Dlaczego kobieta daje facetowi który jej sie podoba kosza

Tylko kobiety tak potrafią

Samo podobnie się to za mało. Jak można tego nie rozumieć? Widocznie coś takiej nie pasuje w danym facecie i tyle. Podobnie się nie jest jednoznaczne z tym że chce się komuś wskoczyć na chuja a większość tak rozumuje. 

Zadałabym jeszcze ważniejsze pytanie, na ile ona tobie się podoba? Może nie czuje się ciebie pewna?

7 minut temu, Gość gość napisał:

Tylko kobiety tak potrafią

Niepotrzebnie się wgłębiasz w przyczyny. Jeśli faktycznie na tyle pokręcona to jej olej. Nie będziesz się musiał męczyć z jej jazdami.

2 minuty temu, Piaskun napisał:

Niepotrzebnie się wgłębiasz w przyczyny. Jeśli faktycznie na tyle pokręcona to jej olej. Nie będziesz się musiał męczyć z jej jazdami.

nikt ciebie o zdanie skrzywdzony człowieku nie pytał, nie mieszaj ludziom w życiu tylko dlatego że ci nie wyszło. Autorze nei zwracaj uwagi na niego jakby co.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

nikt ciebie o zdanie skrzywdzony człowieku nie pytał, nie mieszaj ludziom w życiu tylko dlatego że ci nie wyszło. Autorze nei zwracaj uwagi na niego jakby co.

Tym bardziej ja nie pytałem ciebie o zdanie psycho-loszko.

może nie okazałeś jej ty tak naprawdę, że ci zależy?

Temat nie na forum. 

Moze zawiodłeś, ja w czymś. Zapytaj ją po prostu. Nie dzieje to sie raczej bez przyczyny. 

przyczyna - bo pewnie chciałeś układ sponsoring 

Nie może mu wiele dać, to... daje kosz żeby tak zupełnie z niczym nie odchodził

może czuje się z czymś niepewna, nie wszystko jest takie czarne i białe, chyba masz słabe doświadczenie z kobietami, albo traktujesz je przedmiotowo  

Myśli, ze jej nie chcesz, albo możesz mieć lepszą. Co zrobiłeś, żeby czuła się bezpiecznie i pewna Ciebie?

2 minuty temu, Gość xyz napisał:

może czuje się z czymś niepewna, nie wszystko jest takie czarne i białe, chyba masz słabe doświadczenie z kobietami, albo traktujesz je przedmiotowo  

1. Może ma tak niskie poczucie wartości, że sama nie dowierza, że mogła naprawdę kogoś zauroczyć. Boi sie że jak ją lepiej poznasz to stwierdzisz to samo co ona o sobie myśli wiec woli zakończyć to odrazu.

2. W domu rodzinnym nie zaznała miłości i kiedy ty pokazałeś jej czym jest ciepło, miłość, szacunek ona uciekła. Mogło być to dla niej całkiem obce uczucie którego nie zna i nie rozumie.

3. Mogę się mylić bo nie jestem psychologiem :)

2 minuty temu, Gość Xyz napisał:

1. Może ma tak niskie poczucie wartości, że sama nie dowierza, że mogła naprawdę kogoś zauroczyć. Boi sie że jak ją lepiej poznasz to stwierdzisz to samo co ona o sobie myśli wiec woli zakończyć to odrazu.

2. W domu rodzinnym nie zaznała miłości i kiedy ty pokazałeś jej czym jest ciepło, miłość, szacunek ona uciekła. Mogło być to dla niej całkiem obce uczucie którego nie zna i nie rozumie.

3. Mogę się mylić bo nie jestem psychologiem

szkoda że autor zamilkł i niewiele wiadomo, że dał jej czułość szacunek itp itd to zaledwie przypuszczenia. 

Może autorze nie potrafisz z nią szczerze porozmawiać. I nie jest to kosz tylko nawarstwiające się nieporozumienia. 

