Pozdrawiam, chłopaki 2/10 (m. in. Roskosmos)

To może pojedź do Tajlandii , azjatki lecą na białych . W Polsce też uważałem , że jest lipa  mega drętwo z dziewczynami.

W Tajlandii znalazłem sobie dziewczynę , za 8 mc do mnie na stałe przyjedzie tylko wizy zalatwie. W Polsce nie potrafiłem w ogóle poznać kogoś sensownego z kim bym się rozumiał oraz podbnego do mnie . W Tajlandii znalazłem , całkiem wporządku dziewczynę. 

To prawda. W Azji nawet brzydal pozna ładną dziewczynę. 

Totalny brzydal typu 60 lat to raczej tylko za kasę pozna laskę tam , ale zwyczajna osoba , nie jakaś super piękna , ale też nie jakaś mega brzydka , powiedzmy 25-30 lat to spokojnie pozna dziewczynę w podobnym wieku. 

Tajki czasem myślą , że biały to tylko na wakacjach wydupczuc i finish ale jak się normalnie pogada nie jako napaleniec to można poznac kogoś sensownego.

2 godziny temu, Gość Gość Gość Dawid0521 napisał:

Totalny brzydal typu 60 lat to raczej tylko za kasę pozna laskę tam , ale zwyczajna osoba , nie jakaś super piękna , ale też nie jakaś mega brzydka , powiedzmy 25-30 lat to spokojnie pozna dziewczynę w podobnym wieku. 

Tajki czasem myślą , że biały to tylko na wakacjach wydupczuc i finish ale jak się normalnie pogada nie jako napaleniec to można poznac kogoś sensownego.

Z cyklu "pomysły ekstremalne" :)

Wczoraj, gdybym umiał tańczyć - zatańczyłbym. Ale że jestem tylko marcin_ciapa, to nie poskakałem na parkiecie, tylko wróciłem do domu. Kumple z tego, co wiem, obracają koleżanki/koleżanki koleżanek. Kręgi towarzyskie to dobra droga, kto ma, niech korzysta :)

9 minut temu, marcin_wawa napisał:

Z cyklu "pomysły ekstremalne"

Wczoraj, gdybym umiał tańczyć - zatańczyłbym. Ale że jestem tylko marcin_ciapa, to nie poskakałem na parkiecie, tylko wróciłem do domu. Kumple z tego, co wiem, obracają koleżanki/koleżanki koleżanek. Kręgi towarzyskie to dobra droga, kto ma, niech korzysta

dlaczego masz zatem azjatke na avatareze?

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

dlaczego masz zatem azjatke na avatareze?

Czysty przypadek :)

1 minutę temu, marcin_wawa napisał:

Czysty przypadek

Czyli nie podobają się tobie Azjatki? Zmień avatar proszę. W Azji biały ma branie, niezaleznie od wyglądu.

2 minuty temu, Gość Azjatkisapiękne napisał:

Czyli nie podobają się tobie Azjatki? Zmień avatar proszę. W Azji biały ma branie, niezaleznie od wyglądu.

Podobają się mi nie mniej, ni więcej, jak inne rasy. Avek zostanie :) Nie mam kasy. Jakbym miał, to może i tutaj miałbym branie?

28 minut temu, marcin_wawa napisał:

Podobają się mi nie mniej, ni więcej, jak inne rasy. Avek zostanie Nie mam kasy. Jakbym miał, to może i tutaj miałbym branie?

Kasa nie zapewnia brania. Ja mam kase, nie mam brania. Po co mi pieniądze na koncie, jak nie mam na kogo wydać>?

14 minut temu, Gość zmienavek napisał:

Kasa nie zapewnia brania. Ja mam kase, nie mam brania. Po co mi pieniądze na koncie, jak nie mam na kogo wydać>?

Jeżeli wyglądasz 7/10, ubierasz się ładnie i nie jesteś dziadkiem to nadal nie masz brania? Niby mówią, że w klubie od razu widać, kto jest kasiasty. Oraz: jeżeli jesteś finansowo ustabilizowany , kobiety w dowolnym wieku nie ciągną do ciebie?

