Telefon w więzieniu

W skrócie ... We wtorek mąż został aresztowany i przewieziony do aresztu śledczego (jest po wyroku) oczywiście od razu telefon został mu odebrany, wyłączony i złożony w depozycie... W środę rano telefon był włączony na 2 godziny (w tym czasie ktoś korzystał z internetu na nim) i został wyłączony, w czwartek telefon znowu został włączony i tak jest do tej pory, w ciągu dnia ktoś notorycznie korzysta na nim z internetu... Co mogę zrobić aby telefon został mi oddany? Telefon jest nowiutki.. Czy na magazynie pracują osadzeni czy tylko sw? (areszt Warszawa Białołęka) 

Zgłoś sprawę na miejscu do naczelnika. Przedstaw dowód, że ktoś obcy korzysta z tele, o ile to nie sam naczelnik. Nie oddadzą Tobie nic co nie jest Twoje ale mogą zabezpieczyć. Musisz tam iść osobiście inaczej się nie da. Weź skany, że tele był włączony, zdjęcia zrób itd

Właśnie w tym rzecz że telefon jest na mnie zarejestrowany stąd też mam taki wgląd co się dzieje z nim