Jakoś pewnie Cię kocha, ale jesteś niegodnym zaufania flirciarzem 

Jest zajęta.Za mało się starałeś.Ty kogoś masz .Nie jesteś w jej typie.Nie chce Cię krzywdzić.Pewnie chciała mieć kolegę itd....

Jakie teorie z d... az sie nie chce koment.

A wie że była dla Ciebie ważna? W ogóle była ważna? Kobiety też nie lubią się domyślać... Czujesz coś do niej? Czy tylko ego boli? 

Bo baby są walnięte. Olej ją.

Bo seksi się z inną? Interesuje się innymi?

Bo jestes piz. .która nie potrafiła z Nią porozmawiac i zapytac o co Jej chodzi tylko snuje latami domysły na Kafe..moze przez cos co wydarzyło sie w przeszlosci nie ufa Ci i nie chce byc z Toba nawet jesli cos czuje..cos Jej w Tobie przeszkadza na tyle ze Cie olewa

Oczywiście, że interesuje się innymi, a potem jeszcze głupio pyta  i to tak bez żadnych emocji  Na co liczysz. Życie to nie koncert życzeń i ponosi się konsekwencje swoich czynów.

Z jednej strony pomagasz wspierasz z drugiej kłamiesz manipulujesz knujesz z innymi jestes niezdecydowany to sie wkoorfiła bo kazda kobieta lubi miec poczucie bezp i komfort psych a nie pajacowanie 

2 minuty temu, Gość 985Ghui89 napisał:

Bo jestes piz. .która nie potrafiła z Nią porozmawiac i zapytac o co Jej chodzi tylko snuje latami domysły na Kafe..moze przez cos co wydarzyło sie w przeszlosci nie ufa Ci i nie chce byc z Toba nawet jesli cos czuje..cos Jej w Tobie przeszkadza na tyle ze Cie olewa

100 procent się pod tym podpisuję. I nie tyle olewa z premedytacją bo jest złośliwa, tylko dałeś jej te powody.

Najprawdopodobniej źle autor ją odczytał. Też tak miałem. Spotykałem się chwilę z pewną dziewczyną. Jak była przy mnie to wyglądała na mega zakochaną. Jak żadna inna przed nią. Ale w pewnym momencie powiedziała, że nic  nie czuje i nic z tego nie będzie.

1 minutę temu, Gość 985Ghui89 napisał:

Bo jestes piz. .która nie potrafiła z Nią porozmawiac i zapytac o co Jej chodzi tylko snuje latami domysły na Kafe..moze przez cos co wydarzyło sie w przeszlosci nie ufa Ci i nie chce byc z Toba nawet jesli cos czuje..cos Jej w Tobie przeszkadza na tyle ze Cie olewa

Nie kocha się kogoś,  kto był przyczyną czegoś co do dzisiaj boli, choć było nawet dobrych parę lat temu, nie przesadzaj i nie wmawiaj sobie. To, że tego kogoś nie nienawidzi się za to, to nie znaczy ze się go kocha.

Zraniłeś ją i ta rana wciąż boli, czuła naprawdę a Ty tego nie odwzajemniłeś.

Gosc 100 i to Ty masz racje a ta kobieta to ja i rak jak piszesz nie jestem wredna ani zlosliwa ale to co On odpierdalał poza kwestią pomocy i wielokrotnego wspierania przez 13 lat to zachowania debila i faceta głęboko zaburzonego nienormalnego .notoryczne kłamstwa,manipulacje,rozgadywanie tajemnic,odsłanianie mojej prywatnosci,wypominanie przeszlosci,knucie z innymi za plecami,robienie ze mnie schizofreniczki,urządzanie mi zycia bez mojej zgody i woli,wciąganie w kłamstwa ludzi,gierki na emocjach,ciągła kontrola i wieczne zastanawianie sie....i po tych wszystkich latach mam byc zachwycona i pewna Jego?