Mam 17 lat i jestem w ciąży

1 minutę temu, Gość Dominik napisał:

Stop zabijaniu, jak się naważyło piwa to trzeba je wypić. Oddaj do domu dziecka, albo okna życia, wiele rodzin czeka, żeby dziecko zaadoptować.

Dokładnie. Niech autorka pomyśli co by było gdyby jej matka tak myślała bedąc z nią w ciąży. Mogłaby teraz nie być na świecie gdyby nie to, że zdecydowała się urodzić

1 godzinę temu, Gość gość99 napisał:

Bzdurą jest to, że dzieci to cud? Ty też kiedyś byłeś/aś w brzuszku swojej mamy i ciekawe jakby ona tak mowila jak Ty teraz. Żenada. 

tak, bzdurą... jak byłam w brzuCHU mojej mamy to to była zwykła biologia... tak samo można mówić, że cudem jest śmierć, wyrastanie jabłka czy to, że pszczoła lata...

1 minutę temu, Gość gość99 napisał:

Dokładnie. Niech autorka pomyśli co by było gdyby jej matka tak myślała bedąc z nią w ciąży. Mogłaby teraz nie być na świecie gdyby nie to, że zdecydowała się urodzić

No to by jej nie było. Jakby jej nie było, to by nie wiedziała o tym, że jej nie ma, więc w czym problem?

5 minut temu, Iibed napisał:

klasyczny argument populistow a moze jej matka mialaby jeszcze kilkoro dzieic wiecej gdyby postepowala jak ona w zwiazku z czym ona wychowywalaby sie w domu dziecka bo matki nie byloby stac na utrzymanie takiej rodziny.

moim zdaniem tylko jakis zwyrodnialec moze komus doradzac ciaze, urodzenie i oddanie komus dziecka bo ktos nie moze miec.

Więc uważasz, że lepiej usunąć? Jednak w ciąże się nie zachodzi co chwile, ale jak już ktoś "wpadnie" to raczej nie powinien zabijać tego dziecka

Co wy za bzdury piszecie? Jaka adopcja? O matko,wejdzie do domu dziecka i zobaczcie ile tam jest dzieci.teraz psa zeby adoptowac trzeba spelniac szereg wymagan a co dopiero dziecko! Na to dziecko nikt nie czeka,ja nie usunelabym mimo,ze wpadlam majac 18 ale wg mnie gorsze jest oddanie do domu dziecka na pobiewierke niz aborcja!

Moja siostra chciala adoptowac dziecko. Ale wygrzebali ze szwagier leczyl sie na depresje. Ja nie wiem komu oni daja te dzieci. Nie ma ludzi bez skazy.

Cos tu nie gra. Miesiaczka 9 listopada,13 listopada współżycie i ciąża.w 4 dniu cyklu

Dnia 20.01.2019 o 23:54, Gość Gość napisał:

Cos tu nie gra. Miesiaczka 9 listopada,13 listopada współżycie i ciąża.w 4 dniu cyklu

 

Ja zaszłam w ciążę tez przed owulacja. Czasami przesuwa sie. 

Dnia 20.01.2019 o 19:55, Gość gość99 napisał:

Więc uważasz, że lepiej usunąć? Jednak w ciąże się nie zachodzi co chwile, ale jak już ktoś "wpadnie" to raczej nie powinien zabijać tego dziecka

Ja uważam, że lepiej usunąć. I usunęłam ciążę. Bo nie bardzo interesuje mnie, że ktoś nie może mieć dziecka. 

Stało się, ok. Uprawiając seks z chłopakiem byłaś pewnie świadoma tego że ryzyko zajścia w ciążę jest, nawet przy zabezpieczeniu.

Ja zaszlam w ciążę w październiku 2018, jakoś tak. Teraz w styczniu skończyłam 19 lat. Też nie jestem w jakiejś mega zajebistej sytuacji ale trzeba sobie radzić. Ważne jest abyś powiedziała chłopakowi i zobaczyła jego reakcję. Jego wsparcie tak naprawdę jest najważniejsze. Później rodzice. Powiedz im po prostu. Powiedz, że chcesz ukończyć technikum, zdać mature i studia (oczywiscie jesli chcesz) bo jest to mozliwe tylko trzeba sie zorganizować i spiąć dupsko. Akurat wychowawczyni może dowiedzieć się ostatnia. Masz 9 miesiecy wiec to sporo czasu. 

Dasz rade tylko naprawde, nie stresuj sie i poukladaj sobie zycie tak aby bylo dobrze