Czy w ciąży rzeczywiście można kąpać sie maksymalnie w 37 stopniach? Mi jest po prostu za zimno..

Wiem że będąc w ciąży nie powinnam brać gorących kąpieli, ale jak sprawdzilam w ilu stopniach maksymalnie powinnam sie kąpać to sie załamałam. Nie jestem w stanie wytrzymać 10 minut w wannie bo jest mi po prostu zimno. Czuje też że mam zimny nos jak go dotykam, nie mam osłabienia wiec nie wydaje mi sie ze jest zimno. Nie rozumiem w takim razie jak mogloby to zaszkodzić dziecku jakbym kapała sie w cieplejszej skoro nawet będąc pod kocem jest mi cieplej niz w tej "maksymalnej "temperaturze wody. 

Bierz prysznic, moze byc cieplejszy , bo krotko trwa. Kapiele w bardzo cieplej wodzie nie sa wskazane, jak wiadomo, moze wywolac wczesniejszy porod albo poronienie,  dzialaja bodzcowo.

Ja zawsze jak jestem w ciąży to tylko kąpiel biorę w bardzo ciepłej, a nawet gorącej wodzie. Dwie ciąże za mną, dzieci urodzone po terminie, zdrowe. Wydaje mi się o ile ciąża nie jest zagrożona to nie powinno być problemu. 

Kapie w takiej wodzie abys nie marzla , ale nie rob sobie dlugiej goracej parowy w lazience , a mysle ze wszystko bedzie ok 

Ja uwielbiam gorące kąpiele i obie ciąże kapalam się w gorącej wodzie. Ciąże bez powikłań, a woda w temperaturze przyjemnej (dla mnie), nie jakiś ukrop. Nie daj się zwariować! W pierwszej ciąży człowiek patrzy żeby nic powyżej 5 kg nie dźwigać, a w drugiej ciąży córka 14 kg czasem mi z rąk nie schodzila i póki bęben nie przeszkadzał to się ją nosiło..

Nie możesz brac goracych kapieli. A jesli w 37 st jest Ci zimno, to chyba nie jest to gorąca kąpiel. Nigdy termometrem wody nie mierzylam, wiedzialam kiedy woda jest za ciepła

Ja tam biorę kąpiel wręcz bardzo cieplą.  Jestem w drugiej ciąży. Do tej pory wszystko ok

Nie można panikować. Kobiety w wielu rejonach świata mają bardzo zle warunki do bycia w ciąży a jednak dają radę. W Polsce to jednak panuje przewrażliwienie