Jak zwykle zawiodłam się na facecie, dlaczego tak jest?

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Nowym samochodem i portfelem 

Ale podobno on sie w niej zauroczyl.To ile bylo tych spacerow zanim doszlo do punktu kulminacyjnego?

Kiedys jeden taki powiedzial gdy dazylam do poznania goscia,ze on raczej z takimi sie nie dogaduje.Z takimi.Czyli dogaduje sie z tymi,ktore nie musza poznawac,a od razu ida na calosc.

Hipokryzja jesli chodzi o to że rzekomy pan to podbił ego, widocznie jego ego jest naprawdę w kiepskim stanie plus govno warte, poza  tym jak można podbić sobie ego rzekomo 'jakąś łatwą laską', boli mnie tez to że te kobiety co tu piszą najpewniej tak będą własnie z takim przeświadczeniem wychowywac swoje dzieci.

12 minut temu, Gość gosc napisał:

Ale podobno on sie w niej zauroczyl.To ile bylo tych spacerow zanim doszlo do punktu kulminacyjnego?

Kiedys jeden taki powiedzial gdy dazylam do poznania goscia,ze on raczej z takimi sie nie dogaduje.Z takimi.Czyli dogaduje sie z tymi,ktore nie musza poznawac,a od razu ida na calosc.

Ona sobie to wmówił, ze się w niej zauroczył. Ona w nim a nie on w niej 

prowo 6/10

20 minut temu, Gość gość napisał:

Masz rację, kijem wisły nie zawrócę. A jednorazowe akcje nie interesują mnie i nie interesowały nigdy, co komu. To co widze te wyzwiska to sama jako kobieta nie jestem w stanie tego czytać, i tak podwójne standardy u nas są straszne, szkoda że nienawiśc taka i potępienie idzie tez mocno od strony kobiet ... brak słów, hipokryzja to dla mnie najgorsza cecha człowieka

Rozumiem Cię bo gdy piszą o wszystkich facetach to też mnie boli. I wtedy zdaję sobie sprawę że są tacy prości mężczyźni. I to dość dużo takich prostaczków że aż Bogu dziękuję że jestem facetem i nie musze szukać męża i żal mi kobiet.  

Ale tych porządnych też jest trochu i tylko trzeba dobrze poszukać w koszu z promocjami. 

Faceci widza, czy dasz sie latwo zmanipulowac. Ty decydujesz kiedy dojdzie do zblizenia, wiec nastepnym razem po prostu poczekaj. Spotykasz sie z facetami z dobrym wygladem i kasa, wiec oni wiedza jak zagrac, zeby wygladalo, ze im zalezy, dostaja co chca, a potem pisza, ze im nie zalezy. Piszesz, ze dalas kosza x liczbie facetow, posrod nich nie bylo nikogo wartego uwagi? 

Pewnie miala grube sito...

8 minut temu, Gość Kikimora napisał:

Faceci widza, czy dasz sie latwo zmanipulowac. Ty decydujesz kiedy dojdzie do zblizenia, wiec nastepnym razem po prostu poczekaj. Spotykasz sie z facetami z dobrym wygladem i kasa, wiec oni wiedza jak zagrac, zeby wygladalo, ze im zalezy, dostaja co chca, a potem pisza, ze im nie zalezy. Piszesz, ze dalas kosza x liczbie facetow, posrod nich nie bylo nikogo wartego uwagi? 

