Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Forever alone

Temat dla samotnych

Polecane posty

Gość Forever alone

Wpisujcie się, samotne Kafeterianki i Kafeterianie. Piszcie o swojej samotności i o wszystkim co z nią związane. O jej przyczynach i o własnych odczuciach oraz przemyśleniach. Możecie podać swój wiek, napisać jak i czy w ogóle próbujecie przezwyciężyć swą samotność. Koniecznie napiszcie czy uważacie, że pokonacie samotność i czy pogodzilibyście się z samotnością do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

24 lata mam

Sam jestem sobie wszystkiemu winiem bo parę okazji miałem wręcz pod nos podstawione od losu a zepsułem znajomości swoim toksycznym charakterem, nie mówie tu o związkach ale ogółem o przyjazniach z innymi. Dotarło trochę za późno do mnie wszyscy że ...ałem, karma to się nazywa. Staram się żyć dla siebie i spełniać swoje zachcianki, chociaż czasem brakuje kogoś z kim mógłbym się dzielić, ale raczej pogodzony jestem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Dash Rysiu napisał:

24 lata mam

Sam jestem sobie wszystkiemu winiem bo parę okazji miałem wręcz pod nos podstawione od losu a zepsułem znajomości swoim toksycznym charakterem, nie mówie tu o związkach ale ogółem o przyjazniach z innymi. Dotarło trochę za późno do mnie wszyscy że ...ałem, karma to się nazywa. Staram się żyć dla siebie i spełniać swoje zachcianki, chociaż czasem brakuje kogoś z kim mógłbym się dzielić, ale raczej pogodzony jestem. 

24 lata? Piszesz jak facet po 40tce. Jeszcze wszystko przed Tobą, zbyt szybko odpuszczasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

24 lata? Piszesz jak facet po 40tce. Jeszcze wszystko przed Tobą, zbyt szybko odpuszczasz. 

Za dużo popalonych mostów, prawie że brak znajomych 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forever alone
3 minuty temu, Dash Rysiu napisał:

Za dużo popalonych mostów, prawie że brak znajomych 

To tak samo jak ja. Nie mam dosłownie nikogo. Tyle, że mam 35 lat 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny

Swoją smutną historie już zamieściłem w temacie Poczet Kafeteryjnych Prawiczków lub coś takiego. Możecie go odświeżyć przy okazji. Na ten moment jestem na takim etapie z kobietami, że umiem gadać swobodnie z tymi co już są w wieloletnich związkach, pozakładały rodziny. Jeśli chodzi o imprezowiczki, wolne to mówię do nich coś od siebie a potem zapada niezręczna cisza, więc staram się walczyć z samotnością. Historia podobna zapewne podobna do wielu z was jest w temacie Van der Pravika co wspomniałem wcześniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I aby nie było że nic nie robię, bo chodzę czasem sam do klubów czy tam barow, zaczynam z siłownią, ale robię to dla zabicia czasu nawet nie wierze ze mogę kogoś poznać ot tak dla siebie to robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Prawda jest taka, że w pewnym wieku człowiek przestaje wierzyć i łudzić się, traci nadzieję na pokonanie samotności. Przychodzi pogodzenie się z losem. Tylko że wtedy życie dla wielu przestaje mieć sens 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotnik
18 minut temu, Dash Rysiu napisał:

I aby nie było że nic nie robię, bo chodzę czasem sam do klubów czy tam barow, zaczynam z siłownią, ale robię to dla zabicia czasu nawet nie wierze ze mogę kogoś poznać ot tak dla siebie to robie

Klubów nie lubię, zawsze się obawiam, że jakieś koksy mnie obiją bo podejdę do ich panienki, czasem na jakieś piwo wyjdę na miasto. Sam zaczynam powoli ćwiczyć na wiosnę trochę zacznę biegać, więc chociaż fizycznie się wzmocnie, 32 lata mam, więc praca, a dla zabicia czasu rozwijanie pasji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Samotnik napisał:

Klubów nie lubię, zawsze się obawiam, że jakieś koksy mnie obiją bo podejdę do ich panienki, czasem na jakieś piwo wyjdę na miasto. Sam zaczynam powoli ćwiczyć na wiosnę trochę zacznę biegać, więc chociaż fizycznie się wzmocnie, 32 lata mam, więc praca, a dla zabicia czasu rozwijanie pasji.

Ja mam bardziej problem psychiczny bo nie nadaje się na dłuższą mete do znajomości i ogółem relacji miedzy ludzkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMi

O! to ja jestem kobietą mam prawie 32 lata, smutna, samotna, bez perspektyw na normalny związek bo przyciagam samych ...i i nieudacznikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość MałaMi napisał:

O! to ja jestem kobietą mam prawie 32 lata, smutna, samotna, bez perspektyw na normalny związek bo przyciagam samych ...i i nieudacznikow

a miałaś wczesniej jakiś wiekszy związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMi

Oczywiście i to nie jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość MałaMi napisał:

Oczywiście i to nie jeden

A może jesteś zbyt wybredna? Bez obrazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMi

Źle trafiam. Nie jestem wybredna, mam coś w sobie takiego co przyciąga kłamców naciagaczy ...i i gorszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki

Ja mam 34 i się nawet nie całowałam, takich to już chyba nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam
11 minut temu, Gość kiki napisał:

Ja mam 34 i się nawet nie całowałam, takich to już chyba nie ma.

są, oczywiście nikt nie słyszał albo nie uwierzy, że można mieć czwórkę z przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
7 minut temu, Leżaczek napisał:

to pojawia się problem finansowy 😔

co to znaczy?

nie chcesz za cokolwiek płacić na randkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w  kość
24 minuty temu, Leżaczek napisał:

7 minut temu, Gość w kość napisał: co to znaczy? nie chcesz za cokolwiek płacić na randkach? X to żaden problem ale raz była taka fobiczka co nie pracuje, a mnie nie stać na utrzymanie kobiety 😔

Broken też nie pracuje,

biedna Broken:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koralowa glowa

Jestę robotem. I to jest powod. Poza tym pasuje do mnie chyba tylko dystyngowany lord a nigdzie nie moge spotkac. Inny men niestety mnie nie zaakceptuje i kaze sobie szykowac kanapki z solcesonem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enigma

Chyba też jestem skazana na samotność. Prawdziwa miłość skończyła się gdy miałam zaledwie 20 lat i przestaję wierzyć, że można kochać znając wady swoje i partnera. 

Jedno jest pewne, że miłość zawsze sprawia ból (rozstanie lub śmierć ukochanego. Chyba faktycznie lepiej być samotną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Up

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyjan

Można kochać i być samotnym, bo ta miłość nie ma szansy istnieć. Można być w małżeństwie i być samotnym. Wszystko to mnie już spotkało, mam już niestety 43 lata i tracę wszelką nadzieję że będę jeszcze w życiu szczęśliwa z właściwym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMi
17 godzin temu, Dash Rysiu napisał:

moze jestes zbyt latwowierna

Może czasem tak. Ludzie to wyczuwają. Nie wiem dlaczego ale za każdym razem trafiłam na kogoś komu się nic nie chciało. Posprzatac nie, zrobić obiad zeby mnie w czyms odciazyc nie, pomoc w czymkolwiek nie..mmm. bo oni wielce zmęczeni po pracy. A niby ja nie pracuje..... zdarzali się kłamcy oszuści naciagacze....lubiacy wygodę bo kobieta zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×