Problem: w polsce nie ma wolnych kobiet, które są dobrym materiałem do stałego związku

Nawet się o to nie kłóccie, to jest smutna rzeczywistość niestety.   

Pytanie, co w takim razie zrobić?  

Trzepać. 

To nie pomaga. Zresztą pisałem o stałym związku z kobietą.  

dobra to jest taka co upierze, posprzata, ugotuje, pojdzie do pracy zarobi na pana i mu przyniesie w zebach, musi wygladac jak supermodelka i dawac dupy panu. najlepiej zeby tez lubila byc bita po pysku gdy wroci z pracy w ktorej zarabiala na pana i zastanie go pijanego.

musi byc tez katoliczka i chciec miec czworke dzieci.

takie wymagania ma typowy polak z brzuchem piwnym, zakolami i wyksztalceniem podstawowym.

38 minut temu, Gość gosc napisał:

dobra to jest taka co upierze, posprzata, ugotuje, pojdzie do pracy zarobi na pana i mu przyniesie w zebach, musi wygladac jak supermodelka i dawac dupy panu. najlepiej zeby tez lubila byc bita po pysku gdy wroci z pracy w ktorej zarabiala na pana i zastanie go pijanego.

 

musi byc tez katoliczka i chciec miec czworke dzieci.

 

takie wymagania ma typowy polak z brzuchem piwnym, zakolami i wyksztalceniem podstawowym.

 No i długo nie było trzeba czekać,  aż pierwsza księżniczka się odezwała.No tak, biedna umęczona kobieta,  przez całe życie rodzice za nią wszystko robili,  sprzątali jej syf, nawet pupę podcierali,  a tutaj trzeba wodę zagotować i jest problem.Ucisk, seksizm, faszyzm, Panie! Jak ten okrutny męski szownista, ten prymitywny samiec śmie? Przecież ja jako księżniczka powinnam leżeć i pachnieć!  Na tym właśnie polega związek partnerski,  prawda?

Apropo, jakie teraz są wymagania,  by móc się zgłosić na casting na księcia dla księżniczki?  Kiedyś było od zarobków 10k i wzrostu 180 cm, teraz zdaje się granica się przesunęła od 15k i 190 cm?  

15 minut temu, Gość Bicu napisał:

 No i długo nie było trzeba czekać,  aż pierwsza księżniczka się odezwała.No tak, biedna umęczona kobieta,  przez całe życie rodzice za nią wszystko robili,  sprzątali jej syf, nawet pupę podcierali,  a tutaj trzeba wodę zagotować i jest problem.Ucisk, seksizm, faszyzm, Panie! Jak ten okrutny męski szownista, ten prymitywny samiec śmie? Przecież ja jako księżniczka powinnam leżeć i pachnieć!  Na tym właśnie polega związek partnerski,  prawda?

Apropo, jakie teraz są wymagania,  by móc się zgłosić na casting na księcia dla księżniczki?  Kiedyś było od zarobków 10k i wzrostu 180 cm, teraz zdaje się granica się przesunęła od 15k i 190 cm?  

 

Gdyby była to prawda to by związków nie było prawie wcale. A w 2017 zawarto 193676 małżeństw wg rocznika demograficznego (GUS).

W Polsce nie ma takich kobiet, które by cię chciały, albo już nie rzuciły. 

Kobiety i mezczyzni wchodzą w związki małżeńskie bo jest latwiej we dwójkę. Ale ona cały czas uważa że zasługuje na kogoś lepszego i on tak samo. Jadą po sobie, drą ryja, oboje są nudni i nie mają o czym rozmawiać, ale trwają, bo on wie że za brzydki na supermodelke o której marzy a ona za gruba na bogacza. 

3 godziny temu, Gość Bicu napisał:

 No i długo nie było trzeba czekać,  aż pierwsza księżniczka się odezwała.No tak, biedna umęczona kobieta,  przez całe życie rodzice za nią wszystko robili,  sprzątali jej syf, nawet pupę podcierali,  a tutaj trzeba wodę zagotować i jest problem.Ucisk, seksizm, faszyzm, Panie! Jak ten okrutny męski szownista, ten prymitywny samiec śmie? Przecież ja jako księżniczka powinnam leżeć i pachnieć!  Na tym właśnie polega związek partnerski,  prawda?

Apropo, jakie teraz są wymagania,  by móc się zgłosić na casting na księcia dla księżniczki?  Kiedyś było od zarobków 10k i wzrostu 180 cm, teraz zdaje się granica się przesunęła od 15k i 190 cm?  

 

wymagania sa takie czy polkniesz mi fiuta razem z wlosami, ksiaze

No uważaj, bo zdanie jakiegoś podstarzałego prawiczka nas interesuje i na pewno się nim przejmiemy. 

W sumie zamiast ...ić, że czegoś nie ma. Weź się w garść i zacznij dzielić między cyrkoniami, a diamentami. Ludzie się jakoś poznają, zako...ą, tworzą tą swoją wielką miłość. Wystarczy chcieć i robić coś w tym kierunku, a nie narzekać, że nie ma i płakać nad czymś co siebie sam wyobrażasz. Tak samo kobiety, mogą rzec, że nie ma mężczyzn, a są tylko po prostu faceci. Wszystko co się dzieje, dzieje się w Was samych.

Bo co? Bo nie chcą gotować i sprzątać? A faceci rączek nie mają?   I dobrze, ze dziś jest podział obowiązków. Siedzę na wielu grupach, gdzie piszą głównie sami studenci i zauważyłam, że kobiety z rocznika od 94-95 (i młodsze)  to już praktycznie wcale nie gotują bo albo im się nie chce albo nie potrafią. Nie czują żadnej presji na bycie "panią domu" jak te starsze. I dobrze. Bo nie ma powodu, aby to robiły. Kobieta naje się sałatką i jej to wystarczy, a jak facet chce coś tłustego lub mięcho to niech sam sobie gotuje i przyrządza.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bo co? Bo nie chcą gotować i sprzątać? A faceci rączek nie mają?   I dobrze, ze dziś jest podział obowiązków. Siedzę na wielu grupach, gdzie piszą głównie sami studenci i zauważyłam, że kobiety z rocznika od 94-95 (i młodsze)  to już praktycznie wcale nie gotują bo albo im się nie chce albo nie potrafią. Nie czują żadnej presji na bycie "panią domu" jak te starsze. I dobrze. Bo nie ma powodu, aby to robiły. Kobieta naje się sałatką i jej to wystarczy, a jak facet chce coś tłustego lub mięcho to niech sam sobie gotuje i przyrządza.

Można gotować wspólnie lub na zmianę. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

No uważaj, bo zdanie jakiegoś podstarzałego prawiczka nas interesuje i na pewno się nim przejmiemy. 

No mam 60 lat,  wszyscy przecież widzieli lol 

To samo można powiedzieć o facetach