Oni nie posiadali nowego auta

Co za strzela 

No,piękna ściema. Takie bajeczki tylko i prowokowanie do pisania. Ty bardziej chcesz aby ludzie pisali na ten temat wymyślony na twoje potrzeby bo z tego co napisałaś nie rozumiesz niczego  a chcesz być z kimś na dłużej. Poczytasz nowe słowa których nie znasz. Wiesz co to godność,poczucie własnej wartości ? I chwalenie się jeszcze tym,że jesteś taka a taka w łóżku. To oferta do portali sex randkowych. A kto by chciał być z taką dłużej niż na sex? Jednak nawet tym dobrym sexem go nie zatrzymałaś. Ciekawe skąd wiesz,że z tobą jest dobry sex? 20-stu,30-stu,50-ciu,100 partnerów tobie to powiedziało? Gość ten z bajki cię olał mimo to,że tylu innych ci mówiło jakaś to dobra. W latach mojego intensywnego zaliczania panienek(lata 80-te) było nie do pomyślenia abym wrócił do takiej lali,która w czasie pierwszego spotkania zgadza się na wspólną noc. Aby się wykazać lala wykazuje się wszystkimi scenami z pornoli łącznie z cumplayem trwającym tak długo na ile starczy cum. Tylko amator takich wrażeń będzie zainteresowany dłuższym kontaktem. Ale zwykły facet po tym razie będzie miał miłe wspomnienia chyba,że się porzygał w czasie cumplaya. Dowiesz się jakie facet ma zamiary jeżeli nie będzie ciebie ciągnął do wyra a i ty nie dopuścisz do tego dopóki się chociaż dobrze nie zaznajomicie czy na pewnym poziomie nie zaufacie sobie. Tak robi większość kobiet,które znają swoją wartość i wiedzą czym jest godność. Pamiętaj,że poza nielicznymi faceci nie lubią kobiet z "przeszłością" po prostu wartość kobiet spada proporcjonalnie do przebiegu, swobodnym swallow czy długim cumplay. Nie chcą mieć świadomości ,że ciągnęły innym facetom czy łykały nasienie innych samców. Mam 58 lat i miałem partnerki o których wiedziałem wszystko. Niektóre znam z czasów jak chodziły do średniej szkoły. z obecną partnerką jestem 5 lat. Nauczyłem ją wszystkiego co jest możliwe sexie i nie powodowało jaj sprzeciwu np. sexu oralnego swallow czy rimjob. Jest to była żona mojego kumpla,który po pijaku żalił mi się jaką bogobojną żonę ma i musi korzystać z usług znajomych kobiet . Jestem taksówkarzem od 1980roku. i wierz mi,że nie odmawiałem prawie żadnej, która wolała sex niż płacić za kurs. W twojej historii jest zły tytuł. Ty trafiasz na takich, którzy jak widzą twoją łatwość to odpuszczają , jak chcą znaleźć partnerkę na dłużej albo na zawsze. Cieszy mnie ,że są zwykli faceci.

7 minut temu, Gość bolek napisał:

No,piękna ściema. Takie bajeczki tylko i prowokowanie do pisania. Ty bardziej chcesz aby ludzie pisali na ten temat wymyślony na twoje potrzeby bo z tego co napisałaś nie rozumiesz niczego  a chcesz być z kimś na dłużej. Poczytasz nowe słowa których nie znasz. Wiesz co to godność,poczucie własnej wartości ? I chwalenie się jeszcze tym,że jesteś taka a taka w łóżku. To oferta do portali sex randkowych. A kto by chciał być z taką dłużej niż na sex? Jednak nawet tym dobrym sexem go nie zatrzymałaś. Ciekawe skąd wiesz,że z tobą jest dobry sex? 20-stu,30-stu,50-ciu,100 partnerów tobie to powiedziało? Gość ten z bajki cię olał mimo to,że tylu innych ci mówiło jakaś to dobra. W latach mojego intensywnego zaliczania panienek(lata 80-te) było nie do pomyślenia abym wrócił do takiej lali,która w czasie pierwszego spotkania zgadza się na wspólną noc. Aby się wykazać lala wykazuje się wszystkimi scenami z pornoli łącznie z cumplayem trwającym tak długo na ile starczy cum. Tylko amator takich wrażeń będzie zainteresowany dłuższym kontaktem. Ale zwykły facet po tym razie będzie miał miłe wspomnienia chyba,że się porzygał w czasie cumplaya. Dowiesz się jakie facet ma zamiary jeżeli nie będzie ciebie ciągnął do wyra a i ty nie dopuścisz do tego dopóki się chociaż dobrze nie zaznajomicie czy na pewnym poziomie nie zaufacie sobie. Tak robi większość kobiet,które znają swoją wartość i wiedzą czym jest godność. Pamiętaj,że poza nielicznymi faceci nie lubią kobiet z "przeszłością" po prostu wartość kobiet spada proporcjonalnie do przebiegu, swobodnym swallow czy długim cumplay. Nie chcą mieć świadomości ,że ciągnęły innym facetom czy łykały nasienie innych samców. Mam 58 lat i miałem partnerki o których wiedziałem wszystko. Niektóre znam z czasów jak chodziły do średniej szkoły. z obecną partnerką jestem 5 lat. Nauczyłem ją wszystkiego co jest możliwe sexie i nie powodowało jaj sprzeciwu np. sexu oralnego swallow czy rimjob. Jest to była żona mojego kumpla,który po pijaku żalił mi się jaką bogobojną żonę ma i musi korzystać z usług znajomych kobiet . Jestem taksówkarzem od 1980roku. i wierz mi,że nie odmawiałem prawie żadnej, która wolała sex niż płacić za kurs. W twojej historii jest zły tytuł. Ty trafiasz na takich, którzy jak widzą twoją łatwość to odpuszczają , jak chcą znaleźć partnerkę na dłużej albo na zawsze. Cieszy mnie ,że są zwykli faceci.

