chyba mnie już całkiem pogięło, albo jestem tak zakompleksiona ze chce potwierdzenia swojej atrakcyjności. Nie wiem już sama jak to wytłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nie są monogamiczni. Tyle na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanMarek86
Kotku... tu nie ma czego tłumaczyć... ci'pka cię swędzi, chcesz się z nim pier'dolić i tyle. Bądźmy dorośli i nazwijmy rzeczy po imieniu. Nie używajmy żadnych durnych wymówek, nie budujmy wokół tego jakiś sztucznych filozofii. Młody szuka MILFY bo chce sobie spuścić z krzyża, tobie też chce się pier'dolić i tak wygląda sprawa. Co zrobisz, to twoja sprawa. Moja rada: Szanuj to co masz, bo za chwilę możesz nie mieć nic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakichś. Jak już chcesz być filozofem i ekspertem w sprawie to na litość boska rób to chociaż poprawnie. Kobieta która w związku szuka atrakcji to szmata k***a p***a ja swędzi. Facet robi to samo ooo to jest samiec alfa. Hehe żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę was. Dwudziesty pierwszy wiek się kłania a oni dalej średniowiecze tluką. Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanMarek86
gość dziś O widzę, że już jesteś na etapie usprawiedliwiania przed samą sobą, szukania wymówek typu: "a bo facetom więcej wolno". To już jest tylko kwestia czasu, nim dasz mu du'py. Nie wygrasz ze swoją naturą ;) Wspomnisz mój post, gdy będziesz leżała w jego wyrze z rozjechaną broszką z wyciekającą spermą i powoli do twojej główki będzie docierało, co właśnie zrobiłaś. Miłego wieczoru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie Marku powiedz od ile lat jest się „milfem”. Bo mam wrażenie ze na Kafe tuż po osiemnastce Hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanMarek86
gość dziś Od 30 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę mareczku że nieźle się jarasz pisząc te jakże obrazowe teksty. Jesteś wprost oblesny. Mentalnie i zapewne z wyglądu. Jesteście c***a warci ogólnie rzecz ujmując. Widocznie w łóżku także jeśli kobieta szuka drugiego bolca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marek przestań tu projektować swoje marzenia seksualne zboczeńcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a niby jak sie zle kończą romanse ? i co ze ją zostawi, przeciez mężatki chcą tylko seksu niczego więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanMarek86
dziś Ja jestem obleśny? Ja swojej żony nigdy nie zdradziłem. Kto tu jest obleśny, głupie baby... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marek właśnie ja zdradzasz wypisując swoje fantazje na forum i marszcząc przy tym swoją dżdżownice pod stołem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty może i nie ale ona ciebie tak. Może nie widzisz że masz rogami drapiesz sufit bo twoja zonke peezda swędziala? Masz tę pewność? Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanMarek86
gość dziś Polecam, głupie kwoki, byście zajęły się tematem autorki, a nie mną. Kiedyś był tu temat męża będącego blisko do zdrady, tak jak dziś autorka, to zjechałyście faceta równo, ale że dziś w przededniu sku'rwienia się jest kobieta, nie facet, to jakoś nie chcecie jej pouczać, tak jak pouczałyście kilka tygodni temu ku'rwiącego się męża. Hipokrytki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robicie z autorki najgorsza ale gdyby chciała zdradzić męża to już dawno by to zrobiła a nie szukała porady na forum jak z tym skończyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio czepiacie się faceta, że nazwał rzeczy po imieniu, a nie widzicie nic złego w tym, co robi i o czym myśli autorka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego że nie zdradzasz fizycznie jak w umysle p********z na ostro każda która przetnie twoja drogę idąc latem? Skończ pozować na świętego bo na rzygi się zbiera i idź lepiej podrap stara po brosze bo możesz skończyć jako ten frajer zalacy się na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:20 w punkt :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćagnieszkaaaaaaaaaaa
My cię mamy na ziemię sprowadzać? Ile masz lat, skoro podobają ci się 25-letni gówniarze? Skoro już masz takie jazdy, to i tak się w koncu puscisz, jak nie z nim to z innym. Tak się dzieje, gdy dzieci biorą się za śluby i zakładanie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanMarek86
dziś No właśnie! Ja jestem obiektem ataku, nie autorka... zastanawiające. Kilka tyg temu gdy temat założył mąż bliski sku'rwienia się, to baby atakowały go jak wściekłe. Nawet nie wiecie jak mnie to cieszy, że wasza babska obłuda właśnie teraz wybiła niczym szambo. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko masz dobrego męża? to ogarnij się, zauroczenie minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marku obrażając kobiety dajesz tym samym do zrozumienia ze twoja żona jest taka sama w końcu tez jest kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ile masz lat i ile jesteś po ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie ogarnijcie się. Wiecie co to jest zauroczenie?????? Pewnie koleś jest bardzo przystojny i podoba się z wyglądu autorce a wy piszecie „blisko sqrwienia”???? Chyba macie problemy z czytaniem ze zrozumieniem albo właściwa interpretacja faktów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
34 lata, jestem 7 lat po ślubie. Mam dobrego męża, chociaż wiedziemy bardzo monotonne życie, chyba nie chce mu się już starać jak kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×