Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość andaa

czy podziwiacie odwagę kobiet, które urodziły po kilkoro dzieci i nie pracują od lat?

Polecane posty

Gość Mamatrojeczki

Tak, pani HR, ja w podstawówce wyczekiwalam tej mamy. Siedziałam z nosem przy szybie aż do tej 17 i patrzyłam, czy idzie z przystanku.

Co do taty i tego, czy dzieci go potrzebują- mój był w domu od 12 i co z tego? Może i się starał, chciał rozmawiać czy w coś grać, ale ojciec to nie matka i już. I jeszcze był z siebie dumny, że zamiast uczciwie pracować na rodzinę to jest nauczycielem. Wszystkie koleżanki miały mamę w domu, pyszne mamine obiadki i ciasta. A ja? Proste kotlety przygotowywane przez tatę, kupne ciasto i czekanie po parę godzin na mamę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamatrojeczki

I dokładnie, nie muszę pracować, w przeciwieństwie do was mam pracowitego męża, co nie boi się pracy po 10-12 godzin dziennie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

I dokładnie, nie muszę pracować, w przeciwieństwie do was mam pracowitego męża, co nie boi się pracy po 10-12 godzin dziennie. 

A możesz mi w końcu odpowiadzieć na pytanie kto Cię będzie utrzymywał podczas emerytury? Mąż przy systemie pracy 10-12 h szybko zaniemoże. I potem co? Będziesz dzieciom życie rujnowala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamatrojeczki

Mam w planach jeszcze jedno dziecko, więc dostanę emeryturę. Jestem jedynaczką więc po śmierci rodziców dostanę ich mieszkanie. Jak u.rze mąż to dostanę jego e.eryture. ty martw się o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
25 minut temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

Tak, pani HR, ja w podstawówce wyczekiwalam tej mamy. Siedziałam z nosem przy szybie aż do tej 17 i patrzyłam, czy idzie z przystanku.

Co do taty i tego, czy dzieci go potrzebują- mój był w domu od 12 i co z tego? Może i się starał, chciał rozmawiać czy w coś grać, ale ojciec to nie matka i już. I jeszcze był z siebie dumny, że zamiast uczciwie pracować na rodzinę to jest nauczycielem. Wszystkie koleżanki miały mamę w domu, pyszne mamine obiadki i ciasta. A ja? Proste kotlety przygotowywane przez tatę, kupne ciasto i czekanie po parę godzin na mamę. 

Idź już trollu bo naprawdę już się ciebie czytać nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MariiOlla

Nazywasz kogoś trollem bo ma inne poglądy na życie niż ty? A może ona lubi siedzieć w domu i nie potrzebuje pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

Mam w planach jeszcze jedno dziecko, więc dostanę emeryturę. Jestem jedynaczką więc po śmierci rodziców dostanę ich mieszkanie. Jak u.rze mąż to dostanę jego e.eryture. ty martw się o siebie.

Albo jesteś głupia albo serio jesteś trollem jesli wierzysz, że ta emerytura wytrzyma chociaż rok...

Martwić się o siebie powinnam. Masz rację. Czekam aż moja matka leniwy pasożyt zacznie ode mnie kasę ciągnąć albo o jakieś alimenty pozwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka
7 minut temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

Mam w planach jeszcze jedno dziecko, więc dostanę emeryturę. Jestem jedynaczką więc po śmierci rodziców dostanę ich mieszkanie. Jak u.rze mąż to dostanę jego e.eryture. ty martw się o siebie.

Nie rób sobie jaj bo co niektóre panie gotowe są uwierzyć i zaraz fala hejtu spadnie na ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość MariiOlla napisał:

Nazywasz kogoś trollem bo ma inne poglądy na życie niż ty? A może ona lubi siedzieć w domu i nie potrzebuje pracować?

No jasne, że nie potrzebuje. Szkoda mi tylko jej dzieci w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość MariiOlla napisał:

Nazywasz kogoś trollem bo ma inne poglądy na życie niż ty? A może ona lubi siedzieć w domu i nie potrzebuje pracować?

Bo jest trollem. Tak jak i ty MariiOllu  😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx
28 minut temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

Co do taty i tego, czy dzieci go potrzebują- mój był w domu od 12 i co z tego? Może i się starał, chciał rozmawiać czy w coś grać, ale ojciec to nie matka i już. I jeszcze był z siebie dumny, że zamiast uczciwie pracować na rodzinę to jest nauczycielem. Wszystkie koleżanki miały mamę w domu, pyszne mamine obiadki i ciasta. A ja? Proste kotlety przygotowywane przez tatę, kupne ciasto i czekanie po parę godzin na mamę. 

