Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość HayleyXO

Przyjaźń damsko- męska, a całowanie

Polecane posty

Gość HayleyXO

Przyjaźnię się z Nim od kilku lat, w tej chwili oboje jesteśmy w stałych związkach, on ma dziecko, mimo to odczuwam, że nasza przyjaźń ostatnio weszła na inny level.. Trzymanie za rękę, przytualnie, pocałunki (nie w usta). Czy to normalne? Czy on może chcieć czegoś więcej? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Samo nic sie nie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
21 minut temu, Gość HayleyXO napisał:

Czy to normalne?

zapytajcie własnych partnerów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dexter

Byłem w takiej samej sytuacji z moją wieloletnią przyjaciółką. Spotykając się z nią z czasem czułem się jakbym spotykał się z drugą żoną, a nie z przyjaciółką. Zależało mi na mojej żonie i na niej. Bardzo dziwne uczucie. Nie wiem co by było dalej gdyby nie wyjechała za granicę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc
3 minuty temu, Gość Dexter napisał:

Byłem w takiej samej sytuacji z moją wieloletnią przyjaciółką. Spotykając się z nią z czasem czułem się jakbym spotykał się z drugą żoną, a nie z przyjaciółką. Zależało mi na mojej żonie i na niej. Bardzo dziwne uczucie. Nie wiem co by było dalej gdyby nie wyjechała za granicę. 

a z przyjacióką tez się całowałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dexter
1 minutę temu, Gość gośc napisał:

a z przyjacióką tez się całowałeś?

Nie całowałem się z nią tak jak z partnerką. Tylko się przytulaliśmy, a na powitanie i na pożegnanie całowaliśmy się w usta. To były takie krótkie pocałunki- za krótkie aby uznać je jako pocałunki kochanków. Czułem, że te krótkie pocałunki w ciągu kilku miesięcy zamieniłyby się najprawdopodobniej w namiętne pocałunki. Byłyby problemy. Jej wyjazd wyjaśnił sprawę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HayleyXO
9 minut temu, Gość Dexter napisał:

Byłem w takiej samej sytuacji z moją wieloletnią przyjaciółką. Spotykając się z nią z czasem czułem się jakbym spotykał się z drugą żoną, a nie z przyjaciółką. Zależało mi na mojej żonie i na niej. Bardzo dziwne uczucie. Nie wiem co by było dalej gdyby nie wyjechała za granicę. 

Kocham swojego faceta i nie chcę psuć tej relacji, ale przyjaciel dla mnie jest w jakiś sposób ważny i nie jestem w stanie się odciąć od niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc
2 minuty temu, Gość Dexter napisał:

Nie całowałem się z nią tak jak z partnerką. Tylko się przytulaliśmy, a na powitanie i na pożegnanie całowaliśmy się w usta. To były takie krótkie pocałunki- za krótkie aby uznać je jako pocałunki kochanków. Czułem, że te krótkie pocałunki w ciągu kilku miesięcy zamieniłyby się najprawdopodobniej w namiętne pocałunki. Byłyby problemy. Jej wyjazd wyjaśnił sprawę. 

a Twoja partnerka wiedziała o tym przytulaniu i całowaniu w usta z przyjaciółką????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HayleyXO
Przed chwilą, Gość gośc napisał:

a Twoja partnerka wiedziała o tym przytulaniu i całowaniu w usta z przyjaciółką????

U nas też głównie dzieje się to na ich oczach, żadne z nich chyba nie wychwytuje tego w kontekście wykraczającym poza granice przyjaźni, nie reagują ... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc
2 minuty temu, Gość HayleyXO napisał:

U nas też głównie dzieje się to na ich oczach, żadne z nich chyba nie wychwytuje tego w kontekście wykraczającym poza granice przyjaźni, nie reagują ... 

to w głowie mi się to nie mieści, powinniście wszyscy od razu przejśc do trójkątów, coś z Wami nie tak,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HayleyXO
Przed chwilą, Gość gośc napisał:

to w głowie mi się to nie mieści, powinniście wszyscy od razu przejśc do trójkątów, coś z Wami nie tak,

Wszystko jest subtelnie, przytulnie, trzymanie się za rękę, pocałunki w czoło... Mimo to czuję że jest gorzej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nana
5 minut temu, Gość HayleyXO napisał:

Wszystko jest subtelnie, przytulnie, trzymanie się za rękę, pocałunki w czoło... Mimo to czuję że jest gorzej 

albo facet albo przyjaciel. dla mnie to mega nie w porzadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HayleyXO

Widujemy się rzadko, raz na kilka tygodni, poza tym każdy żyje swoim życiem... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 01x7

Już zdradzasz swojego partnera... gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dexter
31 minut temu, Gość gośc napisał:

a Twoja partnerka wiedziała o tym przytulaniu i całowaniu w usta z przyjaciółką????

Oczywiście, że nie wiedziała. Gdyby się dowiedziała miałbym wielką awanturę. Musiałem bardzo uważać. Kiedyś moja przyjaciółka zadzwoniła do mnie. Chciała mnie poprosić abym przewiózł ją z pracy do domu autem gdyż była ulewa. Komórka leżała na stole. Moja żona widziała kto dzwonił. Była na mnie zła, że wychodzę z domu po to aby podwieźć przyjaciółkę. Innym razem przyjaciółka zadzwoniła do mnie, ale telefon odebrała moja żona. No i znowu były pretensje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O zgrozo.

