Mama 4 plus - tak czy nie?

17 minut temu, Gość gość napisał:

Relatywnie niewiele ale i tak kilka razy więcej niż twoja. I ja swoją pracę lubię, i igdy nie będę miała 4 dzieci. NIe do uwierzenia, ze tak bezinteresownie bronię programu 4+? może faktycznie przedwcześnie, jeśli wszystkie jesteście w równym stopniu odczłowieczone  

Acha, i nie mam facebuka   

A skąd możesz wiedzieć co robię.Materialnie ocenilas pracę innej kobiety i moja,a łe Twoja i tak jest najlepsza? Śmiech na sali

54 minuty temu, Gość Login napisał:

Na ta prokreacje to najpierw trzeba miec pieniądze. Ja np. poronilam już 3 ciąże. I nie bede mieć drugiego dziecka bo pisdzielce wielce chca zeby ludzie mieli dzieci a jakos nie pomagaja im ich mieć. A mnie nie stać żeby robic badania i leczyc sie za grube tysiace. Wiec wez sie puknij w czolo i skoncz pier/dolic ze matki jedynakow sa leniwe i wygodne bo w wielu przypadkach gowno to ma wspolnego z lenistwem czy wygoda. Do zlobka moj syn chodzil prywatnego zebym ja mogla pracowac i miec chociaz 500 zł do budżetu domowego. Zlobek zabieral 800 a zarabialam wówczas 1300 zł netto. Przedszkole tez nie jest za darmo i tylko dzięki PO nie musialam rzucac pracy badz płacić za prywatne przedszkole bo jeden jedyny rok nie bylo problemu z miejscem w publicznej placówce. 

Ja będę zapieprzac na dwa etaty do 60 roku zycia. W pracy i w domu przy dziecku i dostanę tyle emerytury co leniwa krowa rozplodowa, której sie nie chce pracowac. Znam wiele matek wielodzietnych, ktore pracuja a nawet caly czas douczaja, robia studia dokroraty. Ja tez staram sie podniesc kwslifikacje zeby chociaz temu jednemu dziecku dac co najlepsze. Żeby jak najmniej musiec pracowac. 

Tyle w temacie. 

Język z rynsztoka i mam cię żałować, ze poroniłaś i nie dostajesz 500+ ani emerytury nie będzie? Przy takich, jak twoje zarobkach wstydziłabyś się wypominać ściąganych z nich podatków. 

Podnosisz kwalifikacje by UWAGA cyt.: "Żeby jak najmniej musiec pracowac"

Z sercem na dłoni życzę podniesienia kwalifikacji

8 minut temu, Gość Mmmm napisał:

O i w dodatku widzę z porównaniami godnymi prawdziwego czlowieka

porównanie kobiety do krowy rozpłodowej jest godne prawdziwego człowieka, zwłaszcza prawdziwej matki.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

 

Język z rynsztoka i mam cię żałować, ze poroniłaś i nie dostajesz 500+ ani emerytury nie będzie? Przy takich, jak twoje zarobkach wstydziłabyś się wypominać ściąganych z nich podatków. 

Podnosisz kwalifikacje by UWAGA cyt.: "Żeby jak najmniej musiec pracowac"

Z sercem na dłoni życzę podniesienia kwalifikacji

No ale ona nie mówi o odczlowieczenie., A Ty tak.

57 minut temu, Gość Gość napisał:

nie zapominaj o podwyższeniu vatu na kawior! Jak mogłaś zapomnieć o kawiorze?

I ośmiorniczki! Przecież to znaczące wpływy do budżetu. Może dzięki temu i 1000+ będzie można sfinansować?

9 minut temu, Gość Mmmm napisał:

A skąd możesz wiedzieć co robię.Materialnie ocenilas pracę innej kobiety i moja,a łe Twoja i tak jest najlepsza? Śmiech na sali

Pomyliłam cię z "inną kobietą", to faktycznie błąd bo w przeciwieństwie do niej nie bluzgasz i poprawnie budujesz zdania. 

Ale wnioski wyciągasz dziwaczne. Moja praca nie jest najlepsza, powiedziałam tylko, że ją lubię. To grzech? Prawdziwa robotnica pracuje od świtu do nocy ale pracy nienawidzi?

