Protesty żółtych kamizelek rozlewają się po Europie. Francja, Belgia Holandia...

Jest to w gruncie rzeczy protest ekonomiczny, ludzi którzy zarabiają 1-1,5 tyś. euro, a chce się ich jeszcze obciążyć podwyżkami/podatkami. Np. Niemcy wydają na uchodźców ponad 20 mld euro rocznie, ale na obniżenie podatków rząd Merkel nie ma pieniędzy. Na 6 milionów muzułmanów we Francji, oficjalnie pracuje około 800 tysięcy. Reszta to są kobiety, dzieci i starcy oraz 2 miliony młodych byczków  którym nie chcą sie pracować i żyją z zasiłków, - koszta: 15 miliardów euro w skali roku. I tych pieniędzy szuka Macron u rodowitych Francuzów, ludu pracującego!  Nawet jakby miałby im  wyrwać  z gardła siłą, pod przykrywką flagi Unii Europejskiej.

Taa kolejny władca co mu sie wydaje że król żądzi a mrówki zap........ą za miske ryżu,teraz zrozumie że jest inaczej tak samo jak w pl niedługo pissdy zrozumieją i tyrać niedługo to oni bedą za miske ryżu i walczyć o przetrwanie.

Pamiętam to. Teraz w moim regionie wygrała prawica i chcą oni ukrócić napływ imigrantów.