Gość Szczęśliwa Napisano Styczeń 12, 2020 1 godzinę temu, Gość Iryza napisał: Szczęśliwa odkładam dla Ciebie luteinę dopochwową. Daj namiar gdzie wysłać, albo podaj @ szczegóły dogadamy. To jutro po pracy wyślę. Karolina postaram się wieczorkiem wrzucić, bo teraz lecę na WOŚP, wszystkie zdjęcia uwielbiam, ale 2 szczególnie. Jeśli jest potrzeba pokrzepienia to oczywiście pokaże te moje najukochansze Metypred i podjęzykowa luteina nadal czeka do oddania madziula20@gmail.com Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Styczeń 12, 2020 2 godziny temu, Gość Monia napisał: Witam Was dziewczyny. Czytam wasze posty i czuję że muszę z kimś porozmawiać bo inaczej zwariuje. Podchodzimy z mężem do pierwszego in vitro. Jestem po długim protokole, w czwartek miałam punkcje i właśnie - nie zbyt dobrze się czuję, czy to normalne że mam wzdety brzuch? I że boli mnie przy chodzeniu, zginaniu i jak robię "siu siu"? Czy któraś z Was tak miała? We wtorek mam mieć transfer i nie wiem jak to będzie skoro mam takie bóle. Normalne , ja akurat miałam dwie i czułam tylko delikatne bóle, ostatnią miałam wczoraj ;)). Ale jajniki są powiększone więc to od tego. Ile pobrali jajek jakie miałaś wyniki hormonów przed i w dniu punkcji, może masz łagodny zespół hiperstymulacji. Pij dużo wody i jogurty !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Styczeń 12, 2020 2 godziny temu, Gość Monia napisał: Uzyskane zarodki: 1. 2/6 2. 2/8c 3. 3/4c 4. 3/12 5. 3/5 6.3/6 Co myślicie dziewczyny o takim wyniku? Pytając doktora stwierdził "nie jest źle" Nie zabrzmiało to optymistycznie Poczekaj chwilkę niektóre potrzebują chwili żeby się ładnie rozwinąć do 5 doby hodujecie ?? Fajnie, że już masz jakieś wieści u nas w klinice dają znać dopiero po 5 dobie :(. 5 dni niepewności;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 12, 2020 2 godziny temu, Gość Monia napisał: Witam Was dziewczyny. Czytam wasze posty i czuję że muszę z kimś porozmawiać bo inaczej zwariuje. Podchodzimy z mężem do pierwszego in vitro. Jestem po długim protokole, w czwartek miałam punkcje i właśnie - nie zbyt dobrze się czuję, czy to normalne że mam wzdety brzuch? I że boli mnie przy chodzeniu, zginaniu i jak robię "siu siu"? Czy któraś z Was tak miała? We wtorek mam mieć transfer i nie wiem jak to będzie skoro mam takie bóle. Hej Monia, ja tez się słabo czułam po punkcji wiec wydaje mi się ze niemasz co się martwić ci do jakości zarodków jest Ok ale właśnie daj im czas do 5 doby bo wtedy okaze się co z nimi. trzymam kciuki!!! Ja tez pierwsza procedura teraz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Iness 14 Napisano Styczeń 12, 2020 2 godziny temu, Gość Monia napisał: Dziękuję za odp Pobrali 12 jajeczek, zapłodnili 6. Dziś 3 dzień hodowli i póki co wszystkie się trzymają. Monia, ja po 2 punkcjach źle się czułam, po jednej praktycznie zemdlałam w domu, a po ostatniej super i nic mi nie było, nawet mąż się zdziwił. Oszczędzaj się i trochę rozpieszczaj, to jednak nakłuwanie, każda inaczej reaguje. Powodzenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Iness 14 Napisano Styczeń 12, 2020 Dziewczyny, zrobiłam rano kolejny test (nie byłabym sobą) o niższej czułości (25) i nic nie pokazał. I oczywiście zdołowana jestem, niepotrzebnie robiłam. Jutro beta z krwi, ale chciałam się podzielić tym, nie ma co chyba z tymi testami przesadzać. Co chwila sprawdzam. Wcześniejsze ciągle wygrzebywałam z kosza, aż w końcu wyrzuciłam całkowicie, bo to się o psychozę ociera. Teraz mam tylko te dwa, jeden pozytywny, drugi negatywny (oczywiście i tak sprawdzam go co jakiś czas...), a jutro chwila prawdy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Styczeń 12, 2020 19 minut temu, .Iness napisał: Dziewczyny, zrobiłam rano kolejny test (nie byłabym sobą) o niższej czułości (25) i nic nie pokazał. I oczywiście zdołowana jestem, niepotrzebnie robiłam. Jutro beta z krwi, ale chciałam