Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zauroczona na razie

Czy związać się z mężczyzną który nie imponuje mi inteligencja?

Polecane posty

Gość zauroczona na razie

Sprawa wygląda tak. Często randkuje ale szukam ideału więc w każdym cos mi nie pasuje. Teraz poznałam mężczyznę idealnego z wyglądu i charakteru. Dobrze sie dogadujemy a wygląda tak że nogi mi sie uginaja :). Problem w tym że on jest z patologicznej rodziny, takiej radykalnie patologicznej. Nastoletnie matka go oddała jak miał rok bo sobie nie radziła z jego wychowaniem. Przez to nie skonczył studiów tylko technikum i jak z nim rozmawiam to często czegoś nie wie. Oglądamy teleturniej i też nie radzi sobie z pytaniami wszystkimi. Ja skonczyłam dobrą uczelnie, kilka kursów i po prostu on kompletnie nie imponuje mi swoją wiedzą, inteligencją. Jest zaradny, ogarnięty ale nie uważam go za mądrego. Czy taki związek miałby sens? Czy zacznie mi to przeszkadzać do tego stopnia że zaraz wszystko sie rozpadnie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli nie uważasz faceta za mądrego to czarno to widzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczona na razie

No własnie. Tymbardziej się boję bo powieliłabym schemat swojej rodziny. Moja mama jest wykształcona a ojciec po zawodówce. Jest dobrym fachowcem ale jakas wiedza ogolna no tragedia i widzę jak to mame irytuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1
4 minuty temu, Gość zauroczona na razie napisał:

Sprawa wygląda tak. Często randkuje ale szukam ideału więc w każdym cos mi nie pasuje. Teraz poznałam mężczyznę idealnego z wyglądu i charakteru. Dobrze sie dogadujemy a wygląda tak że nogi mi sie uginaja :). Problem w tym że on jest z patologicznej rodziny, takiej radykalnie patologicznej. Nastoletnie matka go oddała jak miał rok bo sobie nie radziła z jego wychowaniem. Przez to nie skonczył studiów tylko technikum i jak z nim rozmawiam to często czegoś nie wie. Oglądamy teleturniej i też nie radzi sobie z pytaniami wszystkimi. Ja skonczyłam dobrą uczelnie, kilka kursów i po prostu on kompletnie nie imponuje mi swoją wiedzą, inteligencją. Jest zaradny, ogarnięty ale nie uważam go za mądrego. Czy taki związek miałby sens? Czy zacznie mi to przeszkadzać do tego stopnia że zaraz wszystko sie rozpadnie???

Ideały pod postacią człowieczeństwa nie istnieją. To wiedzieć musisz (nie powinnaś, bo co innego twierdzisz zatem musisz zrozumieć). Przeszkadza ci jego przeszłość, tj. patologia, brak wykształcenia i to jest twoim głównym powodem. Obawiam się, że wstydzisz się ludzi - co powiedzą. Zostaw go i niech poszuka sobie takiej kobiety dla której będzie najważniejszy pomimo wad jakie w nim znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No nie wiem. Poki co to ty zdaje sie masz problem z wiedza i inteligencja skoro nie widzisz roznicy miedzy tymi dwoma slowami. On jest niewyksztalcony, o inteligencji nic nie napisalas. 

 

Co do samego pytania to jak ci to przeszkadza to daj spokoj i szukaj dalej. Tylko nie zdziw sie jak nawet ludzie po dobrych studiach nie beda znac sie na bzdurach z teleturniejow. Takimi rzeczami, miekkimi faktami o niczym, popisuja sie ludzie ktorzy chca sprawiac wrazenie oczytanych, a nie prawdziwie wyksztalceni. Moze facet faktycznie ma braki w elementarnej wiedzy (spotkalam kiedys kobiete ktora nie wiedziala jaka jest definicja turysty), ale po tym opisie ciezko stwierdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczona na razie

Właśnie nie wstydzę się go społecznie. Jest taki ładny że nie musi się odzywac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oby seks się zgadzal:/ reszta bez znaczenia:/ nieuk matury mieć nie musi,  prezydentem przeciez nie będzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABC

Nie pchaj się w to, bo już na początku coś ci nie odpowiada. Schematycznie chcesz powielić relację, którą masz w domu, to całkiem częste. Wygląd na przestrzeni lat się zmienia, charakter jest ważny, ale kompatybilność wiedzy też łączy ludzi. Nie musisz od razu z nim rozmawiać o fizyce kwantowej, jednak po pewnym czasie wyczerpią wam się tematy do rozmów no i jak ta więź przetrwa? Braki w wiedzy dla tej bardziej wykształconej połówki zawsze będą irytować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blb

no straszne, nie imponuje inteligencja. ciekawym tylko, czy ty jemu imponujesz rozmiarem biustu? jak obie strony niezadowolone to nie ma co kontynuowac... ciekawe kto kogo pierwszy wymieni na milszy model.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella

Uważaj, żeby nie było tak, że zaczniesz nim pogardzać za jego niewiedzę go zranisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lula

On na pewno ma swoja mądrość, skoro jest ogarnięty - jest to tzw. mądrość życiowa. To jest dużo ważniejsze niż znajomość odpowiedzi na pytania z teleturnieju. Myślę, autorko, że za mocno przeceniasz swoja wiedzę książkową - ona nic nie daje, gdy trzeba umieć mądrze żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×