Problem z dziewczyną

Mam problem

Otóż jestem z dziewczyną 2 niecałe miesiące , ona już chcę żebym zostawał u niej na noc. Również nie bardzo się anagażuje, tzn. robię to tylko ja, ona np. jak ma złe dni dostaje mi się, albo ona nie potrafi się na mnie zdenerwować. Po za tym miałem spotkanie z jej koleżanką , we trójkę moja dziewczyna , ja , jej koleżanka, i jej mąż. I ta jej koleżanka zachowała się jak jakaś idotka , próbowała wyciągać przeszłość od mojej dziewczyny, teksty typu "wiem coś  nieco o " co mnie zirytowało. Bo co mnie obchodzi przeszłość mojej dziewczyny, i jaki do cholery był jej cel. 

Jak jest moja dziewczyna zmeczona, zawsze ale to zawsze dostaje mi się, i z racji tego że nie umie się kłócić, piszę mi to po spotkaniu w smsach. Zawsze mnie przeprasza potem za jej zachowanie.

 Bzykaliście się w czwórkę na krzyż? Nic z tego nie rozumiem

jak nie rozumiesz to zamilcz. dziewczyna mnie zaprosiła na spotkanie z jej koleżanką w kawiarni i ta koleżanka była z mężem swoim i dzieckiem. I ona w pewnym momencie powiedziała że wie co nie co o mojej dziewczynie. Ewa? Nie wiem jak głupim trzeba być żeby pisać tak durne komentarze. 

9 minut temu, Gość Ewa napisał:

 Bzykaliście się w czwórkę na krzyż? Nic z tego nie rozumiem

Nie wspomniałem że koleżanka mojej dziewczyny ma męża , i już jakieś głupie insynuacje wysnuwasz. Ludzie cywilizowana się nie "bzykają" a chodzą do kawiarni. Spotykają się. Mam problem i chcę jakiś rad, a nie komenatrzy w stylu " napiszę coś głupiego może będe śmieszna" weź sie nie pogrążaj Ewa.,.....

33 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mam problem

Otóż jestem z dziewczyną 2 niecałe miesiące , ona już chcę żebym zostawał u niej na noc. Również nie bardzo się anagażuje, tzn. robię to tylko ja, ona np. jak ma złe dni dostaje mi się, albo ona nie potrafi się na mnie zdenerwować. Po za tym miałem spotkanie z jej koleżanką , we trójkę moja dziewczyna , ja , jej koleżanka, i jej mąż. I ta jej koleżanka zachowała się jak jakaś idotka , próbowała wyciągać przeszłość od mojej dziewczyny, teksty typu "wiem coś  nieco o " co mnie zirytowało. Bo co mnie obchodzi przeszłość mojej dziewczyny, i jaki do cholery był jej cel. 

Jak jest moja dziewczyna zmeczona, zawsze ale to zawsze dostaje mi się, i z racji tego że nie umie się kłócić, piszę mi to po spotkaniu w smsach. Zawsze mnie przeprasza potem za jej zachowanie.

 

 " Po za tym miałem  spotkanie z jej koleżanką, we trójkę moja dziewczyna (1 osoba) ja (druga osoba) jej kolezanka (trzecia osoba) i jej mąż (4 osoba) To ile was było? Jak coś piszesz to puknij się w głowę.

Teraz już nie piszesz  a wcześniej jakąś bajke to na poczekaniu wymyśliłaś

4 osoby nas było , ja i moja dziewczyna, koleżanka i jej mąż i ich dziecko . Licząc z dzieckiem było nas 5 w kawiarni. 

Zatrzymałaś się w rozwoju ? liczyć nie umiesz? .... dalej nie mam zadnej sensownej porady

na początku zapomniałem o mężu dlatego napisałem 3 przeoczyłem to no i co z tego... kuźwa to przez ciebie bo tym "bzykaniem" mnie wnerwiłaś.. zamiast sensownej odpowiedzi jestem oczerniany w ciemno... było nas 4 !!!!!! nie licząc dziecka. Już ? doczekam sie sensownej odpowiedzi czy nadal będziesz płakać o byle co ...

dobra byłęś z nimi na spotkaniu. Jej koleżanka chciała wyciągać brudy z przeszłosći twojej dziewczyny ... postąpiła nie fair,,, zwłaszcza że nie musisz o tym wiedzieć, napewno nie w tak chamski sposób. Po za tym mam dziwne wrażenie że oni coś knują przeciwko tobie

Na moje oko to ona nie kocha Cię. Tylko czekaj aż z Tobą zerwie

Nie muszę wiedzieć i nie chcę wiedzieć. Ale mam też inny problem mianowicie jej zmiany nastroju są.. są takie dziwne i nienormalne, Bo ja rozumiem można mieć gorszy dzień, ale wtedy się nie piszę się nieprawdziwych pretekstów do kłótni , tak jak postąpiła moja dziewczyna.

Mam coś podobnego ale z koleżanką co bym nie powiedział przytakuje jak pies, nawet jakby jej coś mega nie pasowało a mi tak i tak mi się przypucuje że jest zarąbiście i powinniśmy tak zrobić. Dosłownie co by się nie działo nie zneguje nic. Ja bym się na twoim miejscu nie męczył twoje życie będzie nudne z taką kobietą która swojego zdania nie ma i tylko za pomocą wiadomości potrafi ci powiedzieć jak jest. O ile cię dobrze zrozumiałem oczywiście.