Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wujaszek

Nie trawię kobiet z tatuażami

Polecane posty

Gość Wujaszek

Czy ktoś ma podobnie? Tatuaże to ...yzm, zauważyłem że takie kobiety często mają problemy ze znalezieniem faceta na stałe ale są na tyle głupie że nawet im do głowy nie przyjdzie że to przez te tatuaże. Co więcej, one się jeszcze chlubią tym że zrobią sobie kolejne tatuaże. Żaden normalny facet z wysokim statusem społecznym nie weźmie sobie baby z tatuażem bo to obciach. Tatuaże to symbol niskiej klasy społecznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boom

Dziwne, bo Angelina prezentuje sobą (wraz ze swymi tatuażami) - jeden z wyższych statusów społecznych. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hultaj

Baby trzeba tłuc i pokazać im gdzie jest ich miejsce 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boom
8 minut temu, Gość hultaj napisał:

Baby trzeba tłuc i pokazać im gdzie jest ich miejsce 

Nie trzeba, same wiemy. Na najwyższych szczeblach. Tuż nad mężczyznami😀 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A co ktos kogo denerwuje cudza skora i zwiazki moze wiedziec o statusie spolecznym? Mam tatuaze, fajnego meza i oboje niezle stoimy "spolecznie" 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hultaj
4 godziny temu, Gość Boom napisał:

Nie trzeba, same wiemy. Na najwyższych szczeblach. Tuż nad mężczyznami😀 

Ahahahah w kuchni i kiblu tam jest wasze miejsce 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ha. Ja do kuchni prawie nie wchodze 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01

Mi zupełnie nie przeszkadzają tatuaże u kobiet, o ile nie są chamsko widoczne np. rękawy, albo jakieś wątpliwego gustu kokardy na udach niczym córa koryntu. 

Natomiast jak widzą ostrą laskę, do tego ma jakieś fajne tatuaże, to chcesz powiedzieć, że nie chciałbyś być z kimś z kim nie wyjdziesz z łóżka przez pierwszy miesiąc ? Lepiej być z nudną matką polką. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo tak

Podobno osoby które mają dużą ilość tatuaży nie muszą sie często myć bo nie widać brudu na skórze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak rekawy moga byc "chamskie"? Moj rekaw czuje sie urazony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość oooo tak napisał:

Podobno osoby które mają dużą ilość tatuaży nie muszą sie często myć bo nie widać brudu na skórze

slyszalam, ze tylko pragwiczki z kafeterii mysla, ze ludzie szukaja wymowek zeby sie nie myc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, bella napisał:

Przeciez nikt nie kaze Ci sie z takimi spotykac ani nawet kolegowac, wiec czemu "nie trawisz".

No ale on jest przecież najważniejszą osobą na świecie, wszystko musi mu się podobać! 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No i czego on tak nie trawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ze mną
Dnia 4.02.2019 o 14:21, Gość Lorenzo01 napisał:

Mi zupełnie nie przeszkadzają tatuaże u kobiet, o ile nie są chamsko widoczne np. rękawy, albo jakieś wątpliwego gustu kokardy na udach niczym córa koryntu. 

Natomiast jak widzą ostrą laskę, do tego ma jakieś fajne tatuaże, to chcesz powiedzieć, że nie chciałbyś być z kimś z kim nie wyjdziesz z łóżka przez pierwszy miesiąc ? Lepiej być z nudną matką polką. 

Moja droga, nieposiadanie czarnych bohomazów na ciele nie oznacza bycia nudną dziewczyną. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 4.02.2019 o 00:44, Gość Wujaszek napisał:

Czy ktoś ma podobnie? Tatuaże to ...yzm, zauważyłem że takie kobiety często mają problemy ze znalezieniem faceta na stałe ale są na tyle głupie że nawet im do głowy nie przyjdzie że to przez te tatuaże. Co więcej, one się jeszcze chlubią tym że zrobią sobie kolejne tatuaże. Żaden normalny facet z wysokim statusem społecznym nie weźmie sobie baby z tatuażem bo to obciach. Tatuaże to symbol niskiej klasy społecznej.

