Gość Patrycja Napisano Listopad 6, 2019 39 minut temu, Zuzana napisał: Cześć Patrycja . Ja tez mam w Gamecie wizytę 18 lustopada do tego samego lekarza co Ty. Wezmę ze sobą wszystkie dokumenty co mam. Po in vitro jakie miałam badania. A powiedz czy mąż ma zrobić teraz badanie nanienia czy wystarczą te co miał i lekarz sam stwierdzi czy ma zrobić i co ja mam dorobić? Od razu powiedział Wam że jesteście zakwalifikowani? I mowi kiedy mniej więcej zaczniecie? Dzieki za odpowiedź Wiesz co to zależy jak dawno robił badanie, mój miał sprzed 5 lat więc musiał powtórzyć a jeśli u Was jest z ostatnich kilku miesięcy to raczej nie będzie potrzeby ale nic nie gwarantuje oczywiście Myślę że nie ma sensu robić nic przed wizytą, najlepiej jak wam lekarz powie czy musicie coś badać, mi np. badali AMH. Nas wstępnie zakwalifikował na pierwszej wizycie tylko musieliśmy dowieźć dokumentację z poprzedniej kliniki i jak już dowiezlismy to podpisaliśmy umowę. My już zaczęliśmy długi protokół od tej wizyty na której podpisaliśmy umowę, jestem już po antykach a teraz mam gonapeptyl od 2 tygodni, jutro już go kończę i mam też jutro wizytę i dr mówił że w połowie listopada będzie punkcja Będę trzymać kciuki za Was żeby się udało zakwalifikować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Werka 1993 11 Napisano Listopad 6, 2019 (edytowany) Dziewczynki, ja też cały czas na bieżąco czytam forum i bardzo wam kibicuje wszystkim !!! Ciesze się z wami i smuce, jesteście dla mnie bardzo bliskie ;* ;* ;* Właśnie jade do lekarza i strasznie się stresuje ;/ dziś się okaże czy plyn w macicy nadal jest i jak to będzie w tym miesiącu z transferem..... Mam nadzieje ze będę miała dla was dobre wiadomości i ze za tydzień będę mogła mieć transfer. ;* Edytowano Listopad 6, 2019 przez Werka 1993 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 6, 2019 10 minut temu, Werka 1993 napisał: Dziewczynki, ja też cały czas na bieżąco czytam forum i bardzo wam kibicuje wszystkim !!! Ciesze się z wami i smuce, jesteście dla mnie bardzo bliskie ;* ;* ;* Właśnie jade do lekarza i strasznie się stresuje ;/ dziś się okaże czy plyn w macicy nadal jest i jak to będzie w tym miesiącu z transferem..... Mam nadzieje ze będę miała dla was dobre wiadomości i ze za tydzień będę mogła mieć transfer. ;* Werka, no oby, oby, oby już było dobrze i transfer będzie zgonie z planem :-), daj znać... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 6, 2019 27 minut temu, Gość Patrycja napisał: Wiesz co to zależy jak dawno robił badanie, mój miał sprzed 5 lat więc musiał powtórzyć a jeśli u Was jest z ostatnich kilku miesięcy to raczej nie będzie potrzeby ale nic nie gwarantuje oczywiście Myślę że nie ma sensu robić nic przed wizytą, najlepiej jak wam lekarz powie czy musicie coś badać, mi np. badali AMH. Nas wstępnie zakwalifikował na pierwszej wizycie tylko musieliśmy dowieźć dokumentację z poprzedniej kliniki i jak już dowiezlismy to podpisaliśmy umowę. My już zaczęliśmy długi protokół od tej wizyty na której podpisaliśmy umowę, jestem już po antykach a teraz mam gonapeptyl od 2 tygodni, jutro już go kończę i mam też jutro wizytę i dr mówił że w połowie listopada będzie punkcja Będę trzymać kciuki za Was żeby się udało zakwalifikować Trzymaj bo bardzo nam zależy. Krucho z kasą a taka refundacja to bardzo dużo. Dokumentację to znaczy kserowki karty z tamtej kliniki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Listopad 6, 2019 2 minuty temu, Zuzana napisał: Trzymaj bo bardzo nam zależy. Krucho z kasą a taka refundacja to bardzo dużo. Dokumentację to znaczy kserowki karty z tamtej kliniki? Tak, poproś o kopię dokumentacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 6, 2019 To wezmę jak nas zakwalufikuje wstepnie bo