Dobrze wiedzieć, że praca nauczyciela nie jest uczciwa. A dlaczego z ojcem niby źle się rozmawia i gra? Matka to jest niezbędna dopóki karmi piersią,  a potem to co za różnica kto jest z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
54 minuty temu, Gość Pani HR napisał:

Gruba przesada...Serio będąc w podstawówce tak bardzo czekałaś na powrót mamy ???? To malo samodzielba bylas od poczatku i chyba ci to zostało albo Cię rodzice zaniedbywali???

Ja bardzo lubiłam jak wracałam do pustego domu i po całym dniu w szkole miałam chwilę dla siebie.  

W normalnej rodzinie nikt nie pracuje codziennie do późna wieczorem. Ludzie starają się wymieniać.

U mnie w firmie można wyjść o 15.Nie znam żadnej rodziny gdzie dzieci siedzą wieczorami same w domu. Chyba że w drodze wyjątku.

Więc jak się chce pracować to można wszystko pogodzić. A jak nie to zawsze znajdziesz argument za tym że lepiej siedziciec  w domu i nic nie robić:)

Nadinterpretacja na podstawie wylacznie swoich doswiadczen 🙂

Nie, nie cieszylam sie z pustego domu po  powrocie ze szkoly.

Malo wiesz o normalnych rodzinach i zwodach jakie ludzie wykonuja. Nie kazdy pracuje od 8do16

Nie znam ani jednej osoby ,ktora siedzi w domu i nic nie robi 😉  najczesciej ta osoba ma caly dom na glowie i dzieci.. ,nie siedzi na kanapie robiac nic.

Jasne ze mozna pogodzic.Jakims kosztem. Koszt jest zawsze.Nie zawsze natomiast warto go ponosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx
35 minut temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

I dokładnie, nie muszę pracować, w przeciwieństwie do was mam pracowitego męża, co nie boi się pracy po 10-12 godzin dziennie. 

Jeżeli nie ma go całymi dniami w domu to nie dziwne, że dzieci nie mają z nim więzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość MariiOlla napisał:

Nazywasz kogoś trollem bo ma inne poglądy na życie niż ty? A może ona lubi siedzieć w domu i nie potrzebuje pracować?

Przyznaj się MariiOlla, ze jesteś Mamatrojeczki i Mamajulki czy Amelki, czy coś w tym stylu. Czyli trollem kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
29 minut temu, Gość gosc napisał:

Nadinterpretacja na podstawie wylacznie swoich doswiadczen 🙂

Nie, nie cieszylam sie z pustego domu po  powrocie ze szkoly.

Malo wiesz o normalnych rodzinach i zwodach jakie ludzie wykonuja. Nie kazdy pracuje od 8do16

Nie znam ani jednej osoby ,ktora siedzi w domu i nic nie robi 😉  najczesciej ta osoba ma caly dom na glowie i dzieci.. ,nie siedzi na kanapie robiac nic.

Jasne ze mozna pogodzic.Jakims kosztem. Koszt jest zawsze.Nie zawsze natomiast warto go ponosic.

A co się stanie dzieciakowi jak chwilę w domu bez matki posiedzi ? 

Można mu w tym czasie kazać odrobić zadanie i wykonać jakieś pracę porządkowe w domu. A jak rodzic wróci to mogą mieć czas dla siebie. Jak się tylko chce to można tak zrobić że jeden rodzić zawsze jest po południu w domu. To nie dzieje się żadnym kosztem tylko zależy od zaradności ludzi. 

Sorry ale "opieka", nad zdrowymi szkolnymi już dziećmi i dom na głowie (często tylko mieszkanie) nie zajmuje całego dnia.

Jak kobieta woli  żeby mąż oral na wszystkich a ona "opiekuje " się szkolnymi dziećmi to jej sprawa. Ale co ten facet ma z takiego życia?  Skąd się tacy głupcy biorą co narobia dzieci żeby samemu harować do śmierci na wszystkich?? Chyba po pijaku te dzieci robili ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Gość Malinka napisał:

Nie rób sobie jaj bo co niektóre panie gotowe są uwierzyć i zaraz fala hejtu spadnie na ciebie 🙂

dlatego więc coraz więcej kobiet decyduje się na czwarte dziecko po to żeby mieć gwarantowaną emeryturę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamatrojeczki

Xxx, nie jest nieuczciwą tylko mało płatna. Mieszkamy na Śląsku, wszyscy ojcowie koleżanek pracowali w kopalniach i ich żony nie musiały pracować. Były z dziećmi w domu. Mój tato mało zarabiał więc mama musiała tyrać do 16 jako księgowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Wola napisał:

dlatego więc coraz więcej kobiet decyduje się na czwarte dziecko po to żeby mieć gwarantowaną emeryturę .

