Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kama

wscibskie kolezanki z pracy

Polecane posty

Gość Kama

Pracuje w biurze gdzie sa 4 kobitki razem ze mna. Ja pracuje z nimi najkrocej, wielu rzeczy jeszcze nie wiem wiec nie chce byc dla nich niemila czy niesympatyczna ale ich zachowanie czasem mnie wkurza. Caly czas wypytuja o moje zycie prywatne. Nie wiem moze ja jestem przewrazliwiona powiedzcie same. Czy na porzadku dziennym w nowej pracy sa pytania np "ile Twoja maz ma lat, czym sie zajmuje?" Jedna nawet zapytala ile zarabia bo " skad ty masz kase na te wszystkie torebki i ciuchy". Kiedy mowie"widzialam ladna bluzke" pytaja za ile. Kiedy odpowiem odrazu zaczyna sie " ja bym tyle nie dala bla bla bla Caly czas o cos pytaja. Wypytuja. Pytaja o moje dziecko by pozniej zanegowac mohe metody wtchowawcze zaczynajac od "powinnas..."Ja rozumiem ze jak jest ktos nowy to chce sie go poznac ale ja nie lubie za bardzo o sobie mowic, jestem ostrozna na codzien w kontaktach z ludzmi. Zreszta te dziewczyny sa pod piecdziesiatke jedna ma tylko 41lat. Raczej nie beda moimi kumpelkami.  Takie pytania sa dla mnie dziwne bo albo ja jestem przewrazliwona albo one nietaktowne. Jak jest u Was? Jak radzicie sobie ze wscibskimi pytaniami, jak stawiacie granice? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliataknaimie mam

Normalka, też pracowałam w biurze i takie pytania są na porządku dziennym 😉 Co prawda jest to trochę wścibskie, ale pracując z kobietami zawsze tak będzie, dobra rada to nie chwal się za bardzo ile masz pieniędzy, czy jak drogie ciuchy ( nawet jeśli to prawda) bo  możliwe, że bedą Cie obgadywac za plecami z zazdrości. Lepiej nawet skłamać, ze kupiłaś coś rok temu na przecenie 😉

Tak samo nie chwal się za bardzo jakiego masz super faceta, powiedz, że niby jest ok, ale jak każda para sie czasami klocicie np., ale tez nie zwierzaj im sie szczegolowo z problemow bo to tez moze byc temat do plotek, dopoki nie bedziesz miala do ktorejś 100% zaufania i sie np. z nia zaprzyjaznisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliataknaimie mam

A na jakieś teksty w stylu jak powinnaś wychowywać dziecko itd. przytakuj, że może faktycznie, posłuchaj, ale rób swoje.

Tak będzie bo jesteś najmłodsza, wiec beda sie wymadrzać, co nie oznacza, ze zachowują się tak jak trzeba, no ale to czeste u kobiet, wiec nic nie poradzisz, tak juz jest 😉

Także badz dla nich mila, ale nie musisz sobie brac przeciez tego do serca co mowią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mam to samo bez pardonu wpieprzaja sie w zycie,pytaja prosto z mostu a ja mam sposob,gdy slysze takie pytanie odpowiadam pytaniem ,a ty? lub na szybko wymyslam jakies wymijajace ale zawsze odpowiadam pytaniem do tej osoby,ona odpowiada a ja wtedy milusio acz chamsko odpowiadam,aa to zle bo ja tak i tak,niee no co ty,czy ja wiem....no i rozwijam temat jak to zle robi, potem kazda zasypuje pytaniami o ich prywatne zycie i milusio komentuje,efekt pytania sie skonczyly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anandid

bo takie sa wlasnie baby nie mow za duzo o sobie bo ludzie lubia to wykorzystywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z piekarni

Pierdolnij im bułe XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....

te pytania sa akurat wkurwiające ile zarabiasz co jesz co robisz i tak dalej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....

i tak codziennie te same pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....

bo zaraz idzie plota po ludziach na twoj temat 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×