jak odrzuci. A od wstepnej kwalifikacji nim zanioslas dokumentację to szybko zapisali czy długo kazali czekac bo nie bylo wolnego miejsca do lekarza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 6, 2019 31 minut temu, Werka 1993 napisał: Dziewczynki, ja też cały czas na bieżąco czytam forum i bardzo wam kibicuje wszystkim !!! Ciesze się z wami i smuce, jesteście dla mnie bardzo bliskie ;* ;* ;* Właśnie jade do lekarza i strasznie się stresuje ;/ dziś się okaże czy plyn w macicy nadal jest i jak to będzie w tym miesiącu z transferem..... Mam nadzieje ze będę miała dla was dobre wiadomości i ze za tydzień będę mogła mieć transfer. ;* Trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Listopad 6, 2019 2 godziny temu, margareta napisał: Dziewczyny a mam takie pytanko w zakresie tego, co następuje po nieudanym transferze. W poniedziałek wieczorem odstawiłam luteinę , estrofem i duphaston i rozumiem, że niebawem mogę się spodziewać okresu, którego nie miałam już od ponad miesiąca? Zastanawiam się, po ilu dniach mniej więcej, powinien się pojawić a kiedy powinnam się niepokoić. Cykle mam regularne, tylko teraz wszystko się rozleciało. Podpowiedzcie proszę jak u Was było Może wiecie też jak szybko można podejść do kolejnej stymulacji, jeśli z organizmem jest wszystko ok (mam nadzieję, że tak jest) , bo nie mam żadnego mrozaczka. Kolejna wizyta dopiero 18.11... Ja okres miałam dosłownie 10 minut po tym jak odebrałam wynik bety 0.9 . Chyba tak szybko te emocje puściły. Nasza pani doktor powiedziała że należy zrobić przerwę przynajmniej 3 miesięcy przed kolejna stymulacja. Mieliśmy transfer na naturalnym cyklu a że udało się uzyskać tylko jeden zarodek to cała droga od początku. Trzymaj się, czas do kolejnej wizyty szybko minie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Listopad 6, 2019 Werka trzymam kciuki, mam nadzieję, że wkońcu wyjdzie słońce mimo że jest godz. 19.20 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 6, 2019 5 minut temu, Gość Sylwia napisał: Sylwia niedługo Twoj 12 i potem moj 18 listopad i miejmy nadzieję że my zaczniemy walczyć o nasze szczęście Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Listopad 6, 2019 52 minuty temu, Werka 1993 napisał: Dziewczynki, ja też cały czas na bieżąco czytam forum i bardzo wam kibicuje wszystkim !!! Ciesze się z wami i smuce, jesteście dla mnie bardzo bliskie ;* ;* ;* Właśnie jade do lekarza i strasznie się stresuje ;/ dziś się okaże czy plyn w macicy nadal jest i jak to będzie w tym miesiącu z transferem..... Mam nadzieje ze będę miała dla was dobre wiadomości i ze za tydzień będę mogła mieć transfer. ;* Werka ja też wszystko czytam:) jesteśmy takie czytające ale nie piszące ja w piątek do lekarza i mam nadzieję że wszystko ustali kiedy drugi transfer Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Listopad 6, 2019 16 minut temu, Zuzana napisał: To wezmę jak nas zakwalufikuje wstepnie bo jak odrzuci. A od wstepnej kwalifikacji nim zanioslas dokumentację to szybko zapisali czy długo kazali czekac bo nie bylo wolnego miejsca do lekarza My dziś zdecydowaliśmy z moim M że jutro dzwonię do Gamety i spróbuję się przepisać z tą wizyta kwalifikacyjna po 22 listopada (wtedy mamy w invimed, i tego dnia odbiorę też od nich dokumentację medyczna). Jeżeli w invimed się nie zakwalifikuje to będę w gamecie próbować a jeżeli uda się w invimed to zrezygnuje oczywiście z tej drugiej kliniki bo napewno ktoś będzie mógł się wpisać na moje miejsce. Będzie dobrze Zuza. I wam się uda dostać dofinansowanie i nam. A później wszystkie razem będziemy wyprawki szykować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Listopad 6, 2019 3 minuty temu, Zuzana napisał: Sylwia niedługo Twoj 12 i potem moj 18 listopad