żeby mieć co??? :D ty naprawdę wierzysz w tę bajkę? to wierz dalej, obudzisz się z ręką w nocniku z poczwórnym goównem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

Xxx, nie jest nieuczciwą tylko mało płatna. Mieszkamy na Śląsku, wszyscy ojcowie koleżanek pracowali w kopalniach i ich żony nie musiały pracować. Były z dziećmi w domu. Mój tato mało zarabiał więc mama musiała tyrać do 16 jako księgowa.

oh faktycznie, żeby się przypadkiem nie przepracowała... mogła iść do kopalni, byłoby jej lżej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx
7 minut temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

Xxx, nie jest nieuczciwą tylko mało płatna. Mieszkamy na Śląsku, wszyscy ojcowie koleżanek pracowali w kopalniach i ich żony nie musiały pracować. Były z dziećmi w domu. Mój tato mało zarabiał więc mama musiała tyrać do 16 jako księgowa.

Wolałbyś,  żeby ojciec pracował w kopalni? Tyrać do 16? - to normalna godzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Mamatrojeczki napisał:

Tak, pani HR, ja w podstawówce wyczekiwalam tej mamy. Siedziałam z nosem przy szybie aż do tej 17 i patrzyłam, czy idzie z przystanku.

Co do taty i tego, czy dzieci go potrzebują- mój był w domu od 12 i co z tego? Może i się starał, chciał rozmawiać czy w coś grać, ale ojciec to nie matka i już. I jeszcze był z siebie dumny, że zamiast uczciwie pracować na rodzinę to jest nauczycielem. Wszystkie koleżanki miały mamę w domu, pyszne mamine obiadki i ciasta. A ja? Proste kotlety przygotowywane przez tatę, kupne ciasto i czekanie po parę godzin na mamę. 

To jest chore. U mnie tato pracował do 14, a mama na zmiany i ja uwielbiałam zarówno czas spędzony z tatą jak i z mamą. Jak mamy nie było, a był tata to nie czekałam z nosem przy szybie u odwrotnie. Coś było nie tak w twojej rodzinie, dziecko potrzebuje obojga rodziców. Do dziś zresztą uważam, że ojciec lepiej gotuje, więc te mamine obiadki to też kiepski argument.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

No jasne, że nie potrzebuje. Szkoda mi tylko jej dzieci w przyszłości.

Same zaniepokojone osoby postronne na tym forum 😛

Martwia sie o dzieci i mezow innych kobiet.. Takie zatroskane ..

Chcecie pomoc to moge podac nr konta 😄

A najlepiej- zajmijcie sie swoja rodzina, bo  przestanie byc idelna 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Albo jesteś głupia albo serio jesteś trollem jesli wierzysz, że ta emerytura wytrzyma chociaż rok...

Martwić się o siebie powinnam. Masz rację. Czekam aż moja matka leniwy pasożyt zacznie ode mnie kasę ciągnąć albo o jakieś alimenty pozwie.

I oby to zrobila ! Pozwalacie o alimenty..

Za te lata stracone na wychowywaniu pasozyta , ktoremu zawsze malo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość gosc napisał:

I oby to zrobila ! Pozwalacie o alimenty..

Za te lata stracone na wychowywaniu pasozyta , ktoremu zawsze malo..

Kiedyś może i był sens w tym, że matka siedzi w domu. Dziś te leniwce to tylko internet kupują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

A co się stanie dzieciakowi jak chwilę w domu bez matki posiedzi ? 

Można mu w tym czasie kazać odrobić zadanie i wykonać jakieś pracę porządkowe w domu. A jak rodzic wróci to mogą mieć czas dla siebie. Jak się tylko chce to można tak zrobić że jeden rodzić zawsze jest po południu w domu. To nie dzieje się żadnym kosztem tylko zależy od zaradności ludzi. 

Sorry ale "opieka", nad zdrowymi szkolnymi już dziećmi i dom na głowie (często tylko mieszkanie) nie zajmuje całego dnia.

Jak kobieta woli  żeby mąż oral na wszystkich a ona "opiekuje " się szkolnymi dziećmi to jej sprawa. Ale co ten facet ma z takiego życia?  Skąd się tacy głupcy biorą co narobia dzieci żeby samemu harować do śmierci na wszystkich?? Chyba po pijaku te dzieci robili ;))

To po prostu ich wybory i ich model rodziny .

Innym nic do tego. 

Niemoznosc przyjecia tego faktu do swiadomosci nie najlepiej swiadczy o tej osobie, nieprawdaz ?

Zajmijmy sie wlasnymi rodzinami,bo nie sa przeciez idealne 🙂

Zawsze ponosimy koszty naszych decyji. Zawsze. Jesli idziesz do kina , nie zostajesz w domu i nie np. spedzasz ten czas na zabawie z dzieckiem. Kosztem jest alternatywa spedzonego /zagospodarowanego czasu.

Moze ktos nie chce pracowac kosztem niewidzenia dzieci ?

Jego zycie i jego wybory.

