Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zalamana

4 dzieci w małym odstępie wieku

Polecane posty

Gość Zalamana

Hej mam 29 lat jestem w 4 ciąży (załamana!) co mi poradzicie jak sobie poradzić? 

Jasio ma 5 lat  Dawid 4lata i Karolina 2 lata jestem w 3 miesiącu ciąży jak sobie mam poradzić to dziecko to wpadka!!! 

Mój mąż pracuje dużo lada chwila przeprowadzamy się do nowego domu pod Krakowem mamy małego psa a ja chciałam wrócić od września do pracy... 

Pomocy! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Emeryture bedziesz miała, tylko sie cieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nnnnn

Normalnie-wazektomia dla faceta i możecie dalej jechać jak króliki. 

Jak można wpaść w kolejna ciąże? Chyba już wiedziałaś skad się biorą dzieci? Poznałaś chyba jakieś zabezpieczenia? 

Jestem w Twoim wieku i mam jedno planowane dziecko-przypadek? Nie sądzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxy

Tylko zapłakać nad stanem twojej tzipy i tzytzów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onkosfera

Przesrane, ale jeśli to 4 ciąża, to chyba raczej łatwo urodzisz (jesteś mloda) a przede wszystkim masz obcyk z zajmowaniem się bachorami i wszystko dla ciebie pestka. Starsze won do przedszkoli i żłobów a ty se siedzisz jeszcze półtora roku na chacie z najmłodszym (choć domyślam się, że to może być już nuda)

Pisia emeryturka zapewniona, pińcet plus jest, no weź szukaj plusów. Zależy jaką pracę miałaś przed ciążą, ale jesli zwykłą typu praca w sklepie czy biurze, a mieszkacie w okolicach Kraka, to tragedii nie ma, coś znajdziesz po odchowaniu smroda.

A potem spiralka albo ciach nasieniowody, bo się zajedziesz. Nie każdy jest Danutą Wałęsową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onkosfera
38 minut temu, Gość xxxy napisał:

Tylko zapłakać nad stanem twojej tzipy i tzytzów.

buhahahaha, co za poyepany komentarz. Aż parsknęłam nad poranną kupą😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Współczuję.  Sama mam 6 latka i prawie 2 latka i też wpadliśmy  jestem w 4 mies. 21. wiek, dwoje dzieci planowanych, też od września miałam wracać do pracy, A raczej szukać nowej, bo skończyła mi się umowa, a teraz wszystko staje na głowie.  Zaszłam w ciąże 3dni przed okresem, który dostałam normalnie,  dowiedziałam się w 9tc. Też w terminie porodu mieliśmy zmieniać mieszkanie ( lipiec) i jestem przerażona.  

Wiem, co czujesz.  Ja nadal jestem na etapie godzenia się z losem,  ale znoszę te ciążę,  cukrzyca, same problemy.  Do żłobka starszego nie dam, bo wiem z doświadczenia przy dwójce,  że non stop będą maluchy chorować.  Wolę ze zdrowymi siedzieć, niż z chorymi.  Ech, jakoś to będzie,  no musi. Tylko jestem starsza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234

Dziekuj Bogu za ten cud i nie panikuj 😉 przeciez wiesz ze jak sie urodzi to bedziesz sie zastanawiac jak moglas bez niego zyc dotychczas 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosc

Dokładnie ciesz się i nie słuchaj rad z kafe. 4 dzieci super sprawa, fajnie mieć liczne rodzeństwo. Sama planuje kolejne dziecko, praca państwowa i u nas w pracy panuje teraz moda na 2+3 a nawet więcej, nikogo to nie dziwi 🙂

Ja po macierzyńskim mam zamiar korzystać z wychowawczego i też w domu posiedzieć z dzieckiem. Życzę szczęścia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mari

Ciesz się bo przedluzusz sobie siedzenie w domu o kilka kolejnych lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mari

I ciekawa jestem za co wy tej dom budujecie jak tyle dzieci w tym wieku 😂😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakos jak znam kobiety, zwlaszcza kafeterianki, to nie wierze we wpadki.Wiecej stara sie o piate czy kolejne dziecko niz rozpacza ze wpadlo.Autorka zapewne sie chwali, do tego dom buduja.Co nie znaczy ze zazdroszcze, absolutnie nie, ale wiem ze 99% z was zazdrosci, tak wnioskuje z wieloletniego obserwowania kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

a nie zabezpieczaliscie sie? dla mnie to tragedia ,pochlastalabym sie w domu i z tymi dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Za pieniądze się budują a za co mają. W ogóle jakieś beznadziejne jesteście dziewczyny. Musicie tak sapać.