Buhahahaha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
32 minuty temu, Gość Ze mną napisał:

Moja droga, nieposiadanie czarnych bohomazów na ciele nie oznacza bycia nudną dziewczyną. 

To chyba facet pisal i ma jakichs fetysz. Ogolnie ten sam poziom co ty. Tylko ty tatuaze nazywasz bohomazami, a on sie nimi podniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na wytatuowane osoby ciekawie się patrzy, dużo bardziej niż na te które w żaden sposób nie uzewnętrzniają swojej osobowości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

Na wytatuowane osoby ciekawie się patrzy, dużo bardziej niż na te które w żaden sposób nie uzewnętrzniają swojej osobowości

Uzewnętrznianie osobowości... Miałkiej i banalnej, która nie może istnieć bez uzewnętrzniania się. To samo spektrum co instagramowe "modelki" albo  nastki z głupimi filmikami na youtube.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tego czy miałkiej to nie wiem do czasu aż nie porozmawiam z daną osobą. Nie posiadam twoich mocy czytania w ludzkich umysłach więc mogę wypowiadać się tylko o wyglądzie. W każdym razie dla obserwującego jest to ciekawsze niż szare myszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, Jajko Pisanka napisał:

Tego czy miałkiej to nie wiem do czasu aż nie porozmawiam z daną osobą. Nie posiadam twoich mocy czytania w ludzkich umysłach więc mogę wypowiadać się tylko o wyglądzie. W każdym razie dla obserwującego jest to ciekawsze niż szare myszki.

Widać posiadasz, skoro wypowiadasz się co dla obserwującego ciekawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piszę ze swojego punktu widzenia. Oczywiście możesz przedstawić swój argument dla którego przeciętna zośka wygląda ciekawiej (nie ładniej) niż wytatuowana osoba i to ona na dłużej zatrzyma uwagę obserwującego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhh
Dnia 4.02.2019 o 00:44, Gość Wujaszek napisał:

Czy ktoś ma podobnie? Tatuaże to ...yzm, zauważyłem że takie kobiety często mają problemy ze znalezieniem faceta na stałe ale są na tyle głupie że nawet im do głowy nie przyjdzie że to przez te tatuaże. Co więcej, one się jeszcze chlubią tym że zrobią sobie kolejne tatuaże. Żaden normalny facet z wysokim statusem społecznym nie weźmie sobie baby z tatuażem bo to obciach. Tatuaże to symbol niskiej klasy społecznej.

Tatuaze to ohydna patologia i -5 punktow w seksualnosci,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Jajko Pisanka napisał:

Piszę ze swojego punktu widzenia. Oczywiście możesz przedstawić swój argument dla którego przeciętna zośka wygląda ciekawiej (nie ładniej) niż wytatuowana osoba i to ona na dłużej zatrzyma uwagę obserwującego.

Wiec pisz o sobie, a nie o jakimś niesprecyzowanym obeserwującym.
Cały sens mojej wypowiedzi,. tłumacząc dla słabujących na umysłów, jest taki: nędzna to osobowość , że trzeba nią kłóć w oczy postronnych, żeby ją zauważyli. 

 I nie wiem skąd wzięłaś tę Zosię  szarą myszkę bo o niej nie wspominałem. Ale podejrzewam, że byłaby większą tajemnicą do poznania, niż ktoś kto jako wyszukany środek wyrazu swojej osobowości uznaje wydziaranie się. Tu od razu widać czego można się spodziewać.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

cały sens mojej wypowiedzi był taki, że nie pisałam o osobowości tylko o tym jak się ciawie patrzy na osoby po których widać co lubią. Ludzie to ludzie, nie intrukcje z ikei, nie jesteśmy aż tak skomplikowani. Aczkolwiek ty nie wiesz czego się można po kimś spodziewać, ty zakładasz - czyli samym tym już więcej myślisz o wytatuowanej niż o zosi szarej myszce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Jajko Pisanka napisał:

Aczkolwiek ty nie wiesz czego się można po kimś spodziewać, ty zakładasz - czyli samym tym już więcej myślisz o wytatuowanej niż o zosi szarej myszce

Nie moja droga.