się podzielić tym, nie ma co chyba z tymi testami przesadzać. Co chwila sprawdzam. Wcześniejsze ciągle wygrzebywałam z kosza, aż w końcu wyrzuciłam całkowicie, bo to się o psychozę ociera. Teraz mam tylko te dwa, jeden pozytywny, drugi negatywny (oczywiście i tak sprawdzam go co jakiś czas...), a jutro chwila prawdy. Dlatego nie właśnie nie warto robić tych testów siusianych, ja zrobilam taki test w 7tc tylko po to by mieć na pamiątkę trzymam kciuki za Twoją jutrzejszą bete Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ona2019 86 Napisano Styczeń 12, 2020 22 minuty temu, .Iness napisał: Dziewczyny, zrobiłam rano kolejny test (nie byłabym sobą) o niższej czułości (25) i nic nie pokazał. I oczywiście zdołowana jestem, niepotrzebnie robiłam. Jutro beta z krwi, ale chciałam się podzielić tym, nie ma co chyba z tymi testami przesadzać. Co chwila sprawdzam. Wcześniejsze ciągle wygrzebywałam z kosza, aż w końcu wyrzuciłam całkowicie, bo to się o psychozę ociera. Teraz mam tylko te dwa, jeden pozytywny, drugi negatywny (oczywiście i tak sprawdzam go co jakiś czas...), a jutro chwila prawdy. Zrób betę będziesz już wtedy wiedzieć na 100 % a teraz nie martw się na zapas bo z testami różnie bywa życzę Ci pięknej bety Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 12, 2020 41 minut temu, malagosia napisał: Hej Monia, ja tez się słabo czułam po punkcji wiec wydaje mi się ze niemasz co się martwić ci do jakości zarodków jest Ok ale właśnie daj im czas do 5 doby bo wtedy okaze się co z nimi. trzymam kciuki!!! Ja tez pierwsza procedura teraz O to nie jestem sama A miałaś już transfer? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 12, 2020 47 minut temu, .Iness napisał: Monia, ja po 2 punkcjach źle się czułam, po jednej praktycznie zemdlałam w domu, a po ostatniej super i nic mi nie było, nawet mąż się zdziwił. Oszczędzaj się i trochę rozpieszczaj, to jednak nakłuwanie, każda inaczej reaguje. Powodzenia! Dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 12, 2020 1 godzinę temu, Gość Karolina napisał: Normalne , ja akurat miałam dwie i czułam tylko delikatne bóle, ostatnią miałam wczoraj ;)). Ale jajniki są powiększone więc to od tego. Ile pobrali jajek jakie miałaś wyniki hormonów przed i w dniu punkcji, może masz łagodny zespół hiperstymulacji. Pij dużo wody i jogurty !! Pobrali 12 jajek. Przed punkcja (3dni) Progesteron 0,213ng/ml Estradiol 963/80pg/ml Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 12, 2020 57 minut temu, Gość Monia napisał: O to nie jestem sama A miałaś już transfer? Ja będę miała z zamrożonych :). We wtorwk idę na usg bo to 10dc wiec tak myśle ze pod koniec tygodnia będę mieć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolaaa Napisano Styczeń 12, 2020 Cześć Dziewczyny, chwilę mnie z Wami nie było. Właśnie dostałam mój wynik inhibiny B, która w 4 dniu cyklu wynosiła 143 pg/ml. Wszędzie gdzie szukam to jest powyżej normy, która jest do 120. Czy któraś z was miała taką sytuację? Czy to może spowodować niezakwalifikowanie się do procedury albo być groźne? Ps. swoją drogą robiłam prywatnie w Vitalabo to badania przed wizytą w Inviccie i na moim profilu w Vitalago tego wyniku nie ma, a znalazł się na profilu Medipoint Invicty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 12, 2020 51 minut temu, malagosia napisał: Ja będę miała z zamrożonych :). We wtorwk idę na usg bo to 10dc wiec tak myśle ze pod koniec tygodnia będę mieć Pierwszy zarodek z zamrożonych? A czemu tak? Jeśli mogę spytać? Ogólnie dużo czytałam na ten temat i i piszą że z zamrożonych zarodków są większe szanse. Nie wiem czy to prawda Ja też we wtorek usg i transfer, trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 12, 2020 17 minut temu, Gość Monia napisał: Pierwszy zarodek z zamrożonych? A czemu tak? Jeśli mogę spytać? Ogólnie dużo czytałam na ten temat i i piszą że z zamrożonych zarodków są większe