No,opieka nad dziecmi szkolnymii zajmowanie sie mieszkaniemnie zabiera calego dnia.. Zostaje tego czasu na swoje przyjemnosci ,rozrywki czy pasje.. Chocby bylo to ogladanie  Na Wspolnej 😛 Ma sie ten czas, wybor i mozna zrobic z nim to co sie chce 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamatrojeczki

Im nie wytłumaczysz bo one pracują na swoich zniewieściałych mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

żeby mieć co??? 😄 ty naprawdę wierzysz w tę bajkę? to wierz dalej, obudzisz się z ręką w nocniku z poczwórnym goównem

Nigdy tego nie wycofają,wchodzi to od marca .Będą między sobą rywalizować kto da więcej ,zobaczycie.PIS już zaczyna iść na rękę samotnym matkom wprowadzić zmiany w 500 plus żeby nie musiały dokumentować ile dostają alimentów,szykują zmiany o progu dochodowym żeby więcej rodzin pobierało 500 plus na pierwsze dziecko.Oni zawsze będą wygrywać wybory. Ludzie nie zagłosują na opozycję bo będą się bali że tamten rząd wszystko pozmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
46 minut temu, Wola napisał:

Nigdy tego nie wycofają,wchodzi to od marca .Będą między sobą rywalizować kto da więcej ,zobaczycie.PIS już zaczyna iść na rękę samotnym matkom wprowadzić zmiany w 500 plus żeby nie musiały dokumentować ile dostają alimentów,szykują zmiany o progu dochodowym żeby więcej rodzin pobierało 500 plus na pierwsze dziecko.Oni zawsze będą wygrywać wybory. Ludzie nie zagłosują na opozycję bo będą się bali że tamten rząd wszystko pozmienia.

Wycofać może i nie wycofają, ale wprowadzą poprawki.

3 godziny temu, Gość gosc napisał:

Nadinterpretacja na podstawie wylacznie swoich doswiadczen 🙂

Nie, nie cieszylam sie z pustego domu po  powrocie ze szkoly.

Malo wiesz o normalnych rodzinach i zwodach jakie ludzie wykonuja. Nie kazdy pracuje od 8do16

Nie znam ani jednej osoby ,ktora siedzi w domu i nic nie robi 😉  najczesciej ta osoba ma caly dom na glowie i dzieci.. ,nie siedzi na kanapie robiac nic.

Jasne ze mozna pogodzic.Jakims kosztem. Koszt jest zawsze.Nie zawsze natomiast warto go ponosic.

Piszesz o kosztach. No cóż, w wielu rodzinach przy takim modelu, gdzie ona siedzi w domu, on pracuje po 12 godzin, bo jego pani zachodzi sobie w ciąże co 3-4 lata, zeby do pracy nie iść. Faktycznie, warto ponieść ten koszt. Najwyższy koszt poniosła kilka lat temu jedna z kafeterianek. Chłop nie miał nawet kiedy do lekarza zajść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Wola napisał:

dlatego więc coraz więcej kobiet decyduje się na czwarte dziecko po to żeby mieć gwarantowaną emeryturę .

Jeżeli kobieta rodzi tylko dla 500+ albo emerytury to jest  dla mnie dziwne. To jest rodzenie dzieci dla korzyści finansowych, szkoda mi tych ludzi a jeszcze bardziej dzieci urodzonych w takich rodzinach. To za jakiś czas niech jeszcze  rodzice powiedzą dziecią ,że przyszły na świat dlatego, bo był sposób na łatwe pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
47 minut temu, Wola napisał:

Nigdy tego nie wycofają,wchodzi to od marca .Będą między sobą rywalizować kto da więcej ,zobaczycie.PIS już zaczyna iść na rękę samotnym matkom wprowadzić zmiany w 500 plus żeby nie musiały dokumentować ile dostają alimentów,szykują zmiany o progu dochodowym żeby więcej rodzin pobierało 500 plus na pierwsze dziecko.Oni zawsze będą wygrywać wybory. Ludzie nie zagłosują na opozycję bo będą się bali że tamten rząd wszystko pozmienia.

Tak, ludzie będą na nich głosować, ale nie ci, którzy pracują. Programem 500+ PIS kupil sobie głosy, owszem, ale programem emerytura+ strzelił sobie w kolano. Ludzie pracujący czują się pokrzywdzeni, że osoby, które nigdy nie pracowały dostaną takie świadczenia. A szczególnie niesprawiedliwe jest to dla mam wielodzietnych i pracujących. Myślę, że ci ludzie od PISu się odwrócą. Obserwuję to zresztą wśród ludzi w pracy. Ci co wcześniej popierali PIS już teraz tacy skłonni do popierania ga nie są.

Poza tym zawsze na scenie politycznej może pojawić się ktoś inny, kto więcej naobiecuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×