Jaka jest dopuszczalna różnica wieku pomiędzy kobietą a mężczyzną?

42 minuty temu, Gość Gość napisał:

10 lat to chwilowy romans? George Clooney i Brad Pitt nie są bardziej atrakcyjni i seksowni od Moniki Belucci czy Cher, rzekłabym że mniej. Znam o wiele więcej atrakcyjnych kobiet po 50, 60 i 70 niż mężczyzn.

może i nie ale w konsekwencji nie przetrwali próby czasu. Shak została sama z dwójką dzieci i ponad 40stką na karku. 

41 minut temu, Gość gość napisał:

może i nie ale w konsekwencji nie przetrwali próby czasu. Shak została sama z dwójką dzieci i ponad 40stką na karku. 

A nie znasz małżeństw, gdzie on był starszy ani byli rówieśnikami i rozwiedli się po latach? Skąd pomysł, że to wiek był powodem.

70 lat 

Od swojego chłopaka jestem starsza a on od lat po za mną świata nie widzi

1 godzinę temu, Gość Ayna napisał:

Mój ojciec jest starszy od mamy 17 lat. Moja ciotka jest starsza od męża o lat 10. Ja jestem starsza od narzeczonego o 12 lat. Jesteśmy ze sobą 3 lata. 
 

Tak? I jak to wygląda? Widać między wami tę różnicę? Nie chodzi mi tylko o aspekt wizualny. 

1 minutę temu, Gość Lilia napisał:

Tak? I jak to wygląda? Widać między wami tę różnicę? Nie chodzi mi tylko o aspekt wizualny. 

Widać. Ja wprawdzie wyglądam młodziej, ale on także. Jednak nie budzimy sensacji na ulicy.

Jeśli chodzi o nasze zachowania, oczekiwania, dojrzałość emocjonalną, sposób spędzania czasu to różnicy nie widać. Oboje wcześnie dojrzeliśmy emocjonalnie, a z drugiej strony lubimy lubimy się bawić jak dzieci. 

1 minutę temu, Gość Ayna napisał:

Widać. Ja wprawdzie wyglądam młodziej, ale on także. Jednak nie budzimy sensacji na ulicy.

Jeśli chodzi o nasze zachowania, oczekiwania, dojrzałość emocjonalną, sposób spędzania czasu to różnicy nie widać. Oboje wcześnie dojrzeliśmy emocjonalnie, a z drugiej strony lubimy lubimy się bawić jak dzieci. 

Miło się czyta takie wpisy... Życzę Wam dużo miłości.

No i seks musi być nieziemski z ...

2 minuty temu, Gość Lilia napisał:

Miło się czyta takie wpisy... Życzę Wam dużo miłości.

No i seks musi być nieziemski z ...

 Ojjjj widzę ze tego seksu jej zazdrościsz, pewnie niedopieszczona jesteś ?

3 minuty temu, Gość gość napisał:

 Ojjjj widzę ze tego seksu jej zazdrościsz, pewnie niedopieszczona jesteś ?

Nie zazdroszczę. Jestem dopieszczona, nie martw się

Po prostu zdarza mi się fantazjować o młodszych... Szczególnie o jednym. 

Co do seksu, to jest nieziemski, ale wyłącznie z tego powodu, że zwracamy uwagę na uczucia partnera i że ze sobą rozmawiamy. Nie każdy młody mężczyzna zachowuje się wiecznie jak jurny i nienasycony ogier, no i nie każda dojrzała kobieta ma rosnący temperament albo ogromne doświadczenie. To stereotypy.

1 minutę temu, Gość Ayna napisał:

Co do seksu, to jest nieziemski, ale wyłącznie z tego powodu, że zwracamy uwagę na uczucia partnera i że ze sobą rozmawiamy. Nie każdy młody mężczyzna zachowuje się wiecznie jak jurny i nienasycony ogier, no i nie każda dojrzała kobieta ma rosnący temperament albo ogromne doświadczenie. To stereotypy.

Może i stereotypy, ale jest coś w tym, że dojrzałe kobiety pociągają młodych facetów i vice versa... 

@Ayna: możesz napisać ile macie lat?

Mój były hajtnął się z dzieckiem. On ma 38 a ona 21 aż mi się rzygać chce. I jeszcze on to byk 2 metry na 2 a ona z 1,50 i 50 kilo. To podchodzi pod pedofilie. Blee

mój kochanek miał 45 lat,ja mam 40 ( piec lat młodsza )...i ja bylam dla niego za stara...woli 10-15 lat młodsze....niestety tak jest teraz ze faceci wola duzzzooooo młodsze...wpedzil mnie tylko w zerowe poczucie wartości i kompleksy..

8 minut temu, Gość xyz napisał:

mój kochanek miał 45 lat,ja mam 40 ( piec lat młodsza )...i ja bylam dla niego za stara...woli 10-15 lat młodsze....niestety tak jest teraz ze faceci wola duzzzooooo młodsze...wpedzil mnie tylko w zerowe poczucie wartości i kompleksy..

bo twoj kochanek leciał tylko na ciało jak pies na mięso i po co Ci to było?

