Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krytykowana

Nic nie masz nic nie umiesz mam dosyć

Polecane posty

Gość krytykowana

Takich słów używa mój partner :  nic nie masz nic nie umiesz itp.

Zawsze tak mnie krytykuje gdy nie mam czegoś na mieszkaniu czy to coś do jedzenia czy jakąś rzecz którą akurat sobie zażyczy.

Nic nie umiem dla niego w sytuacjach gdy oczekuje, że zrobię coś w sekundę nie cierpliwi się jak jesteśmy na zakupach muszę za nim biec bo tak szybko idzie, ostatnio mu się zaciął zamek w plecaku nie mogłam go rozsunąć i zestresowałam się  zostałam skrytykowana ty nic nie umiesz.

Krytykuje mnie, że źle pokroiłam mięso i ze już jest zły.

Sprawia mi przykrość tym krytykowaniem spuszczam głowę i czuje się jak ta najgorsza.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To spuszczaj dalej. Czego oczekujesz? Wy naprawdę jesteście chore. Lepiej być sama niż wiecznie ponizana. Nawet psa się lepiej traktuje a wy tkwicie w 💩 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hdhruud

Od dawna tak się dzieje? Długo jesteście razem?  Nikt nie powinien tak traktować drugiego człowieka, a tymbardziej swoją drugą połówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Traktuje cię jak popychadło, a nie jak osobę, którą się kocha.

Powinnaś z nim pogadać czemu tak postępuje.

Czy wyładowuje stres na tobie, czy jego uczucia się wypaliły i to wywołuje frustracje, czy ma jakiś problem ze sobą...

Jakikolwiek by to nie był powód, to nie powinien tak ciebie traktować, nie pozwalaj sobie na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Narodowy napisał:

Traktuje cię jak popychadło, a nie jak osobę, którą się kocha.

Powinnaś z nim pogadać czemu tak postępuje.

Czy wyładowuje stres na tobie, czy jego uczucia się wypaliły i to wywołuje frustracje, czy ma jakiś problem ze sobą...

Jakikolwiek by to nie był powód, to nie powinien tak ciebie traktować, nie pozwalaj sobie na to.

Dokładnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana
24 minuty temu, Gość Hdhruud napisał:

Od dawna tak się dzieje? Długo jesteście razem?  Nikt nie powinien tak traktować drugiego człowieka, a tymbardziej swoją drugą połówkę

prawie 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dla kasy niektórzy są zdolni do wielkich poświęceń a jeszcze lepiej się czują,  jak obludnie nazwa to miłością do faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdv

Pogadać? Z chamami się nie gada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
56 minut temu, Gość krytykowana napisał:

Takich słów używa mój partner :  nic nie masz nic nie umiesz itp.

Zawsze tak mnie krytykuje gdy nie mam czegoś na mieszkaniu czy to coś do jedzenia czy jakąś rzecz którą akurat sobie zażyczy.

Nic nie umiem dla niego w sytuacjach gdy oczekuje, że zrobię coś w sekundę nie cierpliwi się jak jesteśmy na zakupach muszę za nim biec bo tak szybko idzie, ostatnio mu się zaciął zamek w plecaku nie mogłam go rozsunąć i zestresowałam się  zostałam skrytykowana ty nic nie umiesz.

Krytykuje mnie, że źle pokroiłam mięso i ze już jest zły.

Sprawia mi przykrość tym krytykowaniem spuszczam głowę i czuje się jak ta najgorsza.

 

Może to inna bajka, ale też jestem tak traktowana. Druga połowka jest  alkoholikiem, strasznie mi przykro bo umiem wiele właściwie wszystko co kobieta powinna umieć.Czy on ci tak na trzeźwo dogaduje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana

Nie dla kasy sama się utrzymuje na wszystko mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana
5 minut temu, Gość gość napisał:

Może to inna bajka, ale też jestem tak traktowana. Druga połowka jest  alkoholikiem, strasznie mi przykro bo umiem wiele właściwie wszystko co kobieta powinna umieć.Czy on ci tak na trzeźwo dogaduje?

Tak na trzeźwo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345

a po co z nim jestes? co on ci daje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieszczoch

 Powiedz mu że masz więcej jak on.  Będziesz na golasa i jeszcze masz co dać, a on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość gość napisał:

Może to inna bajka, ale też jestem tak traktowana. Druga połowka jest  alkoholikiem, strasznie mi przykro bo umiem wiele właściwie wszystko co kobieta powinna umieć.Czy on ci tak na trzeźwo dogaduje?

A co za różnica?  Pijany facet nie ma zahamowań i mowi, i robi co czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Con don Amore

Powiedz mu, że on też ma tam niewiele. Zaboli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytykowana
4 minuty temu, Gość karramba345 napisał:

a po co z nim jestes? co on ci daje?

nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Con don Amore napisał:

Powiedz mu, że on też ma tam niewiele. Zaboli.

 A co jak ma tyle że con don pęka? Nie wiemy czy ten kawałek nie trzyma autorki przy nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Con don Amore napisał:

Powiedz mu, że on też ma tam niewiele. Zaboli.

Może w banku dużo. Działa synergia i osmoza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość krytykowana napisał:

nic

Jesteś z nim po to żeby się nazywało że nie jesteś sama?PS. pijany nie wie co robi i mówi.A jak wytrzeźwieje to nie  wie cholera o co go napierdalam.Głowy nie spuszczam. Musi wiedzieć co zrobił.       

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Jesteś z nim po to żeby się nazywało że nie jesteś sama?PS. pijany nie wie co robi i mówi.A jak wytrzeźwieje to nie  wie cholera o co go napierdalam.Głowy nie spuszczam. Musi wiedzieć co zrobił.       

Tak go tlumacz:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość krytykowana napisał:

Nic nie umiem dla niego w sytuacjach gdy oczekuje, że zrobię coś w sekundę nie cierpliwi się jak jesteśmy na zakupach muszę za nim biec bo tak szybko idzie, ostatnio mu się zaciął zamek w plecaku nie mogłam go rozsunąć i zestresowałam się  zostałam skrytykowana ty nic nie umiesz.

Krytykuje mnie, że źle pokroiłam mięso i ze już jest zły.

 

oj, to wzruszające, że zdecydowałaś się na związek z niepełnosprawnym chłopakiem bez rąk i musisz go ciągle wyręczać.

ale skoro on ma taki paskudny charakter, to może pomyśl jednak o kimś pełnosprawnym, kto sam sobie zapnie plecak, pokroi mięso, zawiąże buty itp.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwe

Narodowy piertoli farmazony, "musisz z nim pogadać" co krwa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qwe

A nie zastanawiacie się czy może autorka rzeczywiście jest taka niedojdą pokroju Agatki? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, frog_in_the_fog napisał:

 

oj, to wzruszające, że zdecydowałaś się na związek z niepełnosprawnym chłopakiem bez rąk i musisz go ciągle wyręczać.

ale skoro on ma taki paskudny charakter, to może pomyśl jednak o kimś pełnosprawnym, kto sam sobie zapnie plecak, pokroi mięso, zawiąże buty itp.

 

W punkt żabka, w punkt.Moja córka ma takiego męża. Odradzałam.8 lat chodzenia to wszystko widać było.      

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×