Macron ciągnie Europę w dół. Nie warto umierać za żabojadów...

Zamachy terorystyczne, brutalna pacyfikacja demonstrantów, ocenzurowana państwowa telewizja, tak wygląda demokracja we Francji-Macrona! W protestach "żółtych kamizelek" zginęło sześć osób a  prawie 2 tysiące osób zostało bezpodstawnie zatrzymanych na więcej niż 48 godzin. Macron to dobry przykład, jak kończą wydmuszki bez politycznego programu.

Macron to mały człowieczek z dziecinną buzią i wielkim jak stodoła ego. Te połajanki w kierunku Polski, któte wygłaszał były zarazem bezczelne i groteskowe. Wcześniej czy później wiatr historii go zmiecie i nie będzie po nim śladu. Petru miał być polskim Macronem, ale Macron okazał się francuskim Petru.