To jak z sortowaniem zawartości skrzynki pocztowej: jak widzisz ulotkę to jej nie czytasz, tylko automatycznie wyrzucasz.
Czy to że ją automatycznie wyrzuciłaś oznacza, że poświęcasz jej więcej myśli niż awizo czy korespondencji od urzędu skarbowego?

Twój argument jest inwalidą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mała czerwona różyczka, z zielonymi listkami na pupie kobiety mi nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie wzmacnia moje "działania" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie to nie ulotki. Jeżeli masz zdanie na temat danej osoby (zapewne błędne) to musiałeś je sobie sam dopowiedzieć. Oczywiście będziesz się teraz sprzeczał, ale mój punkt dalej stoi - osoby które ciekawie wyglądają przyciągają uwagę. Dla kogoś kto ma artystyczne usposobienie świat jest ciekawszy kiedy ludzie wyglądają ciekawiej. 

W każdym razie ty mijając kogoś takiego na ulicy zaprzątniejsz swoje myśli tą osobą, a ona może cię nawet nie zobaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Ojej jak bedzie walec jechal to tez przyciagnie uwage, ale temat jest czy sie podoba.

Pomiedzy wytatuowana, a szara myszka sa miliardy opcji na wyrazenie siebie: czerwona szminka i pazury, garsonka i szpilki albo rude warkoczyki z grzywka nad wielkimi niebieskimi oczami pomalowanymi w kocie oko a do tego ...enka w kwiaty. Na ulicy jest duzo niewytatuowanych osob, ktore przyciagaja wzrok.

Nie ma ze cos jest gorsze czy lepsze, kazdy lubi co innego. Obecnie tatuaz stal sie juz czyms na porzadku dziennym i ciezej chyba spotkac kobiete niewytatuowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

Ludzie to nie ulotki. Jeżeli masz zdanie na temat danej osoby (zapewne błędne) to musiałeś je sobie sam dopowiedzieć. Oczywiście będziesz się teraz sprzeczał, ale mój punkt dalej stoi - osoby które ciekawie wyglądają przyciągają uwagę. Dla kogoś kto ma artystyczne usposobienie świat jest ciekawszy kiedy ludzie wyglądają ciekawiej. 

W każdym razie ty mijając kogoś takiego na ulicy zaprzątniejsz swoje myśli tą osobą, a ona może cię nawet nie zobaczyć

Srsly? Siedzisz mi w głowie?
Idę ulicą latem. Widzę ładną blondi. Ładna buzia, dobry przód. Wzrok wędruje dalej i widzę spory tatuaż wystający spod mini. Tracę błyskawicznie zainteresowanie. Jeśli chcesz to nazwać poświęcaniem uwagi to prócz osobowości należałoby tez postawić proste stwierdzenie na temat Twojej inteligencji.

Jedyną zaprzątającą kwestią w odziaranych jest to że fakt posiadania dziar wiążą z posiadaniem głębokiej osobowości. Irytujące, jak każdy człowiek co się napiera na więcej niż sobą reprezentuje.

Cóż, widać najgłębszą osobowość mają meksykańscy recydywiści. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Jajko Pisanka napisał:

Ludzie to nie ulotki. Jeżeli masz zdanie na temat danej osoby (zapewne błędne) to musiałeś je sobie sam dopowiedzieć. Oczywiście będziesz się teraz sprzeczał, ale mój punkt dalej stoi - osoby które ciekawie wyglądają przyciągają uwagę. Dla kogoś kto ma artystyczne usposobienie świat jest ciekawszy kiedy ludzie wyglądają ciekawiej. 

W każdym razie ty mijając kogoś takiego na ulicy zaprzątniejsz swoje myśli tą osobą, a ona może cię nawet nie zobaczyć

Nie tłumacz temu ...owi. To skrzywdzony facet dla którego każdy kto śmie mieć odmiennie od niego spojrzenie na świat jest inwalida.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×