Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xyz

Zalany telefon

Polecane posty

Gość xyz

Na premierze filmowej zalałem telefon, o czym zorientowałem się w taksówce, zalałem tą wodą w szklanej butelce co się z niej korek sam zsuwa. Telefon umieściłem na trzynaście godzin w torebce z ryżem, ale cały czas tam była maleńka karta pamięci, którą wyjęliśmy dopiero w serwisie i czekam do środy. Pierwszy raz ktoś tak bardzo mi zaufał, a ja tego kogoś zawiodłem. Robię cokolwiek by o tym nie myśleć, a to przecież było zwarcie i nie wiem czy są jakieś szanse na ratunek.  Jeszcze w taksówce podłączałem telefon do zasilania bo myślałem, że jest rozładowany, woda w torbie i Pani z Opti utwierdziły mnie w przekonaniu co się stało. Co robić ? Nie mogę przestać o tym myśleć i się na niczym skupić.

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Sorry to nie była woda tylko sperma. Co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość xyz napisał:

Na premierze filmowej zalałem telefon, o czym zorientowałem się w taksówce, zalałem tą wodą w szklanej butelce co się z niej korek sam zsuwa. Telefon umieściłem na trzynaście godzin w torebce z ryżem, ale cały czas tam była maleńka karta pamięci, którą wyjęliśmy dopiero w serwisie i czekam do środy. Pierwszy raz ktoś tak bardzo mi zaufał, a ja tego kogoś zawiodłem. Robię cokolwiek by o tym nie myśleć, a to przecież było zwarcie i nie wiem czy są jakieś szanse na ratunek.  Jeszcze w taksówce podłączałem telefon do zasilania bo myślałem, że jest rozładowany, woda w torbie i Pani z Opti utwierdziły mnie w przekonaniu co się stało. Co robić ? Nie mogę przestać o tym myśleć i się na niczym skupić.

Pozdrawiam.

A czy podczas wizyty u studentki prostytutki gumka ci się zsuwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość xyz napisał:

Na premierze filmowej zalałem telefon, o czym zorientowałem się w taksówce, zalałem tą wodą w szklanej butelce co się z niej korek sam zsuwa. Telefon umieściłem na trzynaście godzin w torebce z ryżem, ale cały czas tam była maleńka karta pamięci, którą wyjęliśmy dopiero w serwisie i czekam do środy. Pierwszy raz ktoś tak bardzo mi zaufał, a ja tego kogoś zawiodłem. Robię cokolwiek by o tym nie myśleć, a to przecież było zwarcie i nie wiem czy są jakieś szanse na ratunek.  Jeszcze w taksówce podłączałem telefon do zasilania bo myślałem, że jest rozładowany, woda w torbie i Pani z Opti utwierdziły mnie w przekonaniu co się stało. Co robić ? Nie mogę przestać o tym myśleć i się na niczym skupić.

Pozdrawiam.

Co się stało? Nic się nie stało, trenerze nic się nie stało. Nic się nie stało, Polacy, Polacy nic się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Przestańcie się pode mnie podszywać i naśmiewać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 minut temu, Gość xyz napisał:

Przestańcie się pode mnie podszywać i naśmiewać. 

To w kinie byłeś na pornosie że spermą telefon zalałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Proszę o poważne odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala syrenka

Ale co ci napisac? Ten sposob z ryzem to mit. Najlepiej od razu po zalaniu zaniesc do naprawy, bo sa najwieksze szanse na uratowanie. Im dluzej lezy zalany bez rozlozenia i prob naprawy, tym gorzej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

To się zdarzyło wczoraj jakoś po 22, a do naprawy zaniosłem dziś po 14. To z ryżem się czasem sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uuu

Po podłączeniu telefonu do zasilania uwaliłeś go na amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz
3 minuty temu, Gość Uuu napisał:

Po podłączeniu telefonu do zasilania uwaliłeś go na amen.

Czemu? Przecież hasiok nie zakitrał buzały pod tobiaszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Ale ja naprawdę nie wiedziałem co i jak. Czy jest jakaś szansa na uratowanie telefonu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Proszę o pomoc, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Proszę o pomoc, naprawdę. Proszę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Co ja mam robić ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Co robić ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Co robić ??? Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 godzin temu, Gość xyz napisał:

Ale ja naprawdę nie wiedziałem co i jak. Czy jest jakaś szansa na uratowanie telefonu ?

Spoko, studentka zna się na tych sprawach to cię nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 minut temu, Gość xyz napisał:

Co robić ??? Proszę o pomoc

Jak to co? Jak masz kasę to idź na godzinę na płatny seks do studentki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 minut temu, Gość xyz napisał:

Co robić ??? Proszę o pomoc

Jak to co? Jak masz kasę to idź na godzinę na płatny seks do studentki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Przestań się ze mnie naśmiewać !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość xyz napisał:

Przestań się ze mnie naśmiewać !!!

Kup nowy telefon jak dostaniesz kieszonkowe od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 1.03.2019 o 23:36, Gość xyz napisał:

Na premierze filmowej zalałem telefon, o czym zorientowałem się w taksówce, zalałem tą wodą w szklanej butelce co się z niej korek sam zsuwa. Telefon umieściłem na trzynaście godzin w torebce z ryżem, ale cały czas tam była maleńka karta pamięci, którą wyjęliśmy dopiero w serwisie i czekam do środy. Pierwszy raz ktoś tak bardzo mi zaufał, a ja tego kogoś zawiodłem. Robię cokolwiek by o tym nie myśleć, a to przecież było zwarcie i nie wiem czy są jakieś szanse na ratunek.  Jeszcze w taksówce podłączałem telefon do zasilania bo myślałem, że jest rozładowany, woda w torbie i Pani z Opti utwierdziły mnie w przekonaniu co się stało. Co robić ? Nie mogę przestać o tym myśleć i się na niczym skupić.

Pozdrawiam.

W czasie lekcji poszedłeś do kina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Nie dostaje kieszonkowego od rodziców i nie chodzę już do szkoły, chciałbym odzyskać telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość xyz napisał:

Nie dostaje kieszonkowego od rodziców i nie chodzę już do szkoły, chciałbym odzyskać telefon.

Telefon jest jak prawictwo. Ani tego ani tego już nie odzyskasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość xyz napisał:

Nie dostaje kieszonkowego od rodziców i nie chodzę już do szkoły, chciałbym odzyskać telefon.

Jak odzyskać? Przecież nikt ci go nie ukradł. Zalałeś go to dostaniesz od ojca pasem w d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

Chciałbym uratować ten telefon, mam 20 lat i nikt mnie nie bije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×