Cóż, posiedzisz jeszcze w domu i wrócisz do pracy później i tyle. Natomiast po porodzie proponuję ci wkładkę hormonalną. Super sprawa. Ja założyłam 3 m-ce temu taką 5letnią z mniejszą ilością hormonu (właśnie idę na przeglą :D ) Pomijając fakt zabezpieczenia to jaki komfort przy okresie. Ja założyłam przede wszystkim z tego powodu bo moje długie i bolesne okresy po 2giej ciąży zamieniły się w dwu-tygodniowe horrory.

Przemyśl to, warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

przykre to jest autorko, że jesteś załamana 

Ja mam pięcioro dzieci już dość dużych i tęsknię za czasem kiedy były maluchami Są zdrowe, kochane, grzeczne dobrze się uczą i to jest dla mnie najważniejsze Moja rodzina jest dla mnie wszystkim kocham ich nad życie

Żal mi takich osób jak ty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Czego zrzędzisz?

Karta dużej rodziny, dzieciaki do instytucji państwowych (żłobki, przedszkola), Ty siedzisz w domu z jednym z 500 plus masz 1500 minimum + macierzyńskie/kosiniakowe. Jak po robocie wróci stary przejmuje opiekę nad dziećmi aż do uśpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja piertole, 4 dzieci i to jeszcze przed 30 rż? Mieszkasz w gettcie pod Paryżem? Tam normą są takie standardy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Sama planuje kolejne dziecko, praca państwowa i u nas w pracy panuje teraz moda na 2+3 a nawet więcej, nikogo to nie dziwi

xxx

No ta, budżetówka, państwo da pińcet plus z naszych podatków, bo w państwówce zarabia się grosze z własnego wyboru - więc ktoś (podatnicy) te Wasze dzieci muszą utrzymać. No chyba, że jesteś naczelnikiem US lub dyrektorem regionalnym PZU to jeszcze można Ci wybaczyć, że więcej w podatkach wnosisz do wspólnego kotła. Inaczej wstydziłabyś się takie teksty kreślić i upubliczniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja

Nie wiem za co wy te domy budujecie mając tyle dzieci. Mąż pewnie ora na to wszystko, albo rodzice musieli dac 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jawa

Właśnie żeby mieć tyle dzieci jeszcze przed 30 to kobieta musiała nigdy nie pracować. I pewnie pracować nie będzie A na pewnie uczciwych pieniędzy już w życiu nie zarobi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Jawa napisał:

Właśnie żeby mieć tyle dzieci jeszcze przed 30 to kobieta musiała nigdy nie pracować. I pewnie pracować nie będzie A na pewnie uczciwych pieniędzy już w życiu nie zarobi 

To niech handluje kokainą i marihuaną. Ja akurat nie jestem przeciwna takiemu polu biznesowemu, gdyż akurat one nie trują ludzi w przeciwieństwie do chemicznych syntetyków jak amfa, kryształy, mefix etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mam 4 dzieci i daje radę, nie w tak małych odstępach ale jednak. Módl się by było zdrowe a reszta się ułoży, a że masz ogromne obawy to normalne. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ja mam 4 dzieci i daje radę, nie w tak małych odstępach ale jednak. Módl się by było zdrowe a reszta się ułoży, a że masz ogromne obawy to normalne. Powodzenia

A gdzie pracujesz? System zmianowy naprzemiennie z ojcem? Opiekunka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale niektóre z was są zawistne.  Ja mam 28 lat w tym roku I jestem w trzeciej ciąży.  Pracuje od 20 roku zycia. Mamy wlasne mieszkanie.  Co prawda dostaliśmy je ale w sam remont weszło ponad 100tys (kredyt) . Mamy 2 auta . Jeździmy na ferie i wakacje.  Jak ktoś dobrze gospodaruje pieniędzmi nie jest trudne dorobić się tego . Autorka buduje dom co w tym dziwnego ? U nas w mieście wynajem 2 pokojowego mieszkania to ok 1000zl więc lepiej zabrać ten kredyt i budować dom. Nie ma co sie martwic na zapas najwazbiejsze żeby dzieciaczkibyly zdrowe i sobie poradzisz 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Sama planuje kolejne dziecko, praca państwowa i u nas w pracy panuje teraz moda na 2+3 a nawet więcej, nikogo to nie dziwi

xxx

No ta, budżetówka, państwo da pińcet plus z naszych podatków, bo w państwówce zarabia się grosze z własnego wyboru - więc ktoś (podatnicy) te Wasze dzieci muszą utrzymać. No chyba, że jesteś naczelnikiem US lub dyrektorem regionalnym PZU to jeszcze można Ci wybaczyć, że więcej w podatkach wnosisz do wspólnego kotła. Inaczej wstydziłabyś się takie teksty kreślić i upubliczniać.

