Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamaspiocha

Czy podalybyscie antybiotyk w tej sytuacji?

Polecane posty

Gość Mamaspiocha

Syn ma 3,5 roku ostatni raz mial antybiotyk jak mial roczek. Do tej pory nie chorowal az tak bardzo. Jakis kaszel, katar, czasem goraczka, ale zawsze wychodzil z tego po paru.dniach. Chodziliśmy do pediatry, ktora antybiotyku starala sie unikać i okazywalo sie, ze slusznie bo dziecko bez tego szybko zdrowialo.. dolegliwości syna to napierw suchy kaszel trwający 2 tyg, od wczoraj mokry, znosny katar i wczoraj temperatura 37,5st i nie podnoszaca sie wcale, trwala moze 2h i spadla do normalnej. Dziecko nie jest oslabione, rozgoraczkowane, bawi sie, je, pije z chęcią. Ma jedynie ten mokry kaszel, ale lepiej go znosi niz suchy. Przynajmnien wiecej śpi w nocy, bo przy suchym wcale nie spał. Czy dalybyscie swoim dzieciom antybiotyk w takiej sytuacji? Czy tylko mi sie zdaje, ze on jest zapisany troche na wyrost?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaspiocha

Zapomnialam dopisać, ze zostal on nam zapisany i dostałam zalecenia od pediatry aby go podawać dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

No ok,ale na co zostal zapisany? Bo objawy nie wskazuja by podac,ale jesli lekarz wysluchal zapalenie osskrzeli czy pluc to jak najbardziej trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi 30

A jaki antybiotyk? Synej jest osluchowo czysty czy slychac juz cos w oskrzelach czy plucach?

Moj starszak mial podobnie, zaczal sie ten mokry kaszel, ale w nocy spal, myslalam ze jest lepiej a sie okazalo zze w oskrzelach juz cos slychac. Mamy inhalator wiec dostal sterydy i wspaniale wszystko przeszlo. Gdyby nie bylo inhalatora dostalby antybiotyk jednak chyba sterydy lepsze, ida tylko do drog oddechowych a nie na caly organizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja zawsze stosuje się do zaleceń lekarza.Jakbym chciała leczyć dziecko sama to bym głowy lekarzowi nie zawracała.Inne dzieci też są chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaspiocha

Inhalacje mamy zalecone. Nebbud i mucosolvan do tego jakieś syropy co do jednego mam watpliwosci, bo jeden syrop jest przeznaczony na suchy kaszel, a on ma przecież mokry. Antybiotyk to duracef. Lekarz twierdzi, ze cos mu troche furczy i za lekko czerwone gardlo, ale nie wiem czy to troche nie na wyrost powiedziane. Ogólnie to nie zostal dokladnie osluchany raczej szybko. Leki wypisane. 5 minutowa wizyta. 

 

Ja tez sie stosuje do zalecan lekarzy, ale czasem antybiotyki sa naprawdę niepotrzebnie zapisywane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

To idz do innego lekarza jak masz watpliwosci. Watpie czy ktos Ci tu pomoze a nawet jesli to chyba masz na tyle rozsadky zeby tego nie sluchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaspiocha

Nie chce odpowiedzi typu podaj, nie podaj. Bardziej mi chodziło o to, ze ktoś napisze, ze choc troche byl w podobnej sytuacji i czy podanie czy tez nie podanie  Antybiotyku było słuszne. Nie jestem przeciwna antybiotykom, ale jak obserwuje syna to wydaje sie calkiem zdrowy gdyby nie ten kaszel. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Tak czasem dwoje lekarzy mowi zupelnie co innego. Ale wez tez pod uwage wiezienie dziecka w takim stanie po raz drugi do lekarza.

Poza tym powiedzial ten lekarz "ze cos mu furczy" no dla mnie tez to by bylo malo profesjonalne,moze po prostu do niego zadzwon i zapytaj co mial na mysli. Czy wypisal antybiotyk na zas,czy tez stwierdzil zapalenie oskrzeli.

Byc moze nie bylo zapalenia oskrzeli,ale lekarz madry wiedzac,ze jest okres przed sylwestrem wypisal go jako zabezpieczenie.

