Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rose rose

Niepełny wzwód u 35 latka. Czy to normalne?

Polecane posty

Gość rose rose

Mam 28 lat. Do tej pory miałam 1 partnera seksualnego z którym rozstałam sie 3 lata temu. On był ode mnie rok młodszy. Seks z nim był dobry. Miał normalnie erekcje, tylko oczywiscie szybko konczyl jak to w tym wieku. Spokojnie mógł kilka razu pod rząd wiec nie przeszkadzało mi to. Teraz od pół roku spotykam sie z 35 latkiem. Tydzien temu poszlismy do łóżka... i on ma niepełny wzwód. Myslałam ze moze mu sie nie podobam ale to nie to bo próbowałam róznych rzeczy a jemu opada nawet w srodku. Czy w tym wieku to normalne? Co zrobic w tej sytuacji? Dodam że seks jest dla mnie bardzo wazny. Na razie robiłam to z nim 2 razy wiec nie chce go skreślac ale jesli tak to bedzie wygladało to bede musiała sie rozstac. Czy ktoś z was miał podobny problem? Nie mam zbyt wielu partnerów wiec ciezko mi ocenic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose

Aha i dodam że on może długo upraiwac seks bo nawet godzine tylko ze cały czas ma niepełny wzwód i nie skonczy tylko musi sobie reka zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose

Chyba ze tak sie zastanawiam czy on nie masturbuje sie przed spotkaniem specjalnie zeby dłużej móc... Moj byly tak robil na poczatku znajomosci. Chcialabym jakos delikatnie z nim o tym porozmawiac ale nie wiem jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieścioch
Przed chwilą, Gość rose rose napisał:

Chyba ze tak sie zastanawiam czy on nie masturbuje sie przed spotkaniem specjalnie zeby dłużej móc... Moj byly tak robil na poczatku znajomosci. Chcialabym jakos delikatnie z nim o tym porozmawiac ale nie wiem jak

 Kaplica. Mam 32 lata i chętnie trochę tego "wzwodu" bym mu oddał :) Na sam widok atrakcyjnej kobiety mi dyga, wystarczy że idzie przede mną z fajną pupą( mam fijoła na punkcie ładnych pup, choć w nie NIE WKŁADAM!) i już guziki w rozporku pękają  :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose

No mnie to troche frustruje bo lubie seks... musze z nim o tym porozmawiac tylko nie wiem jak. Moze wy dziewczyny miałyscie podobny problem? Bo na razie mezczyzni sie wypowiadaja i tylko utwierdzam sie w tym że jest jakis problem :D skoro oni tak nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieścioch
6 minut temu, Gość rose rose napisał:

No mnie to troche frustruje bo lubie seks... musze z nim o tym porozmawiac tylko nie wiem jak. Moze wy dziewczyny miałyscie podobny problem? Bo na razie mezczyzni sie wypowiadaja i tylko utwierdzam sie w tym że jest jakis problem :D skoro oni tak nie maja

Szczerze? Chyba  lepiej zrobisz jak to zakończysz teraz a nie po 2-5 latach męki, chyba że dyskretnego dochodzącego sobie znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzoskwini

Jak oglodacie razem filmy na red... no wiesz, to też?

Wypróbuj techniki jak wpiszesz "nohand cum vibrator cock", siedzisz nago i masujesz z oliwką worek, nie pozwól mu dotykać, albo pieść żołędź po wyejakulowaniu zamkniętą dłonią (jak na wajchę zmiany biegów) jak masz oliwkę pod ręką następne cztery minuty. To powinno go obudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose

Dyskretny odpada bo nie chce go zdradzać. Wolę zakończyc związek niż go oszukiwac. Na razie chce mu dac szanse bo moze to tylko przejściowe problemy. Jeśli bedzie tak cały czas to zakoncze rekacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose
5 minut temu, Gość Brzoskwini napisał:

Jak oglodacie razem filmy na red... no wiesz, to też?

Wypróbuj techniki jak wpiszesz "nohand cum vibrator cock", siedzisz nago i masujesz z oliwką worek, nie pozwól mu dotykać, albo pieść żołędź po wyejakulowaniu zamkniętą dłonią (jak na wajchę zmiany biegów) jak masz oliwkę pod ręką następne cztery minuty. To powinno go obudzić.