2 minuty temu, marcin_wawa napisał:

Jeżeli wyglądasz 7/10, ubierasz się ładnie i nie jesteś dziadkiem to nadal nie masz brania? Niby mówią, że w klubie od razu widać, kto jest kasiasty. Oraz: jeżeli jesteś finansowo ustabilizowany , kobiety w dowolnym wieku nie ciągną do ciebie?

nie mam brania. jestem bogaty, wygladam co najmniej na to 7/10, ubieram sie w markowe ciuchy, mam 33 lata. po klubach nie chodze, tylko pubach. kobiety do mnie nie ciagna, to ja musze wykonac 1 krok, ale nie jestem w stanie, poniewaz nie umiem rozmawiac z kobietami, ktroe mi sie podobaja 8/10. z brzydszymi nie rozmawiam, bo po co? zazwyczaj są biedne, bo ładne kobiety stać na modne ciuchy i make-up, a wtedy są co najmniej 8/10

3 minuty temu, Gość zmienavek napisał:

 nie umiem rozmawiac z kobietami, ktroe mi sie podobaja 8/10. z brzydszymi nie rozmawiam, bo po co? 

Logiczne myślenie, z którym się zgodzę.

Rada gdzieś wyczyta jest taka - rozmawiaj z tymi 8/10. Ośmieszaj się, ale próbuj. Skoro z 7/10 potrafisz, potraktuj 8 jak te brzydsze. ... Znam twój ból, też nie jestem alfą.

podbijam dla Roskosmosa

ciekawe co by bylo gdyby to On szedl z parasolem ulica...

hm, moze to sposob na podryw Krzysiek? wychodzic z parasolem, gdy pada deszcz  i czekac az cie jakas dziewuszka poderwie, hm to znaczy poprosi o wziecie pod parasol

Ale to już nie pierwszy raz, kiedyś (2 lata temu) przechodzę koło pubu i taka naprawdę 8/10 co najmniej zatrzymuje mnie i pyta o zdanie, bo gada z kumplem na pewien temat. Krótka rozmowa, byłem zdezorientowany pytaniem trochę... Jest po 24. Zaprasza mnie co środka, ale jest raczej zainteresowań zabawą z resztą grupy, niż rozmową ze mną (ja wolę rozmowę), także oczywiście również i wtedy wychodzę. Mistrz ewakuacji :-D

Ciekawe, co to by było, gdyby Rosko szedł... czy panny były tak pozytywne i ufne, że każdemu wskoczyłoby pod parasol z takim zaufaniem, czy trzeba jednak było wyglądać trochę lepiej niż seryjny gwałciciel?

7 godzin temu, marcin_wawa napisał:

Ale to już nie pierwszy raz, kiedyś (2 lata temu) przechodzę koło pubu i taka naprawdę 8/10 co najmniej zatrzymuje mnie i pyta o zdanie, bo gada z kumplem na pewien temat. Krótka rozmowa, byłem zdezorientowany pytaniem trochę... Jest po 24. Zaprasza mnie co środka, ale jest raczej zainteresowań zabawą z resztą grupy, niż rozmową ze mną (ja wolę rozmowę), także oczywiście również i wtedy wychodzę. Mistrz ewakuacji

Ciekawe, co to by było, gdyby Rosko szedł... czy panny były tak pozytywne i ufne, że każdemu wskoczyłoby pod parasol z takim zaufaniem, czy trzeba jednak było wyglądać trochę lepiej niż seryjny gwałciciel?

A może wyglądasz jak jakis upośledzony, wiec upojone laski cię zapraszają, bo beda miały z Ciebie beke?  

zapomnijcie o laskach. Idzcie sie leczyć. 

Jak mozna kogoś tak przedmiotowo traktować? 7/10 8/10 10/10? Kim wy ... jesteście? 

Póki co to wy tutaj musicie płacić za możliwość pomieszania w cipie, to wy sie uzalacie całymi dniami, ze zadna was nie chce. 

Ponizej 8/10 to brzydka? Chłopcy, skoro piękna was nie chce to i brzydkiej sie nie spodobacie!!!! Taka święta prawda. Pięciu kobietom podoba się 1 mężczyzna i jak widać, to zaden z was. 

Prymitywne, niewychowane.

Jakby twój ojciec nie ruchal tego paszteta spqsionego 2/10, to bys takiego problemu nie miał dzis. 

Skoro panny sa pozytywne i ufne to znaczy ze wyglądasz jak ... i jestes brzydki. Taki materiał ma kumpla, to nawet słodkie. A my potrzebujemy bolca, prawdzowego mężczyzny. Jak nie masz tego czegoś to chociaz znajdź pracę i zarabiaj dobry hajs a do tego . Bo portale randkowe pełne sa takich podstarzalych, brzydkich, zaniedbanych i roszczwciowych frustratow przed 40 co cale Zycie czekali az ich laska 8/10 zechce a smutna prawda byla taka, ze nawet grubaska woli byc sama niz z ktoryms z nich... Dla kobiety sypianie  z brzydkim i do tego biednym sfrustrowanym chudym typem z zakolami to największa kara, dlatego tego nie robimy. Uratować cie może jedynie pokaźna wyplata. Ponimajesz? 

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

A może wyglądasz jak jakis upośledzony, wiec upojone laski cię zapraszają, bo beda miały z Ciebie beke?  

zapomnijcie o laskach. Idzcie sie leczyć. 

Jak mozna kogoś tak przedmiotowo traktować? 7/10 8/10 10/10? Kim wy ... jesteście?  

Póki co to wy tutaj musicie płacić za możliwość pomieszania w cipie, to wy sie uzalacie całymi dniami, ze zadna was nie chce. 

Ponizej 8/10 to brzydka? Chłopcy, skoro piękna was nie chce to i brzydkiej sie nie spodobacie!!!! Taka święta prawda. Pięciu kobietom podoba się 1 mężczyzna i jak widać, to zaden z was. 

Prymitywne, niewychowane.

Jakby twój ojciec nie ruchal tego paszteta spqsionego 2/10, to bys takiego problemu nie miał dzis. 

 

O boszsz...

Może i maja ze mnie bekę, z zamyślonego wyrazu twarzy - raczej nie z rysów twarzy (35+ to już och i ach przy mnie, zdarzało się...) - kto to wie? W sumie może tak być...

Oceniam urodę dziewczyn w skali do 10 - tak jak one oceniają moją. Halo, epoka Tindera!

Poniżej 8/10 to 7/10, czyli ładna - ale nie czujesz "tego czegoś" na sam jej widok, czyli ci nie zależy. Ot, jedna z wielu. Oceny w skali jak widac maja odpowiedniki opisowe.

Moja matka była ładną kobietą, mam zdjęcia, że wręcz piękną. Na pewno nie "spasionym pasztetem". Takie wycieczki ad personam pokazują, jak marną jesteś osobą.

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

A może wyglądasz jak jakis upośledzony, wiec upojone laski cię zapraszają, bo beda miały z Ciebie beke?  

zapomnijcie o laskach. Idzcie sie leczyć. 

Jak mozna kogoś tak przedmiotowo traktować? 7/10 8/10 10/10? Kim wy ... jesteście? 

Póki co to wy tutaj musicie płacić za możliwość pomieszania w cipie, to wy sie uzalacie całymi dniami, ze zadna was nie chce. 

Ponizej 8/10 to brzydka? Chłopcy, skoro piękna was nie chce to i brzydkiej sie nie spodobacie!!!! Taka święta prawda. Pięciu kobietom podoba się 1 mężczyzna i jak widać, to zaden z was. 

Prymitywne, niewychowane.

Jakby twój ojciec nie ruchal tego paszteta spqsionego 2/10, to bys takiego problemu nie miał dzis. 

 

3 godziny temu, Gość Alicja napisał:

Skoro panny sa pozytywne i ufne to znaczy ze wyglądasz jak ... i jestes brzydki. Taki materiał ma kumpla, to nawet słodkie. A my potrzebujemy bolca, prawdzowego mężczyzny. Jak nie masz tego czegoś to chociaz znajdź pracę i zarabiaj dobry hajs a do tego . Bo portale randkowe pełne sa takich podstarzalych, brzydkich, zaniedbanych i roszczwciowych frustratow przed 40 co cale Zycie czekali az ich laska 8/10 zechce a smutna prawda byla taka, ze nawet grubaska woli byc sama niz z ktoryms z nich... Dla kobiety sypianie  z brzydkim i do tego biednym sfrustrowanym chudym typem z zakolami to największa kara, dlatego tego nie robimy. Uratować cie może jedynie pokaźna wyplata. Ponimajesz? 

Takie ...y jak wy nadają się tylko do zgwałcenia, ponimajesz?

3 godziny temu, Gość Alicja napisał:

Skoro panny sa pozytywne i ufne to znaczy ze wyglądasz jak ... i jestes brzydki. Taki materiał ma kumpla, to nawet słodkie. A my potrzebujemy bolca, prawdzowego mężczyzny. Jak nie masz tego czegoś to chociaz znajdź pracę i zarabiaj dobry hajs a do tego .

Mówimy o jednym wieczornym epizodzie, czy dwóch, z tą "ufnością". Epizodzie bez kontynuacji... Nie, brzydki nie jestem, serio patrzę na ludzi czy mężczyzn. Raczej też nie jestem Bradem Pittem. Jestem po prostu średniakiem.

Boli was, ze kobiety tez maja wymagania? Sami brzydkiej nie chcecie, ale kobieta brzydkiego ma po stopach moze jeszcze całować, bo ją zechciał? Prawda jest taka, ze jakbyście byli przystojni, atrakcyjni, mieli to cos i do tego byli zaradni, to już dawno byście mieli laske 10/10. A jeśli tych warunków nie spelniacie to nawet taka 2/10 o was nie będzie marzyć. 

P. S. Gdyby Twoja mamusia byla taka piękna, to Ty również byłbyś przystojny i problemów tego typu nie miał.

Piszesz, ze jestes sredniakiem... To dlaczego średniej nie poszukasz? Skoro nie jestes przystojny to musisz nadrabiać hajsem czy charakterem. 

Ocenianie kogokolwiek jak jakis przedmiot w skali x/10 to dno!!! 

5 minut temu, Gość Alicja napisał:

Boli was, ze kobiety tez maja wymagania?

Nic mnie "boli", a braki mam w charakterze (wspominałem o tym w różnych tematach, niska samoocena). Nie jestem brzydalem. Weź coś na ból doopy, bo twoja agresja przeraża. Laska 7/10 (subiektywnie) może być, ale musiałbym coś o niej wiedzieć (np. podobne poglądy). Na ulicy ani ty, ani ja nie oglądamy się za 7/10.

Nikogo nie szukam na siłę, heloł. Czasem szkoda, że nie obejmuję jakiejś ładnej jak inni, ale to tyle. No i brak seksu, naturalna sprawa.

Ocenianie x/10 to dno? XXI wiek, rok 2019. Obudź się, bo nie idziesz z duchem czasu. Mówiłem, że oceny maja opisowe słowne odpowiedniki. 7/10 - zwykła, ładna, bez szału, 8/10 - bardzo ładna. SUBIEKTYWNIE!

Wiedzisz, ja nie jestem małpa, żeby wszystkich naśladować. 

Teraz popularne jest bycie biseksualnym i lykanie psychotropow na wszystko. Tez uzyczasz dupki kumplom? Czy nie idziesz z duchem czasu? 

Tak jak pisałam, zadna nie marzy o brzydkim, biednym facecie. Tylko, ze kobiety po prostu takich olewamy a nie oceniamy czy są 2/10 czy 4/10.

9 minut temu, Gość Alicja napisał:

Wiedzisz, ja nie jestem małpa, żeby wszystkich naśladować. 

Teraz popularne jest bycie biseksualnym i lykanie psychotropow na wszystko. Tez uzyczasz dupki kumplom? Czy nie idziesz z duchem czasu?  

Tak jak pisałam, zadna nie marzy o brzydkim, biednym facecie. Tylko, ze kobiety po prostu takich olewamy a nie oceniamy czy są 2/10 czy 4/10.

 

 

Ja masz 35+, jasne, że nie oceniasz wg. słownika ludzi młodych (jak by nie było, mam 25l.). Starość nadchodzi nieubłaganie, przyjdzie pora i na mnie lada moment...

Ja nie mam pretensji jak niektórzy, że " żadna mnie nie chce", tego mi nie wmówisz. Nie jestem obiektem pożądania i jest to fakt. Nie płaczę z tego powodu. Okres szkolny i studia właściwie nic mnie nie nauczyły, nie było żadnych okazji (takie otoczenie (aseksy, nerdy), czasy [jeszcze wtedy pruderia]; nie będę się znów rozpisywał). Musiałbym zmienić się w środku, nabrać pewności siebie itp., wtedy - kto wie? Po prostu czuję, że coś w życiu mnie mija, ale nie jest to zależne tylko ode mnie. Jestem jaki jestem i mogę się tylko zmienić.

Mam 27 lat. Jestem po dwóch kierunkach studiów. Ładna, wrażliwa, niepuszczalska. Niestety, nie poszłam z duchem czasu, bo wierzę w uczucia wyższe, sorry. 

9 godzin temu, Gość Alicja napisał:

Mam 27 lat. Jestem po dwóch kierunkach studiów. Ładna, wrażliwa, niepuszczalska. Niestety, nie poszłam z duchem czasu, bo wierzę w uczucia wyższe, sorry. 

Taa, ale jakoś w poście wyżej śmiejesz że się z bi. Masz problem z tym, że jestem biseksualny, tępa pi...?

8 minut temu, Gość Bisex napisał:

Taa, ale jakoś w poście wyżej śmiejesz że się z bi. Masz problem z tym, że jestem biseksualny, tępa pi...?

Rzeczywiście, nasza Ala nie rozumie, że ludzie są bieksualni lub mogą czerpać z tego jakąś przyjemność (w sumie nawet nie będąc stricte bi). Ala nie rozumie ocen x/10. Ala jest bardzo konserwatywna.

Magnesem na baby ne jestem i nie trzeba mi tego udowadniać, ale wycieczki pod adresem mojej matki to żenada najwyższych lotów. Elementarny brak kultury. Żeby chociaż moja matka była tym grubym babochłopem, ale nie! Szok, zaskoczenie, Aluś?

10 godzin temu, marcin_wawa napisał:

(jak by nie było, mam 25l.). Starość nadchodzi nieubłaganie, przyjdzie pora i na mnie lada moment...

 

Jak Ty masz 25 lat to ja jestem Afrodyta. ;))

1 minutę temu, Gość Ann napisał:

Jak Ty masz 25 lat to ja jestem Afrodyta. ;))

No akurat mam, ale serio będę wdzięczy - skąd ta wątpliwość, Afrodytko? :)

5 minut temu, marcin_wawa napisał:

No akurat mam, ale serio będę wdzięczy - skąd ta wątpliwość, Afrodytko?

Skarbie, matki nie oszukasz. ;))

Poważnie mówiąc Marcin. :)) Z Twoją wiedzą jest to po prostu niemożliwe. Jesteś oczytany, inteligentny, mądry z humorem. Masz dystans do siebie i do ludzi Ciebie otaczających. Trafnie oceniasz sytuację i wdzięcznie ją modyfikujesz. Zdajesz sobie sprawę z własnej niewiedzy i potrafisz o tym mówić. Niczym Sokrates. 

Przed chwilą, Gość Ann Afrodytka ;)) napisał:

Skarbie, matki nie oszukasz. ;))

Poważnie mówiąc Marcin. :)) Z Twoją wiedzą jest to po prostu niemożliwe. Jesteś oczytany, inteligentny, mądry z humorem. Masz dystans do siebie i do ludzi Ciebie otaczających. Trafnie oceniasz sytuację i wdzięcznie ją modyfikujesz. Zdajesz sobie sprawę z własnej niewiedzy i potrafisz o tym mówić. Niczym Sokrates.  

Dzięki za miłe słowa. Coś około tego w sumie zdarzało mi się już słyszeć (bynajmniej nie od matki czy starej sąsiadki :) , więc może coś w tym jest? Szkoda tylko, że nigdy nie włącza mi się "tryb podrywu". Nie umiem zabawić dziewczyny. Nie umiem bajerować ani przemawiać. Szczerzę wątpię, czy któraś widzi we mnie faceta, skoro ja sam nie widzę. Bywa.