ha ha ha, a ty uwaazsz ze kim jestes, casanowa i alvaro w jednym? matko bosko...

Ona chętna , chętny on. Ładny on, ładna ona. Że się użyli wzajemnie ? Taki był zamysł. Krótka, ulotna "miłostka". Że mial mercedesa , że był przystojny ,hmm, rzeczy ,rzeczy , to tylko rzeczy. Żeby się kimś zauroczyć , potrzeba czegoś więcej  niż pójścia do łóżka. Każdy dostał to, czego oczekiwał. Gorzkie żale i utyskiwanie nic tu nie dadzą. Jeśli lubisz sex ,to lubisz, różnie się w życiu układa, czasem po krótkiej przygodzie ludzie wiążą się węzłem, a czasem każde z nich idzie w swoją stronę. Widocznie ta przygoda miała Cię czegoś nauczyć. Bylo, minęło. Nie Ty pierwsza i nie ostatnia. 

11 minut temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Ona chętna , chętny on. Ładny on, ładna ona. Że się użyli wzajemnie ? Taki był zamysł. Krótka, ulotna "miłostka". Że mial mercedesa , że był przystojny ,hmm, rzeczy ,rzeczy , to tylko rzeczy. Żeby się kimś zauroczyć , potrzeba czegoś więcej  niż pójścia do łóżka. Każdy dostał to, czego oczekiwał. Gorzkie żale i utyskiwanie nic tu nie dadzą. Jeśli lubisz sex ,to lubisz, różnie się w życiu układa, czasem po krótkiej przygodzie ludzie wiążą się węzłem, a czasem każde z nich idzie w swoją stronę. Widocznie ta przygoda miała Cię czegoś nauczyć. Bylo, minęło. Nie Ty pierwsza i nie ostatnia. 

Przeciez ona napisala,ze sie rozczarowala i zawiodla,wiec chyba czegos wiecej oczekiwala.

W społeczeństwie potrzeba zarówno porządnych kobiet - materiałów na żony, ale potrzeba też puszczalskich, które żonami nigdy nie będą, ale odgrywają również ważną rolę w społeczeństwie pomagając mężczyznom sobie ulżyć i spuścić nasienie zalegające w nasieniowodach. Autorka jest tym drugim typem kobiety i już. Odgrywa również swoją rolę w społeczeństwie

34 minuty temu, Gość bolek napisał:

No,piękna ściema. Takie bajeczki tylko i prowokowanie do pisania. Ty bardziej chcesz aby ludzie pisali na ten temat wymyślony na twoje potrzeby bo z tego co napisałaś nie rozumiesz niczego  a chcesz być z kimś na dłużej. Poczytasz nowe słowa których nie znasz. Wiesz co to godność,poczucie własnej wartości ? I chwalenie się jeszcze tym,że jesteś taka a taka w łóżku. To oferta do portali sex randkowych. A kto by chciał być z taką dłużej niż na sex? Jednak nawet tym dobrym sexem go nie zatrzymałaś. Ciekawe skąd wiesz,że z tobą jest dobry sex? 20-stu,30-stu,50-ciu,100 partnerów tobie to powiedziało? Gość ten z bajki cię olał mimo to,że tylu innych ci mówiło jakaś to dobra. W latach mojego intensywnego zaliczania panienek(lata 80-te) było nie do pomyślenia abym wrócił do takiej lali,która w czasie pierwszego spotkania zgadza się na wspólną noc. Aby się wykazać lala wykazuje się wszystkimi scenami z pornoli łącznie z cumplayem trwającym tak długo na ile starczy cum. Tylko amator takich wrażeń będzie zainteresowany dłuższym kontaktem. Ale zwykły facet po tym razie będzie miał miłe wspomnienia chyba,że się porzygał w czasie cumplaya. Dowiesz się jakie facet ma zamiary jeżeli nie będzie ciebie ciągnął do wyra a i ty nie dopuścisz do tego dopóki się chociaż dobrze nie zaznajomicie czy na pewnym poziomie nie zaufacie sobie. Tak robi większość kobiet,które znają swoją wartość i wiedzą czym jest godność. Pamiętaj,że poza nielicznymi faceci nie lubią kobiet z "przeszłością" po prostu wartość kobiet spada proporcjonalnie do przebiegu, swobodnym swallow czy długim cumplay. Nie chcą mieć świadomości ,że ciągnęły innym facetom czy łykały nasienie innych samców. Mam 58 lat i miałem partnerki o których wiedziałem wszystko. Niektóre znam z czasów jak chodziły do średniej szkoły. z obecną partnerką jestem 5 lat. Nauczyłem ją wszystkiego co jest możliwe sexie i nie powodowało jaj sprzeciwu np. sexu oralnego swallow czy rimjob. Jest to była żona mojego kumpla,który po pijaku żalił mi się jaką bogobojną żonę ma i musi korzystać z usług znajomych kobiet . Jestem taksówkarzem od 1980roku. i wierz mi,że nie odmawiałem prawie żadnej, która wolała sex niż płacić za kurs. W twojej historii jest zły tytuł. Ty trafiasz na takich, którzy jak widzą twoją łatwość to odpuszczają , jak chcą znaleźć partnerkę na dłużej albo na zawsze. Cieszy mnie ,że są zwykli faceci.

No nie no, zaczyna się znow, stary kutafon cos pierddoli o szacunku.... po co ja tu wchodziłam, chyba żeby pół dnia czytac patologie ta i się wkurrrwiać ;/

41 minut temu, Gość gość napisał:

No nie no, zaczyna się znow, stary kutafon cos pierddoli o szacunku.... po co ja tu wchodziłam, chyba żeby pół dnia czytac patologie ta i się wkurrrwiać ;/

Właśnie.Odezwała się pełna szacunku. Dla wyzwolonych jest inne miejsce. ciekawe kto ma szacunek do ...y za to co robi. Zapytaj kumpla czy się ożeni z wiadrem na spermę. I nie obrażaj. też będziesz stara stara ....Parę tych co znam skończyło w zaułkach albo dworcu gdzie za loda jakieś żarcie albo fajki dostają. Taki szacun mają. Czytaj te pół dnia i pisz. Ale nie stary kutafonie. Chociaż zawsze podziwiam ludzi,którzy lżą innych. Miej szacunek do mnie,że wielu wyzwolonym pozwoliłem,czytaj ze zrozumieniem...POZWOLIŁEM... włożyć głowę pod kierownicę,pozwoliłem połknąć co moje ! i czasem jak zapłaciła za hotel to dupę mi polizać pozwoliłem.. Jesteś nowoczesna,wyzwolona,pełna godności . Współczuję tobie. Ale oki. każdy orze jak może. 

19 minut temu, Gość stary kufon napisał:

Właśnie.Odezwała się pełna szacunku. Dla wyzwolonych jest inne miejsce. ciekawe kto ma szacunek do ...y za to co robi. Zapytaj kumpla czy się ożeni z wiadrem na spermę. I nie obrażaj. też będziesz stara stara ....Parę tych co znam skończyło w zaułkach albo dworcu gdzie za loda jakieś żarcie albo fajki dostają. Taki szacun mają. Czytaj te pół dnia i pisz. Ale nie stary kutafonie. Chociaż zawsze podziwiam ludzi,którzy lżą innych. Miej szacunek do mnie,że wielu wyzwolonym pozwoliłem,czytaj ze zrozumieniem...POZWOLIŁEM... włożyć głowę pod kierownicę,pozwoliłem połknąć co moje ! i czasem jak zapłaciła za hotel to dupę mi polizać pozwoliłem.. Jesteś nowoczesna,wyzwolona,pełna godności . Współczuję tobie. Ale oki. każdy orze jak może. 