Ok ale wtedy bedzie twardy chwile a w środku juz mu opada wiec to bezsensu bo mi chodzi o seks. Jeśli już mam z nim pornosy ogladać żeby go pobudziło... to dla mnie relacja bezsensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzoskwini

Takie właśnie kobiety jak autorka nie nadają się do związku. Facet zawsze będzie w ich oczach winny, zwłaszcza wtedy gdy one nic nie robią aby uratować związek. Nic nie piszę, bo popieram myśl autorki, że w jej wypadku jest to mało sensowne. Przyszło świetne zachowanie naszych kobiet po okrągłym stole, kiedy nastało równoup, teraz one nareszcie mogą nic nie robić, bo po pracy zmęczona jestem boli mnie głowa, och jaki miałam ciężki dzień nie mam na nic siły, och psiapsiuła oblała mnie dzisiaj kawą przez przypadek i wszyscy śmiali się że mi gołąb nazrał, nareszcie usiądę przed telewizorem, bo ulubiony serial leci, takie wytłumaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose
45 minut temu, Gość Brzoskwini napisał:

Takie właśnie kobiety jak autorka nie nadają się do związku. Facet zawsze będzie w ich oczach winny, zwłaszcza wtedy gdy one nic nie robią aby uratować związek. Nic nie piszę, bo popieram myśl autorki, że w jej wypadku jest to mało sensowne. Przyszło świetne zachowanie naszych kobiet po okrągłym stole, kiedy nastało równoup, teraz one nareszcie mogą nic nie robić, bo po pracy zmęczona jestem boli mnie głowa, och jaki miałam ciężki dzień nie mam na nic siły, och psiapsiuła oblała mnie dzisiaj kawą przez przypadek i wszyscy śmiali się że mi gołąb nazrał, nareszcie usiądę przed telewizorem, bo ulubiony serial leci, takie wytłumaczenie.

Hmmm, trochę nie rozumiem co masz na myśli. Jak niby mam to ratować? Jeśli on ma problemy juz na początku (2 razy uprawialiśmy seks) to co by było później. Nie sądzę żeby to była moja wina bo po co by sie ze mną spotykał kilka mc jeśli bym mu sie nie podobała. Poza tym po 1 seksie mógł zrezygnować jeśli go nie podniecam i np dlatego ma taki mały wzwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32latek

Chyba nie do końca normalne bo mi stoi i jest twardy jak skała przy samym otarciu o pupę narzeczonej 😜 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

moze potrebuje vjagry? bylabys gotowa byc z nim gdyby zawsze przed seksem musial wziac tabletke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose
9 minut temu, Gość 32latek napisał:

Chyba nie do końca normalne bo mi stoi i jest twardy jak skała przy samym otarciu o pupę narzeczonej 😜 

Tak samo mialam z poprzednim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

moze potrebuje vjagry? bylabys gotowa byc z nim gdyby zawsze przed seksem musial wziac tabletke?

Nie, uważam że szkodziłoby to jego zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieścioch
Przed chwilą, Gość rose rose napisał:

Nie, uważam że szkodziłoby to jego zdrowiu.

 No właśnie, a co jakby po Viagrze zawału dostał i Ci wykorkował tragicznie na małej?? brrr. Dopiero byś miała traumę na całe życie. Szukaj zdrowego jurnego pieściocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak kobieta kręci faceta to i w wieku 50-60lat kuśka dryga także to nienormalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose

Chce dzis z nim o tym porozmawiac. Jak to zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
9 minut temu, Gość rose rose napisał:

Nie, uważam że szkodziłoby to jego zdrowiu.

ale dlaczego zalozenie, ze ta tabletka szkodzi? to jakiś mit, ona jest po to by jej używać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

a partner ma albo problemy psychologiczne, albo kardiologiczne, cukrzycowe lub hormonalne

czy ma nadwage?

czy ma samoczynne poranne erekcje? bo one sa oznaka zdrowego organizmu meskeigo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

ale dlaczego zalozenie, ze ta tabletka szkodzi? to jakiś mit, ona jest po to by jej używać

