Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 30l. i nie wiem co to miłosc 5x byłem zauroczony

Polecane posty

Gość gość

Za każdym razem traktowałem te laski jak bliskie kolezanki na odległosc od tak do pogadania, a one niestety po upływie paru miesiiecy sie nudziły i co ciekawe to dzieki znajomosciość ze mną odbudowały pewnosc siebie i kazda z nich ma bogatego chłopaka a 4 z nich już mężów.

Nigdy nie potrafiłem przejsc etapu od zauroczenia dalej, nigdy nikogo na randke nawet nie zaprosiłem jestem fobikiem społecznym i w moim słowniku takie słowo nie istnieje. Byłem w ich domach one były w moim i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Itaka

Miłość jest wtedy np. gdy idąc ulicą  zauważasz bitą osobę , wpadasz między bijących z kijem i przeganiasz . Podnosisz poranioną osobę i prowadzisz do apteki lub pogotowia, by opatrzyć rany.

Zostawiasz ją tam pod opieką wręczając jej do ręki banknot na ew. leki i opatrunek i bilet do domu.

To jest właśnie miłość.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werfds
2 minuty temu, Gość Itaka napisał:

Miłość jest wtedy np. gdy idąc ulicą  zauważasz bitą osobę , wpadasz między bijących z kijem i przeganiasz . Podnosisz poranioną osobę i prowadzisz do apteki lub pogotowia, by opatrzyć rany.

Zostawiasz ją tam pod opieką wręczając jej do ręki banknot na ew. leki i opatrunek i bilet do domu.

To jest właśnie miłość.

 

 

Zgadzam się z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×