szanse. Nie wiem czy to prawda Ja też we wtorek usg i transfer, trzymam kciuki U mnie po krotce wszystko wyglądało tak: 2 inseminacje gdzie zaskakiwalam ale szybko poroniłam. Lekarz zalecił krótki protokół. Ja mam endometriozę, moz mąż okaz zdrowia. Lekarz dodatkowo zalecił badania na krzepliwość krwi (te poronienia) i mieliśmy do wyboru czy chcemy dodatkowo robić nadanie PGS genetycNe zarodków. Rodzina nam je zafundowała wiec zrobiliśmy i dlatego transfer będzie z zamrożonych bo trzeba było poczekać na wyniki. Pobrano mi i zaplodnilo się 9 zarodków. Z twgo 5 przebadaliamy genetycznie. W dwóch wykryto błędy. Dlatego napewno mamy dobre 3. A pozostałe 4 zbadamy jakby były potrzebne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 12, 2020 10 minut temu, malagosia napisał: U mnie po krotce wszystko wyglądało tak: 2 inseminacje gdzie zaskakiwalam ale szybko poroniłam. Lekarz zalecił krótki protokół. Ja mam endometriozę, moz mąż okaz zdrowia. Lekarz dodatkowo zalecił badania na krzepliwość krwi (te poronienia) i mieliśmy do wyboru czy chcemy dodatkowo robić nadanie PGS genetycNe zarodków. Rodzina nam je zafundowała wiec zrobiliśmy i dlatego transfer będzie z zamrożonych bo trzeba było poczekać na wyniki. Pobrano mi i zaplodnilo się 9 zarodków. Z twgo 5 przebadaliamy genetycznie. W dwóch wykryto błędy. Dlatego napewno mamy dobre 3. A pozostałe 4 zbadamy jakby były potrzebne OK rozumiem teraz U mnie z kolei problem mamy że str męża, słaba jakość, ilość też marna i chromatyna podwyższona. Dlatego dr zalecil icsi. Więc wychodzi na to że będziemy w tym samym czasie oczekiwać na betę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 12, 2020 10 minut temu, malagosia napisał: U mnie po krotce wszystko wyglądało tak: 2 inseminacje gdzie zaskakiwalam ale szybko poroniłam. Lekarz zalecił krótki protokół. Ja mam endometriozę, moz mąż okaz zdrowia. Lekarz dodatkowo zalecił badania na krzepliwość krwi (te poronienia) i mieliśmy do wyboru czy chcemy dodatkowo robić nadanie PGS genetycNe zarodków. Rodzina nam je zafundowała wiec zrobiliśmy i dlatego transfer będzie z zamrożonych bo trzeba było poczekać na wyniki. Pobrano mi i zaplodnilo się 9 zarodków. Z twgo 5 przebadaliamy genetycznie. W dwóch wykryto błędy. Dlatego napewno mamy dobre 3. A pozostałe 4 zbadamy jakby były potrzebne OK rozumiem teraz U mnie z kolei problem mamy że str męża, słaba jakość, ilość też marna i chromatyna podwyższona. Dlatego dr zalecil icsi. Więc wychodzi na to że będziemy w tym samym czasie oczekiwać na betę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 12, 2020 18 minut temu, Gość Monia napisał: OK rozumiem teraz U mnie z kolei problem mamy że str męża, słaba jakość, ilość też marna i chromatyna podwyższona. Dlatego dr zalecil icsi. Więc wychodzi na to że będziemy w tym samym czasie oczekiwać na betę Super dawaj znać co i jak i ja tez będę pisać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia Napisano Styczeń 12, 2020 29 minut temu, malagosia napisał: Super dawaj znać co i jak i ja tez będę pisać Będę się odzywać W kupie siła Pozytywna energia i będzie dobrze🥰 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 12, 2020 15 minut temu, Gość Monia napisał: Będę się odzywać W kupie siła Pozytywna energia i będzie dobrze🥰 Tak jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 12, 2020 Akszeinga a jak tam u Ciebie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga Napisano Styczeń 12, 2020 55 minut temu, malagosia napisał: Akszeinga a jak tam u Ciebie??? Małgosia kochana jesteś, że pamiętasz o mnie. Codziennie czytam forum nawet kilka razy dziennie. Jestem na bieżąco Ten miesiąc upływa mi na leczeniu pieczenia w miejscu intymnym. Po serii lekarstw mam zrobić posiew. Jak wyjdzie ok to wtedy będzie decyzja kiedy drugi transfer. Być może juz w lutym. Z jednej strony chciałabym jak najszybciej, a z drugiej boję się wykorzystywać drugiej, jak