Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

W Polsce są takie warunki, że przeciętny obywatel ledwie jest w stanie wyżyć

Polecane posty

Gość Gość

Czyste niewolnictwo. Najwięcej ludzi zarabia 2500 na rękę (wiem, wiem w waszym otoczeniu każdy minimum 8000) i za te pieniądze co miesiąc ma przeżyć przy cenach prawie takich jak w Niemczech. Oni tam z mediany krajowej po pokryciu kosztów życia mogą odłożyć połowę pensji, w Polsce cała mediana krajowa ledwie wystarczy na pokrycie kosztów życia. Pewnie zaraz przyjdzie ktoś kto będzie gadał, że każdy jest kowalem własnego losu, blablabla. Tylko łatwiej kuc ten los jeśli żyje się w kraju, gdzie można z wypłaty w Biedronce odłożyć pół pensji(Niemcy) a trudniej tam gdzie nie można odłożyć grosza na to żeby coś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wychodzi na to że masz pecha że urodziłeś się w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak piksi i diksi zarabiają po 56 tysiaków to dla ciebie nie wystarczyło kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cacela

to zdechnij, przygłupie :classic_wink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pracuję dla własnego dobra aby przeżyć i zarobić jakieś tam grosze i ochłapy 

ale przede wszystkim pracuję dla dobra mojego Pracodawcy oraz Pryncypała,  który mnie zatrudnił do pracy ,

za każdym razem na widok mojego Pracodawcy oraz Pryncypała kłaniam się nisko ,

dzięki mojemu Pracodawcy oraz Pryncypałowi nadal żyję i egzystuję ,

mnie to cieczy, gdy widzę że mój Pracodawca oraz Pryncypał co rok zmienia auta na modele droższe i lepsze

a kochanki zmienia co kilka dni ,

kochankom podarował swoje auta , bardzo porządny Boss !

Nam pracownikom pracującym na produkcji odmawia podwyżek pensji , ponieważ teraz są spore wydatki na kochanki 

Bosa i nasza załoga to wszystko rozumie, 

aby nie obciążać naszego Bossa wydatkami (z kosmosu) to Nasza załoga już nie chce po raz setny błagać naszego Bossa 

o ubranie robocze, dla dobra Bossa coraz częściej pracujemy nago ! 

a odnośnie godzin pracy na mrozie , oczywiście pracownicy sami zadbali o ciepłe posiłki w czasie zimy 

i przynosimy do pracy kompot z mirabelek oraz szczaw zebrany przy torach kolejowych ,

w czasie przerwy na śniadanie grzejemy się przy 'kozie' i przy 'kozie' jest ciepły kompot na śniadanie, 

 Pracodawca i obecny Pryncypał uratował moje życie a za  obecne moje miesięczne zarobki w wysokości 2100 PLN brutto 

uważam, że natrafiłem na Bossa nr 1 w Polsce ,

który bardzo dba o swoich poddanych i niewolników , nawet nam podarował kozę !

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×