10 tydzień ciąży i krwawienie- pomóżcie

Witajcie. Jestem w 10 tygodniu ciąży. Poszłam do łazienki i zobaczyłam spora ilość krwi na papierze. Jakby okres mi się zaczął?czy to poronienie?brzuch mnie lekko boli. Dzwonilam do szpitala, umowi na USG, ale dopiero w poniedziałek. 

moze nie jestes wcale w ciazy tylko okres dostalas

też tak miałam dokładnie w tym samym okresie. napisałam do swojego lekarza on kazał od razu jechać  do szpitala. na miejscu sprawdzili co się dzieje, usg. okazało się że z dzieckiem wszystko ok ale od razu l4, dostałam Luteine 3 razy dziennie, magnez czyli leki na podtrzymanie. nie można lekceważyć takich objawów. ja bym na Twoim miejscu dzisiaj pojechała do szpitala lub do swojego lekarza prowadzącego aby ktoś zrobił ci usg. krwawienie we wczesnej ciąży się zdarzają, ja miałam akurat krwiaka który się wchlonal w miesiąc ale musiałam bardzo się oszczędzać. 

Pierwszego planowanego okresu nie dostałam, drugiego też. Mdłości straszne miałam, więc raczej ciąża. Test też pozytywny.

Ja mialam w 10 tyg.male plamienie i to bylo poronienie.Jedz do szpitala natychmiast.

Mieszkam za granicą, tutaj zbytnio nie martwią się co się stanie do 12 tygodnia. Moja koleżanka miała plamienia w 8 tygodniu, pojechała do szpitala, tam jej doktor brzuch pomacał i powiedział, że prawdopodobnie ciąża pozamaciczna. Umówili ją na USG za parę dni-na szczęście wszystko było OK. 

7 minut temu, Gość Gosc 1111111 napisał:

Ja mialam w 10 tyg.male plamienie i to bylo poronienie.Jedz do szpitala natychmiast.

Tylko małe plamienie?brzuch bolał Ciebie?sama poroniłaś czy była potrzebna pomoc lekarza?

Juz ci pomagamy na kafeterii podtrzymac ciaze i zabobiec poronieniu...jestes taka glupia czy tylko debila udajesz???

1 minutę temu, Gość Pomozcie napisał:

Juz ci pomagamy na kafeterii podtrzymac ciaze i zabobiec poronieniu...jestes taka glupia czy tylko debila udajesz???

Ale po co te wyzwiska?może faktycznie nie potrzebnie użyłam slowa- "pomóżcie" ale chodziło mi bardziej o wypowiedzi kobiet, które miały podobne sytuacje i co się wydarzyło, liczyłam może na słowa otuchy, wsparcia psychicznego.

Nie potrzebujesz otuchy tylko lekarza i badania

Tak naprawdę każdy przypadek jest inny i w tym nadzieji nie ma co szukać.Ja krwawiłam kilka razy.Raz bardzo mocno ale ciąża się utrzymała.

Hej. Kochana, na moje jedź do szpitala lub lekarza, dlatego że ja właśnie jestem w 8tc i biorę leki na podtrzymanie ciąży. Mam krwiak, nie plamę ale zagrożenie nie minęło. Do tego wyszło b.wysokie TSH i wczoraj zaliczyłam endokrynologa i oczywiście leki od dziś. Dodam że do lekarza zgłosiłam się zaraz w drugi dzień po spodziewanej miesiączce. Od 4 tyg jestem na chorobowym, nic nie robię i odpoczywam. 

Nie czekała bym ani chwili, jednak plamienie to nie jest norma. A do tego nie masz zrobionych żadnych badań i nie wiesz co to tak naprawdę może być. Poczytaj o Kosmówce w ciąży. 

10 tc., w tym czasie musisz już mieć usg, zbadaną glukozę i inne parametry. 

Właśnie dzwonili ze szpitala mam przyjść w poniedziałek rano. Jak pojadę na pogotowie to i tak nic nie zrobią. Z tego co czytam to może być 50/50 szans, że wszystko OK lub nie. 

Jestem po jednym poronieniu i mam też synka. W obydwu ciążach krwawilam (plamilam). Mógł pęknąć krwiak lub niestety najgorsze. Trzymam kciuki aby to tylko krwiaczek. Jak możesz i tak pojedz gdzieś na USG. Będziesz spokojniejsza.

Witajcie.Jestem już po wizycie w szpitalu.z dzieciaczkiem wszystko wporzadku, szaleje w brzuchu. Przyczyna plamienia/krwawienia nieznana. Jak nie będzie gorzej to mam się nie przejmować. Weekend pełen stresu i obaw, byliśmy przygotowani na najgorsze ale na szczęście wszystko jest OK.

To super  wieści gratulacje:) fajnie że dałaś znać. Wszystkiego dobrego i jak najmniej stresu:)