Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Blackfirday24

Co myślicie o takim zachowaniu

Polecane posty

Gość gość
31 minut temu, Gość anteusz napisał:

do adwersarza: głupi jesteś :)))))) i od razu przepraszam:)))))

Odpuść sobie takie teksty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaus
14 minut temu, Gość Malwina32 napisał:

Chodzi o to że nie rozmawialiśmy na ten temat. Ja już po prostu nie wiem jak z nim inaczej rozmawiać, jego to po prostu nie interesuje, odwraca się plecami i tyle. 

Domagaj się sexu dla siebie od męża czyli

Zaplanuj fajny wieczór (ja bym wolał poranek) i zapowiedz mu wcześniej że dziś zadba o Ciebie i pamiętaj o słowach "cipka", "jezor" itp

Zapowiedź że dziś nie będzie wkładać. I daj mu ultimatum. Czyli albo będzie tak jak chcesz albo znajdziesz kogoś kto pomoże. 

NIE LĘKAJ SIĘ AWANTURY, WALCZ, KUTNIA TO TEŻ CZEŚĆ ZWIĄZKU. MUSISZ ZROZUMIEĆ ŻE TYLKO PRZEZ WALKĘ WYWALCZYCIE TO CO DLA WAS DOBRE. 

Jeżeli nic nie pomoże poproś kolegę z pracy by Cię odwiedził w dniu kiedy mąż wraca do domu pod pretekstem naprawy kranu bo tam ciągle kapie a mąż nie umie. Oczywiście nie chodzi o zdradę a o scenę zazdrości. Albo się twój mąż naprostuje albo rzuć go.

Ps

Dlaczego ja bym wolał rano bo potem wieczorem będzie czas że to o mnie żona zadba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina32

Próbowałam już różnych sztuczek, że strojami, zaplanowaniem kolacji itp. My jesteśmy razem 9 lat, to nie tak, że ja przez ten czas nic nie robiłam. Wręcz przeciwnie.  Nie jestem typem osoby biernej. Robiłam co mogłam. Zawsze kończyło się jego ...ycznym spojrzeniem na mnie. I jedyne co pozostawało, to uczucie poirytowania.

 

Kiedyś nawet podejrzewałem, że może jest gejem, ale chyba odpada. Jednak potrafi np zachwycić się jakaś kobieta (zazwyczaj celevrytką) przy mnie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina32

Nie mam kolegi z pracy, bo u mnie same kobiety 🙂 poza tym siedzę w domu, bo mam małe dziecko. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaus
Przed chwilą, Gość Malwina32 napisał:

Próbowałam już różnych sztuczek, że strojami, zaplanowaniem kolacji itp. My jesteśmy razem 9 lat, to nie tak, że ja przez ten czas nic nie robiłam. Wręcz przeciwnie.  Nie jestem typem osoby biernej. Robiłam co mogłam. Zawsze kończyło się jego ...ycznym spojrzeniem na mnie. I jedyne co pozostawało, to uczucie poirytowania.

 

Kiedyś nawet podejrzewałem, że może jest gejem, ale chyba odpada. Jednak potrafi np zachwycić się jakaś kobieta (zazwyczaj celevrytką) przy mnie... 

Wywołaj u niego stan nie pewności czyli żeby czuł oddech konkurencji. Są portale randowe niech wie że tam jesteś zarejestrowana (jako mężatka) czasem możesz również wtrącać o rozwodzie czyli o sądach rodzinnych (jakieś opowiastki o wygranych sprawach przez żony i o wysokich alimentach) mówiąc te tematy nie zapominaj o szczerym uśmiechu, bo przecież ty tylko się tym interesujesz tak jak On np. piłką nożną. 

Czy jest gejem to kwesta inna, bo jezeli nie jest to strony www mu nie obce. Poza tym przypatrz się jak reaguje na nagoś kobiety. Jakie ma relacje z piersiami czy jedyne piersi jakie lubi to nie jest filet z piersi podany na talerzu.

Jestem przeciwnikiem rozwodów ale czasem nic innego nie zostaje. Walcz i domagaj się bo teraz jesteś młoda skórę masz jeszcze elastyczną więc albo teraz albo będziesz starą magierą lub miała depresję za parę lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina32

On lubi piersi kobiet, najlepiej jak są napompowane, np kręci go Siwiec i tego typu kobiety. Ja mam piersi małe ale zadbane, nie żadne zwisy, proporcjonalne do mojej figury.

 

O rozwodzie już nie raz wspominałam, ale to raczej nie z przyczyn łóżkowych, a ogólnych.  Mam wrażenie, że nic dla niego nie znacze. Kompletnie się nie interesuje moja osobą.  Mamy dziecko więc jedynie zapyta co u niego.. Reszta go nie obchodzi, może milczeć jak grób cały dzień. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaus
24 minuty temu, Gość Malwina32 napisał:

Nie mam kolegi z pracy, bo u mnie same kobiety 🙂 poza tym siedzę w domu, bo mam małe dziecko. 