7 minut temu, Gość Mmmm napisał:

No ale ona nie mówi o odczlowieczenie., A Ty tak.

A o czym ona mówi?

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Pomyliłam cię z "inną kobietą", to faktycznie błąd bo w przeciwieństwie do niej nie bluzgasz i poprawnie budujesz zdania. 

Ale wnioski wyciągasz dziwaczne. Moja praca nie jest najlepsza, powiedziałam tylko, że ją lubię. To grzech? Prawdziwa robotnica pracuje od świtu do nocy ale pracy nienawidzi?

Ale dlaczego każdą pracującą kobietę uważasz za "robotnicę pracującą na taśmie", wyrabiającą 300% normy? Czyśbyś uważąła, że jako jedyna kbieta na świecie lubisz swoją pracę i dobrze zarabiasz nie będąc przy tym karierowiczką? Bo dla innych kobiet zostaje tylko praca za najniższą krajową u Janusza biznesu, taśma lub kariera korposzczurzycy?Tylko ty jesteś jedna jedyna, wyjątkowa? Dziecinada! Poza tym to trochę smieszne, że szydzisz z pracujących kobiet podczas gdy sama pracujesz.

16 minut temu, Gość Mmmm napisał:

No ale ona nie mówi o odczlowieczenie., A Ty tak.

Wiesz o czym mówi? Że jednak haruje na 2 etaty  (ten drugi to w domu, jako matka) i że wykształcenie kojarzy jej się Z mniejszą/krótszą/lżejszą pracą czy nawet brakiem konieczności pracy

Reszta to wulgaryzmy i jakiś medialny zlepek, pomieszanie z poplątaniem - in vitro, miejsce  w przedszkolu, zły pis, dobre po etc. etc.... 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Pomyliłam cię z "inną kobietą", to faktycznie błąd bo w przeciwieństwie do niej nie bluzgasz i poprawnie budujesz zdania. 

Ale wnioski wyciągasz dziwaczne. Moja praca nie jest najlepsza, powiedziałam tylko, że ją lubię. To grzech? Prawdziwa robotnica pracuje od świtu do nocy ale pracy nienawidzi?

Ja już się wypowiedziałam w poprzednich postach.Wszyscy przestanmy pracować, bo praca to jak wiemy zlo. Dziewczyny śmiesznie uzupełniły żeby pamiętać że pieniądzesie znajdą -kawior i omiorniczki i VAT od nich, a ja dodam jeszcze od siebie że w końcu znaleźliśmy wspólnie panaceum na cale zlo tego świata -siedzmy w domu,pobierajmy zasiłki i rozmnażajmy się.W zusie pieniądze są przecież zabetonowane na ten cel jak wspomniala jedną z kafeterianek.

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale dlaczego każdą pracującą kobietę uważasz za "robotnicę pracującą na taśmie", wyrabiającą 300% normy? Czyśbyś uważąła, że jako jedyna kbieta na świecie lubisz swoją pracę i dobrze zarabiasz nie będąc przy tym karierowiczką? Bo dla innych kobiet zostaje tylko praca za najniższą krajową u Janusza biznesu, taśma lub kariera korposzczurzycy?Tylko ty jesteś jedna jedyna, wyjątkowa? Dziecinada! Poza tym to trochę smieszne, że szydzisz z pracujących kobiet podczas gdy sama pracujesz.

No nie zauważyłaś jaka wyjątkowa.Uczlowieczona ponad miarę szydzi z poronienia innej kobiety. Nawet jej śmiech jest uczłowieczony, a praca najlepsza z mozliwych.Poglady również uczlowieczone.

9 minut temu, Gość Mmmm napisał:

No nie zauważyłaś jaka wyjątkowa.Uczlowieczona ponad miarę szydzi z poronienia innej kobiety. Nawet jej śmiech jest uczłowieczony, a praca najlepsza z mozliwych.Poglady również uczlowieczone.

Och, "innej kobiety"....a nie krowy rozpłodowej? 

No, jednak nie, ponieważ urodziła tylko jedno a resztę poroniła, można ją nazywać Kobieta. 