narazie ostatniej szansy. Wiadomo, boję się niepowodzenia. Nie nastawiam się bo życie jest takie nieprzewidywalne. W każdym razie bądz pewna że myślami jestem z Tobą, wspieram Cię z całych sił i wiesz co? Wierzę, że Ci się uda bo wszystko w Twoim przypadku jest na dobrej drodze. Sciskam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 12, 2020 4 minuty temu, Gość Akszeinga napisał: Małgosia kochana jesteś, że pamiętasz o mnie. Codziennie czytam forum nawet kilka razy dziennie. Jestem na bieżąco Ten miesiąc upływa mi na leczeniu pieczenia w miejscu intymnym. Po serii lekarstw mam zrobić posiew. Jak wyjdzie ok to wtedy będzie decyzja kiedy drugi transfer. Być może juz w lutym. Z jednej strony chciałabym jak najszybciej, a z drugiej boję się wykorzystywać drugiej, jak narazie ostatniej szansy. Wiadomo, boję się niepowodzenia. Nie nastawiam się bo życie jest takie nieprzewidywalne. W każdym razie bądz pewna że myślami jestem z Tobą, wspieram Cię z całych sił i wiesz co? Wierzę, że Ci się uda bo wszystko w Twoim przypadku jest na dobrej drodze. Sciskam Dolecz się kochana na spokojnie i działaj wiem o co Ci chodzi z tą obawą ale musimy walczyc cały czas. Wierze ze Ci się uda! bardzo Ci dziękuje za kibicowanie stres i zmiany nastroju są u mnie teraz na porządku dziennym bo już mocno przeżywam ten tydzien Ale się modle ze będzie dobrze wypoczywaj i pamiętaj o nas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Styczeń 13, 2020 Karolina nie wiem jak dodać foto, próbuję, ale nie znajduje załącznika, sorry, jakiś gamoń ze mnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki Napisano Styczeń 13, 2020 Cześć Dziewczyny! Beta zrobiona Proszę Was o wszytskie kciuki na pokład i modlitwę zeby Nasze marzenie się spełniło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Styczeń 13, 2020 7 minut temu, Gość Wiki napisał: Cześć Dziewczyny! Beta zrobiona Proszę Was o wszytskie kciuki na pokład i modlitwę zeby Nasze marzenie się spełniło wierze ze się uda! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izka87 3 Napisano Styczeń 13, 2020 25 minut temu, Gość Wiki napisał: Cześć Dziewczyny! Beta zrobiona Proszę Was o wszytskie kciuki na pokład i modlitwę zeby Nasze marzenie się spełniło Będzie dobrze trzymam mocno kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marta Napisano Styczeń 13, 2020 48 minut temu, Gość Wiki napisał: Cześć Dziewczyny! Beta zrobiona Proszę Was o wszytskie kciuki na pokład i modlitwę zeby Nasze marzenie się spełniło Kolejna para mocno trzymanych kciukow na pokladzie ! 18 godzin temu, Gość Monia napisał: Witam Was dziewczyny. Czytam wasze posty i czuję że muszę z kimś porozmawiać bo inaczej zwariuje. Podchodzimy z mężem do pierwszego in vitro. Jestem po długim protokole, w czwartek miałam punkcje i właśnie - nie zbyt dobrze się czuję, czy to normalne że mam wzdety brzuch? I że boli mnie przy chodzeniu, zginaniu i jak robię "siu siu"? Czy któraś z Was tak miała? We wtorek mam mieć transfer i nie wiem jak to będzie skoro mam takie bóle. Monia, wszystko jest w porzadku. Niektore z Nas reaguja lepiej, inne gorzej. W moim przypadku bylo ok ( tez czulam klucie + wzdecia) ale czytalam posty dziewczyn, ktore po punkcji wyladowaly w szpitalu ze wzgledu na hiperstymulacje. Punkcja to ingerencja w organizm, a kazda ingerencja zostawia za soba jakis slad. Pamietaj, zeby pic duzo wody - 1,5 , 2, 3, litry ile sie da! A sam transfer to bulka z maslem. Zero bolu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Styczeń 13, 2020 1 godzinę temu, Gość Iryza napisał: Karolina nie wiem jak dodać foto, próbuję, ale nie znajduje załącznika, sorry, jakiś gamoń ze mnie To musimy ci wierzyć na słowo, że są piękne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Styczeń 13, 2020 Wiki dzisiaj trzymamy kciuki za Ciebie. Daj znać od razu jak będą. Czekamy z Tobą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach