Pytanie do mężczyzn 25 +

Czy jak obserwujecie jakąś kobietę, "ściągacie" jej wzrok na siebie, utrzymujecie z nią kontakt wzrokowy przez naprawdę dłuuugi czas, jednocześnie uśmiechając się, i trwacie tak dopóki ona tego nie przerwie, czy to dla Was coś znaczy?? Zachowujecie się tak często wobec wielu kobiet czt tylko wobec tych, które Wam się naprawdę podobają? A może nie odczuwacie z tym żadnych emocji, tylko po prostu "taki styl życia"? Odpowiedcie jak to z Wami jest ...  W ogóle czym dla Was jest kontakt wzrokowy?

Wobec tych które mi się podobają.

Dla mnie celem utrzymywania/szukania kontaktu wzrokowego jest, wybadanie czy dziewczyna odwzajemnia zainteresowanie, oraz szukanie sposobności by zagadać.

Oczywiście z panią w sklepie, czy w okienku kasy w banku też się utrzymuje kontakt wzrokowy, ale to inny rodzaj kontaktu wzrokowego. Piszę to tak na wszelki wypadek, bo ostatnio sporo tu tematów o kontakcie wzrokowym i o mężczyznach patrzących się na kobiety