i miejmy nadzieję że my zaczniemy walczyć o nasze szczęście No kochana ty będziesz pierwsza jednak jak ja się jutro przepisze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja Napisano Listopad 6, 2019 18 minut temu, Zuzana napisał: To wezmę jak nas zakwalufikuje wstepnie bo jak odrzuci. A od wstepnej kwalifikacji nim zanioslas dokumentację to szybko zapisali czy długo kazali czekac bo nie bylo wolnego miejsca do lekarza Najlepiej by było gdybyś wzięła ze sobą na pierwszą wizytę ale ja na przykład jeszcze jej nie miałam bo w poprzedniej klinice kazali mi czekać około 2 tygodni. Mi lekarz kazał jak najszybciej zadzwonić jak tylko będę miała dokumentacje i po tygodniu byłam już z powrotem i podpisaliśmy umowę. Jak dzwoniłam do rejestracji to powiedziałam że dr mi kazał przyjechać jak najszybciej i mnie wcisnely na ten dzień który chcialam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Listopad 6, 2019 Paulino robiłaś betę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 6, 2019 4 minuty temu, Gość Sylwia napisał: No kochana ty będziesz pierwsza jednak jak ja się jutro przepisze To zdam relację, a czemu przepisujesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Listopad 6, 2019 10 minut temu, Gość Sylwia napisał: My dziś zdecydowaliśmy z moim M że jutro dzwonię do Gamety i spróbuję się przepisać z tą wizyta kwalifikacyjna po 22 listopada (wtedy mamy w invimed, i tego dnia odbiorę też od nich dokumentację medyczna). Jeżeli w invimed się nie zakwalifikuje to będę w gamecie próbować a jeżeli uda się w invimed to zrezygnuje oczywiście z tej drugiej kliniki bo napewno ktoś będzie mógł się wpisać na moje miejsce. Będzie dobrze Zuza. I wam się uda dostać dofinansowanie i nam. A później wszystkie razem będziemy wyprawki szykować. Juz doczytalam u wiem czemu przepiszecie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina Napisano Listopad 6, 2019 1 godzinę temu, Werka 1993 napisał: Dziewczynki, ja też cały czas na bieżąco czytam forum i bardzo wam kibicuje wszystkim !!! Ciesze się z wami i smuce, jesteście dla mnie bardzo bliskie ;* ;* ;* Właśnie jade do lekarza i strasznie się stresuje ;/ dziś się okaże czy plyn w macicy nadal jest i jak to będzie w tym miesiącu z transferem..... Mam nadzieje ze będę miała dla was dobre wiadomości i ze za tydzień będę mogła mieć transfer. ;* Werka trzymamy kciuki dawaj znać co powiedział lekarz. Oby to były dobre wieści! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina Napisano Listopad 6, 2019 14 minut temu, Kasiula616 napisał: Paulino robiłaś betę? Kasiula dzis nie robiłam bo stwierdziłam że do tej pory wszystko robiłam na opak (badanie progesteronu w 3 a nie 4 dniu po transferze, sikaniec w 9 dniu po transferze) więc jak dostałam info że mam zrobić kolejną betę za 48 godzin to już sie grzecznie słucham czyli jadę zrobić jutro. I szczerze to się tak nakręciłam że będzie dobrze że nie widzę innej opcji! Nawet dzisiejsza wizyta u lekarza mnie nie podłamała! Bo byłam w swojej klinice po dalsze l4 i po receptę bo już duphaston i estrofem mi się kończy. I jak zapytałam lekarza czy powinnam się martwić że progesteron w 10 dniu liczyl 16.8 to mi sie lekarz zapytal ze czemu tak bardzo patrze na progesteron? Ze to nie jest wyznacznik ciąży i że jest dużo przypadków że beta ładnie rośnie mimo niskiego progesteronu. I że najważniejszy jest teraz kolejny wynik bety i każde następne. Ale patrząc na moją betę 8.6 w 10dpt blastocysty to jemu się wydaje że nic z tej ciąży nie będzie! Uwierzycie dziewczyny ?! Lekarz mi takie coś powiedział!!! Normalnie zalamałabym się i zaczęla wyć jeszcze w gabinecie ale dzis maM mega moc i mega dobre nastawienie! Liczę jutro na piękny przyrost Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina Napisano Listopad 6, 2019 14 minut temu, Kasiula616 napisał: Paulino robiłaś betę? Kasiula dzis nie robiłam bo stwierdziłam że do tej pory wszystko robiłam na opak (badanie progesteronu w 3 a nie 4 dniu po transferze, sikaniec w 9 dniu po transferze) więc jak dostałam info że mam zrobić kolejną betę za 48 godzin to już sie grzecznie słucham czyli jadę zrobić jutro. I szczerze to się tak nakręciłam że będzie dobrze że nie widzę innej opcji! Nawet dzisiejsza wizyta u lekarza mnie nie podłamała! Bo byłam w swojej klinice po dalsze l4 i po receptę bo już duphaston i estrofem mi się kończy. I jak zapytałam lekarza czy powinnam się martwić że progesteron w 10 dniu liczyl 16.8 to mi sie lekarz zapytal ze czemu tak bardzo patrze na progesteron? Ze to nie jest wyznacznik ciąży i że jest dużo przypadków że beta ładnie rośnie mimo niskiego progesteronu. I że najważniejszy jest teraz kolejny wynik bety i każde następne. Ale patrząc na moją betę 8.6 w 10dpt blastocysty to jemu się wydaje że nic z tej ciąży nie będzie! Uwierzycie dziewczyny ?! Lekarz mi takie coś powiedział!!! Normalnie zalamałabym się i zaczęla wyć jeszcze w gabinecie ale dzis maM mega moc i mega dobre nastawienie! Liczę jutro na piękny przyrost Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Listopad 6, 2019 13 minut temu, Zuzana napisał: Juz doczytalam u wiem czemu przepiszecie No właśnie dlatego. Będę mocno mocno za ciebie kciukasy trzymać. Uda się. Koniecznie napisz jakie odczucia. Ciekawe czy mój plan wypali i czy w ogóle można się przepisać? Z moim szczęściem to zawsze są jakieś przygody! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
OnA 0 Napisano Listopad 6, 2019 1 minutę temu, Gość Paulina napisał: Kasiula dzis nie robiłam bo stwierdziłam że do tej pory wszystko robiłam na opak (badanie progesteronu w 3 a nie 4 dniu po transferze, sikaniec w 9 dniu po transferze) więc jak dostałam info że mam zrobić kolejną betę za 48 godzin to już sie grzecznie słucham czyli jadę zrobić jutro. I szczerze to się tak nakręciłam że będzie dobrze że nie widzę innej opcji! Nawet dzisiejsza wizyta u lekarza mnie nie podłamała! Bo byłam w swojej klinice po dalsze l4 i po receptę bo już duphaston i estrofem mi się kończy. I jak zapytałam lekarza czy powinnam się martwić że progesteron w 10 dniu liczyl 16.8 to mi sie lekarz zapytal ze czemu tak bardzo patrze na progesteron? Ze to nie jest wyznacznik ciąży i że jest dużo przypadków że beta ładnie rośnie mimo niskiego progesteronu. I że najważniejszy jest teraz kolejny wynik bety i każde następne. Ale patrząc na moją betę 8.6 w 10dpt blastocysty to jemu się wydaje że nic z tej ciąży nie będzie! Uwierzycie dziewczyny ?! Lekarz mi takie coś powiedział!!! Normalnie zalamałabym się i zaczęla wyć jeszcze w gabinecie ale dzis maM mega moc i mega dobre nastawienie! Liczę jutro na piękny przyrost Z całej siły zaciskam kciuki za piękna duża betę jutro, bardzo dobrze ze masz tę moc, pozytywną moc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina Napisano Listopad 6, 2019 9 godzin temu, Muffin napisał: Miałam podany 5 dniowy zarodek Kurczę, bardzo bym chciała zrobić tą betę ale mieszkam w BE i tutaj od tak nie można sobie zrobić badania krwi Muffin A powiedz kiedy będziesz mogła zrobić badanie z krwi? Jeżeli do tej pory nie wytrzymasz to są też testy o czułości 10.. Moze taki spróbuj? A najlepiej to nie kombinuj więc spokojnie na pewno jest wszystko dobrze, maleństwo się ładnie rozwija Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga Napisano Listopad 6, 2019 Zastanawiam się jak to teraz jest z dofinansowaniem? Czekam na wyniki ale nie łudzę się. Niskie AMH zapewne sprawi, że będe musiała zapłacić za leki całość. W sumie to nawet nie wiem tak do końca na jakie