Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

On rzadziej chce seksu

Polecane posty

Gość Gość

Witam. Mam problem z chłopakiem. Jesteśmy razem prawie 3 lata. Mieszkamy wspólnie już od ponad roku. Już od paru miesięcy coraz rzadziej się kochamy i przeważnie zawsze wtedy kiedy on chce. Czasami jest to raz w tygodniu ostatnio zbliżenie było po 2 tygodniach, dodam że ja mam 20 lat a on 25lat. Na początku naszego współżycia było cudownie, widywalismy się tylko w weekendy gdzie przez cały weekend mogliśmy się kochać 3 razy dziennie. Nawet było w porządku kiedy zamieszkalismy razem wtedy zbliżenia były czasem codziennie lub co drugi dzień oczywiście kiedy się nie mijalismy z pracą. Teraz to nasze uczucie przygaslo. Nadal się bardzo kochamy, staram się mu to mówić ale nie z wzajemnością, coraz rzadziej mówi że kocha, przytula,  całuję, coraz rzadziej chce seksu, ja mogłabym się kochać codziennie nawet wystarczałoby mi 2-3 razy w tygodniu. Kiedy naprzyklad dojdzie do zbliżenia po tygodniu czasem jest tak że on dojdzie a ja nie osiągne orgazmu i na tym koniec nic już nie robi z tym ogarnia się i idziemy spać ja oczywiście nie spełniona i kiedy ja chce na drugi dzień zainicjowac seks to on jest na nie, próbuję jakoś się do niego poprzytulac, zaczynam go całować, dotykać ale to i tak nic nie daje i muszę czekać do następnego razu kiedy mu się zachce  jest to strasznie irytujące. (Dodam że gra wstępna z jego strony też nie jest najlepsza, ja robię wszystko żeby on się podniecil a jeśli chodzi o niego to leży koło mnie coś działa ręką parę razy pocaluje w usta i to wszystko z jego strony, wszystko tak na odczepnego już mu mówiłam że lubię być dotykana, całowana, przytulana itp, raz się do tego dostosowal, a potem znów poswojemu i klapa) Parę razy robiłam to samo co on kiedy on chciał to ja powiedziałam że nie chce ale niestety często głód brał górę i nie mogłam się powstrzymać. Czy któraś była już w takiej sytuacji? Już nie wiem co robić, czasami mam ochotę płakać z tego wszystkiego. Mówienie mu ze potrzebuje więcej bliskości itp. nic nie daje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

myślałaś o zdradzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SebixMajster

Bo dla niego jesteś jak żona czyli już go nie podniecasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Każdemu facetowi kobieta znudzi się po roku-dwóch. Nie ma już tego efektu nowości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu

To co było raczej już się kończy, wydaje mi się że jest z tobą ten chłopak już tylko z przyzwyczajenia albo byle by nie być samemu. Jeżeli teoretycznie spadła by mu ochota to nawet przy mniejszej częstotliwości zbliżeń chęć zaspokojenia partnera/partnerki była by taka sama jak na początku. Raczej już nie czuje do ciebie tej samej mięty co na początku. 

Są 2 możliwe przyczyny, albo cholernie przytyłaś/schudłaś, albo uczucia nie ma i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szacunek

Już się kurwisz w tak młodym wieku nie wstyd Ci matka musi być dumna z puszczalskiej córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość szacunek napisał:

Już się kurwisz w tak młodym wieku nie wstyd Ci matka musi być dumna z puszczalskiej córki.

Lecz się błaźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marny koniec związku

Facetowi się przejadło, tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przyzwyczajenie? Albo myśli że Cię zdobył i jest ok. Nie musi ci mówić że Cię kocha bo to wiesz (logika mojego)

Porozmawiaj z nim o tym. Powiedz co czujesz. Zapytaj czemu on ma gdzieś czy ty dochodzisz itd. Rozmowa jest najważniejsza. Jeśli nic się nie zmieni to niestety bedziesz musiała zagryźć zęby i mu odmówić. Niech poczuje to co ty. A co do seksu to podobno po 25 roku życia mężczyzna się odechciewa. Kiedyś z moim też lecieliśmy 3-4 razy dziennie a teraz może 1 raz na 4 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnota jest ważna

Ale się kurwisz jebana zdziro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewictwo

Pójdziesz do piekła dupodajko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×