 

 

O to super przy dziecku jest dużo do zrobienia więc zawsze może ktoś przyjść z pomocą. 

Zaufana koleżanka z mężem też może pomóc. Proponuję obgadać podstęp z koleżanką i spotkać się na pogaduchy i może koleżanka by wspomniała o swojej koleżance która rozwiodła się bo mąż o nią nie dbał i dostała rozwód z winy męża.  A teraz to mąż jej alimenty płaci bo ona nie może podjąć pracy, a ma kawalera który jest super kochankiem ale z nim się ożeni bo ma alimety.

Dadaj trochę zdziwień i westchnień

Rozmawiajcie długo i nie zapomnijcie abyście dodały obie o swoich mężach że są oki. Koleżanka może się rozpływać w chwaleniu swojego męża a ty tylko że oki i ucinaj.

Dobry plan musicie zrobić. A zdrowy facet zawsze podejmie walkę. Chyba że masz cipe nie chłopa i jak gracie w gry to nie zależy mu na wygranej. To na takie kalesony nie znam sposobów, bo kalesony sie pierze :classic_biggrin:

PAMIĘTAJ GDZIE DIABEŁ NIE MOŻE TAM BABE POŚLE czyli wież we własne siły. A jak was bedzie dwie to nie ma chłopa który wygra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina32

Klaus, dzięki za rady. Mój mąż nigdy nie był o mnie zazdrosny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaus
21 minut temu, Gość Malwina32 napisał:

On lubi piersi kobiet, najlepiej jak są napompowane, np kręci go Siwiec i tego typu kobiety. Ja mam piersi małe ale zadbane, nie żadne zwisy, proporcjonalne do mojej figury.

 

O rozwodzie już nie raz wspominałam, ale to raczej nie z przyczyn łóżkowych, a ogólnych.  Mam wrażenie, że nic dla niego nie znacze. Kompletnie się nie interesuje moja osobą.  Mamy dziecko więc jedynie zapyta co u niego.. Reszta go nie obchodzi, może milczeć jak grób cały dzień. 

 

Kobieto albo się poprawi albo rzuć go bo na co ci taki chłop. Ani pogadać, ani pomocy, any uniesień. Poprostu złe wybrałaś a to znaczy że:

 

Witaj w klubie źle dopadowanych 

Nie wiem jakim wielku masz dziecko ale im starsze tym bradziej ojciec jest potrzebny. Musisz sobie zadać pytanie jakie plusy i jakie minusy będąc z kimś takim jak on.

Ja też tkwie w związku gdzie moje potrzeby są nie zadbanw ale u mnie jest wiecej  "+" więc będę tak do grobowej deski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina32

Dziecko ma 16 miesięcy a drugie w drodze,  więc o odejściu mowy nie ma. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaus
11 minut temu, Gość Malwina32 napisał:

Dziecko ma 16 miesięcy a drugie w drodze,  więc o odejściu mowy nie ma. 

 

A co do męża to masz dużo czasu by go poprawić. A pamiętaj o zabawkach dla siebie to nic złego najwyżej twój mąż będzie się wstydził.

I dużo mów do niego bo tacy ludzie analizują więc możesz spokojnie zmienić zadania by analizy były błędne :classic_biggrin:. A na poważnie powinien iść do psychologa. 

A co do dzieci to gratuleje i życzę zdrowia dla bobasów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaus
10 minut temu, Ilikebigbutts napisał:

I oczywiście żadne nie było planowane?

A na co czekać z dziećmi. 32 lata to już trochę późno. Pomyśl że w wieku 42 dzieci idą do komuni a 52 tak na studia

Czyli w wieku 52 lat masz wolną chatę. A tu zdrowia nie ma by spać na trawie. :classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina32

Dzieci są planowane. Mam 32 lata, i pragnęłam juz dzieci, związek trwa 9 lat , a że jest jak jest to inna sprawa. Ja po prostu potrafię zacisnąć żeby i widzieć gdzieś te pozytywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina32

Jak udało mi sie zajść w 1 ciąże, to pomyslelismy o ślubie. Tak wiadomo z rozsądku. Dla dobra dziecka. Ale wpadka to nie była. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackfirday24

Witajcie pisze po kilku dniach wcześniej nie miałam czasu..u mnie nic się nie zmieniło, stwierdziłam że zrezygnuje z seksu całkowicie już prawie dwa tygodnie się nie kochaliśmy strasznie mi tego brakuje ale jak pomyślę że będzie jak zawsze czyli on zaspokoi tylko siebie to aż mi się odechciewa,wiem że bym bardzo przeżyła takie traktowanie..narazie stwierdziłam że nie rozwiode się mam małe dziecko nie chce teraz tego robić na szybko ale zobaczymy co pokaże czas. Widzę że mąż ma chyba ochotę ale konsekwentnie trzymam się mojej decyzji,nie chce się czuć jak worek na spermę . Niewiem co z tego wyniknie a jeżeli kochankę sobie znajdzie to będzie wszystko przesadzone. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×