Stary grzybie, może jeszcze ciebie błagały a ty POZWOLIŁES łaskawie ...hahahh widzicie, o tej hipokryzji pisze, robi taki jeden z drugim co chce  a o innych ma najwięcej do powiedzenia, czytaj w ogóle ze zrozumieniem i nie ośmieszaj się.... o jakim ty tu szacunku próbujesz kogokolwiek moralizowac a zamknij ty się bo wstyd!!!  

Odwracając sytuację i pomijając trolle:

Wyobraźcie sobie, że biedny student dostaje wiadomość od pięknej, bogatej kobiety. Idą na trzy randki, kończy się w łóżku i ona go spławia. Wmawialibyście mu, że pewnie ma męża, ale sie na 100% nim zauroczyła? Nie. Moralność osoby która zachowuje się jak facet w temacie jest niezależna od płci i poza sednem problemu. Autorka jest po prostu nawiwna i ciągnie ją do ludzi którzy nie mają powodu być poważnie nią zainteresowani. Może się zdarzyć, ale jak ona tak z pełnego rozbiegu wskakuje facetowi do łóżka i nawet nie zastanowi się czy on jest nią zainteresowany na dłużej, to nie może się dziwić, że jest wykorzystywana. Z faceta jest dupek, ale co z tego? Ziemia nosi masę ludzi którzy wykorzystają każdego i każdą okazję, ona nie będzie szczęśliwsza podkładając się każdemu. Równie dobrze może zacząć brać chwilówki i zameldować w swoim mieszkaniu bezdomnego

Wlasnie wrocilam z uczelni i widzę, że dyskusja zywo trwa.. a więc po pierwsze, to ten post "ze jestem dobra w lozku" to był podszyw, ponadto, ktoś tam zapytal , cytuję "a wiesz głupia pindo jaki to w ogole był mercedes czy tylko umiesz powiedziec markę i kolor auta?" to odpowiadam Ci trollu, że doskonale wiem jakie to bylo auto poniewaz bardzo interesuje się motoryzacją, a to był mój drogi nowy mercedes CLA w AMG , mówi Ci to coś chłystku? autko warte około 300 000zł...

i jeszcze tym wszystkim , którzy mi ubliżają, ja po prostu taka jestem, aby mi się spodobał facet musi spelniac konkretne warunki, nie zaurocze się w biednym niskim przeciętnym studencie czy jakimś pracowniku magazynu, no sory..

1 minutę temu, Gość CzarnaMar napisał:

Wlasnie wrocilam z uczelni i widzę, że dyskusja zywo trwa.. a więc po pierwsze, to ten post "ze jestem dobra w lozku" to był podszyw, ponadto, ktoś tam zapytal , cytuję "a wiesz głupia pindo jaki to w ogole był mercedes czy tylko umiesz powiedziec markę i kolor auta?" to odpowiadam Ci trollu, że doskonale wiem jakie to bylo auto poniewaz bardzo interesuje się motoryzacją, a to był mój drogi nowy mercedes CLA w AMG , mówi Ci to coś chłystku? autko warte około 300 000zł...

i jeszcze tym wszystkim , którzy mi ubliżają, ja po prostu taka jestem, aby mi się spodobał facet musi spelniac konkretne warunki, nie zaurocze się w biednym niskim przeciętnym studencie czy jakimś pracowniku magazynu, no sory..

a on nie zauroczył się w biednej i naiwnej. Masz nauczkę na przyszłość

5 minut temu, Gość CzarnaMar napisał:

Wlasnie wrocilam z uczelni i widzę, że dyskusja zywo trwa.. a więc po pierwsze, to ten post "ze jestem dobra w lozku" to był podszyw, ponadto, ktoś tam zapytal , cytuję "a wiesz głupia pindo jaki to w ogole był mercedes czy tylko umiesz powiedziec markę i kolor auta?" to odpowiadam Ci trollu, że doskonale wiem jakie to bylo auto poniewaz bardzo interesuje się motoryzacją, a to był mój drogi nowy mercedes CLA w AMG , mówi Ci to coś chłystku? autko warte około 300 000zł...

i jeszcze tym wszystkim , którzy mi ubliżają, ja po prostu taka jestem, aby mi się spodobał facet musi spelniac konkretne warunki, nie zaurocze się w biednym niskim przeciętnym studencie czy jakimś pracowniku magazynu, no sory..

Ale w gościu co ma dziewczynę lub żonę już tak?

Jajko pisanka, a czemu uważasz, że jestem biedna? mam 24 lata, jestem na 2 stopniu studiów, za rok magisterkę pisze, mam nadzieje, ze potem znajde prace w zawodzie, a to będa zarobki minimum 5k miesiecznie na dzień dobry..., też powiesz wtedy, że jestem biedna?

poza tym, z domu w cale nie jestem biedna, moi rodzicie są stosunkowo majętni i tak naprawdę nawet nie musiałabym sobie dorabiać jako kelnerka w weekendy, ale mimo to robię to...

i nie jestem tyle naiwna co po prostu lubię marzyć.. i jeżeli już mam być z kimś to z kimś konkretnym, w innym przypadku mnie nie ineteresuje związek z przeciętniakiem , takich moge mieć w każdej chwili...

1 minutę temu, Gość CzarnaMar napisał:

Jajko pisanka, a czemu uważasz, że jestem biedna? mam 24 lata, jestem na 2 stopniu studiów, za rok magisterkę pisze, mam nadzieje, ze potem znajde prace w zawodzie, a to będa zarobki minimum 5k miesiecznie na dzień dobry..., też powiesz wtedy, że jestem biedna?

poza tym, z domu w cale nie jestem biedna, moi rodzicie są stosunkowo majętni i tak naprawdę nawet nie musiałabym sobie dorabiać jako kelnerka w weekendy, ale mimo to robię to...

i nie jestem tyle naiwna co po prostu lubię marzyć.. i jeżeli już mam być z kimś to z kimś konkretnym, w innym przypadku mnie nie ineteresuje związek z przeciętniakiem , takich moge mieć w każdej chwili...

Przecietniak może się okazać fajnym, porzadnym facetem, tylko wystarczy dac mu szanse a nie patrzeć na to jaki ma samochód... Za to przystojniaki z kasa maja ładnych kobiet na pęczki, same im się pchaja do łóżek i mogą przebierać, to zwykle ruchacze i nie chce się wiazac, a Ty wiedz ze nie jestes jedyna  ładna kobieta na świecie i bedziesz miała ostra konkurencje...

3 minuty temu, Gość CzarnaMar napisał:

Jajko pisanka, a czemu uważasz, że jestem biedna? mam 24 lata, jestem na 2 stopniu studiów, za rok magisterkę pisze, mam nadzieje, ze potem znajde prace w zawodzie, a to będa zarobki minimum 5k miesiecznie na dzień dobry..., też powiesz wtedy, że jestem biedna?

poza tym, z domu w cale nie jestem biedna, moi rodzicie są stosunkowo majętni i tak naprawdę nawet nie musiałabym sobie dorabiać jako kelnerka w weekendy, ale mimo to robię to...

i nie jestem tyle naiwna co po prostu lubię marzyć.. i jeżeli już mam być z kimś to z kimś konkretnym, w innym przypadku mnie nie ineteresuje związek z przeciętniakiem , takich moge mieć w każdej chwili...

Mam nadzieje ze to marny troll,bo sloma Ci z butow wychodzi.

to nie troll, taka jestem, pisałam w pierwszym poście , że będzie chamsko i arogancko ..

póki mogę to korzystam i będe się otaczała konkretnymi ludzmi, może jak mi się nie uda nikogo poznać na stałe to w wieku około 30 znajdę sobie miłego fajnego chłopaka z którym załoze nudną rodzinę i bede jak miliony zwykłych polek..., póki co bede próbowała i tyle, to moja sprawa, moje zycie... byłam już w 2 związkach z takimi przecietnymi facetami, owszem byli fajni, z wyglądu też oczywiscie, ale byli.. po prostu przeciętni życiowo, mam juz dosyc takich nudnych związków , dochodziło do absurdów, że prosiłam jego kolege, aby go wział i wyszli gdzieś na miasto "na podryw" bo mam dosyc tego, ze kazdą wolną chwile chcial ze mna spedzac, nie wspomne o tym, ze byli piekielnie zazdrośni.. a ja niestety o żadnego nie, a nawet się cieszyłam, jak raz na jakiś czas jakaś dziewczyna do nich napisała czy tam w realu rozmawiał z kimś...

ja potrzebuje faceta takiego, gdzie jak go nie ma obok to wariuje..., gdzie ciągle mysle co robi, a jak mnie dotyka to mam gęsią skórkę, inaczej to nie ma sensu

Jak dla mnie to ty sama nie wiesz czego chcesz. Czym on cię zauroczył oprócz tego że ma wysoki status? Miał jakieś konkretne cechy? I nie chodzi o gęsią skórkę bo na tym za daleko się nie zajedzie, jak zresztą widać. Czym on cię zauroczył? Jakimi cechami? Polubiłas w nim to tylko że masz gęsią skórkę?   Dla mnie to się kupy nie trzyma i ty jeszcze sama do końca nie wiesz czego chcesz.

18 minut temu, Gość CzarnaMar napisał:

Jajko pisanka, a czemu uważasz, że jestem biedna? mam 24 lata, jestem na 2 stopniu studiów, za rok magisterkę pisze, mam nadzieje, ze potem znajde prace w zawodzie, a to będa zarobki minimum 5k miesiecznie na dzień dobry..., też powiesz wtedy, że jestem biedna?

poza tym, z domu w cale nie jestem biedna, moi rodzicie są stosunkowo majętni i tak naprawdę nawet nie musiałabym sobie dorabiać jako kelnerka w weekendy, ale mimo to robię to...

i nie jestem tyle naiwna co po prostu lubię marzyć.. i jeżeli już mam być z kimś to z kimś konkretnym, w innym przypadku mnie nie ineteresuje związek z przeciętniakiem , takich moge mieć w każdej chwili...

No bo teraz jesteś Życzę ci jak najlepiej, ale dlaczego już ustawiony facet miałby chcieć na stałę partnerkę która ma tylko nadzieję, że za kilka lat będzie miała wysokie zarobki? Ty, nie twoi rodzice. Wszystko to co piszesz o innych mężczyznach, on mógł myśleć o Tobie. W końcu ładnych studentek które mają nadzieję, że kiedyś będą dużo zarabiać jest dużo. Z punktu widzenia kogoś takiego można z taką sypiać, ale nie trzeba się od razu angażować. Przeżywasz strasznie, a tak naprawdę trochę mniej oderwana od rzeczywistości osoba od razu zorientowałaby się, że facet szuka przygody i tak też do tego podeszła. 

14 minut temu, Gość CzarnaMar napisał:

to nie troll, taka jestem, pisałam w pierwszym poście , że będzie chamsko i arogancko ..

póki mogę to korzystam i będe się otaczała konkretnymi ludzmi, może jak mi się nie uda nikogo poznać na stałe to w wieku około 30 znajdę sobie miłego fajnego chłopaka z którym załoze nudną rodzinę i bede jak miliony zwykłych polek..., póki co bede próbowała i tyle, to moja sprawa, moje zycie... byłam już w 2 związkach z takimi przecietnymi facetami, owszem byli fajni, z wyglądu też oczywiscie, ale byli.. po prostu przeciętni życiowo, mam juz dosyc takich nudnych związków , dochodziło do absurdów, że prosiłam jego kolege, aby go wział i wyszli gdzieś na miasto "na podryw" bo mam dosyc tego, ze kazdą wolną chwile chcial ze mna spedzac, nie wspomne o tym, ze byli piekielnie zazdrośni.. a ja niestety o żadnego nie, a nawet się cieszyłam, jak raz na jakiś czas jakaś dziewczyna do nich napisała czy tam w realu rozmawiał z kimś...

ja potrzebuje faceta takiego, gdzie jak go nie ma obok to wariuje..., gdzie ciągle mysle co robi, a jak mnie dotyka to mam gęsią skórkę, inaczej to nie ma sensu

Masz bardzo niedojrzałe podejście do związków, więc tym bardziej nie dziw się, że nie traktują cię poważnie

8 minut temu, Jajko Pisanka napisał:

Masz bardzo niedojrzałe podejście do związków, więc tym bardziej nie dziw się, że nie traktują cię poważnie

Zgadzam sie.

3 godziny temu, Gość gość napisał:

ha ha ha, a ty uwaazsz ze kim jestes, casanowa i alvaro w jednym? matko bosko...

taksówkarzem gościu,który przejechał wiele tysięcy godzin z różnymi przypałami właśnie, zawsze czerwonym mercolem (jedynie za komuny w latach 80-tych białym 124 sprowadzony i tuningowany w USA,z szyber dachem elektrycznym,elektrycznymi pasami (wiesz o czym piszę?) i wszystkie inne ówczesne bajery z silnikiem 5l. A więc bez problemu głowy pod kierownicą codziennie .A bez problemu raz na tydzień panie z wyższych sfer. Dyrektorki banków,panie prezes firm,dyrektorki hoteli, właścicielki butików,sklepów itd. Nie potrzebowałem 190 cm bo moje 170 spodnie kamizelki,kurtki  i koszule czasami  ze skóry było zanadto. Prowadziliśmy z kolegą z taxi rywalizację. Kto zaliczy więcej wszelkiego rodzaju panienek. Ty wiesz co się dzieje w życiu. Pod szkołą jakąś  średnią to dzidzie chcąc pokazać koleżankom jakie są odważne to zakładają się że zaliczą np.taksówkarza. Nie mówiąc o klientkach po dyskotekach czy z lokali gdzie w nocy kumpli budziłem żeby pomogli. I ten ciągły burdel ,niekończące się ...enie spowodowały ,że jak związałem się z obecną partnerką 5 lat temu (miała 35 lat) to odpuściłem robotę w mobilnym czerwonym burdelu. Mam w dupie co kto pisze o tym co zawarłem w tekście bo jeżeli wierzysz w dobro tego świata,lojalność żony, uczciwość to pojeździj na taryfie w mieście powyżej 150 tysiecy  ludzi. I jeźdźij po 13-15 godzin na dzień,korzystaj z okazji nie każdej oczywiście bo źle skończysz,to zrozumiesz,że prawie nie ma  połowy kobiet, jeżeli mądrze podziałasz której nie zaliczysz. Nie wiem jak w tym czasie ale w " moich czasach to było oczywiste. Byłem żonatym casanową ( dla żony s...ysynem ) ( a alvaro miał kiepski wynik w ogóle ) i kiedy koleżanki żony opowiedziały jej o mojej "działalności" a żona kumpla taksówkarza  znalazła jego notes z zaliczeń (wiem,to szczeniackie i głupie) to rozwód z mojej winy od razu. P. sędzia kilka lat wcześniej też zaliczyła spotkanie w hotelu.A więc reasumując przeżyj 10% tego co ja,a właściwie bądź uczestnikiem tej zakłamanej teraźniejszości (nie wiem ile masz lat) a możesz zostać takim jak ja. Napisałem "możesz" .Po latach nabierzesz (jeżeli do końca się nie wkręcisz w ten świat jak mój kumpel ,który ma 65 lat i ciągle wozi mi jakieś małolaty.) dystansu do tego co przeżyłeś i może zaczniesz mówić o godności, poczuciu własnej wartości,sprzedawaniu siebie albo rozdawaniu siebie. Po prostu o o byciu człowiekiem. Piszę to ponieważ na moją odpowiedź dotyczącą tematu  i jak widzę wielu nie zrozumiało tego co napisałem. ale ok. To niekonieczne. Wiem ,że nie chodziło w odpowiedzi tobie o to może o czym pisałem. Opisałem życie taksówkarza,prawie casanowy. Chociaż Casanowa zaliczał ówczesne damy i młodzieńców ( ja nie zaliczyłem żadnego chociaż kto wie,może...) jednak udowodniona liczba kochanek a więc 22 pisemnie dwadzieścia dwie jest żenująco niska i porównanie mnie do niego ( nie tylko  do mnie ale do milionów facetów) wręcz mnie obraża...oczywiście to żart.