No i stoi po NASZEJ stronie, to stanowczo Kobieta jest. Wybaczymy jej nawet niskie zarobki, bluzgi i ogólne nierozgarnięcie. My Kafeterianki tak już mamy.

9 minut temu, Gość gość napisał:

Och, "innej kobiety"....a nie krowy rozpłodowej? 

No, jednak nie, ponieważ urodziła tylko jedno a resztę poroniła, można ją nazywać Kobieta. 

No i stoi po NASZEJ stronie, to stanowczo Kobieta jest. Wybaczymy jej nawet niskie zarobki, bluzgi i ogólne nierozgarnięcie. My Kafeterianki tak już mamy.

Praca w korporacji źle bo karierowiczka.W innym przypadku pracujesz u Janusza i masz zaniżone poczucie własnej wartości.Tez źle.Niskie zarobi źle.Wysokie też źle.Panacem- siedzisz w domu,pobierasz zasilki, rodzisz dzieci i robisz im kanapki  do 26 roku życia No i krytykujesz te pracujące.

6 minut temu, Gość Mmmm napisał:

Praca w korporacji źle bo karierowiczka.W innym przypadku pracujesz u Janusza i masz zaniżone poczucie własnej wartości.Tez źle.Niskie zarobi źle.Wysokie też źle.Panacem- siedzisz w domu,pobierasz zasilki, rodzisz dzieci i robisz im kanapki  do 26 roku życia No i krytykujesz te pracujące.

 

Powrzucałaś kilka osób do jednego worka, dołożyłaś kilka swoich interpretacji, podpisałaś pis. I pozamiatane.

Analityk z ciebie marny, lepiej już ty sie zajmij czym innym a teraz warto się położyć spać. Jutro nowy dzień na kafe, kto wie, może trafi ci się równie wytrwały interlokutor jak ja. Póki co żegnam, może zajrzę za miesiąc zobaczyć co tam u wron słychać. Tylko się wzajemnie nie zadziobcie, bo szkoda stracić taki obiekt badań.

Hehe zabawne jak ta wariatka  która pracuje wyśmiewa sie z innych pracujących hehe 

11 godzin temu, Gość gość napisał:

Powrzucałaś kilka osób do jednego worka, dołożyłaś kilka swoich interpretacji, podpisałaś pis. I pozamiatane.

Analityk z ciebie marny, lepiej już ty sie zajmij czym innym a teraz warto się położyć spać. Jutro nowy dzień na kafe, kto wie, może trafi ci się równie wytrwały interlokutor jak ja. Póki co żegnam, może zajrzę za miesiąc zobaczyć co tam u wron słychać. Tylko się wzajemnie nie zadziobcie, bo szkoda stracić taki obiekt badań.

Obiekt badań  ???

Niech zgadnę. Miałaś przepustkę z psychiatryka a następna za miesiąc?

12 godzin temu, Gość gość napisał:

 

Język z rynsztoka i mam cię żałować, ze poroniłaś i nie dostajesz 500+ ani emerytury nie będzie? Przy takich, jak twoje zarobkach wstydziłabyś się wypominać ściąganych z nich podatków. 

Podnosisz kwalifikacje by UWAGA cyt.: "Żeby jak najmniej musiec pracowac"

Z sercem na dłoni życzę podniesienia kwalifikacji

Podpisuje się pod tym :D

Beka ze sfrustrowanej frajerki, która jak ten koń z Folwarku Zwierzęcego robi coś wyłącznie w tym celu żeby więcej zaiwaniać :D

5 minut temu, Gość goś napisał:

Podpisuje się pod tym

Beka ze sfrustrowanej frajerki, która jak ten koń z Folwarku Zwierzęcego robi coś wyłącznie w tym celu żeby więcej zaiwaniać

Chyba odwrotnie.

No ale cóż. Nie każdy rozumie słowo pisane. Norma na kafe.

gdzie się podzieli ludzie piszący ładnie, składnie, merytorycznie, ech tu jak zwykle ...ki. Nic ta kafeteria się nie zmieniła 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

gdzie się podzieli ludzie piszący ładnie, składnie, merytorycznie, ech tu jak zwykle ...ki. Nic ta kafeteria się nie zmieniła 

No właśnie. Gdzie? Mimo wszystko jesteś na kafeterii, piszesz tutaj, Twój post również poprawną polszczyzną napisany nie jest. Czyżbyć była ...ką?