Jacy ludzie sa w zwiazkach to sie w glowie nie miesci. Jak nie zdrada fizyczna to psychiczna. Wszystko bylo subtelne?wlasnie subtelnie rozplalasz uczucie jesli nie jest to przelotny romans. Pocalunek w czolo?w wielu krajach tak wlasnie maz caluje zone, a nie inne kobiety. Ojciec corke czy brat siostre. Nie pierniczcie, ze przyjaciel przyjaciolke to normalne.Chcialabys by Twoj facet maz sybtelnie calowal inna w czolo?Trzymal ja za reke, przytulal?Odpowiedz sobie glosno. Miej honor albo jeden albo drugi. Ja bylam w zwiazku 8lat, mielismy bardzo rozne charaktery, po latach faktycznie zaczelo nas to meczyc, mimo to zalezalo mi na nim, bylismy fajnym zwiazkiem, chociaz brakowalo czegos duchowego. Pojawil sie facet, zaprzyjaznilam sie, zero flirtow, umizgow, dotykow, poznalam go troche i zrozumialam, ze czuje sie przy nim wspaniale, zakrawalo juz o zdrade psychiczna, tego samego dnia zakonczylam zwiazek, nawet nie dla tamtego, ale skoro mysle o innym to ten zwiazek wlasnie upadl i krzydze i jego i siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc
1 godzinę temu, Gość Dexter napisał:

Oczywiście, że nie wiedziała. Gdyby się dowiedziała miałbym wielką awanturę. Musiałem bardzo uważać. Kiedyś moja przyjaciółka zadzwoniła do mnie. Chciała mnie poprosić abym przewiózł ją z pracy do domu autem gdyż była ulewa. Komórka leżała na stole. Moja żona widziała kto dzwonił. Była na mnie zła, że wychodzę z domu po to aby podwieźć przyjaciółkę. Innym razem przyjaciółka zadzwoniła do mnie, ale telefon odebrała moja żona. No i znowu były pretensje. 

nie zdziwie sie jak bedziesz miec kiedys kryzys z zoną to odrazu jej miejsce zastapi ta przyjaciólka, to nie wypada dawac sobie nawet subtelne czułości Twoja żona powinna Ci mordę obić a Ją przepędzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HayleyXO
2 godziny temu, Gość 01x7 napisał:

Już zdradzasz swojego partnera... gratulacje.

Zaznaczę że widujemy się z partnerami, więc nie nie zdradzam. Nie spalismy nigdy ze sobą i nie doszło do niczego więcej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HayleyXO

parę dni temu widzieliśmy się znowu, sytuacja oczywiście wyglądała tak samo jak zwykle.. poświęcaliśmy czas tylko sobie będąc w gronie innych znajomych i partnerów.. co robić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiety:)
37 minut temu, Gość HayleyXO napisał:

parę dni temu widzieliśmy się znowu, sytuacja oczywiście wyglądała tak samo jak zwykle.. poświęcaliśmy czas tylko sobie będąc w gronie innych znajomych i partnerów.. co robić? 

Kupić sobie duży młotek, może coś pomoże...choć wątpię. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To dlaczego jak nie byliście w związkach się nie zeszliscie tylko teraz jak już jest dziecko? To jest właśnie efekt brania byle chłopa byle mieć. Tylko dziecka żal jak zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HayleyXO
Dnia 20.02.2019 o 17:09, Gość 01x7 napisał:

 

Kiedy się poznaliśmy to byliśmy już w związkach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka

Autorko to nie on chce, tylko ty masz chcicę na dwa baty, taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HayleyXO
Dnia 27.03.2019 o 23:42, Gość wróżka napisał:

Autorko to nie on chce, tylko ty masz chcicę na dwa baty, taka prawda

Hipokryzja ludzi, którzy nigdy nie znajdowali się w podobnej sytuacji jednak nie zna granic. Zawsze najłatwiej ocenić drugiego człowieka, zamiast spróbować postawić się w danej sytuacji :) Nagle każdy na forum święty, część ludzi mówi o takich sprawach, a część je zataja i jedynie taka jest różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia

Miedzy mezczyzna a kobieta przyjazn nie jest mozliwa. Namietnosc, wrogosc, uwielbienie, milosc - tak, lecz nie przyjazn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HayleyXO
1 godzinę temu, Gość gwoli wyjasnienia napisał:

Miedzy mezczyzna a kobieta przyjazn nie jest mozliwa. Namietnosc, wrogosc, uwielbienie, milosc - tak, lecz nie przyjazn.

Jednak przez parę lat udawało się nam funkcjonować :D Więc jak to określić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HayleyXO

Wyjaśniliśmy sobie że jesteśmy dla siebie ważni, ale najważniejsi są dla Nas nasi partnerzy i nie będziemy sprawiać aby źle się czuli kiedy się spotykamy. Widocznie mieliśmy słabszy moment ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja niemal identyczna jak u mnie 

Nie wyjdziesz z tego obronną ręką, na dłuższą metę się wam nie uda przyjaźnić bez uczuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×