Ile pieniędzy powinnen mieć odlozone facet przed 30?

Kto normalny kupuje mieszkanie za 400k wliczając wkład własny. Standardem powinno być dla 30 latka mieszkanie przynajmniej za milion, a za te 300k to może kupić samochód.

Przecietny facet przed 30 powinien zarabiać min 15k netto miesięcznie.

Testo powiedziałby: "Polaki, robaki, biedaki."

1900zl, 32, przystojny, samotny

Ale za tyle samo robią u mnie 20,30,40,50 latkowie

Żyjecie w bajce albo ja na kompletnym zadupiu. 

27 minut temu, Gość gość napisał:

Testo powiedziałby: "Polaki, robaki, biedaki."

To jakiś idio. Ta który ochranial dom bogatego amerykanca

27 minut temu, Gość gość napisał:

Testo powiedziałby: "Polaki, robaki, biedaki."

To jakiś idio. Ta który ochranial dom bogatego amerykanca

A kto krety. Nie wiedział że bitcoin będzie tyle wart. To tak samo jakby dolar miałby podnieść swoją wartość do 20 zł za rok. Wierzysz? Oczywiście ja też nie i wszyscy inni. Odkładam 150zl miesięcznie więcej się nie da. Ale tak żyją inni ludzie. Skąd wy bierzecie te zarobki. 15 tys przed 30stka.wy Żyjecie w grze komputerowej chyba bezrobotni popyer. Doleni ludzie

Ja przed 30 miałem mieszkanie za ponad 500 000 i firme w która zainwestowalem jakieś 300 000.  

Mieszkanie od rodziców, firma "zarobiona" w Anglii.  Po 5 latach, prawie pozwoliłem stan posiadania. 

To trzeba pracować na 2 albo 3 etatach i odkładać, nie chodzic po imprezach, nie pic i nie palić.

Jak nie masz hajsu to zostań raperem albo youtuberem. Zobacz ile teraz takich młodych po 20-25 lat jeździ brykami za 300-500 tys zł.

Większość facetów to nieudacznicy.

Myślę, że jeśli uda mu się nastraszyc i wyłudzić kasę od " biednych" kobiet to może 10 tys rocznie odłożyć. 

Dnia 29.08.2019 o 18:26, Leżaczek napisał:

Ja bym nie chciał mieszkania za milion złotych, to najczęściej jest już apartament na bardzo wysokim piętrze najczęściej ostatnim. Czyli np 11 w bloku nad morzem. Wolałbym jednak mieszkać niżej np 2-3 piętro. A tam już droższych niz pół miliona nie ma. 

U mnie w mieście za milion to 3-4 pokojowe mieszkanie w dość nowym (do 10 lat) bloku, z balkonami z dwóch stron i dużymi oknami. Także na 2-3 piętrze.

Jak nie masz hajsu to zostań raperem albo youtuberem. Zobacz ile teraz takich młodych po 20-25 lat jeździ brykami za 300-500 tys zł.

xxx

Co do tematu: https://www.youtube.com/watch?v=ENTbCM9rlPs

Młody a jeździ furą, której nigdy nie będzie miało 85% społeczeństwa

Dnia 29.08.2019 o 20:26, Leżaczek napisał:

Ja bym nie chciał mieszkania za milion złotych, to najczęściej jest już apartament na bardzo wysokim piętrze najczęściej ostatnim. Czyli np 11 w bloku nad morzem. Wolałbym jednak mieszkać niżej np 2-3 piętro. A tam już droższych niz pół miliona nie ma. 

Gdzie Ty mieszkasz? W Sosnowcu? W Trójmieście nawet nie przy morzu, tylko kilka km wgłąb lądu mieszkania 3 pokojowe kosztują pół miliona w nowym budownictwie, żadne apartamenty. Za 3 pokoje nad morzem zapłacisz o wiele więcej. 

Dnia 14.12.2018 o 17:56, Gość Bolo napisał:

Oczywiście że sami się dorobili a wygląda to mniej więcej tak: tatuś ma kilka autokomisów, kontakty w branży, wie skąd i co sprowadzić itd. POŻYCZA synkowi 200,300,400tys, synek otwiera swój komis, kozystałas z kontaktów tatusia, w dwa lata spłaca pożyczkę i dalej już sam na siebie zarabia. W jego mniemaniu dorobił się sam!!! Dla niego każdy może otworzyć biznes to takie proste, tylko skąd wziąć kontakty i 300 tys na początek gdy się zarabia 3 tys. Sami to dorobili się np twórcy "naszej klasy" mieli dobry pomysł, wdrożyli go w życie i sprzedali gdy strona była na topie.

pieprzysz jak potłuczony

Poważny facet, mający zdrowe podejście do życia odkłada minimum 60k rocznie.

7 minut temu, Gość gość napisał:

Poważny facet, mający zdrowe podejście do życia odkłada minimum 60k rocznie.

Mówisz o sobie?

27 minut temu, Gość gość napisał:

Poważny facet, mający zdrowe podejście do życia odkłada minimum 60k rocznie.

5 tys miesięcznie? Haha

5 tys miesięcznie? Haha

Co w tym dziwnego? Znam osobiście kolesia, który może sobie pozwolić, żeby odłożyć 5k raz na 2-3 dni. I uprzedzając pytania, gdzie pracuje, to posiada własną firmę zajmującą się handlem.

  8 godzin temu, Gość gość napisał:

Poważny facet, mający zdrowe podejście do życia odkłada minimum 60k rocznie.

Mówisz o sobie?

xxx

Nie bo jestem kobietą, ale mój mąż prowadzi własną firmę i zarabia średnio 150k miesięcznie.

Gdzie wy poznajecie takich facetów? Ja znam wielu mężczyzn i większość z nich zarabia 2-3 netto, tylko 3 albo 4 ma więcej niż 5k i znam 1 co zarabia ponad 10k. Niestety Ci wszyscy lepiej zarabiający mają już partnerki (żony), więc marne szanse na upolowanie takiego z lepszą kasą.

Zależy gdzie mieszkasz wieś, małe miasteczko, miasto powiatowe czy już poważne, powyżej 250k mieszkańców. Tam gdzie więcej mieszkańców łatwiej poznać faceta z lepszą kasą i to takich, dla których 10k to będzie  słaba dniówka.

Z waszych opowieści wynika, że w Polsce jest wszechogarniające bogactwo i chyba tylko ja żyje w innej bajce i tego nie dostrzegam :-(

Zawsze mozesz się wyprowadziź ze swojej wioski.

Widać w koło sami bogacze. Jutro idę do szefa prosić o pożyczkę, prędzej mnie zwolni, ale warto spróbować.

U mnie wszyscy po 20,30,40,50 ledwo im starcza wypłaty. Dorobek życia auta max 10 tysięcy złotych. Północna część woj. śląskiego. 

Widać w koło sami bogacze. Jutro idę do szefa prosić o pożyczkę, prędzej mnie zwolni, ale warto spróbować.

xxxx

Jak Cie zwolni to dopiero będziesz miał problem. Lepiej pracuj, zaciskaj zęby i płacz po kątach, ze masz te przysłowiowe 1500 na rękę niż potem wylądować pod mostem.

U mnie wszyscy po 20,30,40,50 ledwo im starcza wypłaty. Dorobek życia auta max 10 tysięcy złotych. Północna część woj. śląskiego. 

xxxx

Gdzie ty mieszkasz w lesie?

Chyba w jakiejś jaskini.