koszty mam się nastawić. Czy któaś z Was jest w podobnej sytuacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina Napisano Listopad 6, 2019 4 minuty temu, OnA napisał: Z całej siły zaciskam kciuki za piękna duża betę jutro, bardzo dobrze ze masz tę moc, pozytywną moc Jakoś tak dziś wyjątkowo! I chce Was wszystkie tą pozytywną energią zarazić Dzięki za kciukasy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga Napisano Listopad 6, 2019 1 minutę temu, Gość Paulina napisał: Jakoś tak dziś wyjątkowo! I chce Was wszystkie tą pozytywną energią zarazić Dzięki za kciukasy Ja też otaczam Cię ciepłymi myślami. Wierzę, że Twoj maluszek da radę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina Napisano Listopad 6, 2019 8 minut temu, OnA napisał: Z całej siły zaciskam kciuki za piękna duża betę jutro, bardzo dobrze ze masz tę moc, pozytywną moc No i ja za Ciebie też zaciskam mocno kciuki! Sobota już niedlugo! ❤❤ jak się czujesz? Masz jakieś objawy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Listopad 6, 2019 7 minut temu, Gość Paulina napisał: Kasiula dzis nie robiłam bo stwierdziłam że do tej pory wszystko robiłam na opak (badanie progesteronu w 3 a nie 4 dniu po transferze, sikaniec w 9 dniu po transferze) więc jak dostałam info że mam zrobić kolejną betę za 48 godzin to już sie grzecznie słucham czyli jadę zrobić jutro. I szczerze to się tak nakręciłam że będzie dobrze że nie widzę innej opcji! Nawet dzisiejsza wizyta u lekarza mnie nie podłamała! Bo byłam w swojej klinice po dalsze l4 i po receptę bo już duphaston i estrofem mi się kończy. I jak zapytałam lekarza czy powinnam się martwić że progesteron w 10 dniu liczyl 16.8 to mi sie lekarz zapytal ze czemu tak bardzo patrze na progesteron? Ze to nie jest wyznacznik ciąży i że jest dużo przypadków że beta ładnie rośnie mimo niskiego progesteronu. I że najważniejszy jest teraz kolejny wynik bety i każde następne. Ale patrząc na moją betę 8.6 w 10dpt blastocysty to jemu się wydaje że nic z tej ciąży nie będzie! Uwierzycie dziewczyny ?! Lekarz mi takie coś powiedział!!! Normalnie zalamałabym się i zaczęla wyć jeszcze w gabinecie ale dzis maM mega moc i mega dobre nastawienie! Liczę jutro na piękny przyrost No i pięknie!!! Tak trzymaj trzymam mocno kciuki i czekamy do jutra. Gdzieś wyczytałam (jakieś forum) dziewczyna pisała o niskiej becie chyba w 12 czy 14 dpt a później wszystko było ok. także każda z nas inaczej. Daj znać jak będziesz miała wyniki:) MAM TE MOC! MAM TE MOC!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina Napisano Listopad 6, 2019 4 minuty temu, Gość Akszeinga napisał: Ja też otaczam Cię ciepłymi myślami. Wierzę, że Twoj maluszek da radę! Dziękuję I chciałam Ci też odpowiedzieć odnośnie refundacji leków do stymulacji. U mnie było tak ze amh było poniżej normy dopuszczalnej do refundacji. Ale trafiłam na fajnego lekarza który powiedział że jeszcze można przykombinowac z badaniem fsh. Ono znów nie może wyjść wyższe niż 15. I u mnie fsh było niższe właśnie i na tej podstawie mi lekarz wpisał leki na refundację może i u Ciebie tak się uda bo naprawdę jest mega przepaść finansowa pod względem kosztów z i bez refundacji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina Napisano Listopad 6, 2019 6 minut temu, Kasiula616 napisał: No i pięknie!!! Tak trzymaj trzymam mocno kciuki i czekamy do jutra. Gdzieś wyczytałam (jakieś forum) dziewczyna pisała o niskiej becie chyba w 12 czy 14 dpt a później wszystko było ok. także każda z nas inaczej. Daj znać jak będziesz miała wyniki:) MAM TE MOC! MAM TE MOC!! Jasne że dam znać od razu jak będę miała wyniki mam nadzieję że nie popsuję nam tu humorów tymczasem Wy też miejcie tę Moooooooc! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach