Jak zwykle zawiodłam się na facecie, dlaczego tak jest?

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Ty chcesz takiego bo mierzysz wysoko ponad swoja lige. Zastanow jest. Studiujaca kelnerka, tylko tyle, ze atrakcyjna. Takich kobiet jest na peczki. Po co mialabys byc temu facetowi? Co masz takiego, poza uroda ktora ma duzo mlodych kobiet?

jestem dobra w łóżku...;) nie kazda kobieta potrafi to robić jak ja...

Przed chwilą, Gość CzarnaMar napisał:

jestem dobra w łóżku...;) nie kazda kobieta potrafi to robić jak ja...

 To twoje zdanie, ciekawe czy wszyscy faceci którzy cię mieli tak cię oceniają?

8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Na ten temat to możesz podyskutować z autorka, bo ona jest właśnie takim worem. Zrób dyskusje z worem na spermę 

Twoja nienawiśc do niej jest bardziej interesująca! Autorce życzę żeby zmieniła gust! A koleś góvno wart

1 godzinę temu, Gość CzarnaMar napisał:

Miałam non stop komunikaty, że ktoś mnie polubił, często jakieś dopasowania wchodziły, często wiadomości, pisałam sobie to z jednym to z drugim, ale bez fajerwerków (faceci na tinderze raczej nie grzeszą urodą w większości,  do tego mają tanią bajerkę)

...a moze on mysli o Tobie tak jak Ty o innych facetach,ze nie ta liga i wgl..

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Twoja nienawiśc do niej jest bardziej interesująca! Autorce życzę żeby zmieniła gust! A koleś góvno wart

Jaka nienawisc? Ja tylko stwierdziłam fakt. Nie szanuje się to nikt ją nie będzie szanował. 

5 minut temu, Gość CzarnaMar napisał:

jestem dobra w łóżku...;) nie kazda kobieta potrafi to robić jak ja...

I nawet nie chcial samego romansu pociagnac? Mam zle wiesci dla ciebie...

14 minut temu, Gość gość napisał:

jak on czerpie jakąś chora satysfakcję to ma coś z banią nie tak, i zapewne już się nei zmieni bo się zatrzymał gdzies w rozwoju bardzo dawno temu

Tak masz racje

Ale to nie on tu pisze i nie on ma problem i nie on chce porad.

Więc nie należy go potępiać ani chwalić

Zawsze był "hrabia" co "wieśniaczki" bałamucił

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jaka nienawisc? Ja tylko stwierdziłam fakt. Nie szanuje się to nikt ją nie będzie szanował. 

chocby nie wiem co zrobiła akurat ten koles nie szanuje nikogo, łącznie ze sobą, ten fakt jakoś 99% pominęło, dlatego mam nadzieję że autorka raz się pomyliła i już się na takiego nie natknie albo będzie bardziej rozsądna, chociaz tak jak ktoś wyżej pisał taki koleś się nie zmieni już. 

Autorka twierdzi ze czy po tygodnu, czy po roku czekania na seks facet i tak po seksie by się ulotnil skoro kręci go tylko zdobywanie i zaliczanie coraz to nowych panienek. To prawda, to taki typ faceta, ALE gdyby autorka dłużej poczekala z seksem to w porę mogłaby się upewnić czy on kogoś ma(choć juz przesłanki miała ale brak pewności czy jest wolny- może z czasem by cos odkryla), czas by pewnie wszystko zweryfikował, on by się zdradził jakie ma intencje (np nie pokazywalby zachowaniem ze mu zależy na niej, a jedynie napieralby przy każdym spotkaniu na seks) i autorka juz byłaby pewna ze chodzi mu tylko o jedno. Wystarczyło go dłużej poobserwować, zobaczyć jak się zachowuje, czy cos ukrywa. Wtedy, gdyby odkryła jego intencje, mogłaby z HONOREM odejść, zerwać wszelki kontakt jeszcze zanim by doszło do seksu, jemu by pewnie ego zmalało i nie miałby tej satysfakcji która ma teraz, jak ja zaliczyl. Autorka mogłaby spokojnie sobie spojrzeć w lustro. Ale nie sadze żeby jej pojęcie honoru i godności było znane... Tak to jest jak się myśli ci...a zamiast mózgiem 

11 minut temu, Gość Malutka napisał:

Autorka twierdzi ze czy po tygodnu, czy po roku czekania na seks facet i tak po seksie by się ulotnil skoro kręci go tylko zdobywanie i zaliczanie coraz to nowych panienek. To prawda, to taki typ faceta, ALE gdyby autorka dłużej poczekala z seksem to w porę mogłaby się upewnić czy on kogoś ma(choć juz przesłanki miała ale brak pewności czy jest wolny- może z czasem by cos odkryla), czas by pewnie wszystko zweryfikował, on by się zdradził jakie ma intencje (np nie pokazywalby zachowaniem ze mu zależy na niej, a jedynie napieralby przy każdym spotkaniu na seks) i autorka juz byłaby pewna ze chodzi mu tylko o jedno. Wystarczyło go dłużej poobserwować, zobaczyć jak się zachowuje, czy cos ukrywa. Wtedy, gdyby odkryła jego intencje, mogłaby z HONOREM odejść, zerwać wszelki kontakt jeszcze zanim by doszło do seksu, jemu by pewnie ego zmalało i nie miałby tej satysfakcji która ma teraz, jak ja zaliczyl. Autorka mogłaby spokojnie sobie spojrzeć w lustro. Ale nie sadze żeby jej pojęcie honoru i godności było znane... Tak to jest jak się myśli ci...a zamiast mózgiem 

Racja, ale powtórzę, co za mózg czerpie satysfakcję z takich rzeczy...niedorozwój chyba jakiś tylko, i tak nawet jakby cos wyszło niby to prędzej czy później (raczej prędzej) skonczylaby jak ta jego laska którą wali po rogach. Jest po kim płakać?

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Racja, ale powtórzę, co za mózg czerpie satysfakcję z takich rzeczy...niedorozwój chyba jakiś tylko, i tak nawet jakby cos wyszło niby to prędzej czy później (raczej prędzej) skonczylaby jak ta jego laska którą wali po rogach. Jest po kim płakać?

A musiała  iść z nim do łóżka i zrobić z siebie łatwa ...kę? 

10 minut temu, Gość Nana napisał:

A musiała  iść z nim do łóżka i zrobić z siebie łatwa ...kę? 

on jest łatwym kurviarzem, na dodatek zdradzającym, przed nim ma się wstydzić? :D akurat on jest ostatnią osobą która mogłaby tak pomyśleć :)

7 minut temu, Gość gość napisał:

on jest łatwym kurviarzem, na dodatek zdradzającym, przed nim ma się wstydzić? :D akurat on jest ostatnią osobą która mogłaby tak pomyśleć :)

Same brudne ...iszcza śmierdzące 

2 minuty temu, Gość Huntaj napisał:

Same brudne ...iszcza śmierdzące 

won cio/to brudna :D

4 minuty temu, Gość gość napisał:

won cio/to brudna :D

Śmierdzi ci z ci/pska

1 godzinę temu, Gość Malutka napisał:

No to pokazalas jaka glupia jestes, mimo ze widzialas ,,lampki ostrzegawcze" np takie ze nie chcial żebyś dzwoniła to i tak z nim się przespalas licząc na związek. Co innego gdybyś potraktowała to tylko jako przygodę, ale Ty mialas jeszcze nadzieję. Wbij to sobie do głowy ze łatwych kobiet się Nie szanuje i właśnie mogloby być odwrotnie, jakby musiał dłużej poczekać na seks to nabralby szacunku do Ciebie i mógłby się zaangażować. A tak, pokazalas ze się niczym nie roznisz od setek innych które przeleciał, były tak samo latwe zapewne, zatem skorzystał i poszedł. I po czym niby byli widać ze się ,,zauroczyl"? Bo głęboko patrzal Ci w oczy, przytulal i całował? Tez mi wielka sztuka przy ladnej kobiecie. Każdy to potrafi, nie rozsmieszaj mnie 

Facet ideal,z fura,komora,wyglad szuka kobiety na Tinderze.Widzialam ze sie zauroczyl?A niby jak?Ze spotkal sie raz czy dwa na spacer?Wysilil sie.Mnie tez jeden gadal ze mu zalezy itp,jednak wyczulam te lampki ostrzegawcze.Odmowilam mu,to zaraz pokazal jakim chamem jest,ponizajac.Taki zaangazowany byl.

Faceci skacża do gardłą kobiety, baby to samo, co się kurva dzieje, czy jest ktoś kto umie napisac bez robienia z niej najgorszej, sytuacja wymagała dwóch osób do chvja, żal ,mi waszych córek, skoro w takim syfie się wychowują, one będą wartościowe bo dvpy nie dadzą nikomu rozumiem ....ciemnogród pier/do/lony. Autorka tez ma dziwne zapatrywania i naiwne, ale wyzywanie jej świadczy tylko i wyłącznie o was!