Więcej podatku do kotła? Ty w ogóle wiesz, co to jest budżetówka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Ptaczka napisał:

Ale niektóre z was są zawistne.  Ja mam 28 lat w tym roku I jestem w trzeciej ciąży.  Pracuje od 20 roku zycia. Mamy wlasne mieszkanie.  Co prawda dostaliśmy je ale w sam remont weszło ponad 100tys (kredyt) . Mamy 2 auta . Jeździmy na ferie i wakacje.  Jak ktoś dobrze gospodaruje pieniędzmi nie jest trudne dorobić się tego . Autorka buduje dom co w tym dziwnego ? U nas w mieście wynajem 2 pokojowego mieszkania to ok 1000zl więc lepiej zabrać ten kredyt i budować dom. Nie ma co sie martwic na zapas najwazbiejsze żeby dzieciaczkibyly zdrowe i sobie poradzisz 🙂

Jak się dostało mieszkanko od rodziców - minimum te 250 tys - to rzeczywiście człowiek może iluzje, że świat zawojuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc

Jezu, weźcie mi wytłumaczcie proszę jaki to jest wyczyn mieć dom i dzieci ? Poważnie i ciekawe  że niby nie pracują wielodzietne, zabawne całe życie ciężko pracowałam najpierw w polu potem w fabryce dziś już mam nastolatki i dalej pracuję jako krawcowa mąż jest kierowcą autobusu. A no tak faktycznie pensje mamy niskie i nie jesteśmy jak Lewandowscy tylko ludzie gorszego sortu, nie winniśmy się mnożyć i żyć nam zaś się nie należy. Tylko ciekawe,  jak nie będzie takich osób jak piekarze, kierowcy i inne osoby  posiadające  mniej znaczące zawody to skąd pańcie wezmą bułeczkę albo wywalą śmieci, ech co to są teraz za czasy wszystko na złocisze przeliczą życie =  złotych, żal takich pustaków płytkich nic się dla was nie liczy. Ja już dużo z 500 nie skorzystałam /skorzystam za to dzieci i my odpracujemy po stokroć te cudowne Polskie datki I proszę bez skoku, że emeryturę dostanę bo jeszcze dużo pracy przede mną a ustawa dziś jest jutro nie ma 

Dla mnie mąż i dzieci to wszystko co najważniejsze w życiu jakbyście widziały jakie ludzie mają problemy z chorobami swoimi,dzieci, cierpienia z mężami czy złośliwością losu i zobaczyły cokolwiek oprócz czubka swojego nosa to nie pisałybyście tu takich bzdur 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gossc
8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Współczuję.  Sama mam 6 latka i prawie 2 latka i też wpadliśmy  jestem w 4 mies. 21. wiek, dwoje dzieci planowanych, też od września miałam wracać do pracy, A raczej szukać nowej, bo skończyła mi się umowa, a teraz wszystko staje na głowie.  Zaszłam w ciąże 3dni przed okresem, który dostałam normalnie,  dowiedziałam się w 9tc. Też w terminie porodu mieliśmy zmieniać mieszkanie ( lipiec) i jestem przerażona.  

Wiem, co czujesz.  Ja nadal jestem na etapie godzenia się z losem,  ale znoszę te ciążę,  cukrzyca, same problemy.  Do żłobka starszego nie dam, bo wiem z doświadczenia przy dwójce,  że non stop będą maluchy chorować.  Wolę ze zdrowymi siedzieć, niż z chorymi.  Ech, jakoś to będzie,  no musi. Tylko jestem starsza. 

Mam pytanie natury technicznej. Dlaczego dowiedziałaś się w 9 tc.? Czekałaś na drugą miesiączkę i jak nie przyszła zrobiłaś test? Jak wyglądała ta "miesiączka" w ciązy. 🙂 dziękuje z góry za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna

autorko masz problem faktycznie Ja mam 35 lat od dziesięciu starałam się o dziecko bezskutecznie Ostateczny wynik jest taki że nie mam na nie szans i nigdy nie zostanę matką Pozdrawiam cię serdecznie szkoda, że nie zamienisz się ze mną zmartwieniami. Bo żeby tego było mało mąż mnie zostawił i się wyprowadził Faktycznie twoje problemy a moje bez porównania 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autoro,ale ty nie musisz już wracać do pracy, przecież będziesz miała 500 plus na każde dziecko. Oprócz tego masz zapewnioną emeryturę.

Ja uważam że najlepszą antykoncepcją jest prezerwatywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×