43 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mój były hajtnął się z dzieckiem. On ma 38 a ona 21 aż mi się rzygać chce. I jeszcze on to byk 2 metry na 2 a ona z 1,50 i 50 kilo. To podchodzi pod pedofilie. Blee

poczekaj jeszcze chwile a ta jego stwierdzi ze stary dziad sie z niego robi, andropauza i prostata czeka na 100% kazdego chłopa

51 minut temu, Gość Gość napisał:

Mój były hajtnął się z dzieckiem. On ma 38 a ona 21 aż mi się rzygać chce. I jeszcze on to byk 2 metry na 2 a ona z 1,50 i 50 kilo. To podchodzi pod pedofilie. Blee

dokładnie, 5-6 lat i kopnie go lalunia w dhoope bo seks z dziadkiem, w którymś momencie się znudzi.

4 godziny temu, Gość Art napisał:

Ten Gość gosc to jakiś nudny mądrala. Ludzie decydują kogo wybierają, kogo kochają i z km chcą  spędzać swoje chwile,  nie patrząc na cyfry. Wybiera się odpowiednią osobę z która lubi się przebywać. Znam związki które przetrwały wiele lat. Np. mąż starszy o11 lat, o 17 lat, żona starsza o 8. 

Popieram.

Ja jestem starsza od swojego faceta o 8 lat. i mam w trąbie to co myślą o tym inni i jak wyglądam z nim na ulicy (co mnie to obchodzi?!!), ważne, że mi i jemu jest dobrze, a wręcz idealnie. Mogłabym spokojnie być z ogierem i o 15 lat młodszym, dla mnie żaden problem :D przyjemność po mojej stronie!

Zawsze leciałam na młodych bo starzy mnie po prostu nie jarają. Poza tym lubię szalone rzeczy, a z dziadkiem to już tylko kanapa, gazetka i kapcie :/

Nikomu nic do tego czy wiążę się z facetem bez rąk, na wózku, czy z dzwonnikiem z Notre-Dame, jeśli jest miłość to nie ma barier!!!

1 godzinę temu, Gość Lilia napisał:

@Ayna: możesz napisać ile macie lat?

Ja 40, on policz sobie...

28 minut temu, Gość ona 33 napisał:

Popieram.

Ja jestem starsza od swojego faceta o 8 lat. i mam w trąbie to co myślą o tym inni i jak wyglądam z nim na ulicy (co mnie to obchodzi?!!), ważne, że mi i jemu jest dobrze, a wręcz idealnie. Mogłabym spokojnie być z ogierem i o 15 lat młodszym, dla mnie żaden problem przyjemność po mojej stronie!

Zawsze leciałam na młodych bo starzy mnie po prostu nie jarają. Poza tym lubię szalone rzeczy, a z dziadkiem to już tylko kanapa, gazetka i kapcie

Nikomu nic do tego czy wiążę się z facetem bez rąk, na wózku, czy z dzwonnikiem z Notre-Dame, jeśli jest miłość to nie ma barier!!!

a nie martwisz się tym, że jak on będzie mieć 32 lata to będzie wciąż stosunkowo młodym i atrakcyjnym facetem przy którym będą się kręciły - z uwagi na Twoj wiek, atrakcyjniejsze od Ciebie -jego równolatki (o 20latkach nie wspominam) a Ty będziesz już 40stką ??

9 minut temu, Gość gość napisał:

a nie martwisz się tym, że jak on będzie mieć 32 lata to będzie wciąż stosunkowo młodym i atrakcyjnym facetem przy którym będą się kręciły - z uwagi na Twoj wiek, atrakcyjniejsze od Ciebie -jego równolatki (o 20latkach nie wspominam) a Ty będziesz już 40stką ??

A myślisz, że 40-letnich i 50-letnich mężów 40-latek nie kręcą młodsze? Na wiek nikt nie ma wpływu.

12 minut temu, Gość Ita napisał:

A myślisz, że 40-letnich i 50-letnich mężów 40-latek nie kręcą młodsze? Na wiek nikt nie ma wpływu.

może 40 letnich i 50 letnich kręcą młodsze ale niekoniecznie na odwrót, prawda ? A tutaj piszemy o facecie, który będzie mieć potencjalnie 32 lata i będzie wciąż stosunkowo młody.

ona 33 - Wiesz, teraz jak macie może on 22 lata a Ty 29 to jest fajnie i milusio...ale będziecie sie starzeć...a Ty znacznie, znacznie szybciej. Bierz to pod uwagę. Z drugiej strony lepiej, że spotykasz się z 8 lat młodszym niż z 18 lat starszym. O ile Ciebie jeszcze jestem w stanie zrozumieć to laski puszczające sie z facetami w wieku ich ojców to totalna abstrakcja dla mnie i ohyda.

Ja mam 33, on 25.