2 godziny temu, Gość CzarnaMar napisał:

Ha ha, łatwa... , wiesz ilu facetów do mnie choćby przez ostatni rok startowało? ze stu chyba... , wiesz ilu dałam kosza? 98..., no nie wiem czy to jest łatwość. 

a co ma do tego ilość podrywających cie facetów? Dla niego okazałaś sie łatwa, po tygodniu rozkraczyłaś nogi, jesteś łatwą kurrvą i tyle.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Racja, ale powtórzę, co za mózg czerpie satysfakcję z takich rzeczy...niedorozwój chyba jakiś tylko, i tak nawet jakby cos wyszło niby to prędzej czy później (raczej prędzej) skonczylaby jak ta jego laska którą wali po rogach. Jest po kim płakać?

Kobieto ogarnij się

NIKT TU GO NIE POCHWALA. KAŻDY UWAŻA TAK JAK TY ŻE TO DNO.

ALE PROBLEM NIE JEST Z NIM ALE Z NIĄ. BO ONA POSZŁA DO ŁÓŻKA Z KIM TAKIM I NARZEKA, ROZPACZA A NIE ON NARZEKA ŻE SPOTKAŁ TAKĄ.

zła nie wyleczysz ale możesz unikać go.

JESTEM FACETEM I NIE WYOBRAŻAM SOBIE ŻEBY WYBRAĆ NA ŻONĘ KOBIETĘ KTÓRA NA 2RADCE IDZIE DO ŁÓŻKA. 

I ZAKŁADAM ŻE TY TEŻ TAKIEGO FACETA BYŚ WYGONIŁA.

JA NIE JESTEM PRZECIWNIKIEM SEXU ALE ŻEBY IŚĆ DO ŁÓŻKA Z KIM TRZEBA GO TROCHĘ POZNAĆ, PRZECIEŻ NIE WIEM CZY TO JAKIŚ PSYCHOL ALBO BRUDAS, ITP.

A nie fik do wyra bo ma ładny samochód czy 190cm wrostu albo że jest ładny. Chyba że celem jest dziki wyuzdany sex i po wszystkim mówimy sobie pa, w takim razie chodź z kim chcesz i jak chesz ale Nie żal się że ci rano powiedział/powiedziała PA, a przy okazji jesteś chory.

WIĘC ODCZEP SIĘ OD ...A BO TO NIE ... PYTA CO Z NIM JEST NIE TAK. TYLKO TO ONA SIĘ PYTA CO Z NIĄ JEST NIE TAK. DLATEGO TO ONA MUSI ZROZUMIEĆ ŻE NIE IDZIE SIĘ Z KIMŚ DO WYRA NA 2RADCE CHYBA ŻE TAKI MA CEL.

3 minuty temu, Gość Klaus napisał:

Kobieto ogarnij się

NIKT TU GO NIE POCHWALA. KAŻDY UWAŻA TAK JAK TY ŻE TO DNO.

ALE PROBLEM NIE JEST Z NIM ALE Z NIĄ. BO ONA POSZŁA DO ŁÓŻKA Z KIM TAKIM I NARZEKA, ROZPACZA A NIE ON NARZEKA ŻE SPOTKAŁ TAKĄ.

zła nie wyleczysz ale możesz unikać go.

JESTEM FACETEM I NIE WYOBRAŻAM SOBIE ŻEBY WYBRAĆ NA ŻONĘ KOBIETĘ KTÓRA NA 2RADCE IDZIE DO ŁÓŻKA. 

I ZAKŁADAM ŻE TY TEŻ TAKIEGO FACETA BYŚ WYGONIŁA.

JA NIE JESTEM PRZECIWNIKIEM SEXU ALE ŻEBY IŚĆ DO ŁÓŻKA Z KIM TRZEBA GO TROCHĘ POZNAĆ, PRZECIEŻ NIE WIEM CZY TO JAKIŚ PSYCHOL ALBO BRUDAS, ITP.

A nie fik do wyra bo ma ładny samochód czy 190cm wrostu albo że jest ładny. Chyba że celem jest dziki wyuzdany sex i po wszystkim mówimy sobie pa, w takim razie chodź z kim chcesz i jak chesz ale Nie żal się że ci rano powiedział/powiedziała PA, a przy okazji jesteś chory.

