Czytałyście...sądy coraz żadziej pozwalają dzieciom zostac przy matce po rozwodzie DRAŃSTWO

Z dzisiejszego dziennika gazety prawnej" coraz mniej rozwodów kończy się przyznaniem kobiecie wyłącznej władzy rodzicielskiej nad potomstwem. Jeszcze w 2015 r. w ok. 60 proc. przypadków dzieci zostawały przy matce, a w 2017 r. takie postanowienie zapadło już tylko w ok. 40 proc. rozwodów. Obecnie nieletni najczęściej trafiają pod opiekę obojga rodziców. Trend zaczął się odwracać cztery lata temu, gdy po zmianie przepisów skończyło się automatyczne ograniczanie praw jednego z rodziców."

SZOK! Co się dzieje z tym krajem!?

Ale że o co chodzi? Co w tym dziwnego? Rozstanie rodziców to jedno, ale dziecko nadal ma i mamę i tatę, którzy powinni po równo poświęcać mu czas.

A dlaczego wiecznie tylko matka ma mieć monopol? Ojciec to tylko kasę ma płacić?

56 minut temu, Gość gość napisał:

SZOK! Co się dzieje z tym krajem!?

A ty co tak przeżywasz?

2 godziny temu, Gość gość napisał:

Z dzisiejszego dziennika gazety prawnej" coraz mniej rozwodów kończy się przyznaniem kobiecie wyłącznej władzy rodzicielskiej nad potomstwem. Jeszcze w 2015 r. w ok. 60 proc. przypadków dzieci zostawały przy matce, a w 2017 r. takie postanowienie zapadło już tylko w ok. 40 proc. rozwodów. Obecnie nieletni najczęściej trafiają pod opiekę obojga rodziców. Trend zaczął się odwracać cztery lata temu, gdy po zmianie przepisów skończyło się automatyczne ograniczanie praw jednego z rodziców."

SZOK! Co się dzieje z tym krajem!?

Szok to był kiedy przyznawali opiekę tylko matce. Dziecko jest wspólne nie matki! Nareszcie ktoś się tym zajął 

1 godzinę temu, Gość zzz napisał:

A dlaczego wiecznie tylko matka ma mieć monopol? Ojciec to tylko kasę ma płacić?

80% nie płaci!!!

Matka lepiej wychowuje niz ojciec,sa oczywiscie wyjatki.

I dlatego to przeraza.Od zarania dziejow matki wychowywaly a ojcowie zarabiali.

Przyklad czy ojciec zabierze dziecku tablet?Nie,bo ma spokoj.Ugotuje cos?Nie bo lepiej zamowic zarcie na wynos.Mozna mnożyć.Popatrzcie na facetow,czy potrafia o kims pomslec,czy tylko o sobie?Kto ma w sobie testosteron ,agresje,kobieta czy mezczyzna?

Ja co prawda uważam, że zajmę się dzieckiem znacznie lepiej niż mąż, jestem wrażliwsza, potrafię więcej poświęcić, bardziej się angażuję, co nie znaczy, że on zajmuje się tragicznie i robi dziecku krzywdę. Gdybym się miała rozwodzić, chciałabym, by dzieci mieszkały ze mną, ale nie miałabym nic przeciwko, gdyby odpowiedzialny ojciec zabierał dziecko popołudniami czy w weekendy, rzezc jasna nie we wszystkie

Przerażające to jest to 40%. Oznacza to, że 40% ojców nie nadaje się w oczach sądu bądź nie jest zainteresowane opieką nad dzieckiem (mówimy tu o opiece a nie mieszkaniu).

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Matka lepiej wychowuje niz ojciec,sa oczywiscie wyjatki.

I dlatego to przeraza.Od zarania dziejow matki wychowywaly a ojcowie zarabiali.

Przyklad czy ojciec zabierze dziecku tablet?Nie,bo ma spokoj.Ugotuje cos?Nie bo lepiej zamowic zarcie na wynos.Mozna mnożyć.Popatrzcie na facetow,czy potrafia o kims pomslec,czy tylko o sobie?Kto ma w sobie testosteron ,agresje,kobieta czy mezczyzna?

Mój były mąż gotuje, nie sadza dziecka z tabletem czy przy komputerze. Mogę mnożyć rzeczy, które robi kiedy dziecko jest u niego. Więcej, mój obecny mąż gotuje, sprząta, zajmuje się dzieckiem. To, że Ty sobie wzięłaś unieudacznika z dwoma lewymi rękami nie oznacza, że każda kobieta ma takie życie.