On zawsze szukał dużo starszej (i zawsze takie miał). Nie zwraca uwagi na `małolaty`. Konkurencji obawiam się jedynie u dużo starszych, a nadal atrakcyjnych kobiet.

Natomiast cieszy mnie niezmiernie, że nie jest jak większość facetów ocierających się wręcz o pedofilię... których to kręcą dziewczynki w wieku lat 14... to wstrętne!

"on zawsze szukał dużo starszej (i zawsze takie miał). Nie zwraca uwagi na `małolaty`"

może dlatego, że 25-35 lat to najatrakcyjniejszy wiek w życiu kobiety. Uwierz mi, że jak będzie zbliżał się do 40 stki to ta fascynacja starszymi mu przejdzie. 

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

może 40 letnich i 50 letnich kręcą młodsze ale niekoniecznie na odwrót, prawda ? A tutaj piszemy o facecie, który będzie mieć potencjalnie 32 lata i będzie wciąż stosunkowo młody.

ona 33 - Wiesz, teraz jak macie może on 22 lata a Ty 29 to jest fajnie i milusio...ale będziecie sie starzeć...a Ty znacznie, znacznie szybciej. Bierz to pod uwagę. Z drugiej strony lepiej, że spotykasz się z 8 lat młodszym niż z 18 lat starszym. O ile Ciebie jeszcze jestem w stanie zrozumieć to laski puszczające sie z facetami w wieku ich ojców to totalna abstrakcja dla mnie i ohyda.

Nie wiem jak jest u Ciebie w związku, ale są takie, których nie tylko wiek kręci, ponadto istnieje jeszcze odpowiedzialność itd.
A facet zawsze może zdradzić, czy starszy, czy młodszy. Lepiej przeżyć szczęśliwe 10 lat z fajnym młodszym czy ze zgredziałym starszym?

też tak do tego podchodzę. wolę świetnie spedzić choćby te 5, 10, czy nawet 15 lat z młodzikiem któremu wszystko sie jeszcze chce i nic nie jest ciężko, a seks jest boski, niż ze starym prykiem, który wiecznie śpi i w sypialni mu na mój widok opada. :/

jeśli ma się rozpaść, to przynajmniej dla mnie nie bedzie to stracony czas. nie wiem czemu ludzie bojkotują nadal związek małolata z dojrzałą. mamy XXI wiek i nie żyjemy w afryce!

Ludzie dajcie żyć innym tak jak chcą. Nie lubisz młodszych czy starszych nie wiąż sie z takimi. Wiek nie jest taki istotny, najważniejsze żeby ludzie w związku potrafili ze sobą rozmawiac, żeby mieli te same cele i żeby byli dla siebie atrakcyjni. Nigdy nie ma gwarancji, ze zwiazek będzie szczęśliwy i długotrwały. Rozejrzyjcie sie w okół, ile to jest rozwodów i to wcale nie wśród par z duża różnicą wieku a wśród równolatków . 

10 godzin temu, Gość ona 33 napisał:

Popieram.

Ja jestem starsza od swojego faceta o 8 lat. i mam w trąbie to co myślą o tym inni i jak wyglądam z nim na ulicy (co mnie to obchodzi?!!), ważne, że mi i jemu jest dobrze, a wręcz idealnie. Mogłabym spokojnie być z ogierem i o 15 lat młodszym, dla mnie żaden problem :D przyjemność po mojej stronie!

Zawsze leciałam na młodych bo starzy mnie po prostu nie jarają. Poza tym lubię szalone rzeczy, a z dziadkiem to już tylko kanapa, gazetka i kapcie :/

Nikomu nic do tego czy wiążę się z facetem bez rąk, na wózku, czy z dzwonnikiem z Notre-Dame, jeśli jest miłość to nie ma barier!!!

Ja tez jestem w związku z duzo młodszym mężczyzną. Nie gardzę starszymi ale jakoś żaden nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, jakoś żaden nie zdobył mojego serca. U mnie tez widać różnice wieku ale jakoś nie przejmujemy się tym. Jeżeli komuś się to nie podoba to ten ktoś ma problem, nie my. 

Nie rozumiem tego oburzenia i wchodzenia z butami komus w zwiazek. Na pytanie czy nie boje sie, ze mnie zostawi za pare lat, odpowiadam NIE, nie boje się. 

Nie ma dopuszczalnej różnicy wieku w związku. Każdy ustala sobie taką różnice sam. 

moim zdaniem największe szanse na stworzenie  długotrwałego związku mają osoby zbliżone wiekowo. 

Romans z młodszym o 7, 8 i więcej lat facetem może być fajny, ale nie oszukujmy się...jak będziemy miały 40 lat nie będziemy już dla niego takie atrakcyjne jak jego rówieśniczki i młodsze od niego. Te fascynację starszymi kobietami to faceci przeżywają tak do 35 roku życia...potem patrzą się na młodsze.

Zaraz ktoś napisze, że facet w naszym wieku przeciez też może nas zdradzić z młodszą. No tak, ale młodszy będzie mieć ku temu więcej okazji i możliwości.