WIĘC ODCZEP SIĘ OD ...A BO TO NIE ... PYTA CO Z NIM JEST NIE TAK. TYLKO TO ONA SIĘ PYTA CO Z NIĄ JEST NIE TAK. DLATEGO TO ONA MUSI ZROZUMIEĆ ŻE NIE IDZIE SIĘ Z KIMŚ DO WYRA NA 2RADCE CHYBA ŻE TAKI MA CEL.

Masz rację, ale razi mnie strasznie takie szkalowanie kobiet bo to się przekłada na ogól jak się je traktuje, i uważam że na takie cos nie można pozwalać, może przesadzam a może nie...widze co się dzieje. Kobieta to zło świata i zawsze najgorsza, o to bardziej mi chodzi. Wolę kobietom pomagac lub je wspierac a nie sączyć jad i wyzywać od sz.mat ;/ Tak się facetów nie traktuje a kobiety sa ciągle poniżane i obrywają po wielokroć bardziej z każdej strony!

Widocznie to twoja klątwa. Możesz mieć chłopa na seks i nara. Poza tym widocznie za taką cie biorą i wysuwają podświadomie twoje intencje. Niby jesteś taka hop do przodu a po tygodniu czulych i banalnych słówek ledwo co poznany facet może cie mieć. Coś tu nie gra. Poza tym to pewnie prowo jakiegoś faceta. A chamstwo się pisze przez ch. 

Każdy powinien brać za siebie odpowiedzialność, ale najlepiej, facet sobie powie że to sz/mata i nara a on pójdzie z myślą i przyzwoleniem jaki to on wspaniały ... a w pisdu z tym wszystkim.... 

A teraz popatrzmy z drugiej strony 

Jestem przystojny, bogaty i szukam kandydatkę na żonę.

Spotykam piekną kobietę, jestem zakochany że takiego anioła spotykam. Spacery, rozmowy. A rozmowy jak by była moją połówką a dotego ma dziewczyna taki seksapil że ledwo utrzymuje się by ją nie całować by przeżyć 50 twarzy greja. 

I co 2 radka i mam ją. 

I teraz rodzi się pytanie czy ona mnie kocha czy moje auto a może tylko kasa się liczy. A może ona tak robiła wcześniej przecież taki anioł może mieć kazdego, więc który ja byłem i czy będę ostatni. itp

PYTANIE CO TEN GOŚĆ MA ZROBIĆ ?

A. Umówić

B. Uciekać

C. Powiedzieć kolegą że super laska i łatwa

3 godziny temu, Gość Malutka napisał:

Może i tak ale co to za sztuka dac kosza facetom którzy kompletnie Ci się nie podobają i chwalić się swoja ,,niedostępnościa"...chodzi o to żeby trzeźwo myśleć, powstrzymać się przed rozłożeniem nóg przed facetem który Cie pociąga, po to by nie zepsuć relacji. Niestety, taki przystojniak ma pewnie seks na skinienie palcem czy u Ciebie czy u innych, pewnie inne tak samo szybko lądowały z nim w łóżku i on juz jest tym znudzony, może chciałby pozdobywać, a Ty się dla niego okazalas tak samo łatwa jak inne ( i to nie ma znaczenia ilu facetom odmowilas do tej pory, on patrzy na to jak wobec NIEGO się zavhowalas). Faceci to zdobywcy. Wyroznilabys się na tle jego byłych gdybyś przetrzymała go z seksem, najpierw dobrze go poznała,kazała na siebie poczekać pokazując ze się szanujesz, a nie od razu mu się oddawala. Pewnie to by na niego zadzialalo, możliwe ze zakochalby się w Tobie i jak w końcu doszłoby do seksu, nie zostawilby Cie bo juz byłby zaangażowany. A tak, pomyslal sobie, ze ma okazje (jakich setki) i tylko skorzystał, spuścił się i poszedł (dla niego normalka, nic nadzwyczajnego). Masz nauczkę na przyszłość 

Popieram w całości, nic dodać nic ująć

3 godziny temu, Gość CzarnaMar napisał:

A czy to moja wina, że jestem atrakcyjna i mam powodzenie? to chyba logiczne, że skoro tak jest to mam też wymagania wobec faceta

Masz takie wymagania a dajesz du..py po tygodniu znajomości? Po tygodniu przecież nic nie wiesz o takim facecie...

Jesteś łatwa. Dlatego żaden facet Cię nie chce na stałe. 

6 minut temu, Gość Klaus napisał:

A teraz popatrzmy z drugiej strony 

Jestem przystojny, bogaty i szukam kandydatkę na żonę.