Poczekaj do wieczora jesli dziecko nie ma goraczki jest pogodne to nie znaczy ze w nocy nie nastapi pogorszenie. Moze te furczenie jest tego oznaka.

To zawsze trudna decyzja,ale nie masz wybory:

albo cigniesz dziecko do drugiego lekarza

albo zamawiasz wizyte domowa

albo sluchasz lekarza u ktorego bylas (najlepiej chodzic do takiego,ktoremu sie ufa,a na wizycie pytac konkretnie co sie dzieje i z jakiego powodu jest antybiotyk- przeciez musi byc powod wpisany do karty)

Pamietaj tez,ze sa zapalenia pluc i oskrzeli bez goraczki.

Nikt tu Ci nie udzieli rady.

Ja bym chyba sluchala lekarza w koncu on widzial dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yui

Masz wątpliwości idz do innego lekarza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U takich małych dzieci zapalenie oskrzeli często rozwija się bez gorączki. I nie ma, że u kogoś był A podobna sytuacja i nie dostał antybiotyku. Każde dziecko jest inne i każda choroba jest inna nawet jak daje podobne objawy. Jak masz wątpliwości to skonsultuj się z innym lekarzem, a nie z anonimowymi ludźmi z Internetu. Nikt tu nie ma szklanej kuli i nie wywróży co jest twojemu dziecku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaspiocha

Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz jutro pojade do innego lekarza. Chyba, ze nastapi pogorszenie to wtedy zaczne podawać antybiotyk. Zazwyczaj chodzimy do innej lekarki, ale niestety jej dzis nie bylo. Myślę, ze tamta nie zapisała by tak lekką ręką tego antybiotyku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halą

Ja Ci mogę napisać, że moje dziecko miało takie same objawy i wyzdrowiało bez antybiotyku, ale co z tego? Te same objawy nie muszą oznaczać tej samej choroby. To, że moje dziecko, dziecko sąsiadów, kuzynki czy ciotki wyzdrowiało bez antybiotyku nie daje Ci żadnej gwarancji, że z Twoim dzieckiem też tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Ja tak czuję z Twoich wypowiedzi, że nie chcesz podać antybiotyku. Ty znasz swoje dziecko, zaufaj sobie. 

Ja jestem zdania, na podstawie wiedzy, mało popularnej jeszcze niestety (psychologia, biologika, totalna biologia), i na podstawie doświadczenia ze swoimi dziećmi, 4 i 2 lata, że dzieci chorują jak rodzice, zwłaszcza mama, przeżywa trudne dla niej emocje. Teraz okres świąt, sporo "stresów" różnego rodzaju, dzieci to czują. Dzieci, będąc zależne od rodziców i bardzo związane z nimi emocjonalnie i energetycznie, biorą na siebie konflikty rodziców. Podświadomie. 

Nasze organizmy mają doskonałą, precyzyjną zdolność do samouzdrawiania. Podałabym antybiotyk w sytuacji, gdy dziecko długo nie mogłoby dojść do zdrowia/równowagi A ja wiedzialabym, że ciągle męczy mnie dany stres. 

Jeśli czujesz, że jesteś spokojna, wracasz do równowagi, to po prostu wspieraj dziecko w naturalnym powrocie do zdrowia, lagodź objawy, jeśli są uciążliwe i jak dziecko będzie spało powiedz mu, że je kochasz, że jest bezpieczne i opowiedz co czułaś ostatnio, powiedz, że to nie jego tylko Twoje i że już może być zdrowe 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
58 minut temu, Gość Iubire napisał:

Ja tak czuję z Twoich wypowiedzi, że nie chcesz podać antybiotyku. Ty znasz swoje dziecko, zaufaj sobie. 

Ja jestem zdania, na podstawie wiedzy, mało popularnej jeszcze niestety (psychologia, biologika, totalna biologia), i na podstawie doświadczenia ze swoimi dziećmi, 4 i 2 lata, że dzieci chorują jak rodzice, zwłaszcza mama, przeżywa trudne dla niej emocje. Teraz okres świąt, sporo "stresów" różnego rodzaju, dzieci to czują. Dzieci, będąc zależne od rodziców i bardzo związane z nimi emocjonalnie i energetycznie, biorą na siebie konflikty rodziców. Podświadomie. 

