Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Siostra chce żeby rodzice przepisali jej działkę

Polecane posty

Gość gość

Czy u was w rodzinie też są takie konflikty o spadki? Myślę że moja siostra zachowuje się bardzo nie w porządku. Moi rodzice mieli stary dom na pięknej dużej działce. Teraz jest to już raczej rudera do rozbiórki, rodzice tam nie mieszkają. Rodzice chcą podzielić działkę na pół i dać nam jedną z nich w prezencie ślubnym. Druga ma być dla siostry.

Właśnie wychodzę za mąż i ustalamy formalności. Okazało się jednak że siostrze nie podoba się pomysł z podziałem działek. Powiedziała wprost, że czuje się pokrzywdzona, bo mój przyszły mąż ma mieszkanie, a ona nic. Męża też jeszcze nie ma. Niestety się pokłóciłyśmy. Rodzice mimo wszystko chcą nam sprezentować część działki i jestem z tego powodu szczęśliwa. Nie mogę jednak przeboleć zachowania siostry. Od czasu tamtej rozmowy nie odzywa się, podobno robi z siebie ofiarę, mówi że to niesprawiedliwe.

Czy wy uważacie że to niesprawiedliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie, mieszkanie męża nie ma nic wspólnego z podziałem działki po rodzicach na Was dwie. Fochy siostry olej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gnida

Skoro rodzice chca zrobic to co chca to nic nikomu do tego. To nie twoka wina ze twoj maz ma mieszkanie. Stara sie zrzucic na kogos odpowiedzialnosc za jej niepowodzenia niech se poszuka faceta przy kasie i z willa z basenem a nie wolac od rodzicow ktorzy maja prawo robic ze swoim majatkiem co im sie podoba. Z reszta tobie nalezy sie polowa dzialki tak samo jak jej i nie potrzebnie miesza w to twojego meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiu20ha70

Ile arów ma ta działka? Jest na tyle duża, że warto ja dzielić,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Część budowlana ma ok 4300m2, ale do działki należy również duża część nieogrodzonego terenu leśnego, wie wiem jednak ile on dokładnie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiu20ha70

Przy takiej powierzchni podzial ma sens. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gnida
11 minut temu, Gość gość napisał:

Część budowlana ma ok 4300m2, ale do działki należy również duża część nieogrodzonego terenu leśnego, wie wiem jednak ile on dokładnie ma.

Mozesz jej powiedziec ze dzialke moze dostac cala ale bedzie musiala cie splacic bo to majatek waszych wspolnych rodIcow i masz do noego takie aamo prawo jak ona

 Od razu zmieni podejscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxz

Na miejscu rodzicow sprzedalabym całą dzialke  i pojechala na wakacje zycia  :))  a dzieci niech sie same dorabiaja  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Czy u was w rodzinie też są takie konflikty o spadki? Myślę że moja siostra zachowuje się bardzo nie w porządku. Moi rodzice mieli stary dom na pięknej dużej działce. Teraz jest to już raczej rudera do rozbiórki, rodzice tam nie mieszkają. Rodzice chcą podzielić działkę na pół i dać nam jedną z nich w prezencie ślubnym. Druga ma być dla siostry.

Właśnie wychodzę za mąż i ustalamy formalności. Okazało się jednak że siostrze nie podoba się pomysł z podziałem działek. Powiedziała wprost, że czuje się pokrzywdzona, bo mój przyszły mąż ma mieszkanie, a ona nic. Męża też jeszcze nie ma. Niestety się pokłóciłyśmy. Rodzice mimo wszystko chcą nam sprezentować część działki i jestem z tego powodu szczęśliwa. Nie mogę jednak przeboleć zachowania siostry. Od czasu tamtej rozmowy nie odzywa się, podobno robi z siebie ofiarę, mówi że to niesprawiedliwe.

Czy wy uważacie że to niesprawiedliwe?

Przecież mieszkanie jest Twojego partnera. W razie rozwodu to on zgarnia mieszkanie, siostra zostaje z całą działką, a Ty zostajesz z niczym.

Twoja siostra jest jakaś niepoważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Siostra głupia niedoinformowana ci..pa. Myśli, że jak facet ma mieszkanie i się ożeni, to z automatu mieszkanie jest żony. Szacun dla twoich rodziców autorko. Traktują was jednakowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Działka jest rodziców i to oni decydują jak ją podzielić. Siostra może się fochać , ale nie ona decyduje. Jesteście dwie, rodzice dzielą działkę sprawiedliwie, nie ma znaczenia to, czy Twój przyszły mąż coś posiada czy nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosska

nie przejmuj się i pomódl się dla niej o jasność umysłu...moja siostra najpierw chciała od matki pożyczyć ostatnie pieniądze aby kupić działkę nad jeziorem (mówiła, że też coś chce mieć -wiedziała że nie będzie mogła tych pieniedzy oddać bo za mało zarabia a matka wiekowa) -słowa ją naprostowały, że gdyby niemogła matka nigdzie wyjachać i by zachorowała jak moja teśćiowa (11 lat w łóżku to bym nigdy sobie nie wybaczyła że od niej pożyczyłam ostatnie pieniądze.... później  matka obwiniała mnie za śmierć ojca (zginął w wypadku samochodowym ja nie prowadziłam , gdy poskarżyłam się siostrze potwirdziła , za ja go do grobu wpędziłam ....zerwałam z nii kontakt i napisałam aby mi wyjaśniłay jak OJCA do grobu wpędziłam.. przecież nie prowadziłam samochodu .... mija prawie 3 lata odpowiedzi brak....módl się do Matki Bożej ona wszystko zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×