Spotykam piekną kobietę, jestem zakochany że takiego anioła spotykam. Spacery, rozmowy. A rozmowy jak by była moją połówką a dotego ma dziewczyna taki seksapil że ledwo utrzymuje się by ją nie całować by przeżyć 50 twarzy greja. 

I co 2 radka i mam ją. 

I teraz rodzi się pytanie czy ona mnie kocha czy moje auto a może tylko kasa się liczy. A może ona tak robiła wcześniej przecież taki anioł może mieć kazdego, więc który ja byłem i czy będę ostatni. itp

PYTANIE CO TEN GOŚĆ MA ZROBIĆ ?

A. Umówić

B. Uciekać

C. Powiedzieć kolegą że super laska i łatwa

Twoim zdaniem nie ma opcji żeby zrobiła to bo czuła coś głębszego? Jesli tak by pomyślał o niej to niech się zmyje prędzej niż później bo i tak nic by z tego nie było. W miłości zawsze jest ryzyko, a wiesz co można zrobić z takimi schematami, nie napisze tego. Jeśli sa silne uczucia to co jest złego że chciała jego? Ni rozumiem i nie pojmuję. Jesli zauważyłabym jakies gierki i brak zaufania wiedząc że kierują mną tylko dobre intencje to sama bym go zostawiła bo bez zaufania drugiej osobie nie ma to najmniejszego sensu. Możesz pisac punktów ile chcesz, a w miłości schematów nie ma i nigdy nie było, poza tym każda relacja jest inna.

Co do tego, ze faceci to zdobywcy..sa jakies granice, niektórzy to wieczni zdobywcy, wiecznie by tylko gonili bo nie radzą sobie z własnymi emocjami i sa niedojrzali... tez mi zdobywca haha

Jedyną osobą zauroczoną jesteś ty. Facet pewnie ma wygodne życie, a ty byłaś tylko jedną z wielu miłych odskoczni. Może nawet kiedyś zadzwoni, ale tylko po numerek, z uprzejmości poprzedzony spacerem.

I popieram, że jesteś łatwa, skoro poszłaś do łóżka po tygodniu, choć nie widzę w tym problemu, gdy obie strony z góry wiedzą, że chodzi tylko o tani seks.

Wiem, że mówisz, że jesteś totalnie super i cieszy mnie, gdy w tej naszej szarej Polsce kobiety wykazują się pewnością siebie, ale coś jest z tobą nie tak, skoro żadnego faceta, który ci się podobał, nie zdołałaś utrzymać. Próbowałaś pytać przyjaciół, co jest w tobie drażniące? Ewentualnie zapytaj kogoś, kto cię nie lubi, dostaniesz najszczersze i najdokładniejsze odpowiedzi.

Powodzenia i albo zapomnij o tym z Tindera, albo złóż mu niezapowiedzianą wizytę.

1 godzinę temu, Gość Malutka napisał:

Autorka twierdzi ze czy po tygodnu, czy po roku czekania na seks facet i tak po seksie by się ulotnil skoro kręci go tylko zdobywanie i zaliczanie coraz to nowych panienek. To prawda, to taki typ faceta, ALE gdyby autorka dłużej poczekala z seksem to w porę mogłaby się upewnić czy on kogoś ma(choć juz przesłanki miała ale brak pewności czy jest wolny- może z czasem by cos odkryla), czas by pewnie wszystko zweryfikował, on by się zdradził jakie ma intencje (np nie pokazywalby zachowaniem ze mu zależy na niej, a jedynie napieralby przy każdym spotkaniu na seks) i autorka juz byłaby pewna ze chodzi mu tylko o jedno. Wystarczyło go dłużej poobserwować, zobaczyć jak się zachowuje, czy cos ukrywa. Wtedy, gdyby odkryła jego intencje, mogłaby z HONOREM odejść, zerwać wszelki kontakt jeszcze zanim by doszło do seksu, jemu by pewnie ego zmalało i nie miałby tej satysfakcji która ma teraz, jak ja zaliczyl. Autorka mogłaby spokojnie sobie spojrzeć w lustro. Ale nie sadze żeby jej pojęcie honoru i godności było znane... Tak to jest jak się myśli ci...a zamiast mózgiem 

Zgadzam sie i podpisuje rekami i nogami po tym.

2 godziny temu, Gość CzarnaMar napisał:

jestem dobra w łóżku...;) nie kazda kobieta potrafi to robić jak ja...

Gdyby tak było, spotykały się z Tobą nawet tylko na ten seks. Tymczasem widocznie mu się nie podobało, skoro zerwał kontakt po tym jak sprawdził co potrafisz.