Nasze organizmy mają doskonałą, precyzyjną zdolność do samouzdrawiania. Podałabym antybiotyk w sytuacji, gdy dziecko długo nie mogłoby dojść do zdrowia/równowagi A ja wiedzialabym, że ciągle męczy mnie dany stres. 

Jeśli czujesz, że jesteś spokojna, wracasz do równowagi, to po prostu wspieraj dziecko w naturalnym powrocie do zdrowia, lagodź objawy, jeśli są uciążliwe i jak dziecko będzie spało powiedz mu, że je kochasz, że jest bezpieczne i opowiedz co czułaś ostatnio, powiedz, że to nie jego tylko Twoje i że już może być zdrowe 🙂 

Dzieci chorują jak złapią bakterie albo wirusy od innych osób, a nie jak mama przeżywa stresy. Biologia totalna to totalna ściema. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie, bo nie widzę żadnych wskazań z objawów. A zapalenia oskrzeli to są w ogromnej większości chory wirusowe, więc nie wiem, po co wmawiają jakiś rozwój bezobjawowy, skoro tak czy siak antybiotykami się tego nie leczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Dzieci chorują jak złapią bakterie albo wirusy od innych osób, a nie jak mama przeżywa stresy. Biologia totalna to totalna ściema. 

BRAWO!!! 👏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GośćABC

Ja mieszkam za granicą, kaszel do miesiąca czasu to nic nadzwyczajnego. Ja byłam wczoraj u lekarza i też przepisał antybiotyk nie wiem tylko po co, bo dziecko tylko raz miało temperaturę 38stopni, oczywiście nie podaję. Nie poddawaj antybiotyku, jeżeli dziecko zacznie Tobie wysoko gorączkować, straci apetyt lub wogóle nie ma, będzie apatyczne to wtedy tak. Nie ma co szukać problemów na siłę. Lekarzom czasem nie zależy tak bardzo jak rodzicom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaspiocha

Nie podalam tego antybiotyku wczoraj synek mial 3z4 zaleconych inchalacji, bo ostatniej nie zdążył wziąć ze wzgledu na porę. Dzis wziął już 3 i poprawa jest ogromna. Kaszel mokry jest coraz slabszy, w nocy prawie wcale go nie mial. Stan podgoraczkowy nie pojawił się wcale. Myślę, ze nie podanie tego antybiotyku to była dobra decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Super,a najwazniejsze,ze go masz wiec jesli sie cos pogorszy (a teraz Sylwester i Nowy Rok) bedziesz czula sie bezpieczna.

Intuicja matki plus madrosc lekarza (masz zabezpieczenie) rowna sie spokojny Sylwester. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jll
Dnia 28.12.2018 o 16:20, Gość Monika napisał:

Tak czasem dwoje lekarzy mowi zupelnie co innego. Ale wez tez pod uwage wiezienie dziecka w takim stanie po raz drugi do lekarza.

Poza tym powiedzial ten lekarz "ze cos mu furczy" no dla mnie tez to by bylo malo profesjonalne,moze po prostu do niego zadzwon i zapytaj co mial na mysli. Czy wypisal antybiotyk na zas,czy tez stwierdzil zapalenie oskrzeli.

Byc moze nie bylo zapalenia oskrzeli,ale lekarz madry wiedzac,ze jest okres przed sylwestrem wypisal go jako zabezpieczenie.

Poczekaj do wieczora jesli dziecko nie ma goraczki jest pogodne to nie znaczy ze w nocy nie nastapi pogorszenie. Moze te furczenie jest tego oznaka.

To zawsze trudna decyzja,ale nie masz wybory:

albo cigniesz dziecko do drugiego lekarza

albo zamawiasz wizyte domowa

albo sluchasz lekarza u ktorego bylas (najlepiej chodzic do takiego,ktoremu sie ufa,a na wizycie pytac konkretnie co sie dzieje i z jakiego powodu jest antybiotyk- przeciez musi byc powod wpisany do karty)

Pamietaj tez,ze sa zapalenia pluc i oskrzeli bez goraczki.

Nikt tu Ci nie udzieli rady.

Ja bym chyba sluchala lekarza w koncu on widzial dziecko.

Przy zapaleniu płuc przeważnie kaszel jest suchy, a zapalenie oskrzeli przeważnie leczy się wyziewami a nie antybolami bo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×