To nie mit :D Akurat miałam w rodzinie przypadek że wujek tak umarł. Ona wpływa bardzo na układ krwionośny. nie kazdemu szkodzi ale nadużywana jest niebezpieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

a partner ma albo problemy psychologiczne, albo kardiologiczne, cukrzycowe lub hormonalne

czy ma nadwage?

czy ma samoczynne poranne erekcje? bo one sa oznaka zdrowego organizmu meskeigo

Nadwagi nie ma, pracuje fizycznie, jest wysportowany. Ma poranna erekcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość rose rose napisał:

To nie mit :D Akurat miałam w rodzinie przypadek że wujek tak umarł. Ona wpływa bardzo na układ krwionośny. nie kazdemu szkodzi ale nadużywana jest niebezpieczna

ten artykul mowi co innego

https://www.pfm.pl/baza_chorob/choroby-serca-i-krazenia/viagra-a-ryzyko-zawalu/1046

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

ten artykul mowi co innego

https://www.pfm.pl/baza_chorob/choroby-serca-i-krazenia/viagra-a-ryzyko-zawalu/1046

Zgadza się. Jeśli ktoś nie ma probemów z ukl krążena to nic mu nie bedzie jednak jeśli ma (a wieszkosc os, szczególnie mezczyzn z wiekiem ma) to juz jest niebezpieczne dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a może stres?

2 razy to niedużo, jeśli pierwszy raz wam nie wyszło, to za drugim pewnie jeszcze bardziej się zestresował.
 

ale jeśli w facecie widzisz tylko jego twardego penisa, to może faktycznie zakończ tę relację już na tym etapie. życie przynosi dużo poważniejsze problemy, niż chwilowe problemy z erekcją, a tobie najwyraźniej na nim jako na osobie nie zależy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose
9 minut temu, frog_in_the_fog napisał:

a może stres?

2 razy to niedużo, jeśli pierwszy raz wam nie wyszło, to za drugim pewnie jeszcze bardziej się zestresował.
 

ale jeśli w facecie widzisz tylko jego twardego penisa, to może faktycznie zakończ tę relację już na tym etapie. życie przynosi dużo poważniejsze problemy, niż chwilowe problemy z erekcją, a tobie najwyraźniej na nim jako na osobie nie zależy.

 

Pierwszy nam nie wyszedł bo byliśmy po litrze wina. Po alkoholu to normalne że miał problemy ale drugim razem juz był całkiem trzeźwy tyle ze po pracy a ma fizyczna to też mogło wpłynąc. Dla mnie seks to podstawowa kwestia związku. Jeśli to nie wychodzi to nie zamierzam z nim byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość rose rose napisał:

Pierwszy nam nie wyszedł bo byliśmy po litrze wina. Po alkoholu to normalne że miał problemy ale drugim razem juz był całkiem trzeźwy tyle ze po pracy a ma fizyczna to też mogło wpłynąc. Dla mnie seks to podstawowa kwestia związku. Jeśli to nie wychodzi to nie zamierzam z nim byc.

i przy okazji lubisz opisywać intymne problemy partnerów w necie.

cóż, nie zazdroszczę chłopu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rose rose
1 minutę temu, frog_in_the_fog napisał:

i przy okazji lubisz opisywać intymne problemy partnerów w necie.

cóż, nie zazdroszczę chłopu.

Bo tu jestem anonimowa :). Nie mogę o coś takiego zapytać znajomych. Wolę anonimowo zapytać w necie. To normalne. Lepiej nie pytać i sie meczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieścioch
3 minuty temu, Gość rose rose napisał:

Pierwszy nam nie wyszedł bo byliśmy po litrze wina. Po alkoholu to normalne że miał problemy ale drugim razem juz był całkiem trzeźwy tyle ze po pracy a ma fizyczna to też mogło wpłynąc. Dla mnie seks to podstawowa kwestia związku. Jeśli to nie wychodzi to nie zamierzam z nim byc.

 Mam inaczej, po secie mogę 40 minut do godziny. Jak więcej wypiję - nie biorę się za kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×