12 godzin temu, Gość Mmmm napisał:

Ja już się wypowiedziałam w poprzednich postach.Wszyscy przestanmy pracować, bo praca to jak wiemy zlo. Dziewczyny śmiesznie uzupełniły żeby pamiętać że pieniądzesie znajdą -kawior i omiorniczki i VAT od nich, a ja dodam jeszcze od siebie że w końcu znaleźliśmy wspólnie panaceum na cale zlo tego świata -siedzmy w domu,pobierajmy zasiłki i rozmnażajmy się.W zusie pieniądze są przecież zabetonowane na ten cel jak wspomniala jedną z kafeterianek.

Oczywiście, że są zabetonowane. Każdemu pracującemu upie/rdolą po pół jego emerytury. No niestety, ale dzieci tych pań raczej do pracy też nie pójdą, żeby wpłacać składki zusowskie na swoje mamunie.   

12 godzin temu, Gość gość napisał:

 

Język z rynsztoka i mam cię żałować, ze poroniłaś i nie dostajesz 500+ ani emerytury nie będzie? Przy takich, jak twoje zarobkach wstydziłabyś się wypominać ściąganych z nich podatków. 

Podnosisz kwalifikacje by UWAGA cyt.: "Żeby jak najmniej musiec pracowac"

Z sercem na dłoni życzę podniesienia kwalifikacji

Aha, bo pisze ona dosadnie jak jest, to się czepiasz środków wyrazu, a sama pokazujesz jakim jesteś człowiekiem. Mam cię żałować, bo poroniłaś, przy takich zarobkach wstydziłaby się? Ile w tobie pogardy. No właśnie przy takich zarobkach, w domyśle niskich zarobkach, powinna się pluć, bo jej emerytura jest w tej chwili wyliczona na grosze, a przy tego rodzaju rozdawnictwie, będzie jeszcze mniejsza krótkowzroczna ekonomistko od siedmiu boleści. A podnosi kwalifikacje, żeby podnieść sobie trochę stawkę na umowie, żeby nie musieć zapierdzielać na nadgodzinach np, albo nie brać dodatkowej roboty. Bo jak wszystkie, które jesteście za emeryturką dla pań z alergią na pracę zauważacie, że wychowywanie dzieci to ciężka praca. Tylko jak na razie wychodzi na to, że to 4 dziecko w każdej rodzinie, to jakieś niepełnosprawne się rodzi i wymaga opieki 24 godziny na dobę i upośledzone w taki sposób, że bez matki, to zdemolowanie domu przez niego, to najmniejszy problem.

Sprawiedliwie by było, gdyby był dodatek do emerytury. Przepracujesz 10-15 lat i ci się należy. Tu za emeryturą dla tych osób jesteście, ale pierwsze zeżrecie koleżankę w pracy jak na ciążowe L4 idzie. Czyli co? Mrowisko i ule tworzymy? Królowe matki się rozmnażają, a robotnice mają się nie rozmnażać, tylko jepać na królowe, razem z darmową opieką w przedszkolu i siedzeniem tych dzieci na szkolnej świetlicy do 16.

Skoro te wielodzietne które cale życie nie pracują tak dobrze wychowują  swoje  dzieci to po co im  emerytura  od Państwa?  Bo niby tak dobrze wychowane a teraz okazuje sie ze ok 80 000 kobiet w Polsce nie ma za co żyć . To gdzie te cudownie wychowane dzieci ? 

25 minut temu, Gość szarlotka napisał:

Skoro te wielodzietne które cale życie nie pracują tak dobrze wychowują  swoje  dzieci to po co im  emerytura  od Państwa?  Bo niby tak dobrze wychowane a teraz okazuje sie ze ok 80 000 kobiet w Polsce nie ma za co żyć . To gdzie te cudownie wychowane dzieci ? 

Siedzą u mamusi na kwadracie ze swoimi dziećmi i ciągną kase z opieki.